Mamusie pazdziernik 2014

No zobaczymy jak to bedzie z tymi badaniami, na razie jestem zielona w tym wszystkim

MI tez ciągle jest zimno ! a do tego dzisiaj miałam taki smak na kiszone, że pochłonęłam dwa ogromne ogóry haha macie już zachcianki?

U mnie póki co zachcianki się jeszcze nie pojawiły.

Co do szyjki macicy. Mój lekarz już na ostatniej wizycie sprawdzał mi ją. Tylko on się nad tym aż tak bardzo nie rozczula. Szczerze powiedziawszy, to nawet nie pamiętam co mówił.
W piątek idę. Zobaczę, co tym razem powie.

Marza Kto wie, może akurat uda nam się spotkać

Raczej odechcianki
Moje trawienie jest teraz równe zeru. Co zjem rano czuje jeszcze do obiadu, wiec tylko troche go dziubne i tak czuje to do wieczora jak zalega. Właściwie non stop mam taki przesyt, a jem mało i nawet czuje czasem przy tym głód. Bardzo dziwne uczucie. W poprzedniej ciąży czułam mdłości, teraz tylko niestrawność.

Gochens ja poprzednim razem urodziłam 8 dni przed czasem, a właściwie 3h bo miałam mieć wywoływany poród. Tak więc to chyba z tego mojego stresu mała chciała sie szybciej ewakuować bo nie mogła wytrzymać naięcia Na wizycie miesiąc przed terminem porodu lekarz powiedział, że mam 2cm rozwarcia i mogę urodzić w każdej chwili, a do terminu napewno nie dotrwam. W sumie idealnie wycelował z tą wcześniejszą datą

witam ja już po wizycie jest zarodek ,bije serduszko....
lekarz założył mi kare ciąży
Chociaż na początku usg mówi do mnie ."... coś nam ta ciąża słabo się rozwija >.." myślałam ze odpłyne na tym fotelu tymbardziej że w czwartek w szpitalu usłyszałam od lekarza ze ona mało widzi na usg, powinno więcej na ten tydzień ciąży :/ .... ale lekarz dziś wszystko dokładnie pomierzył,posprawdzał i powiedział ze pęcherzyk i zarodek są odpowiedniej wielkości tylko z tego wszystkiego nie wiem jakiej :/
co prawda zmartwił się progesteronem u mnie bo robiłam tydzień temu był 12. mam powtórzyć progesteron i następna wizyta za 2 tyg, całe szczęście że nie plamie


a ja już myślałam że tylko mi jest zimno cały czas ! mój mąż już ma mnie dziwnie patrzy jak chodze ubrana w bluzę a on na krótki rękawek :
jak narazje zachcianek brak tylko odrzuca mnie od kwaśnego jak kiedyś ogórków konserwowych potrafiłam zjeść pół słoika na raz tak teraz to zjem jednego i za kwaśny jak dla mnie hehe

U mnie niestety w grudniu pojawiły się już skurcze. Dostałam tabletki, dzięki którym udało mi się jako tako donosić ciąże i przenosić. Termin miałam na 25 marca. 2 kwietnia poszłam już do szpitala. Miałam wywoływany poród, ale urodziłam dopiero 3 kwietnia. Mam nadzieje, że tym razem poród się sam rozpocznie, bo jakoś nie mam ochoty znów przez to przechodzić. No ale co ma być, to będzie.

motylek05 napisał:

witam ja już po wizycie jest zarodek ,bije serduszko....
lekarz założył mi kare ciąży
Chociaż na początku usg mówi do mnie ."... coś nam ta ciąża słabo się rozwija >.." myślałam ze odpłyne na tym fotelu tymbardziej że w czwartek w szpitalu usłyszałam od lekarza ze ona mało widzi na usg, powinno więcej na ten tydzień ciąży :/ .... ale lekarz dziś wszystko dokładnie pomierzył,posprawdzał i powiedział ze pęcherzyk i zarodek są odpowiedniej wielkości tylko z tego wszystkiego nie wiem jakiej :/
co prawda zmartwił się progesteronem u mnie bo robiłam tydzień temu był 12. mam powtórzyć progesteron i następna wizyta za 2 tyg, całe szczęście że nie plamie


a ja już myślałam że tylko mi jest zimno cały czas ! mój mąż już ma mnie dziwnie patrzy jak chodze ubrana w bluzę a on na krótki rękawek :
jak narazje zachcianek brak tylko odrzuca mnie od kwaśnego jak kiedyś ogórków konserwowych potrafiłam zjeść pół słoika na raz tak teraz to zjem jednego i za kwaśny jak dla mnie hehe

Cieszę się, że wszystko dobrze. Najważniejsze, że z Maleństwem wszystko dobrze. Ja tak nie umiem się już doczekać mojej wizyty.

Każda ciąża przebiega inaczej więc jeśli poprzednio dziecko urodziło się po terminie to teraz wcale nie musi być tak samo. Objawy też przy każdej ciąży u jednej koobiety mogą być bardzo różne. U mnie w 1 ciąży brzuszek zaczął sie pojawiać dopiero po 20tc, a w tej choć ledwo co się zaczęła mam już taki. Ok tydzień temu dziwiłam sie, (jak kilka z Was pisało, że już sie robi brzuszek) jak może tak wcześnie bć widać. Teraz już wiem, ze moze
Koleżanka z kolei 1 ciaze przeszla bez objawow, a kolejna dała jej popalić, wymiotowała jeszcze w 2trym i nie mogła patrzec na jedzenie. Liczyli że w takim razie moze bedzie chlopiec skoro przy dziewczynce nic sie nie dzialo. Maja 2 dziewczynki. Więc na to też nie ma reguły

Tak jak u Was ciągle mi zimno, codziennie po powrocie do domu czuje się jakby mnie chorupsko brało bo aż mam lekkie dreszcze.

Motylek_05 Wspaniałe wieści fajnie, że zobaczyłaś bijące serduszko. Jak możesz dodaj zdjęcie. Ciekawi mnie bo jestem tylko kilka dni od Ciebie do tyłu, a na usg prawie nic nie widziałam poza kreską. Zmartwiło mnie to troszkę ale skoro moja gin twierdzi, że wszystko wygladało dobrze i zgadza się co do terminu to będe czekać do nast wizyty na konkrety.

Cześć dziewczynki ja też juz po wizycie ,wszystko ok nasza fasolinka ma 13mm ,serduszko widziałam i słyszałam wizyta za 3 tyg. dostałam skierowanie na badania krwi i moczu oraz na badania prenatalne (ze względu na mój wiek hehehe) jestem taka szczęśliwa ze wszystko ok więc byliśmy dzisiaj na zakupach z moim M i kupiłam sobie nowy biustonosz,legginsy oraz fajną tuniczkę dostałam takze zaświadczenie do pracy że jestem w ciąży i jutro juz zanoszę
teraz trzymam kciuki za pozostałe mamusie które niedługo mają wizyty Spróbuje wgrać zdjęcie niestety nie udało mi się
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3785eacf989ed38e.html

Caroina : ja nie mam zdjęcia z usg :/ mój lekarz w gabinecie ma takie małe usg dopochwowe . Ja nawet z wrażenia i emocji nie znam wymiarów babelka :/

Marza ja pytałam skąd jesteś czyli na Śląsku lepsza pogoda niż na Mazowszu dziś też nieciekawie i do tego zimno

Motylek gratuluję!

Ja niedawno wróciłam z pobrania krwi... Tak mi było słabo, że szłam jak pijana. Ale już na szczęście ok Trzeba wreszcie zjeść jakieś śniadanie

A co do zachcianek to ja mam cały czas nr 1 na mojej liście są madarynki

cześć wszystkim
malvi ja jestem ze Śląska konkretnie z Sosnowca
teraz u nas jest pieknie słoneczko swieci byłam z pieskiem na dworze teraz jakis obiadek i niestety do pracy
ale zanoszę dzisiaj zaświadczenie ze jestem w ciązy i nie wiem jak zareagują bo jeszcze nikt nie wie
A jak tam u Was mamusie z nastrojami?ja czuje się dobrze to słoneczko nastraja taką pozytywna energią

Witajcie:)

Widze, że dużo osób jest z woj. śląskiego, ja również Jestem z okolic Bielska.

Pogoda rozpieszcza, bo ostatnio mamy dużo słoneczka i temp dochodzi do 12st. w cieniu. Jednak mnie też dopadła senność i mimo pięknej pogody tylko bym dziś spała

Witajcie Dziewczyny!!!

Jak samopoczucie?
Ja również jestem z województwa Śląskiego dokładniej Bielsko - Biała

Maza!!! mandarynki były u mnie numerem jeden w poprzedniej ciąży - i urodziłam Synka zobaczymy jak będzie u Ciebie.
Na razie nie mam zachcianek żadnych.
Wizyta dopiero 7 marca... eh nie mogę się doczekać.
Buziaki dla maleństw w brzuszkach!
miłego dzionka!

MlecznaMama napisał:

Witajcie Dziewczyny!!!

Jak samopoczucie?
Ja również jestem z województwa Śląskiego dokładniej Bielsko - Biała

Maza!!! mandarynki były u mnie numerem jeden w poprzedniej ciąży - i urodziłam Synka zobaczymy jak będzie u Ciebie.
Na razie nie mam zachcianek żadnych.
Wizyta dopiero 7 marca... eh nie mogę się doczekać.
Buziaki dla maleństw w brzuszkach!
miłego dzionka!

Ciekawe jak to będzie, szczerze mówiąc nie wiem czy wolałabym dziewczynkę czy chłopca ale mandarynki są zjadane codziennie i ogólnie jakoś tak ciągle chce mi się owoców, (niektórych!) warzyw i soków owocowych

To ja jestem z mazowieckiego siedzę dziś w pracy do 14 ale już mi się nie chce siedzieć ...