BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 5 miesiąc temu #802683 przez motylek19
Monia a jak to było z Julka? Na kiedy mialas termin i kiedy urodziłas ?

Bella ja nie pomogę, nie myślałam jeszcze o tym, dopiero jak będę torbę pakować :) ale pisały już kiedyś dziewczyny o tym więc na pewno Ci ktoś doradzi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #802703 przez Dorciaition

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Monia ale fajnie, że wracasz do domku. Tam na pewno wyśpisz się za wszystkie czasy :)
Mnie też bardzo zależy na styczniu. Może być 1wszy, ale ważne, żeby to był styczeń :)

Dziś w nocy obudziło mnie dziwne i mocne kłucie w pipce.
Też macie takie coś? to skurcze? Jej to moja 3 ciąża, a nie wiem.


Bella sama jeszcze nie wiem jak będę kładła. Lenka spała raz tak raz tak. Ale w rożku czułam, że jest bezpieczniejsza.

A ze szpitala jak ubiorę jeszcze nie wiem. Ale jakoś bardzo grubo nie. Na pewno kombinezon i czapa, wiadomo.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #802706 przez Mag
Bella ja mam rożek kupiony wiec pewnie na początku w rożku a potem może śpiworek dokopie, zobaczymy.
Właśnie tez sie zastanawiałam jak ubrać na wyjście ze szpitala no i na ta chwile przygotowałam skarpetki, śpioszki, body krotki rękaw (nie wiem czy będzie potrzebne ale tak na wszelki wypadek przygotowane), kaftanik, czapeczkę taka cienka (słyszałam ze sie 2 ubiera na to gruba ale jeszcze muszę kopić bo nie mam), do tego kombinezon, kocyk, pielucha tetrowa i nosidełko i to czeka w domu przygotowane, żeby mąż przywiózł na wyjście.

Tez mam takie przeczucie ze Remisoles w szpitalu, oby ja przetrzymali jeszcze.

Monia przewietrzysz się trochę jak będziesz wychodzić ze szpitala i o razu inaczej się poczujesz. I w nocy tez inaczej będziesz spala.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #802714 przez Bella27
Kurcze ja to ostatnio wszystko mam i kłucie i pobolewanie w dole brzucha, nogi mi puchną jak szalone nie wspomnę już o plecach...chyba organizm się przygotowuje powoli! Ruchy tez nie są takie intensywne jak wcześniej za to jak już mały się przeciąga to jest to bolesne.
Ja mysle ubrac: body długi rękaw+śpiochy+skarpetki+kombinezon+kocyk i dwie czapki(bawełniana+gruba) albo body długi rekaw+pajac= skarpety+kombinezon+kocyk+czapki. Sama nie wiem już....

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #802723 przez mokka
Dorcia, też mam takie kłucie tak jakby mi ktoś szpilki wbijał. Mój gin stwierdził że to prawdopodobnie przez hormony się tam coś rozszerza i tyle ;) u mnie jest jeszcze nacisk bardzo mocny na szyjkę bo młoda jest nisko już od pewnego czasu i boli jak chodzę.

Co do ubierania na wyjście ze szpitala to pytałam koleżanki która w zeszłym roku w grudniu rodziła i po konsultacji planuje Zuze ubrać w body z długim rękawem, na to śpiochy na zatrzaski na ramionkach, welurowy pajac, kombinezon, czapeczka polarowa (na wszelki wypadek biorę też taką cieńszą pod tą polarową) i niedrapki, a na wierzch kocyk i osłonka na nóżki do nosidełka. Wydaje mi się, że wystarczy na przejście paru metrów do samochodu i potem do bloku :)

Bella, też mnie ostatnio ciągle coś boli i puchną mi stopy i dłonie. Już mnie nudzi ta cała ciąża i to wieczne czekanie.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #802729 przez kasiek21
witam sie i Ja...
miałam tak kiepska noc ze az szkoda gadać... tak strasznie bolała mnie miednica, kość ogonowa i pipa że myślałam że w ogóle nie pośpię w nocy... sterczałam z dobre 2 godziny na środku pokoju ruszając biodrami bo tylko tak mi dobrze było... a jak położyłam się z powrotem do łóżka to zaś to samo... zasnęłam chyba ok 4... ale i tak sie nie wyspałam... bo co sie przekręcałam na bok to sie budziłam bo tak mnie bolało... a wtedy zaś męczarnia z zaśnięciem... i tak w kółko...

co do ubierania malucha na wyjście ze szpitala no to jeszcze dokładnie nie wiem... ale zapewne body, jakiegoś cieplejszego pajaca, kombinezon, ciepła czapa no i wiadome kocyk... i tak sie zastanawiam czy nie za ciepło... przecież i tak tylko do samochodu a z samochodu do domu a więc też nie ma co przegrzewać maluszka już tak na starcie..

opieka nad takim maluszkiem... ehh ciężki temat... każda z nas sie obawia... ale poradzimy sobie na pewno. przecież żadna z nas zrobi wszystko żeby tylko takiego maluszka nie skrzywdzić... mamy coś takiego jak instynkt... i na niego liczę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802731 przez emilka1103
Gaguka to już zaraz będziesz miała swoje Maleństwo przy sobie :) super i trzymam kciuki za Was :* a wagą się nie przejmuj, Zuzia szybko nadrobi.

Ja też mam takie bóle jak Mokka i Dorotka. A najgorsze jest to, że doszła okropna zgaga. Jak leżę to mam takie okropne palenie w przełyku a jak usiądę to od razu brzuch mi twardnieje. Jednym słowem masakra. Też mam wrażenie, jakby ta ciąża ciągnęła się nie wiadomo ile czasu a jestem trochę krócej od Ciebie Mokka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #802737 przez Pipinka
Gaguka dotrzymaj tylko do 27 tygodnia!! i szczerze to zazdroszczę Ci..że akurat tak na święta już będziesz w domu z Córcią .. i już się nie będziesz musiała męczyć w ciąży i co chwila trafiać do szpitala .. Trzymam kciuki :kiss:

Dorcia też mnie kłuje że aż chwilami mnie ciarki przechodzą !! W ogóle wieczorem to po całym dniu to już ledwo się poruszam i też mi jest ciągle gorąco..czuję się już jak wieloryb!!

Wczoraj miałam wizyte i szyjka miękka ale zamknieta :) zatem wszystko dobrze, prócz tego że lekarz powiedział że mam już przychodzić co 10 dni :unsure: No chyba o coś swędzi !! przeca zbankrutuję przed świętami ! Zapisałam sie dopiero za 2 tygodnie..i jak sobie myśle że może jeszcze ze 2 wizyty i poród :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802744 przez joannap1991
moja noc dziś nawet spokojna tylko jedna pobudka:D
Moja lekarka mnie zapisała wczoraj na 18 ale ze znakiem zapytania bo powiedziala ze raczej urodze do tego czasu:D DZIEWCZYNY dopiero wtedy zdalam sobie sprawe ze niedlugo poród :O:O:O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802748 przez Bella27
Nie mogę uwierzyć, ze ten czas tak szybko leci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802757 przez Zanka1989
Też mam takie bóle kłujące (ale już 2 miesiąc), wystarczy że chwilę pochodzę a już tak mnie kłuje w dole, że aż się garbie. Moja gin mówiła, że to dlatego że Malutka jest nisko głową i że tam na dole się wszystko szykuje do porodu - i stąd te klucia. "Pocieszyła" mnie mówiąc, że jak Lenka będzie schodzić coraz niżej to ból będzie jeszcze większy :ohmy:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802774 przez mokka
joanna, też mam wizytę na 18. Poprzednią wizytę miałam 27 i gin stwierdził, że nie widzi potrzeby częstszej kontroli niż co 3 tygodnie bo nawet jak urodzę w międzyczasie to i tak ok :) w sumie mnie to pasuje bo zawsze mnie kasy wydam na wizyty. Mam nadzieję, że 18 to już będzie ostatnia wizyta przed porodem.

Dziewczyny, ja może jakaś dziwna jestem, ale nie boje się że sobie nie poradze z opieką nad młodą. To moje pierwsze dziecko, więc może nie wiem po prostu co mnie czeka i zyję w błogiej nieświadomości. W każdym razie wiem, że z M to ogarniemy wszystko. Przewijałam już młodsze i nieco starsze dzieci, karmiłam butelką 2 tygodniowe dziecko (wiadomo, że to nie to samo co karmienie piersią) i w sumie to chyba tylko nie zdarzyło mi się kąpać noworodka, ale też widziałam jak to robiła ciotka przy moim kuzynie. Boję się chyba tylko kąpieli tak naprawdę i braku snu. Już nawet ostatnio doszłam do wniosku że mam w nosie czy mnie będą nacinac podczas porodu czy nie bo już tak bardzo chciałabym mieć en poród z głowy i nie musieć dźwigać już brzucha.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802780 przez Bella27
mokka najważniejsze jest nastawienie ;)
Co do porodu to boje się to oczywiste ale wcale o tym nie myślę, nie nastawiam się negatywnie bo wiem, że mnie to nie ominie i, że nikt tego za mnie nie zrobi.Najwiekszy błąd jaki zrobiłam to, że obejrzałam filmik z porodu ale tylko fragment bo stwierdziłam, że raczej tego podczas porodu nie zobaczę wiec po co mam to oglądać i się bać...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802784 przez Zanka1989
Ja mam wizytę na 17 :) tylko jeszcze muszę zrobić morfologię, WR i HbS

Wracając do tematu ubioru dziecka na wyjście ze szpitala. Ja mam 2 komplety przygotowane - w szpitalu dziecko ubiera położna, więc ona zdecyduje który zestaw jest lepszy :P
Zestaw 1: body na długi rękaw, kaftanik i śpiochy welurowe, skarpetki, gruba czapeczka - ale mam przygotowaną też cieńszą, rękawiczki, kombinezon i kocyk
Zestaw 2: body na długi rękaw, kaftanik, pajacyk, gruba czapeczka + cieńsza, skarpetki, rękawiczki, kombinezon i kocyk.

Jak chcecie to wstawię zdjęcia tych ubranek :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #802788 przez mokka
Bella to ja się takimi filmikami katuję juz chyba od połowy ciąży ;) na początku mnie to przerażało, potem jak się dowiedziałam że zwykle nacinają krocze to wpadłam w lekką panikę, ale teraz mam to już w nosie i chcę po prostu wypchnąć z siebie Zuze, a to co mi będa robic po drodze i że będzie boleć jakos mnie już nie martwi. Te filmiki w sumie nadal czasem oglądam bo mam takie wrażenie, że dzięki temu będę sobie umiała wyobrazic jak to wygląda od strony wylotu, a to sprawia że czuję się trochę pewniej :)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl