BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

12 lata 9 miesiąc temu #160200 przez kima
Ja mam narazie tylko 4 bodziaki, ale w czwartek jak się w końcu (oby!!!) dowiem co siedzi w moim brzuszku to zaczynam szał zakupowy tak jak Wy, bo mnie zaraziłyście na maksa Moje Szalone Zakupoholiczki:)))
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #160292 przez madziaska
A ja sobie tancze i spiewam ;)


A przy tym ciagle placze...
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160326 przez luska
Vestusia dokładnie ja mam Olka wiec czas mi leci jak szalony.Ale spoko 2 razy przerabiałam "pierwsza ciąże"Masakra;)
Kim spokojnie z tymi ruchami nie stresuj się kochana.Moze maleństwo sie poruszy jak zjesz coś słodkiego i położysz się na lewym boku, ponoć to pobudza fasolkę :)
UU Madzia ja tam swojego nie wkleję mega kompleksy mam jak zobaczyłam twój prześliczny bebzunek ach.....
Ale ja jakaś inna jestem jak wy.Wzruszam się tylko jak widzę krzywdę dziecka .Reszta jest mi wsio ryba B)Ogonie powiem wam ,ze mi się zdarza zapomnieć , ze jestem w ciąży :cheer:
Wczoraj bawiłam się z młodym , on zaczął sie turlać po podłodze to ja tez dopiero przy przewrocie na brzuch sobie przypomniałam , ze przecież ja nie mogę bo ciężarna jestem na szczęście jeszcze całym cielskiem się nie zwaliłam :huh: Ale biegam skacze łażę na czworaka .Dzis jak mnie ciocia zobaczyła w akcji z młodym to się pytała czy ja gdzieś chodzę na zajęcia do klubu sportowego , ze mam taka kondycje :blink: Moze dlatego tak nie tyje przy tych ilościach słodyczy co ja pochłaniam dziennie ,a herbatę to już 3 łyżki słodzę a była jedna B)
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #160345 przez madziaska
Lusia i dobrze, ze sie ruszasz ;) Porod bedzie latwiejszy... Ja sie w domu zasiedzialam, poszlam dzisiaj na spacer i po powrocie musialam sie zdrzemnac, tak sie zmeczylam :)

Widze, ze tu sie nam nowa kolezanka czai ;) Zaguś zapraszamy :)
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160349 przez kima
Lusia, ale mnie rozbawiłaś z tym turlaniem :lol: :lol: :lol:

A co do brzuszka MAdzi, to ja go napewno nie pokażę mojemu mężowi, bo jest zgrabniejszy niż mój, więc mi wstyd :silly:

A ja się potrafię rozpłakać nawet na "rodzienie zastępczej" masakra :side:

Idę spać, mam nadzieje, że Dzidzio da znać o sobie, miłej nocki Dziewczynki, ciekawe, która jutro pierwsza wstanie :kiss:
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160356 przez luska
KOŁYSKA DLA OKRUSZKA PIEKNA Spiewałam mojemu Olusiowi :laugh:
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160360 przez madziaska
Ale WY miłe jestescie... Kocham WAS :):):)
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160363 przez Dorciaition
Madziaska widzę, że humorek dopisuje :) To super!

Tej kołysanki nie mogę słychać. Jest piękna, ale złe wspomnienia. Pewnie nigdy jej nie puszczę mojej malutkiej.
Ostatnio kupiłam taką malutką pozytywkę, kładę na brzuszku żeby dzidziulka sobie słuchała :)

Kima będziemy trzymac kciuki żebyś się dowiedziała. Potem Vestusia i wszystkie już będziemy wiedziały :) i szalały z zakupami :lol:

Aa, Vestusia faktycznie lepiej zmień tego gina. Już kilka razy mówiłaś, że mu nie ufasz. Jeśli masz być spokojniejsza, to faktycznie lepiej wybrać się do innego. Jeszcze tym bardziej jak takie hostorie słyszysz B)

Ja ostatnio słucham starych piosenek, które kiedyś uwielbiałam. Jak jeszcze byłam młoda ;) np


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160365 przez luska
Kima ja sm z siebie sie śmiałam jak można być takim tępym i zapomnieć o dzidz:)A mam nadzieje , ze ja pierwsza nie będę jutro ;)
A dziewczyny kupic sobie piłki i ćwiczyć na necie z m jak mama są filmiki jak ćwiczyć .Polecam ja z Oleskiem twardo do 8 miech ćwiczyłam i po cc niecały tydzień i ja już normalnie funkcjonowałam
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160377 przez Dorciaition
Luśka Ty programu już nie potrzebujesz. :) Olus Tobie wystarcza do ćwiczeń. :laugh:

Ja mam płytkę z ćwiczeniami "Atywne 9 miesięcy". Mogę którejś z Was pożyczyć, bo znam je już na pamięć. ;)

Idę lulkać. Do juterka



Alanek[*] :(
Załączniki:
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160379 przez Batmanik
Witam!!!
ja ledwo na oczy patrze ale musialam Was nadrobic...
dzis kupilam 30kg ogorkow i juz mam je w sloikach a padam na pysk:(
ach ja naszczescie mam 2 kg na plusie tylko:) i mam nadzieje ze nie przytyje wiecej ach a po porodzie bede chudsza niz przed ale z Igorkiem bylo na odwort...
Vestusia ja tez zmienilabym lekarza ja chodze na nfz mam na kazdej wizycie usg i bada mnie tez na kazdej wizycie..
mam pustke w glowie co jeszcze mialam napisac :S znajac zycie przypomni mi sie po czasie...
nic laseczki uciekam bo ledwo patrze na oczy:(
Madziaska brzusio cudny!!! ach ja ostatnio mialam taki brzusio chyba w 3-4 miesiacu z Igorem:)
Milej nocki!!
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160479 przez vestusia
Dżem dobry :)

Ja dzisiaj pierwsza na forum :)

Nie pospałam zbytnio, bo rano Piotrek wstawał, potem teściowie, a potem zaczęli kosić trawę pod blokiem i jest szum niesamowity do teraz. No trudno, wstałam, zjadłam płatki i nadrobiłam te półtorej strony na forum :)

Madziaska, fajniusi brzusio :) Ale Kochane moje Koleżanki, nie piszcie, że nie pokażecie, bo się wstydzicie, albo że któraś ma "lepszy"(?) brzusio niż Wasz. Każda z nas jest przecież inna, każda ma inną budowę ciała, każda po prostu inaczej wygląda i niemożliwością jest, abyśmy wszystkie miały identyczne brzucholki. Dla mnie kobieta w ciąży to naprawdę jeden z najpiękniejszych widoków i fajnie byłoby, gdybyśmy nie krępowały się przynajmniej samych siebie. Nie przesadzajmy. Każda ma przecież jakiś kompleks, a dzięki temu, że tu jesteśmy istnieje to forum i jest naprawdę dobrze. Tak więc więcej odwagi i pokazywać badzioszki :)

Kima, mój obecny (jeszcze) lekarz bada mnie na każdej wizycie. Pomiar wagi, ciśnienia, potem badanie ginekologiczne no i usg.

Luska, formę trzymasz i na pewno nie będziesz potrzebowała niczego więcej po porodzie, bo już z dwójką małych Skarbów na pewno zrzucisz nadliczbowe kilogramy.

Widzę, że wzięło Was na wspomnienia. Ech ta kołysanka jakaś naprawdę smutna. A Kelly Family zawsze mi się podobało, mimo że to chyba obciach? He, he :D Do dziś mam ich piosenki na kompie i jak mam akurat taki nastrój to sobie ich posłucham. Piotrek zawsze się śmieje, że ja słucham jakichś takich piosenek a 'la "domy z betonu", same smutasy i w ogóle. Ale co ja zrobię skoro takie mi się najbardziej podobają. Są rytmiczne no i uwielbiam sama przy tym śpiewać (czyt. wyć do księżyca he, he). Piotrek nie może tego słuchać :D

Batmanik - 30kg ogórków? Mam nadzieję, że nie Ty je dźwigałaś?

A co do tych naszych nadliczbowych kilogramów to przestańmy już marudzić. Jesteśmy w ciąży i każda z nas ma chyba na tyle rozumu i wiary w to, że nawet jak przytyjemy, to potem zrzucimy. Grunt to pozytywne myślenie i silna determinacja. Ja przed ciążą potrafiłam się tak trzymać, że jak sobie postanowiłam, że nie wskoczę powyżej jakiejś wagi, to tak było. Ale teraz jest dzidzia i ona jest najważniejsza i nie będę teraz się martwić tymi kilogramami.
Nie wiem, jak Wy, ale mnie póki co idzie w sam brzuszek. Chociaż Piotrek mówi i ja też to zauważam, że jestem bardziej taka... ubita? No ale na to już nie mam wpływu więc nie będę się już tym martwiła.


Wczoraj myślałam, że mnie coś trafi, jak wieczorem Piotrek przyniósł mi awizo ze skrzynki. Ja je zauważyłam schodząc z psem i jak zobaczyłam później, że jest ono z wczoraj, to myślałam, że mnie coś rozerwie. Cały dzień byłam w domu, nawet do sklepu nie musiałam iść, jedynie na chwilę z psem. Niemożliwością jest, abym przegapiła listonosza, bo na niego czekałam. Po prostu nie chciało mu się wchodzić na to moje 4 piętro i wolał zostawić awizo. Ale jestem zła. Dlatego muszę się zaraz zebrać i iść na pocztę, bo później może następne przesyłki przyjdą. Oby. Bo ja nie lubię tak długo czekać na takie fajne rzeczy :D

Teściowie wczoraj nocowali u nas po raz ostatni. Jupi. Są oki, ale jednak być we dwoje to jest to :) Dziś tylko przyjdą po swoje rzeczy i wreszcie luzik.

Na obiad dziś mam pomidorówkę i chyba zrobię klopsiki z pieczarkami, bo tak jakoś za mną chodzą. Chociaż nie wiem, jak strawię mięso, bo za nim nie przepadam, ale chyba spróbuję :)

A Wam życzę miłego dnia i do napisania :)
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160504 przez Aleksandra
Cześć dziewuszki :)

Dorcia ten kawałek to jest klasyk mojej młodości, ile ja łez wylałam :lol:

Madziaska brzusio cudowny :)

Ja dziś jestem senna. Całą noc był burza i padało. Rano też, teraz trochę się wypogodziło.
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160520 przez zenja
Dziewczyny kilka dni temu byłam na wizycie. Lekarz nie mógł wypisać L4 twierdząc, że musi mnie skierować na oddział patologii ciąży ponieważ od 1 lipca weszła w życie jakaś nowa ustawa. Wczoraj przeżyłam traumę na izbie przyjęć. Ja im, że przychodzę po L4 a oni chcieli na siłę umieścić mnie na oddziale (a ja czuję się dobrze!). O co chodzi? bo ja zgłupiałam...
Temat został zablokowany.
12 lata 9 miesiąc temu #160525 przez Suari
Zenja- ja zwolnienie dostaję od swojego lekarza bez problemu, nic nie mówił, że weszły jakieś nowe przepisy. Może chcieli zatrzymać cię parę dni (bo po iluś dniach nfz im chyba płaci), żeby potem mogli wypisać to zwolnienie.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl