BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 3 miesiąc temu #289894 przez gaabrysia
no widzisz to u mnie mimo ,że powinno być tak jak u Ciebie było odwrotnie ale grunt że dotarło ;D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289909 przez strangerwold
Hej dziewczyny
Mnie maluszek obudził o 6 rano żebym wstała zjeść;D
I dopiero teraz wstałam pospałam trochę jak nigdy ! :))

Pozazdrościć wam mężów..mój chłopak co prawda się interesuje ale nie tak jakbym tego chciała..ja mieszkam z rodzicami on ze swoimi ale mamy u mnie mieszkać ale jemu trudno sie rozstać z jego mamusią co mnie okropnie wkurza bo zachowuje się jak maminy synek...
Wiecie co kocham go ale już sama mam dylemat tu chce ze mną być ale trudno mu się przeprowadzić bo za mama będzie tęsknił...kurde on jest ze mną czy z Matka?
Nawet już jestem przygotowana na samotne macierzyństwo..całą ciąże byłam praktycznie sama bo on nie mógł się do tego przekonać ze będzie tata..a zapomniałam wspomnieć że cały ten czas widzimy się raz na miesiąc;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289912 przez mariola2041
miałam skurcze zapowiadające poród od niedzieli do poniedziałku w ogóle nie ustępowały ale nie przypuszczałam że to poród myślałam że to te heksa skurcze i dlatego nie reagowałam tak wcześnie gdybym rano pojechała do szpitala to by zdążyli potrzymać ciąże a tak akcja porodowa była już zbyt silna i było trzeba ratować dzieciątko i mnie...szybko podjęli decyzję o cesarce bo przecież nie miałam rozwarcia...cesarka trwała półtorej godziny i potem jeszcze trzy za nim się obudziłam po narkozie...ale od razu mnie zawieźli do dzieciątka i mogłam je dotknąć...obwiniam się za to co się stało bo stwierdzili że miałam jakiegoś wirusa który wywołał poród...

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289914 przez gaabrysia
ojoj no to faktycznie.. kiepsko się sprawuje.. :( i to w tak waznym momencie, może jak zobaczy dziecko to będzie wiedział za kim będzie tęsknił najbardziej ..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289922 przez strangerwold
Mówi że kocha nas i w ogóle..jak go zapytałam czy będzie ze mną jak będę rodzić to powiedział"nie wiem pewnie będę pracował"
Gdyby nie maluch i rodzice to bym chyba była załamana ale jestem szczęśliwa bo mam maleństwo które kocham najmocniej na świecie!
Jak wczoraj go zapytałam czy będzie mi pomagał przewijać małego to on powiedział czemu ja do tego są potrzebne delikatne ręce..
Zastanawiam się czy to dobry pomysł żeby tu z nami mieszkał jak ma to tak wyglądać..
Jeśli tak będzie dalej to powiem mu żeby został z mamusią.
Mamusia go chce zatrzymać bo płaci jej pieniądze za czynsz i daje na zycie a jak sie wyprowadzi to juz nie bedzie mial jej kto placic.No ale co całe życie ma jej płacić nawet jesli by już ze mną mieszkał?!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289924 przez Karola1990
gabrysia mój też bez mamy obejść się nie może. musi ją raz dziennie zobaczyć. troche mnie to wkurza ale rozumiem bo ja bez swojej tez nie potrafię wytrzymać. Może Raki tak mają bo oboje z pod tego samego znaku jesteśmy :)
Faktycznie trochę mało się widujecie ale później napewno nadrobicie straty :)
Ja jak siedzę w domu a Michał jest w pracy to dzwoni do mnie co najmniej z pięć razy. A jak nie odbiorę to jest mega zły.
raz jak nie byłam jeszcze w ciąży i zapomniałam telefony zabrać a na zakupy pojechała to wyjechał mnie szukać i sprawdzić czy mi się nic po drodze do domu nie stało. Czy w żadnym rowie samochodem nie leże itp. :D
Teraz jest 10x bardziej opiekuńczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289925 przez mariola2041
współczuje ci...każda z nas ma problemy...ale mamy nasze skarby...chodź mój jest daleko:(

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289927 przez gusiag
Mariola absolutnie nie powinnaś się obwiniać, jedyne co musisz teraz robić to skupić się na Zosi. Było minęło, może żadna z nas nie zdawałaby sobie sprawy z tego co się dzieje, przecież do porodu każda ma jeszcze kawałek czasu. Ty chyba miałaś termin dzień przede mną. Żadna z nas nie jest w stanie przewidzieć jak by się zachowała! Ciesz się tym że masz ją już ze sobą, że sama oddycha i ma apetyt, zanim się zorientujesz będzie duża pulchniutka i będziesz ją miała w domu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289931 przez strangerwold
Szczerze Wam powiem od kąd się dowiedział że jestem w ciąży to zmienił się oddalił się ode mnie..
Ja od pierwszej chwili się bardzo cieszyłam!
Rozumiem widzieć się raz na dzien z matka czy coś..ale on nie raz nie przyjedzie do mnie "bo mama jest smutna i nie chce jej zostawiac w domu" !! :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289933 przez mariola2041
tylko oby ten dom był bo są ciągle to nowe problemy

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289937 przez Karola1990
eh.. te teściowe.

nie martw się mój też mówi że nie będzie przewijał bo się brzydzi. miał od siebie młodsze rodzeństwo a dokładnie 5 maluchów w domu i żadnego nie przewijał.
Ale pewnie jak zobaczy taka małą zieloną kupkę NASZEGO dzieciątka to już nie będzie taka be :P

Przy porodzie może po prostu boi się być. Mój tez nie wie czy wejdzie ze mną ale jak nie będzie chciał to go nie będę zmuszała. Uwierz na pewno przyjedzie do szpitala. Nie wieżę że wytrzymałby w pracy jak będziesz rodzić jego pierworodne dzieciątko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289943 przez Karola1990
A może ci się wydaje że się oddalił ?

choć z drugiej strony matka może się bać że zostanie sama i to wykorzystuje teraz.
Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji.
Całe szczęście ja będę miała córeczkę i nie będę się martwiła że wychowam maminsynka. :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289951 przez gusiag
strangerwold to przykre jest, współczuje, ale wierzę, ze jak urodzisz, to on zmieni się o 180 st. Zakocha się w dziecku bez pamięci i nie będzie chciał was opuszczać ani na chwilę, zobaczysz.

U mnie jest zupełnie inaczej, mieszkamy razem rok, to mi było ciężko wyjść z domu, mąż mieszkał sam 6 lat i to w niemczech..
Teraz jest bardzo kochany, przynosi mi kwiaty bez powodu, sprząta jak tylko ma chwile wolną, pomaga mi. I co najważniejsze bardzo dużo mówi do brzuszka, nie podoba mu się, że ja nie rozmawiam z brzuszkiem, a ja jakoś nie mogę się przełamać, głaszcze się po brzuszku, puszczam muzykę, myślę o małej i kocham ją bardzo ale na głos jakoś nie potrafię.
Aha i mój mąż codziennie smaruje mi brzuszek i masuje go. Czytał teraz książkę "dziennik ciężarowca" a jak się mała urodzi zacznie czytać "dziennik taty" :) bardzo się angażuje w naszą ciążę :) nawet przytył :D jest kochany i nic złego powiedzieć o nim nie dam!

ja nigdy nie paliłam papierosów i nie lubię tego smrodu..
a co do wina czerwonego to bardzo mi brak, tak jak już jakiś czas temu pisałam wypiłam ze dwa piwa 0% alkoholu na nerki i ze dwa razy małego łyczka wina od męża. Moja lekarka jeszcze w PL powiedziała, że najlepiej na ból głowy wypić łyczek wina albo koniaku niż brać tabletkę na ból głowy. Nie robię tego, ale piszę co powiedziała. Podobno czerwone wino poprawia ukrwienie macicy w ciąży i gdybyśmy wypiły przez cała ciąże troszkę wina to na pewno by nam nie zaszkodziło. Ale wiadomo, żadna z nas by się chyba nie odważyła więcej niż ten łyk czy dwa na całą ciąże.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 5 lata 10 miesiąc temu #289962 przez asiula2134
,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #289965 przez strangerwold
Oby się zmienił..bo nie wiem jak to będzie..
Ja tam jego mamę lubię bo to fajna babka ale przegina ostro..
Raz nawet była rozmowa z moim chłopakiem o zaręczynach ale teraz już mu chyba nie spieszno zobaczymy.Zobaczymy jak to będzie gdy się w koncu przeprowadzi do mnie w lutym po dziesiątym niby..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl