ciaza i porod w Hiszpanii

Cześć dziewczyny ale cisza na forum chciałam się tylko przywitać już zmykam do mego smyka.

Hej i ja tez sie witam i pozdrawiam wszystkich.
W ten wkend malowalismy nasza sypialnie i sypialnie Zosi. Ciezko bylo.. najgorzej w sobote rano gdy po calym dniu pracy w piatek nie widac bylo zadnych rezultatow, same problemy i wielki balagan. A gdy Raul nie widzi rezultatu OD RAZU to panikuje. Wiec w sobote byl placz (pozdrawiam moje hormony), klotnie, etc ale potem nastapil przelom i bylo z gorki. Wczoraj skonczylismy i nie moglismy wyjsc z podziwu jak ladnie wyszlo:) jeszcze kilka rzeczy musimy poprawic ale to juz detale. tak wiec bilans na plus:)
Probowalam nie przebywac w pokojach z farba non stop ale nie dalo sie. a to musialam trzymac farbe a to cos samej domalowac. chyba z Mala wszystko ok? martwie sie troche ale z drugiej strony nie chce dac sie zwariowac..buziaki
dzisiaj mnie czeka sprzatanie

Hej .ja tez na razie na sekundke.
weekend do doopy. Panow mi rozlozylo,Duza coreczka pojechala na wies do kolezanki, Milenus znow zaczal budzic sie w nocy,zaczal sie katar-uwielbiam te pore roku

Czesc wszystkim...
Anuskka no to nie fajnie...takie skoki temperatur ze o chorobe nie trudno..oby wszyscy szybko wyzdrowieli..a jak Milenka sie budzi to na mleczko czy chce przytulenia?
Agathe888 nic sie nie martw ja tez malowalam w 7 miesiacu ciazy i to sama spora czesc naszego domku bo akurat tak wypadl nam gruntowny remont i malemu nic nie bylo,robilam sobie przerwy duzo wietrzylam itp... teraz te farby sa zupelnie inne niz kiedys...
U nas tez weekend koszmar...maly budzil sie w nocy z soboty na niedz od 1 w nocy co godzine albo i mniej...wiec znow wrocilismy do mleczka numer 1 i wczoraj bylo juz lepiej oby tak juz zostalo bo takie niespanie jest wykanczajace i dla mnie i dla Ryana
A co u reszty dziewczyn i dzieciaczkow? Jak malenstwa w brzuszkach? Ania83 jak Dani?
Buziaki i milego dnia

Dzien dobry wszystkim,

Przykro slyszec ze tak wam srednio weekend minal. A to ktos chory, a to maluszki nie moga spac i mamusie zmeczone...wspolczuje
Mi weekend minal calkiem calkiem, pogoda dopisala. W piatek pojechalismy na plaze pospacerowac, nawet kilka osob sie jeszcze kapalo w morzu, doslownie szok. Co prawda bylo bardzo cieplo i mozna sie bylo spokojnie oplac ale kapac sie w tym zimnym morzu brrr... no ale dla turystow z Wysp czy ze skandynawii, to chyba idealne warunki.

Zaraz lece do ginka podejrzec moja Maieczke. Ciekawe ile urosla... ?

dam znac pozniej i zycze milego dzionka

Jestem spowrotem.

Ania NOooo gratuluje malemu zuchowi-dzielny mezczyzna.
a jak przetrwaliscie noc po szczepieniu?

Kasiah -hehe no ja chyba tez nie odwazylabym sie na kapiel w morzu-ale spacer po plazy mmmmmm super!!!!
Napisz pozniej jak Maieczka.

Kamila a u was jak tam?

Cata jak Alex?

Agathe na pewno nic zlego sie nie staloa pokoje sa sliczne. Pochwalisz sie?

Gumis pobudki byly na przytulaniepewnie przez ten cholerny katar,bo i teraz zasnela mi przytulona na rekach .ale widze ze i Ryanek gorzej spal?

buziolki. potem ide kupic malenstwu kurteczke cieplejsza,bo chyba juz niedlugo sie przyda. nie chce mi sie jechac do cento comercial, w zara kids wypatrzylam jedna ktora mi sie podoba ,ale jeszcze zobacze moze jednak rusze dupe ,zeby sprawdzic czy hm ma cos fajniejszego.....

Czesc dziewczyny wspolczuje przykrych weekendow ja nie mam co marudzic weekend minal przyjemnie na odpoczynku z tatusiem wczoraj wieczorkiem tylko mala cos marudzila i poszla wczesniej spac bo juz o 20.30 spala no ale obudzila sie dopiero po 5 godzinkach wiec nie jest zle zjadla i dalej poszla spac Agathe prosimy o zdjecia pokoiku dla Zosi Anuskka my jak narazie pokonalismy katar no ale w taka pogode to az strach ze znowu wroci codziennie czyscimy nosek woda morska a i tak czasami smarki sa no ale naszczescie to nie jest to co ostatnio ze nie mogla spac oddychac i ciagle plakalo biedactwo trzymamy kciuki za powrot rodzinki do zdrowia oki zmykam do kuchni ucalujcie pociechy milego dnia

dziewczyny wrzuce zdjecia jak juz pokoik bedzie gotowy, za tydzien powinny przyjsc meble:)
no i musimy kupic nowy aparat bo wczoraj odkrylismy ze nasz sie zepsul.. czy ktoras z was ma lustrzanke? pomyslalam ze moze taki kupie.

Zdaje raport z wizyty.
Moja mala pszczolka wazy juz 1,5 kg. Cala wizyte przespala.
Ulozona juz od jakiegos czasu glowkowo, lozysko i szyjka tez ok.
Tak wiec wszystko pieknie
nastepna wizyta za ok miesiac

kasiah gratuluje udanej wizyty i duzej coreczki. jejku to juz tylko 2 mc i bedziesz rodzic a ja 4 tyg po Tobie!! nie moge sie doczekac!! Mala Zosia sni mi sie codziennie:)
powoli zaczynam sie bac porodu. dotychczas o tym nie myslalam a teraz coraz czesciej i z coraz wiekszym strachem..

Witam teraz mnie dopadlo przeziebienie mam nadzieje ze malutka sie nie zarazi!! Kasiah super ze wszystko dobrze no i ze malutka rosnie jak na drozdzach Agathe nic sie nie boj wszystko bedzie dobrze a jak dostaniesz juz Zosie w swoje objecia zapomnisz o calym porodzie bedzie juz tylko ona sie liczyc

Anuskka U nas tez byl szpital polowy w weekend. MOja lepsza polowa chorowala a ja harowalam, hehe. Ale juz mu lepiej i tej nocy mu nie podarowalam...wstawal razem ze mna, a ze dzisiaj Dani mial szarpana noc to bylismy na nogach co 2h;)
Kurcze A MIlenka ma katar? Biedna! Dajesz jej na noc pod glowke cos zeby lepiej sie oddychalo? Jak czyscicie ta woda morska? wlewacie i juz czy jeszcze frida?

A szczepienie zniosl moj Babel dzielnie...chyba lepiej niz jego mama, bo jak mu te jego pulchniutkie udka kluli to patrzec nie moglam. Troche sie zanosil, ale cyc w paszcze i sie uspokoil i odrazu w wozku zasnal i tak spal przez bite 3h. I caly piatek tez przespal:) Goraczki tez nie mial. TYlko ten rotawirus dal mu popalic bo bolal go brzuszek.

A w weekend znowu brzuszek, marudzenie, placz. Wczoraj juz troche lepiej, no i bylismy na drugim masazu. Mam nadzieje, ze pomoze, zobaczymy w tym tygodniu. A jak nie to atakuje go Delicolem, bo moze ma te nietolerancje laktozy (to nie to samo co nietolerancja na mleko krowie i bialka mleka) i dlatego go brzuszek boli, gazy mecza i te kupki sa takie wodniste. Wlasnie Kamila Ty chyba bylas specem do kupek;)? POwiedz mi czy takie wodniste kupki (normalnie z pampersa sie wylewaja) to normalne na cycu? Robi raz, dwa razy dziennie nie wiecej wiec to chyba nie biegunka i od zawsze takie robil. No i sa zoltawe. Eh te kupska.

Kasiah Gratki za dobre newsy:)

Kamila Teraz doczytalam ze Ty tez chorujesz! Kuruj sie kochana!

Ania moja Carolcia tez miala dosyc zadkie kupki czasami to az po pleckach jej poszlo jak zrobila mega kupola i kolor zolty to zdrowa kupka nie moze byc czerwona, czarna i biala tak mnie poinformowal lekarz!! teraz jak juz jest na mleku modyfikowanym i kaszce te kupki sa bardziej geste!!Dobrze ze maly nie mial goraczki po szczepieniu moja Carolinka juz byla 2 razy szczepiona i dwa razy konczylo sie goraczka!! teraz siedzi sobie na tarasie bo nie chce dzisiaj wychodzic popoludniu maz z nia wyjdzie na spacerek a teraz ma swieze powietrze i widok na niebo co do wody morskiej to ja czyszcze malej od urodzenia codziennie (chyba ze jest bardo zmeczona to jej nie torturuje) najpierw wlewam wode a pozniej odciagam aspiratorem normalnie nie placze ale jak byla chora i miala duzo smarkow to plakala okropnie zal mi bylo malutkiej no ale robilam to dla jej dobra!!

hel laski.ja tak ogolnikowo,bo pisze z telefonu.malolaty maja trzy dni strajkow w szkole,okupuja kompa,a ja bylam z Milena na kontroli wagi no i usnelo mi dziecko w drodze powrotnej.wiec siedze na lawce nich sie bidusia wyspi...
Kamila wracaj szybko do zdrowka nie daj sie chorobskom...

Kasiah czyli malenstwo powoli szykuje sie do narodzin?...ale szybko zlecialo.to juz tak blisko.

Agathe bedziemy czekac niecierpliwie i na Zosienke.kurcze zleci i tobie...

Ania klade Milence podusie jak taka zakatarzona,ale niewiele to daje.tzn.to jest tak ze jak juz zasnie to spi ,ale ile sie opaleta zanim usnie....!!!!!wczoraj zamiast o 22zasnela o 20,przespala dwie godzinki i poem do polnocy szalenstwo.no i pare pobudek na przytulenie sie do mamy obowiazkowo....

Nie wiem co jeszcze nialam napisac...buziaczki dla wszyskich malych,duzych,w srodku,na zewnatrz,zdrowych i zasmarkanych....

dziewczyny dostalam na fb linka do internetowego radia dla dzieci-jesli was to zainteresuje
www.pl.radio4baby.com/

Kamila dzieki:) Bo ja juz naczytalam sie w necie ze to moze byc nietolerancja na laktoze etc. Bo one sa wodniste i takie lekko sluzowate.

Wczoraj byl hardcore! Mlody plakal a ja mu wtorowalam juz z bezsilnosci...od rana do wieczora z przerwami na cycanie, sen max. 20 min i zmiane pieluchy bylo marudzenie i placz przeplatany zanoszeniem sie Rodzinka dzwoni z PL i naciska, ze mam mu butelke dac. Wiem, ze dobrze chca dla mnie i dla malego ale sama nie wiem dlaczego ale to jeszcze bardziej mnie dobilo...tak jakbym cycem malemu krzywde robila, eh?
Wczoraj byl II masaz, ale zaczynam podejrzewac ze albo to pic na wode albo moj maly macho odporny na takie zabiegi.
Nocke przespal dobrze, ale po takim dniu padl jak mucha:)

Biedna MIlenka Taki katar dla malego dziecka jest straszny:/ Oby szybko sie wykurowala.

Dzieki za linka do radia, super:) Ja teraz puszczam Babelkowi piosenki albo mu spiewam caly czas...bardzo go to uspokaja.

Ide wrzucic cos na zab. Aha czy ktores dziecko tez dostaje ataku histerii jak mu sie czapeczke zalozy czy tylko Babel taki terrorysta? Wczoraj musialam mu owinac glowke pielucha zeby wogole wyjsc do sklepu:D