Macierzyństwa pierwszy tom ;)

No właśnie kalendarz super ale moi mają z pracy... I też mam brak pomysłów.

my wczoraj robiliśmy spaghetti z mięsem mielonym.

Hej u nas w nocy ok poszedl wcześniej spac wiec obudził sie przed 5 ale zasnął i spal do 7.30 poglindził i poszedł spac przed 9 pewnie pośpi do 12 i potem będzie szaleć do 19. W domu zostały mi Pati,Faucia i Szymek kaszlą i są osłabienie wiec jak ich zostawiłam wlaśnie oglądają bajkę która kupiliśmy wczoraj maluchom zostającym w domu z babcia bo płakały ze nie idą z nami do kina.
My na dzien babci i dziadka tradycyjnie dajemy ramkę ze zdjęciem wnucząt no i górę laurek a Wiolka ma prościej bo ona pierwsza wnuczka i na dodatek urodziła sie w dzien dziadka wiec sama jest prezentem dla dziadka .
U mnie na obiad dzis pierś kurczaka pieczona w marynacie tymiankowo,miodowo musztardowej do tego surówka z kapusty kiszonej na słodko i pomidorówka z makaronikiem.
Miłego dzionka idę sie pobyczyć z dziećmi i pooglądać bajkę.

Witam i ja

Haha Malutka ubiegłas mnie no tak WYGRAŁAM !!! I zgadzam sie z Toba że Lenka dodoała uroku choince moja cudna kruszynka Wczoraj czekałam cały dzień za wynikami a jak poszłam spać to się pojawiły dziś rano dopiero zobaczyłam ciesze się niezmiernie tym bardziej bo lubię czytać książki a strony na fb niestety nie polubiłam bo nie posiadam fb

Lena mi marudzi ...chyba mleko chce...
o 11 idziemy do lekarza i zobaczymy co to

a tak w ogóle dzięki dziewczyny za kciuki i gratulacje

szósteczka super że wyprawa do kina udana jak tam brat? edit: doczytałam o bracie - super ze operacja sie udała a Wiolka ma fajna datę urodzin

Malutka oj szkoda że już małż pojechał...teraz ciężki czas przed Tobą...ale silna jestes to raz dwa dojdziesz do siebie po wyjeździe

resztę napiszę później bo mi mysza nie daje

miłego dnia

Kapral IK melduje tymczasową obecność.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dlatego też mam mniej czasu (wczoraj podczytywałam ale co chwila telefon zeby przyjsc na góre albo B. musiał coś sprawdzić do pracy i czytałam po jednym poście ) bo siedze ciągle na górze z małą, bo przy dziecku jakoś tak inaczej. A to się uśmiechnie a to pogada cos zbroi czy sie obesra po pachy i zawsze jakoś tak człowiek nie myśli.B. pojechał zawieść Zośkę do moich i odebrać wieńce z kwiaciarni.

Rysa Ty chyba kochanie pytałas o sleep& play?? My uzywamy bo dla mnie dady były za sztywne. ja nie narzekam trzymaja tak samo jak inne pampersa bo juz przetestowałam a do tego czesto sa przeceny na nie. W netto były po 2 dychy ostatnio.

Lenka cudną masz pidżamkę królewno

Bartusiu mam nadzieję ze temp spada, choć stawiam ze to trzydniówka? no a na fotce jestes boski:*

Spóżnione 100latek dla mojego ziecia ukochanego :* i dla Tomasza również

Tequilla fajna jest ale ja wole silvera z chlorkiem sodu i cytatką no i najbardziej podoba mi sie to ze jak sie pije to jest gitara a weź wstań od stołu i wszystko zaczyna wirowac hihi

Gochens fajnie liczysz kalorie spalone ale wez se poczytaj ile w % jest kkal to ty kochana wez pij gorzołe na bieżni najlepiej haha tequilla w 100ml ma około 95kkcal to są dwa kielonki

co tam jeszcze?

Zośka chce zeby ja prowadzac całyczas. Wolałabym juz zeby raczkowała bo mi kręgosłup już wysiada to taki karakan niski ze szok jakby teraz sie nauczyła chodzic to strach zeby nie zdeptać

Dobra lece pod prysznica i trza sie pomału szykowac o 12:30 impreza sie zaczyna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Trzymajcie sie kochane mam nadzieje ze po pogrzebie troche to wszystko sie uspokoi i uda mi sie byc tu czesciej niz raz na 2 dni...

dzien dobry

ikunia trzymaj sie kochana na tym pogrzebie. ja jestem podobnego zdania co ty, jednak stary czlowiek wczesniej czy pozniej odejdzie, no i smierc we snie w domu jest chyba wymarzona.
ale zaczelam od tematu

no haniu gratulacje ja w zyciu chyba nic nie wygralam

szosteczka fajnie, ze operacja bez ciec i takich tam, zawsze to szybciej dojdzie czlowiek do siebie.

u nas na obiadek placki ziemniaczane, moj wlasnie trze ziemniory czasami sie przydaje

ja wypilam wczoraj 3 piwa i bylam pijana jak bak, ale zobaczylam, ze leci w tv mulen rouge ( jeden z moich ulubionych filmow) i musialam go obejrzec i oczyiwscie sie poryczec dlatego dzis troche nie wyspana, bo do 24 ogladalam. a mala sie znowu przestawila na 7 rano pobudke, grr...

milego dnia

Witam z rana
Hania gratuluję!!
Violcia widzisz jaki fajny pomysł zapodała Karolka.. Dzieciaki z facetem a wy się trochę rozerwiecie kobietki
Ikunia wspieraj B no i oby wróciło do normy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas noc ok obudził się o 1 ale zmieniłam pampers i nie dałam nic do picia i wyszłam, o dziwo usnal.. obudził się o 6 na mleko ja spałam do 9.30

A ja zaczęłam od ostatniej strony czytać

A więc wczoraj myślałam, że wyjdę z siebie wczoraj nie miałam dziecka tylko małego diabła tak mi dał popalić, że wczoraj krzyczałam niech sobie wybije następne dziecko z głowy chyba, że przypadkiem wyjdzie ale żebym miała się zdecydować na zdrowym rozumie to nie.
Rano było jeszcze ok przed południem chciał spać ale oczywiście tak walczył w wózku rzucał się jakby go parzyło więc wygrał i nie spał po południu jechaliśmy do rodziny to spał w aucie niecałe 20 minut taki był wcieknięty tak piszczał krzyczał tylko aaaaaa aaaaaa aaaaaa oczywiście to nie był krzyk tylko takie jego gadanie. Był głodny smoczek zasuwał dorwał się butelki 2 razy pociągnął i nie będzie jadł ja mu smoczek a on dalej głodny więc tak bawiliśmy się i ledwo 50 wypił oczywiście w między czasie sen zaczął go łapać ale oczywiście nie będzie spał z pół godz walczył aż w końcu mu spanie przeszło i znów zaczął swoje głośne dźwięki wydobywać skakał siedział stał piszczał nic mu nie pasowało. W końcu w drodze powrotnej zasnął na chwilę. Jak wróciliśmy w domu znów zaczął swoje krzyki ręce mi odpadały przeleciał przez wszystkie ręce ale u nikogo nie był dłużej niż 5 minut a najlepsze na końcu napisze a jak zwyciężał to się CIESZYŁ nosz kurde ale dał popalić. Jakbym miała drugiego takiego wariata co w ciągu minuty przyjmuje tyle pozycji i żadna mu nie odpowiada i nie wiadomo co z nim zrobić już eh .... co za dioboł mały


Sophie coś dawno była dobrze mi się wydaje?

Ikunia nie jestes pojebana. Myslisz logicznie i aby nie pograzyc sie w rozpaczy bo masz dla kogo byc twarda. Smierc starszej czy mlodszej osoby w rodzinie to tragedia ale to normalna kolej rzeczy. Wiadomo ze czlowiek ciepri ale z czasem zycie codzienne wygrywa z cierpieniem i zostaje ono tylko w sercu. Mysle ze po pogrzebie juz powoli zacznie wszystko wracac do normy. Pogrzeb to dla mnie jakby odciecie a pamiec o tej osobie zostaje tylko w mojej glowie.

my uzywamy slep & play i sa dla nas super

Witam,

byłam rano u lekarza z Bartusiem tak profilaktycznie bo dziś rano miał 36,9 tylko i osłuchała go Pani dr i jest wszystko ok i jest to gorączka na ząbki albo 3 dniówka - ale to dopiero jak wyskoczy do środy wysypka to będzie wiadomo.

Potem pojechalam do kadr zawiexc pismo o czasie pracy i po skierowanie na badanie okresowe no i spotkalam sporo osob i szefa tez i czekaja na mnie powiem wam, ze sie ciesze ze ide

No i w lidlu bylam i teraz odpoczywamy przy kawce a jak maz wroci z pracy to do spoldzielni musimy jechac i bedzie wsio

A na dzien babci i dziadka mamy kalendarze i czekoladki

Pampersow uzywamy activ baby w tych zielonych opakowaniach.

A Ikuniu masz zdrowe podejscie do smierci Babci, tylko punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i oni napewno bardziej emocjonalnie podchoda do tego Szkoda tylko Dziadziusia bo ob to najbardziej przezywa bo tyle lat razem ...

Heh Marta jak czytałam wczoraj o gorączce to pomyślałam, że dorwała go trzydniówka u nas największa temp przychodziła po północy koło 22 miał 38,5 a koło 2 w nocy już 39 i tak w każdą noc było dlatego przy zmianie pieluchy w nocy sprawdzałam temp i niby na czole czułam te 38 a tam było 39,3 i wielkie gały robiłam

My też mamy activ pampersy ale tylko na noc zakładam

Aleksia a ta wysypka to na calym ciele byla u Alberta i jak wyladala

NO zobaczymy czy to to ...

A z tym spaniem to sie nie przejmuj ... ja juz stwierdzialam ze jak nie chce spac to sie z nim bawimy i wyczerpujemy jego energie calkowicie i po kapieli pada jak kawka moze to go nauczy

Wróciłyśmy od lekarza i ze zakupów

Lekarz powiedział ze to jest na 99,9% od śliny bo nigdzie więcej nic ona nie ma...ale profilaktycznie mam nie dawać pomidorów, mandarynek i pomarańczy. Zapisał nam krem i mamy smarowac 2 razy dziennie i przemywac często buźkę

Kupiłam mąke na chleb razowy...ale coś lekko jasna mi się wydaje wiec jutro jeszcze zobacze w innym sklepie.

Ikunia jestem tego samego zdania co dziewczyny..każda śmierć jest straszna ale jak ummiera starsza osoba to jest to troche inne niż jak młoda. Trzymajcie się

kakaszka - ja miałam "plyndze" bo tak się mówi po wielkopolsku w sobotę - mój ostatni tak kaloryczny obiad...ale byly pyszneee mniam

kurde zmęczona jestem bo się nałaziłam...lekarz...dwa sklepy i jeszcze 2km do chaty z tego najdalszego sklepu

Lena mi coś marudzi

aha i dzięki za gratki

a na dzień babci i dziadka dzwonimy na razie nic nie będziemy dawać bo mała i tak nie kuma o co cho a na przyszły rok cos moze wymyślimy może Lena już jakies kreski namaluje

To super ze nic powaznego Haniu

I gratuluje wygranej

Pojedyncze kropeczki takie lekko różowe pokazały się na plecach i brzuchu a potem to już cały był obsypany zaszło mu na szyję i trochę głowy koło uszu a nogi i ręce czyste

Wieczorem sprawdzałam mu temp przy każdej zmianie pieluchy prawie co godz. A i raz też tak miałam że sprawdzam temp spadła do 36.8 więc myślę ooooo chyba się kończy a w nocy bum 39 nawet jak Ci spanie temp to radzę Ci sprawdzić za jakiś czas bo może takie coś zmylić.
I u nas wystąpił kaszel od czasu do czasu go łapało. I my do tego doszła nam biegunka i miał zaczerwienione oczy znaczy nie białka tylko powieki jakby oczo- doły jakby był po długim płaczu. Tak sobie przypadkiem któregoś razu sprawdziłam i nasze objawy akurat odpowiadały tej chorobie ale już wtedy miał wysypkę.

Hania upiecz chleb razowy ja mam szynkę swoją własnej roboty wędzona na drzewie wiśni jeszcze mam masełko też swoje do tego ogórasy kurniszone i kiszone są jeszcze któraś upiecze swojski placuszek może i jakieś wino albo naleweczka się znajdzie i swojskie spotkanie gotowe będzie

Srenka zabalowała po urodzinach

Ikunia ja też jestem tego zdania co Ty, co innego jak smierć przychodzi nagle, niespodziewanie. Chociaż z drugiej strony to wiadomo nie każdy umie się pogodxzić ze śmiercią bliskiej osoby

Haniu gratuluje No i dobrze że te krostki to nic poważnego

Dziewczyny nie przjmujcie się, ja w sumie też jestem ze wszystkim sama. Teraz i w Sylwestra wyszliśmy bez Filipa a tak to wszędzie w trójkę, nawet do restauracji. Mogłabym zostawiać częściej małego mojej mamie ale nie chce jej nadwyrężać chociaż wiem że nie było by problemu.

Ze spaniem obimy podobnie jak Marta, jak nie chce to go nie bjam na siłe tylko bawie się itp. aż w końcu sam zasypia.

Dzięki za odp w sprawie pampersów.My używamy Active Baby ale jak nie ma kasy to Dady(wtedy tylko na noc Pampers) ale chciałam zamienić Dady na te pomarańczowe Pampersy tylko słyszłam różne opinie.

Teraz czekam na mame bo ma przyjść na kawe z ciastem marchewkowym

Na dzień Babci chyna zrobimy kalendarz ze zdięciem albo kubki