- Posty: 696
- Otrzymane podziękowania: 6
MAMY LISTOPADOWE :-)
10 lata 4 miesiąc temu #807392 przez Sander
Hej!
No jestem chociaż na moment... powinnam myć teraz podłoge no ale nie chce mi się....
U Nas troche się zmieniło... Isia chodzi prawie zupełnie sama, tzn pokonuje duże dystansy tzn w domu z dworem gorzej bo sama boje się ją puścić bo tu wszędzie są wyboje... No i zrobiła się niegrzeczna.... aż się boje co dalej... otóż jak coś jest nie tak jak chce to potrafi tupać nogami, zaczyna krzyczeć a potem... o zgrozo... rzuca się na podłoge!!!!!!!!!!!!!!!!
Zawsze uważałam że takie dzieci są nie wychowane i chyba nigdy w dupe nie dostały... i co sama mam takie dziecko... a nienawidze tego!!!!!! Nie wiem co mam robić z tym... pytałam pediatry to mówił że dzieci tak mają do 3,5 roku, pytam czy mam ją karcić czy ignorować. Powiedział że ignorować... Koszmar!!!!!!!! Z lepszych wieści to widziałam się z chłopcem z którego mamą leżałam w szpitalu i musze wam powiedzieć że jest bardzo duża różnica miedzy nimi... nie wiem z czego to wynika... on był taki cichy, siedział tylko spokojnie i nic nie mówił a Iśka biegała w tą i spowrotem tańczyła gadała i wszystko pokazywała... jak ogień i woda... Może poprostu niektóre dzieci są takie spokojne?
No i niestety musiałam zdecydować się na żłobek... sama siebie próbuje przekonać że to dobre rozwiązanie... ale ciężko mi strasznie... serce mi pęka... szczerze mówiąc boje się że oni jej tam krzywde zrobią... chyba jestem nienormalna ale naprawde... byłam zobaczyć na sale do dzieci to były takie małe Isie ale spokojne, takie przygaszone... nie wiem może akurat była pora że zaraz miały iść spać... starsze dzieci to widziałam że się łądnie bawiły... może te dzieci w naszym wieku są jeszcze za małe taką interakcje z innymi maluchami??
Któraś ma doświadczenie z żłobkiem??
No jestem chociaż na moment... powinnam myć teraz podłoge no ale nie chce mi się....
U Nas troche się zmieniło... Isia chodzi prawie zupełnie sama, tzn pokonuje duże dystansy tzn w domu z dworem gorzej bo sama boje się ją puścić bo tu wszędzie są wyboje... No i zrobiła się niegrzeczna.... aż się boje co dalej... otóż jak coś jest nie tak jak chce to potrafi tupać nogami, zaczyna krzyczeć a potem... o zgrozo... rzuca się na podłoge!!!!!!!!!!!!!!!!
Zawsze uważałam że takie dzieci są nie wychowane i chyba nigdy w dupe nie dostały... i co sama mam takie dziecko... a nienawidze tego!!!!!! Nie wiem co mam robić z tym... pytałam pediatry to mówił że dzieci tak mają do 3,5 roku, pytam czy mam ją karcić czy ignorować. Powiedział że ignorować... Koszmar!!!!!!!! Z lepszych wieści to widziałam się z chłopcem z którego mamą leżałam w szpitalu i musze wam powiedzieć że jest bardzo duża różnica miedzy nimi... nie wiem z czego to wynika... on był taki cichy, siedział tylko spokojnie i nic nie mówił a Iśka biegała w tą i spowrotem tańczyła gadała i wszystko pokazywała... jak ogień i woda... Może poprostu niektóre dzieci są takie spokojne?No i niestety musiałam zdecydować się na żłobek... sama siebie próbuje przekonać że to dobre rozwiązanie... ale ciężko mi strasznie... serce mi pęka... szczerze mówiąc boje się że oni jej tam krzywde zrobią... chyba jestem nienormalna ale naprawde... byłam zobaczyć na sale do dzieci to były takie małe Isie ale spokojne, takie przygaszone... nie wiem może akurat była pora że zaraz miały iść spać... starsze dzieci to widziałam że się łądnie bawiły... może te dzieci w naszym wieku są jeszcze za małe taką interakcje z innymi maluchami??
Któraś ma doświadczenie z żłobkiem??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807397 przez Sander
No a jak z jedzeniem Wasze maluchy??? U Nas kiepsko.... Któryś Maluch miał też skaze białkową... ja zaczełam od 2 tygodni podawać Isi serki i inne z rzeczy z mlekiem, oczywiście po trochu co kilka dni, teraz co drugi albo i cześciej bo odziwo uczulenie wyszło ale nie mocne i momo podawania w dalszym ciągu mało co jej więcej wychodzi!!! No ale niestaty ona w góle nie chce jesc żadne deserki obiadki... szynke to tak, banana, jabłko, wafelki no i teraz te serki.. ale najlepiej jak może sama jeść... no i mleko z kaszką jak już jest głodna... a obiadu i deserku 0!!!! 
No i jesteśmy u siebie
finansowo niestety katastrofa ze względu na duży rachunek od hydraulika... trzeba przetrwać do marca ale potem będzie chyba lepiej
a jak z przytulaniem u Waszych Maluchów?? Isia od jakiegoś miesiąca przychodzi sama się tuli bez żadnego namawiania, w końcu się doczekałam że przytula mnie z własnej nieprzymuszonej woli... no i buziaki też są wspaniałe... heheh jak ślina kapie po policzku.... ale to jest właśnie to... jedna z najlepszych nagród za 9 miesięcy ciąży...
A jak ząbki?? My w końcu mamy 6 ale chyba idą kolejne...
No i jesteśmy u siebie
finansowo niestety katastrofa ze względu na duży rachunek od hydraulika... trzeba przetrwać do marca ale potem będzie chyba lepiej a jak z przytulaniem u Waszych Maluchów?? Isia od jakiegoś miesiąca przychodzi sama się tuli bez żadnego namawiania, w końcu się doczekałam że przytula mnie z własnej nieprzymuszonej woli... no i buziaki też są wspaniałe... heheh jak ślina kapie po policzku.... ale to jest właśnie to... jedna z najlepszych nagród za 9 miesięcy ciąży...
A jak ząbki?? My w końcu mamy 6 ale chyba idą kolejne...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807530 przez trufla
Ja też was staram się czytać codziennie ale z pisaniem ciężko. We środę Ala miała pobieraną krew do badań. Ma zapalenie gardła i wysypkę na całym ciele Z badań wychodzi że ma chorobę bostońską A do kompletu jeszcze wychodzą kolejne 2 zęby 
I jest trochę marudna
Tak więc do świąt siedzimy w domu aż wyzdrowiejemy aby pojechać na święta do dziadków. A jutro ubieramy choinkę
Z badań wychodzi że ma chorobę bostońską A do kompletu jeszcze wychodzą kolejne 2 zęby I jest trochę marudna Tak więc do świąt siedzimy w domu aż wyzdrowiejemy aby pojechać na święta do dziadków. A jutro ubieramy choinkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807588 przez Sander
Oj Trufla, przykro mi bardzo pewnie się Ala nacierpi... ale czytałam że 7-9 dni... to może z dnia na dzień będzie lepiej... 
Nasza mała choinka sztuczna zagineła gdzieś w akcji w tej przeprowadzce i teraz sama nie wiem czy żywą kupić? ale dużej i tak nie chce... to może tylko gałązki zielone... hmmm a Wy jakie choinki macie i jakl maluchy na to?
Nasza mała choinka sztuczna zagineła gdzieś w akcji w tej przeprowadzce i teraz sama nie wiem czy żywą kupić? ale dużej i tak nie chce... to może tylko gałązki zielone... hmmm a Wy jakie choinki macie i jakl maluchy na to?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807650 przez trufla
My będziemy mieli sztuczną do 150 cm bo z żywą niemam co zrobić bo mieszkam w domu. Bo i tak mi jej niezabiorą.
Ala dobrze reaguje na choinkę tak było w tamtym roku. A teraz to się o każe czy bombki wytrzymają Ali atak
bo mieszkam w domu. Bo i tak mi jej niezabiorą.Ala dobrze reaguje na choinkę tak było w tamtym roku. A teraz to się o każe czy bombki wytrzymają Ali atak
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807749 przez Zuzu19
Sander Maciek tez idzie do żloba Od marca Nie jest to perspektywa jak z raju ale skoro inne matki oddaja tzn ,ze tak zle nie jest
dziewczyny ja dalej bez neta... Kutfa mac... Nauki mam po uszy a ruter juz naprawiaja 2tyg!!!
Choinka. Dla mnie mogloby jej nie byc. Tylko bd patrzec czy nie leci Mackowi na glowe
tez ten moj talib nie dobry. Taki pisk umie z siebie wydac,ze lampy sie trzesa. A za co? Za slowo "tak niewolno" ..... Ale ja to juz nie mam sily do niego jak piszczy to niech piszczy, jak sie uspokoi to sie tulimy na zgode.
Od marca Nie jest to perspektywa jak z raju ale skoro inne matki oddaja tzn ,ze tak zle nie jest dziewczyny ja dalej bez neta... Kutfa mac... Nauki mam po uszy a ruter juz naprawiaja 2tyg!!!
Choinka. Dla mnie mogloby jej nie byc. Tylko bd patrzec czy nie leci Mackowi na glowe
tez ten moj talib nie dobry. Taki pisk umie z siebie wydac,ze lampy sie trzesa. A za co? Za slowo "tak niewolno" ..... Ale ja to juz nie mam sily do niego jak piszczy to niech piszczy, jak sie uspokoi to sie tulimy na zgode.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807750 przez Zuzu19
No i Mackowi jutro stuknie 13msc a mi dzis 21lat. Boziu boziu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807757 przez kaska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #807822 przez trufla
Zuzu wszystkiego najlepszego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #808031 przez ewelka1505
No w koncu sie dziewuszki rozpisaly
Pola raczej grzeczna jest, ale czasem lubi cos nabroic
gdy jej czegos zabraniam to sie wscieka i na mnie krzyczy 
ale na szczescie tylko czasem tak ma
Z jedzeniem nie mamy problemow, jedynie co to jajka przestaly jej smakowac. Zabkow nadal 8.
Choinke mamy sztuczna chyba 2 metrowa. Dzisiaj ubralam. Pola zerwala poki co 2 bąbki ale na szczescie plastikowe wszystkie są wiec no problem Nie ciagnie za choinke lub łancuchy i mam nadzieje ze nie wpadnie juz na taki pomysl.
Ja siedze z Polcią w domu wiec nie musze jej posylac do zlobka.
Zuzu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :*:*:*
Pola raczej grzeczna jest, ale czasem lubi cos nabroic
gdy jej czegos zabraniam to sie wscieka i na mnie krzyczy ale na szczescie tylko czasem tak ma Z jedzeniem nie mamy problemow, jedynie co to jajka przestaly jej smakowac. Zabkow nadal 8.
Choinke mamy sztuczna chyba 2 metrowa. Dzisiaj ubralam. Pola zerwala poki co 2 bąbki ale na szczescie plastikowe wszystkie są wiec no problem
Nie ciagnie za choinke lub łancuchy i mam nadzieje ze nie wpadnie juz na taki pomysl.Ja siedze z Polcią w domu wiec nie musze jej posylac do zlobka.
Zuzu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :*:*:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #810686 przez ewelka1505
Coś znowu cicho
Co tam u Was? Jak przygotowania do świąt?
Ja w sumie za wiele nie musze gotować bo w świeta bedziemy po rodzinie jezdzic i ich objadac
w niedziele mąz wraca
Nauczylam Pole schodzic w łozka tyłem bo ona chciala to przodem robic i balam sie ze upadnie na twarz kilka razy pokazałam i załapała o co chodzi a teraz dosłownie juz biega mi po domu
Co tam u Was? Jak przygotowania do świąt?
Ja w sumie za wiele nie musze gotować bo w świeta bedziemy po rodzinie jezdzic i ich objadac
w niedziele mąz wraca Nauczylam Pole schodzic w łozka tyłem bo ona chciala to przodem robic i balam sie ze upadnie na twarz
kilka razy pokazałam i załapała o co chodzi a teraz dosłownie juz biega mi po domu Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #810688 przez ewelka1505
A i bylismy na szczepieniu w srode, musze przyznac ze bardzo dzielna byla na szczescie no i przybrala wkoncu na wadze wiec jest ok
no i przybrala wkoncu na wadze wiec jest ok Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #810728 przez kaska
Ewelka ja tu ciagle jestem, ale nie bardzo jest jak pisac 
tzn tu slabe zainteresowanie. Bylo przez chiwle gwarno i sie skonczylo szkoda.. ja bym z checia pisala codziennie no ale sama ze soba to nie bardzo
Sander ze zlobkami to ja mam takie doswiadczenie, ze... no tylko co uslysze od znajomych. Choroby choroby i jeszcze raz choroby. Ale to i w przedszkolu to samo. Rodzice posylaja chore dzieci bo nie maja co z nimi zrobic a na zwolnienia nie moga tak czesto chodzic i tak w kolko... No ale jezeli boisz sie o bezpieczenstwo to przeciez sa placowki z monitoringkiem. Chyba, ze mowimy o panstwowym.
Choinka hmmm no jeszcze nie mamy. Mielismy zamowic sztuczna ale nie zamowilismy i juz sie pozno zrobilo no i chyba bedzie zywa. Boje sie o te igly...
a tak na marginesie nie lubie swiat zamieszanie sprzatanie, prezenty lubie akurat robic no ale jak mam za co a w tym roku krucho z kasa wiec ... no same widzicie. Do tego obskakujemy dwie wigilie i oo wiecej czlowiek sie nameczy niz odpocznie
Ewelka ten czas to strasznie szybko zasuwa. Niedawno mowilas ze wyjezdza a tu juz wraca
super!
Zuzu czemu internetu nie masz?
Co robicie dobrego na swieta?
Ewelka super ze Pola przybiera na wadze. Wiadomo, ze jak nasze Szkraby tak teraz lataja to nie bedzie to duzo. tzn tak mi sie wydaje
Kacper ostatnio srednio grzeczny. No zalezy od dnia. Dzisiaj mnie zirytowal... mowie mu " Kacperek poczekaj ze mna w kuchni 3 sekundy i zaraz pojdziemy sie bawic" i co zrobil? uciekl do swojego pokoju. Jak poszlam za nim to zaczal sie smiac. Wiec go na rece i do kuchni a on to samo - ucieka i sie smieje ze mnie
lubi mi robic na przekor...
Trufla no Tobie tez mialam cos napisac, ale juz nie wiem co. Czytam na bierzaco, ale w odpiswaniu sie gubie. A tak poza tym to zagladaj do nas czesciej
O zebach byla mowa. Kacper ma 7, ale ostatnio strasznie sie slini, wklada rece do buzi ( czasami tak gleboko ze ma odruch wymiotny ) wiec moze niedlugo bedzie cos nowego.
A kto mi w koncu odpowie w co sie bawi ze swoim Szkrabem?
pozdrawiam
tzn tu slabe zainteresowanie. Bylo przez chiwle gwarno i sie skonczylo szkoda.. ja bym z checia pisala codziennie no ale sama ze soba to nie bardzoSander ze zlobkami to ja mam takie doswiadczenie, ze... no tylko co uslysze od znajomych. Choroby choroby i jeszcze raz choroby. Ale to i w przedszkolu to samo. Rodzice posylaja chore dzieci bo nie maja co z nimi zrobic a na zwolnienia nie moga tak czesto chodzic i tak w kolko... No ale jezeli boisz sie o bezpieczenstwo to przeciez sa placowki z monitoringkiem. Chyba, ze mowimy o panstwowym.
Choinka hmmm no jeszcze nie mamy. Mielismy zamowic sztuczna ale nie zamowilismy i juz sie pozno zrobilo no i chyba bedzie zywa. Boje sie o te igly...
a tak na marginesie nie lubie swiat
zamieszanie sprzatanie, prezenty lubie akurat robic no ale jak mam za co a w tym roku krucho z kasa wiec ... no same widzicie. Do tego obskakujemy dwie wigilie i oo wiecej czlowiek sie nameczy niz odpocznie Ewelka ten czas to strasznie szybko zasuwa. Niedawno mowilas ze wyjezdza a tu juz wraca
super! Zuzu czemu internetu nie masz?
Co robicie dobrego na swieta?
Ewelka super ze Pola przybiera na wadze. Wiadomo, ze jak nasze Szkraby tak teraz lataja to nie bedzie to duzo. tzn tak mi sie wydaje
Kacper ostatnio srednio grzeczny. No zalezy od dnia. Dzisiaj mnie zirytowal... mowie mu " Kacperek poczekaj ze mna w kuchni 3 sekundy i zaraz pojdziemy sie bawic" i co zrobil? uciekl do swojego pokoju. Jak poszlam za nim to zaczal sie smiac. Wiec go na rece i do kuchni a on to samo - ucieka i sie smieje ze mnie
lubi mi robic na przekor...Trufla no Tobie tez mialam cos napisac, ale juz nie wiem co. Czytam na bierzaco, ale w odpiswaniu sie gubie. A tak poza tym to zagladaj do nas czesciej
O zebach byla mowa. Kacper ma 7, ale ostatnio strasznie sie slini, wklada rece do buzi ( czasami tak gleboko ze ma odruch wymiotny
) wiec moze niedlugo bedzie cos nowego.A kto mi w koncu odpowie w co sie bawi ze swoim Szkrabem?
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu #810802 przez Zuzu19
kasia ruterem Maciej za przeproszeniem pizdnal o podloge. Dobrze,ze bez laptopa. I przestal lapac IP. :/ a teraz swieta to juz wgl nie wiem kiedy go zrobia..
wlasnie w co sie bawicie z dzieciami?
Tez nie lubie swiat. Tyle ludzi, tyle prezentow, zamieszania i karp jak ja nie lubie tej ryby
choinka, choinka. Ja juz widze jak spada na macka... :/
wlasnie w co sie bawicie z dzieciami?
Tez nie lubie swiat. Tyle ludzi, tyle prezentow, zamieszania i karp
jak ja nie lubie tej ryby choinka, choinka. Ja juz widze jak spada na macka... :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #810912 przez ewelka1505
Kaska no na szczescie szybko ten czas leci jak nie ma meza, juz sie przyzwyczailam do tych wyjazdow
Szczerze tez nie lubie swiąt, tyle zamieszania, najpierw wszyscy w garach siedza lub na zakupach. Wigilie tez mamy dwie, najpierw do mojej mamy a potem do tesciowej.
A jesli chodzi o zabawe to z Polą mozna sie pobawic w "akuku" lub "pokaz gdzie jest...", reszta szybko sie nudzi i ucieka. Chyba woli sama sie bawic
No i uwielbia zabierac baterie z pilota, a potem z usmiechem ucieka przede mna wokol stolu A i telefon zawsze jest dla niej lepszy niz tysiac innych zabawek
A gdzie gorla? yummy?
Szczerze tez nie lubie swiąt, tyle zamieszania, najpierw wszyscy w garach siedza lub na zakupach. Wigilie tez mamy dwie, najpierw do mojej mamy a potem do tesciowej.
A jesli chodzi o zabawe to z Polą mozna sie pobawic w "akuku" lub "pokaz gdzie jest...", reszta szybko sie nudzi i ucieka. Chyba woli sama sie bawic
No i uwielbia zabierac baterie z pilota, a potem z usmiechem ucieka przede mna wokol stolu A i telefon zawsze jest dla niej lepszy niz tysiac innych zabawek A gdzie gorla? yummy?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
