Marcówki 2014

Bruszki sliczne darmag i kasztanowa.

Annlu nie przejmuj sie...maluch rusza sie jak chce a nie jak my chcemy przygotowuje nas to w pewnien sposob to tego co bedzie pozniej.

Moj tez ma rozne dni... Czasem mam wrazenie ze zupelnie mnie olewa i idzie spac.

Hej dziewczyny

Ja dziś cały dzień w sumie przeleżałam bo od samego rana mam tak twardy brzuch jak chyba nigdy i mam uczucie jakby miała mi zaraz skóra na brzuchu pęknąć. Boli na środku i dole Ehhhh zły dzień. Mam nadzieję, że to nic poważnego i po prostu coś tam się rozciąga albo malec sobie miejsce robi. Zobaczę, jak do jutra nie przejdzie to jadę do lekarza.

Dziewczyny pięknie wyglądacie, brzuszki już okazałe:) Ja też postaram się wrzucić jakąś fotkę bo chyba żadnej jeszcze nie umieszczałam.

Jak dzisiaj byłam zmuszona zostać w łóżku przez ten ból to zaczęłam czytać o laktorolach. Macie jakieś wybrane modele? Mąż uparł się, żeby Medela kupić ale on dla mnie jest stanowczo za drogi tym bardziej, że mamy teraz niespodziewany wydatek związany z wykupieniem tej szczepionki. Możecie coś polecić? Czytałam też różne pinie. W jednych pisało, że laktator jest niezbędny i każda mama powinna go mieć a niektóre panie pisały że można się bez niego obejść. Poradzicie coś?

annlu jakiś czas temu pisałyśmy z darmag, że na razie nie ma co się przejmować ruchami dzidzi. Raz mogą się poruszać bardzo intensywnie, a niekiedy prze dłuższy czas wcale. Na razie nasze fasolki mają różny tryb snu i czuwania. Dokładne pomiary możesz zacząć robić po 30 tc także spokojnie Na pewno z maleństwem wszystko w porządku

Pozdrawiam Was cieplutko i wracam do masowania brzucha.

Faza, nie masuj brzuszka. Może weź nospę. Po masażu mogą pojawiać się skurcze właśnie. jadę do teściów. Pa kobitki

Faza, Porto ma rację z tym masażem. To może wywoływać skurcze.

A ja tak jak Loca pisała, nie wiem o co chodzi z tym twardym brzuchem. Jakie to uczucie? Pewnie jak nie wiem o co chodzi, to tak nie mam

Ja chyba kupię laktator, ale po nowym roku może. Bo teraz mnóstwo wydatków. Jakiś nie za drogi. Jeszcze nie sprawdzałam jakie modele są dostępne.

Ok, już nie masuję. Dzięki za ostrzeżenie

Mój maluch czasem tak szaleje że brzuch mi podskakuje, a czasami ledwo czuję jak się przekręca. Myślę, że to całkiem normalne że raz czujemy więcej ruchów a raz mniej.

A to mój brzuszek

Zdjecie się nie dodało, może dlatego że z komórki wrzucalam, hmm

Odebrałam wyniki. Krew jest ok.

Mam pytanie co do moczu. Krwinki białe norma poniżej 20, mam 60. W polu widzenia norma 0-5 mam 11. I nabłonki płaskie pow. normy.

Jest się czym przejmować?
Nie czuję, że coś jest nie tak. Nie chodzę zbyt często do toalety, nic mnie nie boli.
Jak myślicie?
Zaaplikowałam sobie Żuravit. Wizytę mam w pon.

Dziewczyny na tvn o 20:00 beda Listy do M... polecam przepiękną, romantyczno- świąteczno...komediowy film. Juz ogladalam w kinie, ale dzis premiera i kto nie ogladal polecam.

Pietruszka ja ogolnie sie nie znam na tych wszystkich wynikach, zawsze dopiero mi gin lub polozna mowi jak cos nie tak, bo ja nigdy wczesniej nie sprawdzam zeby sie nie nakrecac bo za pewne i tak zle bym odczytala... nie denerwuj sie, poczekaj na wizyte.

Dziękuje Wam wszystkim za pozytywne odpowiedzi

Ogólnie powiem Wam, że dzisiaj naszło mnie na pierwsze świątecznie piosenki i tak ciepło mi się na sercu zrobiło.... Dopiero teraz to święto zaczęło mnie tak naprawdę wzruszać

hej kochane mamusie ale się rozpisałyście:)

Drogie mamusie zapraszam Was do sklepu makapaka.com.pl - ubranka w normalnych cenach

Mam prośbę do wszystkich mam !

Potrzebuje rady. Każdej !
Słuchajcie. Niezbyt dogaduje się z rodzicami mojego mężczyzny. W sumie z mamą bo tata jego jest w ciągłych wyjazdach. Mama jest zawsze i a to ma pretensje, że za mało jem albo coś.... Co chwile prosi mnie, aby zajmowała się jej córką a taka czynność w moim stanie jest dosyć męcząca... I baaaaardzo wtrąca się z moje i mojego faceta życie. Chce wybierać ubranka, chce wybrać imie itd. Najlepiej wszystko.... A dodatkowo mieszkają na drugim końcu miasta, gdzie już praktycznie nie ma cywilizacji...

Moi rodzice wiedzą jaka jest sytuacja z mojego rodzicami itd.... Powiedzieli mi, że do stycznia mam podjąć decyzję, bo jeżeli podejmę decyzję, że zostaje z nimi to chcą wziąć mieszkanie inne abym ja miała pokój z małym i z moim ( sami to powiedzieli ) . Miałabym blisko do szkoły, na matury itd. Mieszkałabym z własnymi rodzicami, którzy by mi pomogli zwłaszcza w pierwszych dniach....
jeżeli chodziłoby o warunki mieszkalne były by identyczne.... Tylko, że mam wrażenie, że mój na taki układ nie pójdzie... Jest BAAAARDZO zżyty z mamą.

jest różnica pomiędzy mieszkaniem z jego rodzicami a moimi jeżeli chodzi o mnie.
1. Łatwiej zwrócić mi się o pomoc do moich niż do obcych ludzi
2. Mój cały dzień pracuje a ja miałabym siedzieć cały dzień u niego sama ?
3. Moi rodzice nie będą mieli pretensji, że czegoś nie zrobiłam jeżeli będę źle się czuła
4. Leśna Polana to jest koniec Torunia a nie daj Boże coś by się działo i jak bym stamtąd gdzieś dotarła z małym/słabym dzieckiem ?
5. Wiele moich znajomych, rodziny będzie chciało zobaczyć małego i będę ich przyjmować w niemoim mieszkaniu ?

niby mam przebłysk nadziei, że może Mati mnie kocha i pójdzie "za mną" ... ale z drugiej strony boje się zacząć rozmowę bo boje sie ze go "Strace"

Annlu. Przeczytalam twojego posta, weszlam tu w sumie na sekunde bo pisze z telefonu i nie jest latwo wiec na twojego posta odpisze jutro rano. Milej nocki dziewczyny.