BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 7 miesiąc temu #217453 przez vestusia
No właśnie te tygodnie to powalone jakieś. Ja bym już chciała mieć Zuzolka przy sobie, żeby mi za tydzień powiedział, że mogę już rodzić he, he, he :D

Ale masz sny Milla :) Mnie na razie śnią się same fajne rzeczy, chociaż koleżanka mówiła, że na końcu ciąży to dziwactwa się śnią - że np. pół człowieka, pół zwierzę się rodzi i takie inne dziwne rzeczy..

A gdzie reszta dziewczyn? Pewnie śpią. Bo im się ostatnio dobrze sypia, jak same piszą he, he, he :D
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217460 przez Suari
vestusia napisał:

A ja ciągle się zastanawiam jak lekarz będzie liczył tygodnie mojej ciąży. Za tydzień na wizycie będzie równo 37 (skończony). Więc zastanawiam się, czy od piątku (37t i 1 dzień) można już próbować z całych sił domowych sposobów na poród. Czy jednak poczekać do tego skończonego 38 tygodnia. Wiem, że muszę poczekać na wizytę, ale tak strasznie mi się dłuży.


vestusia- ależ ty masz parcie żeby szybciej urodzić :laugh: jak Zuzolince dobrze u ciebie to niech sobie siedzi nawet do 40 tygodnia :) zawsze to lepiej dla niej.

Mnie lekarz ostatnio mówił, że byle do końca 36 tygodnia i wtedy ciąża donoszona i tym to sposobem 12 października kazał odstawić fenoterl (zresztą bierze się go chyba właśnie tlyko do 36 tygodnia), chociaż jak byłam u niego w 32t5d to dzidek ważył już 2kg i też mówił, że gdyby nawet się coś wydarzyło to waga dzidka jest ok.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217462 przez vestusia
Oj Suari, mam parcie na urodzenie dzidzi szybciej, bo naprawdę mi już ciężko. Nic nie umiem robić. Pipka mi naparza jakby mnie ktoś kopał w nią, chodzić nie umiem, bo ciągnie do dołu, przewracać na drugi bok się nie da, stękam przy tym jak stara baba. Wiem, że jej tam dobrze, ale tutaj będzie jej jeszcze lepiej :D

Tylko mi nie pisz przypadkiem, że do 42 tygodnia niech siedzi sobie w brzuszku, jak jej jest tam dobrze :P
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217465 przez Suari
vestusia napisał:

Oj Suari, mam parcie na urodzenie dzidzi szybciej, bo naprawdę mi już ciężko. Nic nie umiem robić. Pipka mi naparza jakby mnie ktoś kopał w nią, chodzić nie umiem, bo ciągnie do dołu, przewracać na drugi bok się nie da, stękam przy tym jak stara baba. Wiem, że jej tam dobrze, ale tutaj będzie jej jeszcze lepiej :D

Tylko mi nie pisz przypadkiem, że do 42 tygodnia niech siedzi sobie w brzuszku, jak jej jest tam dobrze :P


Nie napiszę :laugh:

Wierze, że ci ciężko, bo mi też, ale tak od piątku to wyjątkowo ciężko :dry: jak się przekręcam z boku na plecy to przytrzymuję brzuch żeby nie ciągnął :laugh: i za dużo też nie pochodzę, a ostatnio mam przez to jakieś przeczucia, że wypakuję się wcześniej :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217470 przez vestusia
Nio, ale Ty jesteś o tydzień przed nami, więc jak Ci lekarz powiedział, że byłoby ok, bo waga jest już odpowiednia, to nie ma się co martwić :)

Mnie coś kurka strzela w kości ogonowej jak się przewracam na drugi bok :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217482 przez Suari
vestusia napisał:

Nio, ale Ty jesteś o tydzień przed nami, więc jak Ci lekarz powiedział, że byłoby ok, bo waga jest już odpowiednia, to nie ma się co martwić :)

Mnie coś kurka strzela w kości ogonowej jak się przewracam na drugi bok :)


Ciekawe czy jak będziemy miały po 60 lat też będziemy tu siedziały i narzekały, że tu nam coś strzyka, tam coś gruchocze, tylko z innych powodów :laugh: :laugh: chyba, że jest jakieś inne forum "w tym wieku" :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217495 przez zaguś
oj dziewczynki współczuję wam tych chorób, zawsze jakiekolwiek przeziębienie osłabia organizm, który powinien być wypoczęty tuz przed porodem i mieć mnóstwo siły żeby dac radę. Mi lekarz kazał spać gdzie tylko mogę i jak tylko mi się chce spać- tzn jeśli wolę spać w dzień to mam spać, momo że później nie będe mogła spać w nocy- ale w żaden sposób mam się nie powstrzymywac przed snem- bo nie wiadomo o której porze dnia lub nocy trzeba będzie mieć siły na poród.

Ale macie się z tymi tesciowymi- ja własciwie nie wiem co to jest taka prawdziwa stereotypowa teściowa- mieszkamy po sąsiedzku z teściami - ale dla mnie jest to super układ, tak dobrej kobiety to nigdy nie spotkałam, co prawda myśli zawsze o najgorszym co może się stać i wszystko w czarnych barwach widzi, ale jako osoba jest super. mieszkamy tu już ponad półtora roku a ja jeszcze ani razu sobie chleba nie kupowałam- zawsze o 6 rano teściowa biegnie do sklepu kupuje dla siebie i dla nas- także żeby mieć świeży chlebek wystarczy otworzyć drzwi- zawsze czeka powieszony na klamce. Nawet jak odkurzam to wyrywa mi odkurzacz z ręki i ona kończy- bo widzi jak ja się zdyszałam. Obiadki gotujemy na zmianę, a i zawsze w domu mam jakieś ciacho - bo uwielbia piec (zupełnie przeciwnie niż ja).

Z psem u mnie nie ma problemu- tylko wstanie któreś z nas otwieramy drzwi tarasowe i Wacek i Wojtek sobie wybiegają, zrobią wszystkie potrzeby i stoją pod tymi drzwiami czekają aż im się otworzy.

coraz częściej zaczynają nam się śnić porody, dzieci i opieka nad nimi. mi akurat dzisiaj śnił się poród, niestety w śnie nie skończyłam rodzić bo w rzeczywistości tak mnie zaczął brzuch bolec że nie mogłam nawet nogą ruszyć.

A dla tych które wybierają się do kina na Baby są jakies inne- nie idźcie- ja podczas filmu nie mogłam się doczekac az się skończy- usiedziec półtorej godziny w jednym miejscu- katastrofa, dużo osób w trakcie filmu wychodziło. jeszcze przed filmem reklamowali jakiś horror i była taka ładna cicha muzyka az tu nagle wielki huk- ja podskoczyłam na fotelu a Julek kopytka prawie w serce mi wbił i już tak do końca mi się wiercił. a film- hmmm właściwie wszystkie momenty gdzie akcja nie rozgrywała się w samochodzie są pokazane w zapowiedziach- a resztę można było nagrać na dyktafon i nic by śię nie straciło. ALe teksty fajne, szowinistyczne ale jak dla mnie ok, ja się nie obrażam jak sobie żartują z kobiet więc dla mnie było super i tak miałam wrażenie że z tego filmu bardziej śmieją się kobiety niż mężczyźni.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217508 przez vestusia
Ha, ha, Suari. Może będzie forum pod adresem: zapytajstaruszke.pl :P

Będziemy pewnie narzekały okropnie i będziemy wredne na starość :D

Zaguś, właśnie nie pójdę na ten film. Dorcia też pisała, że katastrofa i że szkoda kasy. Piotrek by mi ciągle wypominał ten okropny film.
Moi teściowie też są ok. Tzn. mieszkają niedaleko nas, ale są w porządku. Jak trzeba, to i pomogą, nie wtrącają się, nie narzucają swojego zdania. Doradzą, ale nigdy nie komentują naszych decyzji. Nio ale, nie każdy ma tyle szczęścia, co my :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217523 przez kima
Ale naskrobałyście, szalone!

Ja też mam nadzieję, że mój słodziak malutki mimo ostatnich akcji jeszcze troszkę posiedzi, w końcu leżenie, to najlepszy sposób, żeby go jeszcze troszkę przetrzymać, dobry każdy dzień, na wagę złota.

Ja ostatnio się objadam, w szpitalu faktycznie niezbyt, ale wczoraj to dałam popis, ale od prawie miesiąca z wagą stoję w miejscu, może dlatego, że dzidzia wszystko zjada? :laugh:

Jak dobrze, że Wam też gorąco, ja skręcam kaloryfery i wietrzenia ciągle robie, mój się drze, że zachoruje, a ze mnie normalnie się leje. Chyba takie uroki końca ciąży.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217541 przez aniaa_
Zaguś złota kobieta z Twojej teściowej, cudownie masz, moi teściowie to nie są ani źli ani dobrzy cięzko ich określić mają czasami swoje odchyły, jak bede kiedyś miała natchnienie to troszke o teściowej napiszę :laugh: :lol: :woohoo: bo jest co, ale do niektórych tematow nie chce sie wracać bo sa przykre, no ale nie moge narzekać bo jesli chodzi o pomoc to też moge na nich liczyć.

Kima ja też chce żeby moja dzidzia jeszcze sobie posiedziała troszkę jednak mimo wszystko i tak sobie ostatnio o wadze myślałam mojego synka, to raczej bedzie kruszynka, a jak donoszę to powinno ważyć ok 3500 tak sobie ostatnio policzyłam. Troszkę chyba mało, bo jak leżałam w szpitalu to ze mna na sali była babeczka z cholestazą i jej córeczka w 37 dniu i chyba 5 dniu ważyła 3800!!!

U mnie też skręcone kaloryfery io jest mi gorąco a ja zawsze zmarżluch byłam, a jak coś gotuje to okna otwieram, bo już sie nie da wytrzymać :ohmy: :ohmy:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217568 przez anyanka
Hej!
Milla ja mam tak często że jest mi strasznie gorąco a jak mierzę temperaturę to pokazuje mi poniżej 36 stopni.

Vestusia masz rację co do tego syropu. Też mi sie wydaje że on wcale nie leczy. Ale ostatnim razem co mnie coś brało kupiłam go i piłam, i się nie rozchorowałam. Teraz jedynie żeby szybciej przeszło to dlatego go kupię. Bo nie wyobrażam sobie rodzic z cieknacym nosem, kaszląca i z goraczką ;)

Ja nie wiem jak Wy sie tam golicie :) ale ja sama nie daję rady :) nawet jak kładę sobie lusterko to i tak w nim nic nie widzę :laugh: :P Brzuch mi wszystko zasłania :lol:

Ja linie też mam, ale idącą przez cały brzuch aż do łona :szok: ale nie zauważyłam żeby robiła się ciemna. Bardziej jest jasna niż reszta skóry, ciekawe dlaczego


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217615 przez Suari
aniaa_ napisał:

Zaguś złota kobieta z Twojej teściowej, cudownie masz, moi teściowie to nie są ani źli ani dobrzy cięzko ich określić mają czasami swoje odchyły, jak bede kiedyś miała natchnienie to troszke o teściowej napiszę :laugh: :lol: :woohoo: bo jest co, ale do niektórych tematow nie chce sie wracać bo sa przykre, no ale nie moge narzekać bo jesli chodzi o pomoc to też moge na nich liczyć.

Kima ja też chce żeby moja dzidzia jeszcze sobie posiedziała troszkę jednak mimo wszystko i tak sobie ostatnio o wadze myślałam mojego synka, to raczej bedzie kruszynka, a jak donoszę to powinno ważyć ok 3500 tak sobie ostatnio policzyłam. Troszkę chyba mało, bo jak leżałam w szpitalu to ze mna na sali była babeczka z cholestazą i jej córeczka w 37 dniu i chyba 5 dniu ważyła 3800!!!

U mnie też skręcone kaloryfery io jest mi gorąco a ja zawsze zmarżluch byłam, a jak coś gotuje to okna otwieram, bo już sie nie da wytrzymać :ohmy: :ohmy:


aniaa nie żartuj, że 3500 to mało :) jak dla nie to nawet 3 kg jest w sam raz :) zresztą sama ważyłam 2550 g :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217621 przez luska

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no a co do pomocy przy maleństwie to mojego muszę wszem i wobec wychwalić , on ma podejście do maluchów(ogólnie jak bawi się z Olem to mam wrażenie , ze w domu jest dwójka dzieci i często i gestu muszę wkraczać do akcij bo się kloca :lol: :lol: )A Olenka przewijał, kąpała , brał na odbicie w nocy jak ja już nie miała siły, robił mleko , nosił ,tulił, kołysła i robił wszystko to co ja .Tyle , ze cyca nie podawał ;) No i miała większe doświadczenie odemnie , bo zajmował się swoim braciszkiem , który jest od niego młodszy o 22 lata , bo ja się Kubackim bałam zajmować :blush: Teraz tez wiem , że w pierwszych miesiącach będzie duza wyręka .Tyle , żeby jeszcze w obowiązkach domowych , choć trochę starał się pomagać to naprawdę było by super

Wiecie co ja się spytam na wizycie gina , o co chodzi jak to się w koncu liczy, bo zgłupieć idzie .A z tego co słyszałam to ukończony 36tc to ciąża donoszona....ale wiadomo, ze z tym co lekarz to inna opinia B)

Zagus no to fakt teściowa na medal , na swoja też nie narzekam .Mamy totalnie układ koleżeński, jesteśmy na ty.Fakt to nie mam mojego Łukasza , ale jak by nie było to jest.No i dużo dużo mi pomaga :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217624 przez luska
Aniu właśnie mi się wydaje , ze 3500 to taka waga idealna :)
Kochane podajecie mi jakiegoś linka sprzedawcy na allegro co ma dobrej jakości i nie drogie pieluszki flanelowe , tetrowe , kosmetyki ew butelki smoczki , kosmetyki i resztę tych pierdół bo nie mam natchnienia na szukanie B)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #217627 przez Dorciaition
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl