Mamusie Luty 2014 !

Dzień dobry

Też jestem ciekawa ktora z Was będzie teraz rodzić w każdym razie dziewczyny juz naprawdę bliżej niż dalej

Magda Powodzenia na KTG!

Trzymam za Was kciuki oczywiście!


W sumie tak czy siak to uważam,ze poród to straszny stres, nie wazne czy to pierwsze ,drugie czy 4 dziecko... sam moment porodu jest dla mnie zbyt przerażający i nie chodzi tutaj o mnie, o to czy będzie boleć itp.. tylko czy dzidziuś będzie zdrowy,żeby wszystko było dobrze!

Ja tak miałam za pierwszym razem teraz tez, trzęsłam się jak galaretka .. echh te przygotowania do ciecia w myslach sobie jednak powtarzałam "byle do znieczulenia!" potem robi się ciepło i trochę lepiej. Wtedy tylko czekałam na wiadomość co z dzidziusiem,na szczęście wydostanie bobaska jest w miarę szybkie jak juz powiedzieli ,ze jest ok, pokazali, dali do ucałowania to nagle jakby mi siły wróciły Tym razem tez bardzo szybko dostałam Sarę, od razu przystawili do piersi i mała najedzona spała przy mnie

Teraz kolejne zadanie zgubić te kg od porodu do dziś ubyło 7kg ale jeszcze zostało.. troszkę

Cześć Dziewczyny,

Wielce prawdopodobne, że będę następna. Tak jak Wam wczoraj pisałam, mam grypę z którą walczę już tydzień i z dnia na dzień jest coraz gorzej. Dziś straciłam głos, nic nie słyszę na ucho i zaatakowało zatoki. Dostałam książeczkę do kontroli ruchów i jeśli będzie coś nie tak, to mam przyjechać do szpitala. Dziś rano jak wstałam Mała ruszyła się delikatnie dwa razy. Potem zjadłam ciepłe bułeczki z dżemem (specjalnie słodkie)i popiłam gorącym kakaem- ruszyła się bardzo delikatnie 4 razy. Teraz wypiłam ciepły eferalgan (zalecany przez lekarza) i popijam ciepłą herbatkę. Normalnie Mała by szalała po takiej ilości słodkiego i ciepłego - teraz nic. Chyba nie mogę czekać już dłużej.

Witam wszystkich,

Asia ja mam pytanie: ile czasu mineło zanim moglas wstac po CC? I kiedy moglas wziasc prysznic, bo jak rozmumiem mialas znieczulenie od polowy w dół. I kiedy Was wypisali ze szpitala?

Dzień Dobry Kobietki
Hm według suwaczka to już dziś, szkoda tylko że nie według Hani no nic trzeba czekać aż Niunia się zdecyduje
Sarenka faktycznie pragnienie nieźle Cię męczy, tym bardziej podziwiam, że nie chodzi co chwila do łazienki, ja piję zdecydowanie mniej, a co najmniej mam pięć wizyt w łazience w nocy, jak mam mniej, to aż mi tak jakoś dziwnie
Elmirka może faktycznie coś się zaczyna dziać, jeżeli tak to życzę powodzenia
Magda powodzenia na ktg
Lunia i jak tam coś się dzieje? Wiesz niby fajnie, że mój lekarz taką wagę przykłada do badań, ale z drugiej strony ja wydaję kasę i to już nie jest takie fajne, niby dla Małej to inaczej, ale przy tych wszystkich wydatkach...
Asia stres na pewno jest, ale to szczęście jak już dostajesz Maluszka pewnie jest nie do opisania a kilogramy widzę ładnie spadają pocieszające dla nas
Lysy moja Mała też na ktg spała, też kazali mi zmieniać pozycje, najbardziej pomogło leżenie na plecach, bo podobno dzidziole tego nie lubią, tak po 10 minutach na plecach Mała tak zaczęła szaleć, aż miło może u Ciebie też pomoże
Miłego dnia kobietki

Lysy jeżeli jesteś zaniepokojona, to może warto pojechać do szpitala, nie ma co ryzykować, trzymam za was kciukasy
Nie lubię już mojego suwaczka

Witajcie Kochane;-)

Lysy dużo zdrówka dla Ciebie, ciężką masz tą końcówkę;-(
Lunia Edi dzisiaj Wasze terminy, dzień się jeszcze nie skończył więc może może to dzisiaj:-)

Dziewczyny powodzenia na KTG, moja lekarka mi nie dała skierowania na ktg twierdzi,że nie ma potrzeby.Każdy lekarz inaczej mówi.

Wczoraj popołudniu mój synuś był bardzo leniwy, nawet się troszkę zaczęłam martwić.Brzuszek był miękki i brak ruchów. Wieczorkiem się ożywił i teraz też fika.

U nas dzisiaj odwilż,słońce świeci na dworze czuć prawie wiosnę chyba +5 więc spacerek zaliczyłam.

Miłego dnia i czekamy na dobre wieści;-)

Asia09

Ja tez mialam cc. Wstawalam po 4h i od razu po prysznic. W szpitalu ktorym rodzilam, dzidzie przywozili na chwile tuz po cc, a potem na drugi dzien zostawiali juz pod opieke mamie. Ja Maksia dostalam w czwartej dobie, bo dopiero wtedy wyszedl z inkbatorka. Normalnie wypisy byly w czwartej dobie, ale ja mialam wszystko z opoznieniem ze wzgledu na dziecko.

Hej wszystkim
Ja dziś już całkiem inna niż wczoraj. Pełno mam energii, cały czas latam i sprzątam. A humor jaki fajny
Z tymi porodówkami to fakt, w czyimś nieszczęściu możemy my skorzystamy. Przykre to, że dopiero w takich sytuacjach coś zaczyna się robić na lepsze.
Aska no taki bombel musi się przyzwyczaić, że już nie ma mamy tylko dla siebie… Ale pewnie jeszcze troszkę i będzie dumnym starszym bratem
Gratuluję, że waga tak leci! A ile ogólnie miałaś na plusie?

Adziaaa zawsze najważniejsza jest data z terminu OM, także głowa do góry. Mi z OM wychodzi 1.02 a z usg 11.02 a i tak jak nie urodzę to mam się zgłosić 8.02 do szpitala.
A może Twój skarb pośpieszy się i będzie szybciej

Sarenka to faktycznie dużo pijesz i jeszcze bez siusiu się obywa. A z gazowanym miałam tak samo, teraz ostatnio mnie w ogóle nie zaspokajają bąbelki.

Lysy to faktycznie chyba nie ma na co czekać. Najważniejsza jest dzidzia. Gdzie Cię aż tak złapało i jeszcze nie puszcza :/ Zdrówka!

Edi chyba trzeba nasze suwaczki zmienić Choć dzień się jeszcze nie skończył
Ja coraz bardziej się nastawiam, że jednak poród będzie wywoływany. Nic się nie dzieję. Ja 8.02 mam się zgłosić do szpitala jak nie urodzę, a u Ciebie jak jest?

Carloska wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Spełnienia marzeń

Magda28 jak tam ktg?

Ja obstawiam, że kolejną mamusią będzie ktoś kto ma termin na połowę lutego

Hej dziewczęta Jak Wasze samopoczucie?
U mnie nuuuudy wyjątkowe. Mamy gościa który zasnął mi na kanapie i już nie położę się. Muszę czekać aż wstaję. Poza tym nogi mnie bolą i lekko brzuch. Spać mi sie chce niezeimsko ale chcę chociaż do 20 wytrzymać i się położyć.

Heja ja po KTG skurcze co 10 min bezbolesne ale wiem kiedy nadchodzą....mała słabo się ruszała i tętno też takie sobie ale kazała mi się położyć na boku i o wiele lepiej było...po prostu mam leżeć na boku
Ginka aby zapytała mi się czy jestem spakowana bo raczej nie dotrwam do 10 lutego z tymi skurczami że w przyszłym tyg urodzę kwestia 2,3 dni jeja cała się drżę jak to usłyszałam nie wierze ze to już...

Lunia moze i u Ciebie się szykuje poród jak masz tyle energii i humor do tego

Carloska wszystkiego najlepszego, szybkiego i bezbolesnego rozwiązania
Magda tylko pozazdrościć takich informacji czyli mamy kandydatkę na kolejną forumową mamusię
Hm Wola ma termin na jutro, a nic się nie odzywa, może u niej coś się zaczęło dziać
Lunia no suwaczki trzeba będzie wymienić ja jutro mam się zgłosić na ktg i po nim skonsultować się z lekarzem prowadzącym, jutro mamy rozmawiać co dalej więc może jutro poznam jakieś szczegóły
Na razie porzuciłam myśli o porodzie, jak się Hania zdecyduje, to będzie Dziś zamierzam spędzić miły wieczór z mężem, w sumie to mogą być nasze ostatnie chwile we dwoje A może przy okazji sprawimy, że Mała się pospieszy
Miłego wieczorka

Asia na pewno szybko zgubisz zbędne kg ważne, że wszystko w porządku jest z Tobą i Sarą

Lunia przypływ energii mam nadzieję że to dobry znak zniżającego się porodu

Lysy jeśli coś Cię nie pokoi nie zwlekaj tylko jedz do szpitala

Magda super! następna mamusia nam się szykuje!

Edi28 na pewno za niedługo już będziecie razem całą rodzinką!

Dziś byłam w szpitalu.. nie zrobili mi KTG bo za wcześnie.. jak mi wyszedł termin 28 ;/ ale położna super babka oprowadzając mnie po porodówce chwyciła mnie za ramię i mówiła że jakby coś się działo mam dzwonić do niej o każdej godzinie dnia i nocy ona mi powie co mam robić a jak będzie już taka potrzeba na porodówce zrobi mi miejsce i mną się zajmie jestem bardzo zadowolona z niej zobaczymy jak będzie dalej.. narzazie mam w niedziele się zgłosić do niej na KTG ona mnie zbada i zobaczymy co dalej będziemy działać

Magda28 ale dobre wieści, fajnie tak wiedzieć, że lada dzień

Lunia z tym sprzątaniem to też podobno przed porodem włącza się ten syndrom wicia gniazda, sprzątanie itd.

Edi cierpliwości

Carloska najlepszego

U mnie akurat termin z OM się pokrywa bo miałam akurat książkowy cykl 28 dni, nawet wiem kiedy miałam owu bo testy owulacyjne robiłam, ale jak ktoś ma dłuższe cykle i owulacja nie wychodzi w połowie cyklu tylko niewiele przed @ to termin może być późniejszy niż wg OM. Wiec może nie ma się czym stresować

Moja mama wszystkie dzieci wcześniej rodziła, ale ja coś czuje,że wcześniej nie urodzę...

Która tam pisała o +5 stopni Jak ja bym chciała taką temp. Kurdę ja ostatni raz byłam na dworze we wtorek taka zimnica

edit: Lysy -współczuje

Hej
Niestety nic sie nie dzieje u mnie, cisza, spokoj choc cierpliwosc mi sie naprawde juz konczy i od kilku dni tak jak Luniasprzatam, przestawiam, i wogole robie wszystko zeby mi czas szybciej zlecial.
Magda ja na ostatnim ktg czyli 23.01 tez mi polozna powiedziala ze wieczorem pewnie wroce rodzic, bo mialam czeste skurcze, minal tydzien, skurcze mocniejsze ale nic sie nie dzieje. ALe oby u Ciebie mieli racje ze lada dzien
A jutro mam na 12:30 zglosic sie na porodowke i zobaczymy, ale ciagle mam nadzieje ze to sie zacznie dzis, jak codzien, tym bardziej ze juz mnioe tel i sms denerwuja,"juz, urodzilas?"
Wiem powinnam sie cieszyc ze mysla o mnie, ale mi sie plakac chce.
Asia szybko poleca kilogramy, przy dwojce. A z tesciami jak tam?
Lysy jej trzymaj sie i oby wszystko bylo dobrze
Odezwe sie juztro po wizycie.
Trzymajcie sie cieplutko w ta paskudna pogode.

Hejka,

Magda28- mi tydzień temu lekarka mówiła ze urodzę do tygodnia czasu bo mam już rozwarcie wiec nic tylko czekać, no to tak czekam ze nic się nie dzieje i się nie zapowiada na to, a naprawdę dużo chodzę co chwile coś robię i nic. Ale może u Ciebie będzie inaczej i szybciutko urodzisz

Carloska- Wszystkiego Najlepszego

U mnie było dziś tak cieplutko ze aż miło, temperatura na plusie nic tylko spacerować. Właśnie wróciłam od mamy bo byłam na obiedzie i myślę co tu robić teraz

Miłej soboty