Styczniówki 2014 =)

Cześć dziewczyny:)

Ale się rozpisałyście:) A ja nie dość że muszę leżeć to jeszcze mnie przeziębienie dorwało i nie wiem jak bo nigdzie przecież nie wychodziłam bo nie mogę

A co do tego leżenia to już nie wiem sama co myśleć bo lekarka kazała mi leżeć przez te 2 tygodnie jeszcze ale niby wszystko dobrze. Ja nie widzę powodów do tego ,ale robię to co każe a z kolei jak rozmawiałam z koleżanką która rodziła w maju to mówiła że ona się dziwi ze muszę leżeć chociaż tez brała luteinę, magnez itd to jak rodziła to musiała mieć cesarkę bo nie miała siły rodzić naturalnie i lekarz jej powiedział ze to przez to że mało się ruszała w ciąży a przecież była bardziej aktywna niż ja teraz.

Zanka ja nie uzywalam dzienniczka.nigdzie tego nie zapisywalam,poprostu sama to zapamietujesz.tak jak mokka pisala poczatki na zadanie jak karmisz piersia,wiec czasem miedzy karmieniami minelo tylko pol godziny,a czasem dwie.liczy sie od momentu kiedy dziecko zaczyna jesc,a ze na poczatku to wisi sobie nawet z pol godziny przy cycu,a jak dajesz dwa robi sie godzina.odkladasz a on za pol godziny glodny:-) wiec mialam kilka takich dni,ze czulam sie jak dojarka:-)

Emilka fajnie,ze coraz blizej do spotkania z mezem masz.podziwm Cie z taka rozlaka,ja nie dalabym rady.jak jedzie na tudzien szkolenia to ja juz mam nos na kwinte i wszystko wydaje sie do bani.
Dzis jedziemy na basen,tzn ja popatrzec ,a chlopaki poplywac:-) lubie takie rodzinne atrakcje.Remik jet wtedy takmaly szatan,bo wszedzie go pelno,enegia go rozpiera.a moj P.usmiech od ucha do ucha-cudowne chwile.

Anitulka to lez i odpoczywaj,oby twardnienia ustaly.wiadomo,ze bedzie sie czesciej macica stawiac,tak jak mokka pisze,ale ja mam dzis 32 tydzien i nie chcialabym,zeby te skurcze zrobily sie takie regularne,ze porodowka.a dzis w nocy przez dwie godziny nie spalam z powodu takich skurczy,brrr...nospa za bardzo nie pomogla,no poźniej jakos przeszlo,ale to chyba nie za sprawa nospy,bo dlugo mialam po wzieciu tabletki.a Wy czesto macie takie skurcze i twardy jak kamien noca brzuch?

Adka biedulo, ja wiem, że rozmowy z lekarzami mogą doprowadzić do szału. Tak naprawdę najlepszym okresem na aktywność fizyczną jest 4,5,6 miesiąc, wtedy się poleca jogi i inne temu podobne. Oczywiście ja olałam, bo żal mi było kasy i czasu, poza tym chodziłam do pracy, więc uznałam, ze to jest aerobik dla mnie Dlatego też przeciągałam chodzenie do pracy - żeby się ruszać trochę. Moja lekarka kazała mi leżeć ok. 2-3 przed południem i 2-3 godziny po południu. Bo powiedziała, że mam dużo leżeć i zapytałam, co to znaczy dużo (bo dla jednych to jest właśnie dwie godzinki dziennie, a dla innych to jest leżenie plackiem prawie bez przerwy). Poza tym niektórzy lekarze to straszne palanty i taki chyba był ten, który przyjmował poród koleżanki. Moja szwagierka dwa razy od 4-5 miesiąca ciąży leżała plackiem do samego rozwiązania. Ale to autentycznie, chodziła tylko do toalety, bo miała problem z szyjką. A potem urodziła naturalnie oboje dzieci bez większych problemów i dochodziła do siebie dobrze po porodzie. To zależy od osoby, nie zamartwiaj się na zapas W każdym razie ja bym nie bagatelizowała zaleceń lekarza prowadzącego. Poza tym, że leżę tylko południu, bo jak wstanę o 9.30 to już do południa nawet nie mam tych 3 godzin Ale wszystko robię spokojnie i powoli, a jak tylko czuję zmęczenie albo ból brzucha - to się kładę.
Ja tak jak Mokka uważam takie bajery za wyciąganie kasy i nie kupuję. Mogę notować sama, szczególnie w epoce smartfonów to nie jest jakiś problem. Nawet może poszukam, czy są darmowe aplikacje do tego celu, bo przecież jest tego masa
Ja dzisiaj miałam niemiłą sytuację, bo przygotowywałam się do wyjścia do lekarz i miałam jechać autem i zrobiło mi się strasznie słabo, aż mnie pot oblał i musiałam się położyć. Strasznie się zmartwiłam, ale przeszło mi i pojechałam jednak. No i jestem z powrotem cała i zdrowa Obejrzała lekarka Hanię, ale nawet nie zaglądałam na monitor, bo opowiadałam o badaniach w szpitalu, a ona tak szybko skończyła. Ale wybadała mi szyjkę i powiedziała, że główka wysoko i wszystko ok. Tylko mówiła, ze jestem szczupła i mogę urodzić przed terminem, ale żeby tak z miesiąc jeszcze wytrzymać najlepiej. A ja nie jestem przygotowana na poród za miesiąc!! Chyba dzisiaj nastawię pierwsze pranie w próbce proszku Jelp, który mam. Jest niby na jedno pranie, ale w dużej pralce, to ja go wezmę na pół (bo 5kg suchego prania to ja do mojej nie wpakuję, a napisali, że to na 5kg). A Prasowanie mi pójdzie raz dwa, bo uwielbiam prasować. A mam takie pytanie jeszcze - czy swoje koszule prałyście też w proszku dla dzieci czy w zwykłym?
Aha - nie wiem, czy Wam mówiłam, mój wybrany szpital ma dni otwarte w drugą niedzielę miesiąca i w niedzielę pojedziemy, poproszę o listę do porodu i wtedy spakuję torbę (ewentualnie dokończę zakupy i spakuję ).
Zanka - zdjęcie śliczne. Ale wystrojona jesteś. To andrzejkowo czy tak dla nas? Brzuszek przepiękny.
Iciulinka - jak tam praca? Poszło dobrze wczoraj?

Remiś, ja to nocą śpię. Aż się zastanawiam, czy ze mną wszystko ok. W dzień chodzę na siku nieraz co pół godziny, a w nocy w ogóle. Może raz na 2 tygodnie wstanę. Jedynie jak się przewracam z boku na bok to się przebudzam i tak ostrożnie to robię, ale potem zwykle zasypiam, czasem mam taką noc, że jak się przewrócę na drugi bok to Hania się ożywia i wtedy faktycznie nie śpię, bo mi kopanie przeszkadza. A wczoraj jak poszłam spać to miała mocną czkawkę, też nie od razu zasnęłam. Ale poza tym - nic. Bóle mnie nie budzą, odkąd biorę 3 magnezy dziennie to skurczy łydek też nie mam.
Bawcie się dobrze na basenie. Niedługo dołączy do Was czwarty wycieczkowicz, to dopiero będzie radochy

Matko Sałatko!! ponad 200 wpisów nie dałąm rady wszystkiego przeczytać przy Biance

Remiśleoś Dzięki że pytasz tak przez weekend poprawił mi się nastrój..

Wczoraj mój tata trafił do szpitala ..miał wylew i jestem od rana kłębkiem nerwów najbardziej dlatego że nie moge tam pojechać teraz, niby do Częstochowy mam tylko godzine drogi ale M w pracy i postara się w tygodniu wziąć wolne ..echh to już drugi raz w tym roku najpierw zawał w czerwcu teraz wylew...boje się!!

Dziś miałam iść na wizyte i z tego wszystkiego ,za czym się ogarnęłam to już po wizycie, musze iść w środe !

Ulcia !! Tak ja mam pępowinę DWU-NACZYNIOWĄ ..niby chyba 3 procent kobiet z taką pępowiną może urodzić dziecko z wadą serca lub nerek..lub z niską masą urodzeniową..ale lekarze uspokajają że to bardzo rzadkie i by się nie martwić bo z reguły wszystko jest wzorowe! Ja byłam 2 tygodnie temu na usg to wszystko dokładnie sprawdzał i Mała ma wszysto idealnie rozwinięte jak na to co widać zatem mam się niczym nie martwić Jak Tobie na usg nic nie wykryli u Dzidzi tzn że też nie masz się czym martwić !

Jak zwykle piękne brzuszki !!! i Witam nowe Mamcie

CzarnyKocie nareszcie się odezwałaś też często widziałam że jesteś a ja dopóki nie poznałam M to od urodzenia mieszkałąm w Częstochowie, pewnie na Mickiewicza w szpitalu bedziesz rodzić ? w jakim rejonie mieszkasz ?

Ja też wszystko prałam i wózek i nowe i używane rzeczy właściwie do wyprania został mi tylko pokrowiec na przewijak..a piorę w proszku loveli albo takie rzeczy jak kocyś czy też ubranka w płynie Bebi kupiłam go pierwszy raz w Auchanie za nim Bianke urodziłam i polecam..jest super i pięknie pachną ubranka po nim!! Ale jakoś w innym markecie nie umiem go spotkać!

Nic wczoraj nie zrobiłam z pracą zamiast pisać poszłam z mężem do kina! Więc muszę już dziś przysiąść na 100%. Już mnie męczy fakt, że nie mogę się zebrać i tego wykończyć. Moj M wróci dopiero późno wieczorem, więc zaraz siadam i piszę.
Też mi ostatnio twardnieje częściej brzuch i czuję taki kujący ból nisko w podbrzuszu i do tego mała jest ostatnio bardzo aktywna

Anitkade - heh ja mam taki styl po prostu, musi być sukienka i coś na włosach. Mam cała szufladę spinek, opasek i duże pudło z kapeluszami Ale zdjęcie robione specjalnie dla Was, więc wybrałam ulubiony kapelusz (kalepusik) - mój M. woła na to "pierdółki do włosów". Cieszę się, że z Hanią wszystko dobrze, oby jak najdłużej w dwupaku Ja koszule prałam w zwykłym proszku.

Remiśleoś - na mam twardy brzuch wieczorami, skurcze też... najgorzej jak długo siedzę to skurcze są silniejsze, więc po prostu leżę plackiem, bo wtedy czuję różnicę - brzuch jest miękki. No spa też już na mnie nie działa.

Też mam płyn Dzidziuś, ale jeszcze z niego nie korzystałam

Hej dziewczyny,ja to trochę sie nawet martwię bo u mnie juz za raz 36 tydzień sie zacznie a ja żadnych boli czy skurczy nie czułam i nie czuje,tylko maluszka ruchy.
Ja tez słyszałam ze ruch sprzyja porodowi ale jak jest naprawdę ? Tego nie wie nikt,ja swoje rzeczy także wybrałam w płynie dla dzieci a nawet okrycia na swoje łóżko,i zacznę juz chyba wszystko prac w tym płynie bo zakupiłam ich chyba z 10 sztuk to chyba na jakiś rok mi starczy:)

Hej witam nowe mamusie
Ja dzisiaj od rana mam skurcze tak co 1 h ... wiec na razie jeszcze nie panikuję
ja już mam wszystko poprane,ułożone w szafie, łóżeczko też stoi i czeka tylko na mała
ale jakoś nie mogę się zabrać do spakowania tej torby do szpitala .... a czas leci nie ubłaganie został jeszcze miesiąc

a czy w słyszałyście o piciu liści z malin ? któraś z Was piła może we wcześniejszej ciąży?

Asia ja juz pisałam wcześniej ze zaczynam pic od soboty narazie po 1 kubku dziennie a za 2 tyg od 38 tyg zacznę po 2,słyszałam ze fajnie uelastycznia ścianki macicy,wierze ze pomoże przy porodzie,i obejdzie sie bez nacinania lub rozerwania,i wyczytałam tez ze nie powodują wcześniejszego porodu,i jak jesteś po terminie to nie wiem ile byś wypiłam to nie przyspieszy,dla mnie poleciła koleżanka która chwaliła Piła przy dwóch ciążach i wspomina bardzo pozytywnie

Ja takich dzienniczkow tez nie kupuje.julce sama robie album i wpisuje to co dla mnie wazne min zrobilam tabelke co kiedy sie nauczyla i kiedy jej zabki wyszly
Moje hormony dzis strasznie szaleja ciagle placze bez powodu!!! Wogole patrze na te maluszki na oddziale i sie boje coraz bardziej porodu i ze sobie rady finansowo nie damy i tak ogolnie bede mama 2 coreczek...wow nie wierze!!!!!
Uswiadomilam sobie tez ze przy moim rozwarciu pewnie juz celibat i nie wiem jak wytrzymam? Juz w nocy mi sie snily rozne rzeczy...
Twardniejacy brzuch to nic dobrego lez duzo jak ci sie to czesto zdaza bo od tego moze sie rozwarcie robic!!
Ja jutro mam badanie jak sie nie pogorszylo to wyjde lada dzien.troche o to l4 sie martwie w takim wypadku 6.12 bede musiala jechac do mojego gina a jezdze zawsze sama autobusem...maz niby chce wziac opieke na mnie ale ja sadze ze to kiepski pomysl!
Zanka super wygladasz widac ze tylko brzusio ci rosnie

Oj Monia szybko zleci,ja w celibacie od początku września ! Sama w to nie wierze ze juz tyle czasu,i to nie dlatego ze nie mogę tylko mi sie nie chce strasznie mi libido spadło a dla męża widocznie tez, nie narzeka,nie wiem jak to będzie po porodzie mam nadzieje ze wszystko wróci do normy:)

zanka ja mam dzienniczek dnia i nocy oraz dziennixzek karmienia maluszka. kupilam w promcji na babyssecret.pl i wedlug mnie najlepsze byloby połączenie po części jednego i drugiego. wiem ze i tak sciagne sobie jakas aplikacje na telefon-lubie miec wszystko uporządkowane