Styczniówki 2014 =)

Gosiacek życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Was wszystkich

Remiśleoś trzymaj się kochana!
Anitulka musimy teraz uważać, lepiej posiedzieć w domku jak lekarz tak nakazał. Mokka ma rację, mi też się kręciło w głowie jak mi hemoglobina poleciała w dół. Dziś byłam na badaniach w laboratorium, ciekawe czy wyniki będą ok. Jak do tej pory miałam dobre wyniki poza tą nieszczęsną anemią, ale łykam ciągle żelazo więć myślę, że będzie w normie. Po badaniu pojechałam z mężem do carefura na zakupy, ale po 10 minutach już ledwo szłam. Tak mnie strasznie kuło w dole brzucha i mi się sikać chciało, ze pobiegłam do wc, choć tam się okazała że nie sikam. Chyba mała tak mi naciskała na pęcherz. No i dalej ledwo szłam bo mnie cały cas kuło i parło na pęcherz, a czasem to to tak mocno zakuło że się regała chwytałam. Dopiero jak wróciłam do domu i się położyłam to mi przeszło. No i zakupy słabo wyszły.
My też jeszcze nie podjeliśmy ostatecznej decyzji co do imienia, w tej chwili mamy dwa ale coś się wybierze.
Joanna śliczna fotka!
Gosiacek współczuję wirusa w domu.

ja dla chłopca chciałam kiedyś Gabryjel, ale potem zaczęło mi się podobać Leon i Wojciech, ale mój się uparł na Oskara (ostatnio nawet oskar mu sie nie podobał..). Na szczescie do do Julii bylismy zgodni, wiec nie bylo problemu jak na usg wyszło z ebedzie córka. Co prawda liczę się z tym że 100% pewnosci to bede miec jak maleństwo sie urodzi, no ale póki co jest Julka

Własnie odebrałam paczuszke od kuriera z zamówionymi rzeczami. W sumie wyprawke juz mam paktycznie całą. Brakuje mi jedynie majtek do szpitala dla mnie, pizmaky do karmienia i stanika. A i musze czapke zimowa dla maleństwa znaleźć. Jak nic mi sie nie trafi to pozycze od kumpeli (jej mała rodziła się w lutym zeszłego roku to mzoe jeszcze gdzies ma ja zakopana)

W sumie jeszcze nam te kłucia i parcie jak wstanę Mam nadzieję, że to tylko maleństwo tak mi naciska na pęcherz, a nie co poważniejszego...
No ja w końcu zaczęłam prać wczoraj prałam kolorowe ubranka, a dziś piorą się białe. Jutro pewnie będą ręczniki, pieluchy i takie tam, a potem wielkie prasowanie. Chciałam już dzis prasować, ale jak nie przestanie mnie kłuć to chyba spasuję.

Krecia, ja wyprawkę też juz mam chyba całą i też się cieszę Muszę stanik do karmienia dokupić, jeden już mam ale chcę jeszcze kupić drugi.

Iciulinka uważaj na siebie i nie rób nic na siłę. W moim przypadku takie kłucie i aż takie zginanie do przodu zapowiadało pierwsze skurcze (tylko, że leżenie nie pomagało). Absolutnie nie chce cię straszyć, ale może odstaw pomysł z prasowaniem, żeby nie zaszkodzić.

My już tylko jakieś kosmetyki do dokupienia mamy i jakiś jumbopak pampersów i będzie wszystko przygotowane. Ubranka Teściowa prasuje, pościel się suszy. Dobija mnie to leżenie - bo tak chciałam uczestniczyć w tych przygotowaniach, a sama nie wyprasowałam nawet jednego kaftanika

Od dzisiaj leci Mozart for Baby, żeby Lenka przyzwyczajała się do tych dźwięków. Muszę się zabrać za ściąganie tych utworów

Oj Zanka to mnie nastraszyłaś. Powieszę tylko pranie i się położę. w piątek mam wizytę, to się dowiem co się we mnie dzieje

Ja prawie wszystko musze kupic jeszcze, a macie jakieś propozycje co do kosmetyków z jakiej firmy są dobre?

Rany, ale dzień dzisiaj...połozyłam się na chwilę o 13 i dopiero sie obudziłam. Kosmos...
Wczoraj skręcałam regał bo bylismy wieczorem w ikei i potem M poszedł jeszcze do sklepu, a ja nie mogłam wytrzymać i zabrałam się za skręcanie mebla. Dziś czuję się jakbym maraton przebiegła. Dłonie, uda, stopy, plecy-wszystko mnie boli. Chce już urodzić!

Dziewczyny, a ile pampersów bierzecie do szpitala? Ja mam taką mega pakę huggisów i nie chcę brac całej bo to stanowczo za dużo, ale nie wiem też ile ich może sie przydać.

ElaM ja kupiłam kosmetyki z hippa bo skład wydawał mi sie dośc dobry. Poza tym zamiast oliwki fajnie sprawdza się olejek migdałowy (do kupienia w aptece) bo super nawilża i nie uczula. W sumie ja jak na razie kupiłam oliwkę też z hipp bo ma w składzie taki olejek, ale jak mała będzie uczulało to przerzucę się na ten eko z apteki. Do kapieli mam żel myjący 2w1 z Corine de farme.

Oj Mokka ja Ci nie pomogę ,w Anglii to juz po 6 godz cię wypisują jak wszystko ok to ja dosłownie kilka biorę ,a jakby coś to maź dowiezie

elam
ja co do kosmetykow no to właściwie żadnego doświadczenie nie mam... no ale moim zdaniem najlepsze są z ziajki. sama uwielbiam te kosmetyki i dlatego zdecydowałam sie na nie dla mojego maluszeka...

mokka
dobre pytanie heh
ja kupiłam 1 op pampers tych najmniejszych i jedno opakowanie dada też jedynek no i zdecydowałam że pampers zostaje w domu a do szpitala zabieram cale opakowanie dady. jest tam właściwie 28 sztuk a wiec myślę że na 2 dni starczy... :-D bo tak naprawdę to ja nawet nie wiem ile takie malenstwo moze potrzebować pampersów na dzien...

Mokka ja mam paczkę pampers premium care 33sztuki, wydaje mi.się, ze wystarczy.

Kosmetyki większość z nivea, a oliwka z hippa (wyczytalam w necie ze jako jedyna nie ma w składzie parafiny i nie zatyka porow) i oprócz tego sudocrem w razie w

co do oliwek dla dzieci... nie wiem jakie mają doświadczenie obecne juz tu mamusie ale np moja siostra odradza mi wszelkie oliwki bo mówi że zatykaja pory... i wtedy malenstwo sie bardziej poci no i wtedy potowki bardziej wychodzą...
wiec ja nie mam zamiaru używać oliwki... kupiłam z ziaji natluszczajacy plyn do kapieli dla dzieci od 1 dnia zycia. dziala niby jak emulsjie ze nie po kazdym kompaniu trzeba smarowac osobno...

Kasiek masz racje właśnie poczytałem i faktycznie przy nadmiarze zatyka pory,ale wyczytałam ze warto parekropel do kąpieli dodać lub używać do masażu dzidziusia.

Ja kupiłam kosmetyki z serii Johnsson's Baby - łagodny płyn do mycia ciała i włosów od 1 dnia życia, Mleczko intensywnie pielęgnujące oraz krem na każdą pogodę z Nivea. Będę jeszcze zamawiać serię z Linomagu - sklep.ziololek.pl/122,kup-wyprawke-1-kliknieciem

Ja pieluszek nie muszę brać, wszystko zapewnia szpital