Mamusie Luty 2014 !

Wlasnie ja przy Zosi używalam Lovelii, ale tylko na poczatku, bo poźniej nie radzila sobie z plamami...A ostatnio synek znajomej dostał dużego uczulenia juz na porodowce po lovelli i musiala wszystko prac jeszcze raz w płatkach.
Ja tym razem postawilam na Białego Jelenia- płyn hypoalergiczny. Zobaczymy co bedzie.
Wszystko zależy od dzieciaczka -co mu podejdzie

Ja mam proszek z "dzidziusia" ładnie pachnie tak delikatnie. Mam do koloru i białego, oczywiście segregowałam ciuszki na kolor i biel do prania

Edi- duża ta twoja córcia
Lysy- widzę ze co lekarz to inaczej mówi ;/ ehh i komu tu wieżyc i jaka jest prawda, ale najważniejsze ze jest ok z tętnem malutkiej

Nie chodziło mi o segregacje do prania, a raczej o to czy wszytkie ciuszki/pościele/kocyki prałyscie w środkach dla dzieciaczków

Asia ja wszytsko nawet kocyki pościel oraz moje rzeczy do szpitala prałam w dzidziusiowym proszku

Też prałam wszystko w proszku od kocyków po pościel i ręczniki. Znam takie dziewczyny co prały tylko w jednym proszku bez segregacji i później z białego miała róż

Andziu u mnie biały pozostał biały Nie miało co farbować Ja już skończyłam pranie także się nie przejmuję... Jedynie co to gruby koc musiałabym ale to mi się nie spieszy bo kocyków mam 8

Tweety ja nie wiem jak ona to zrobiła pewnie dala za dużo stopni i dlatego. Jej az 8 kocyków??? ja mam tylko 3

Dziewczyny super brzuszki:-)
Maksiu i Igorek tacy przystojni ze ho ho!!

Lysy dobrze ze wszystko dobrze z Wami:-)Tak to jest z tymi usg i lekarzami;-/
Tak może nam sie uda i skorzystamy teraz w tych szpitalach, podobno mają byc kontrole w całym kraju.
U nas był przypadek w zeszłym roku ze pijany gin podczas przebijania worka owodniowego poranił główke dziecka, już nie pracuje i ma sprawe w sadzie.

Ja kupiłam płyn do prania Bambini ładnie pachnie zobaczymy jak mały zareaguje.Wcześniej używałam loveli i jelpa tym razem na płyn postawiłam.

Tweety 8szt -poszalałaś)ja mam 2szt plus rożek oraz kołderkę a i śpiworek jeszcze.


No to z piecem mamy problem,pan zdun stwierdził awarie nagrzewnicy zobaczymy czy uda mu sie na jutro zalatwić część do wymiany a tymczasem elektryki na full:-) może lepiej teraz a nie jak mały będzie już na świecie.

Kochane spokojnie ja tego wszytskiego nie kupiłam
2 kocyki miałam swoje,2 dostałam od babci,2 od kolezanki i 2 od takiej babeczki która mi sprzedawała wózek do tego 2 rożki jeden usztywniany drugi nie oraz mój bet z dzieciństwa puchowy Kołderkę zwykłą i babcia ma dla mnie ejszcze wełnianą

Wiem ze poszalałam ale przyda się zima ostra jak na razie a poza tym one są różnego rozmiaru więc na dłużej posłużą

Posprzątałam teraz na wieczór kuchnie a zmęczona jestem conajmniej jakbym 3 mieszkania posprzątała z worem węgla na plecach. Mały zaczął mnie do tego kopać i zlew mi się zatkał a oczywiście Adama nie ma bo na nocce więc muszę czekać.

A Wy jak tam?

Ja pralam wszystko w proszku do koloru Dzidzius ale segregowalam mniej wiecej kolorami.

Mam pytanie do doswiadczonych mamus. Jak to jest z tym czopem sluzowym? Tego tak bardzo duzo wyleci? I raczej na zasadzie ze wpada do toalety czy jak sie podcieramy? Sorki moze glupie to pyt ale nie wiem czego sie spodziewac.

Dzieciaczki sliczne i brzuszki tez. Bez rozstepow, az zazdroszcze bo mi troche tak pod brzuchem jakies 2 tyg temu wyszly :/

Edi nie przejmuj sie z ta waga. Wystarczy ze sie lekarz pomyli przy mierzeniu nawet o ten centymetr i zaraz im wiecej wychodzi. Mi w szpitalu powiedziala ze mala wazy 3800 i ja wielkie oczy zrobilam. Mowie do niej ze dwa tyg temu miala 2800 i czy jest mozliwy kilogram w ten czas. To sie czerwona zrobila i jeszcze raz mierzyla i mowi ze 3400 ale zawsze jedt zakres bledu itd. A teraz w pon inny lekarz ze 3300 wiec badz tu madry

No to do Ciebie Lunia się dołączę z pytaniem... Też chciałabym wiedzieć jak to rozpoznać

co do czopa to ja wam niestety nie pomogę bo sama nie wiem jak to wygląda :-D ja cc nie planowane i z ogóle a więc u mnie czop nie wypadł... co się potem z nim stało nie mam pojęcia...

ale mogę wam powiedzieć że 3 kocyki wystarczają w zupełności... jeden mamy na spod w wuzku... jednym przykrywamy w łożeczku i z ogóle... no i jeden taki grubszy do wózka do przykryćia... mamy jeszcze 1 który jest kompletnie nie używany... leży w szafce...

ogólnie powiem wam że u nas np kolderka w łożeczku służy jako podparcie dla mlodego pod plecy jak kładziemy na boczek. przykrywamy kocykiem a mlody i tak często się rozkopuje...

Dzien dobry.
Jesli chodzi o czop to mimo ze juz rodzilam to nie mam pojecia jak wyglada kiedy wypada, bo u siebie sie z tym nie spotkalam albo nie zauwazylam, takze tez nie pomoge.
Wczoraj wieczorem mialam mega skurcze i bol krzyza i znowu nic..... Juz naprawde jestem tym zmeczona, tym bardziej ze cos sie dzieje ,a tak naprawe nic sie nie dzieje.

Co do kocykow to tez mam kilka, a kolderki na razie nie kupowalam. Lukas mial swoj ulubiony kocyk (ma do tej pory) nazywa sie lili i bez niego nie zasnie i tak od malutkiego, inny sie nie liczy.

Ja tez pomimo drugiej ciąży nic nie wiem na temat czopu.Nic takiego nie zauważylam.
Mnie odeszly wody i tak poznłam że to niby juz bo skurczy nie mialam zadnych i dopiero po 14 godzinach zakonczylo sie CC.

U mnie bylo podobnie jak u Ciebie Asiu, nic nic i wody odeszly a później skurcze i poród.
Teraz we wtorek, rano jak wstałam to miałam tak więcej śluzu ale był biały,mleczny wiec nie wiem może to ten czop?bo później normalnie nic.

Wola mój synek 5lat ma pół pieluszki tetrowej "pielunia" i też bez niej ani rusz.Ma magiczną moc leczenia;-)