Mamusie Luty 2014 !

Elmirka no to powodzenia na KTG A co do pogody masz racje strasznie niszczy sie samopoczucie i humor jak podchodzę do okna a raz deszcz napieprza a za chwilę śnieg sypie :/

Witam
Anja, Sarenka gratulacje już macie swoje Maleństwa przy sobie Jest już nas coraz więcej
Isska szybkiego i bezbolesnego rozwiązania
Moja Hania dziś ma cały tydzień jejku jak ten czas szybko mija Dziś mieliśmy wizytę położnej, Mała ładnie przybiera na wadze i już nie muszę jej wybudzać na tak częste karmienia, dziś w nocy pierwszy raz karmiłam wtedy kiedy Mała się budziła, powiem wam, że to była świetna noc niestety wcześniejszej nocy po wybudzeniu Hania była strasznie marudna i ciężko było ją uspokoić
Tweety ja w szpitalu używałam podkładów szpitalnych, i tak właściwie takich dużych podpasek porodowych to poszło mi jedno opakowanie, teraz coś tam jeszcze leci, ale używam już takich zwykłych.
Carloska Śliczny Maluszek
Wola też używam poduszki do karmienia i uważam, że jest świetna
Elmirka powodzenia na ktg

Witam się i ja

Sarenka, Anja wielkie GRATULACJE

Issska szybkiego rozwiązania życzę.

Już coraz mniej nas zostało 2w1.

Carloska śliczny ten Twój synek.

Edi super, że mała ładnie na wadze przybiera. Gratuluje wygranej walki o pokarm

Mnie dziś strasznie głowa boli i jakoś tak dziwnie mnie mdli ;/ Może od tej pogody.

ja już po ktg. Wszystko jest w porządku a skurczy żadnych nie mam. Jak nie urodzę to za tydzień na kolejne ktg. mam nadzieję że wcześniej urodzę.

u nas w szpitalu trzeba mieć swoje podkłady poporodowe niestety

Hej dziewczyny

Anja , Sarenka - Gratulacje maluszków
Dziś wyszliśmy ze szpitala
Wybaczcie mi ale nie odpisze z każdej z osobna bo już nie pamiętam co pisałyście ale na bieżąco was w szpitalu czytałam.


A wiec tak zaczynając od początku : pisałam wam ze byłam w nocy z soboty na niedziele w szpitalu bo krwawiłam po czym odesłali mnie do domu. W nocy wo gole nie spalam bo miałam skurcze co 20 min(a nie wiedziałam ze to skurcze ) rano miałam już co 10 i tak się ciągło... o godzinie 15 miałam już co 3-5 minut aż w końcu pojechaliśmy do szpitala. Przyjęli mnie o godzinie 17 rozwarcie miałam na 3 cm odrazu na sale porodowa poszłam i tam się już akcja zaczęła OD 18 miałam tak mocne skurcze ze myślałam ze nie wytrzymam (a miałam krzyżowe nikomu nie polecam ) poprosiłam męża żeby poszedł po położna bo chce znieczulenie a ona z tekstem ze jest już za późno ehh myślałam ze ja rozniosę. Kąpiel w wannie mało co mi dawała aż w końcu wyszłam i musiałam trochę pochodzić ale ból taki ze myślałam ze na stojąco urodzę minęło może z 20 minut i Maciuś był już na świecie urodził się przy trzecim skurczu, nie byłam nacinana ale dostała 2 szwy tylko. Oczywiście pierwszy raz w życiu zemdlałam jak poszłam się wykąpać po porodzie, nawet nie wiem kiedy na ziemi leżałam dobrze ze mąż był ze mną
A wo gole to takie jaja ze spałam na porodówce bo na sali nie mieli miejsca dla mnie

To tak mniej więcej wam skróciłam jak było u mnie

Tweety- ja zużyłam 2 paczki podpasek poporodowych a teraz już mam zwykle podpaski bo mało co już leci:)

Trochę się rozpisałam ale teraz spróbuje być na bieżąco
Jutro wstawię wam zdjęcie mojego Synka

Hej ja tylko chcialam sir pochwalic ze wczotaj 11.02 o godz 9.40 urodzila sie moja malutka waga 3900! a mierzy 53cm takze niezlab pyza. Porod sn

Anja , Sarenka , Lunia gratuluje malenstw
Carloska sliczny synus ja caly czas z int w tel korzystam i zdjecis nie moge wstawic a tak chce sie synusiem pochwalic.

Lunia napisał:

Hej ja tylko chcialam sir pochwalic ze wczotaj 11.02 o godz 9.40 urodzila sie moja malutka waga 3900! a mierzy 53cm takze niezlab pyza. Porod sn

GRATULACJE

Andzia ja tez mialam bole krzyzowe, nie wiedzialam ze to taki masakra bol i nawet probowali mi dac znieczulenie wewnatrzoponowe, ale nie powiodlo sie, pani anestezjolog nie mogla sie przedostac tam gdzie miala wstrzyknac znieczulenie bo mam za waskie odstepy miedzy kregami I tez po 3 partych skurczach mala sie urodzila, mialysmy podobnie, ale szczerze mowiac to pierwszy porod mimo ze byl o wiele dluzszy to nie bolalo tak jak teraz, mimo ze wtedy popekalam a teraz wogole.

Dzień dobry wszystkim
Gratuluję wam pociech i trzymam kciuki za szybkie powroty do pełni sił. Trzymajcie się dziewczynki, teraz już wszystko będzie dobrze
Ja idę się położyć, bo noc to miałam do... może uda się teraz trochę zdrzemnąć, buziaki dla wszystkich
tweety wyspałaś się, czy znów jakieś koszmary?

jako dumna ciocia pragnę Was poinformować, że Iss urodziła!

Mała Marcelinka,ur sie 13 lutego o 1.06,ma 55cm i wazy 3120. Porod super,mamusi sie tak spodobalo ze stwierdza,ze musi to jeszcze powtorzyc

pozdrawiam

Madziu tylko pozazdrościć takiej nocy
Moja Sara w sumie na cycu cały czas, ok 23 karmienie, potem ok 2 w nocy i ok 5-6.
Sama jestem ciekawa jak długo bede w stanie ją karmic,ale nic na siłę, wazne jest dobro dziecka.

Issska GRATULUJĘ!!!

Carloska ale słodziak kochany!!! Napisz mi prosze na priv dane do tabelki


Anja Sarenka GRATULUJĘ!!!


Pomyślałam,ze jak juz tabelka będzie uzupełniona przygotuję jeszcze jedną w której kolejność będzie taka jak nasze porody

Lunia Isska suuuper wiadomości Gratuluję maluszków To teraz szybkiego powrotu do domu i czekamy na foteczki

Myszko a dziś nie było jakoś koszmarów Coś mi się tam śniło ale nie pamiętam w sumie co... Chyba te moje nocne kręcenie wiercenie mnie na tyle zmęczyło że miałam mocny sen. A jak tam u Ciebie?

Powoli zaczyna brakować mamuś do rozpakowywania ... a My jeszcze Myszko w dwupaku

My jeszcze w dwupaku, jak patrzę na zdjęcia tych maluchów to aż mi serce skacze z radości że takie śliczności przychodzą na świat w tym miesiącu,tak bardzo się cieszę, że dzieciaki zdrowe a mamusie też dochodzą do siebie szybciutko.
Ciekawe co u marudki?
Pomyśl tweety,że pomiędzy niektórymi "naszymi" maluchami będzie miesiąc różnicy

no właśnie Tweety coraz nas mniej w dwupaku.. hmm Chciałabym być już po, już nie mogę się doczekać aż się zacznie!!!

Isska serdeczne gratulacje, wyprzedziłaś mnie, bo chyba miałyśmy takie same suwaczki

Miłego dnia

A noo Ale w lutym to zauważyłam najwięcej maluszków sie rodzi ...
Ja jak patrzę tak na te maluszki to nie umiem się napatrzeć i doczekac jak mojego zobzcze. A tu nic sie nie rusza nie boli nie piecze nie skraca no doslownie idealnie wszystko ;( a ja tak liczylam ze w walentynki bedziemy mieli prezent ehh ...

miedzy mna a myszka tylko 1 dzien roznicy i ciekawe czy tak rzeczywiscie bedzie ze Nasze maluchy beda o jeden dzien tylko miedzy soba

Elmirka ile w sumie Nas w dwupaku? Ja Ty Myszka ...