Mamusie pazdziernik 2014

Agniesia wcale taka stara nie jesteś! młoda dupa z Ciebie . Powiem Ci,że ja mierzyłam kombinezon L taki hmm bez ramiączek o kolorze morskim, wyglądałam w nim jak wieloryb, a Marcin " Kochanie ślicznie wyglądasz, ja Ci go nawet moge kupić tylko będziesz szła metr za mną, ale no naprawdę musimy go wziąć" hhaha

hej hej hej
Kinia witaj ja też z Łódzkiego
Dziewczyny jak wasz weekend?
Malvi? Nie płacz rybko...już niedługo ale rozumiem Cię na 100%!

a ja się zastanawiam czemu ten mój czasem leci z przodu....

Hej Kinga.
Ten sam termin z OM mamy.
Tez mi sie skrocila ostatnio szyjka dlatego 5 dni bylam w/szpitalu w tamtym tyg.
Malutka ta Twoja niunia. Moja miala 1855 g 1.5 tyg temu.

Ja lezakuje, troche sobie dzis pofolgowalam z praca w domu, jutro lezing z mezem

Witamy Kinia:)
Jagodzianka rozbawilas mnie tym kkombinezonem
My z kina właśnie wróciliśmy, ledwo wysiedzialam, niewygodnie mi już na takich fotelach, ułożyć się nie mozna;)

Cukier dziś po kolacji 140:/ zjadłam mała miseczkę zupy dyniowej... te cukry to chyba nigdy w normie juz nie będą :/

Hej dziewczyny!
Witaj Kinga! Jak odpale laptopa to dodam Cie do naszej tabelki.
My jestesmy juz po ktg, podczas ktorego 3 razy zabolal mnie brzuch jak na @, przy czym zadne skurcze sie nie zapisaly... ale mam jakies dziwne przeczucie ze juz niedlugo nastanie TEN moment.. oby Krzys poczekal chociaz do czwartku ( 35 tc)

Malvi Dobrze, że skurczy brak, a jak nastrój? Oby był już lepszy. Tak mi przykro, że musisz się tyle smucić choć wcale mnie to nie dziwi, pewnie tak samo ciągle bym płakała. Już naprawde niewiele zostało – dasz rade. Wisz ostatnio napisałaś, że wolałabyś być w domu i poprać posprzątać…Pauletta wróciła do domu i już coś działa. Ja też miałam się oszczędzać, a tak w piątek przegięłam z dźwiganiem zakupów i działaniem w domu, ze na wieczór zaczęło mnie boleć w lędźwiach, dostałam plamień i spinał mi się brzuch. Od razu się położyłam. Następnego dnia przeszło ale wystraszyłam się nie na żarty. W środę mam wizyte i ciekawe jak tam szyjka bo obawiam się, że będzie krótsza. Tak więc bezpieczniej dla Was, że jesteście w szpitalu, tam obowiazków brak i można leżeć bez wyrzutów sumienia

Kinga A jak Ty się masz po weselu? Jak było?

Kinga1994 Witaj, miło, że zechciałaś się dołączyć Gratuluje córeczki, bardzo ładne imie też mam termin na koniec paź. (wg. OM 20, a wg USG ostatnio wyszło na 27)

Jagodzianka Zabawny ten Twój Marcin, fajnie jak facet ma takie poczucie humoru i potrafi rozbawić nawet w takiej sytuacji

Cześć

Kinga 1994, witamy serdecznie gratuluję dziewczynki ja też czekam na córeczkę i termin wg ostatniego USG przesunął mi się na 24 października.
Kinga, jak tam się czujesz po weselichu? Pewnie jeszcze odpoczywasz.....
Malvi, najważniejsze że na KTG nie wyszły skurcze, mam nadzieję że samopoczucie dziś choć trochę lepsze.
Caroinka, też mam wizytę w środę

U nas przynajmniej z rana pogoda śliczna, jedziemy dziś po południu na drobne zakupy i do kuzynki co urodziła 2 tygodnie temu. Już nie mogę się doczekać aż zobaczę jej maleństwo.

Caroina nastroj dzis troszke lepszy ale tez bez rewelacji. Dzieki za troske :* masz troche racji ze pewnie w domu nie moglabym usiedziec choc z drugiej strony po pobycie tutaj raczej wolalabym nie szalec zeby za szybko nie wrocic zobaczymy czy te bole nie wroca, w razie czego mam dostac zastrzyk domiesniowy z No Spa. A maly mi sie tak wierci ze boje sie czy on sie czasem nie przekreca ;P

Munki u mnie cukry po kolacji wczoraj 129,ale pepsi sie napiłam haha cii! a dzis na czczo 101 bo przed isnuliną zjadłam 2 kawałki piernika, monte i szklankę mleka . Ale masz racje, te cukry w normie chyba nigdy nie będą ;///. Ale nie przejmuj się już niedługo! ;*
Caroina noo cały Marcin, a jak płakać mi się chce to on " już będziesz beczeć? juz?" hhaha

Malvi sama czuje,że u Ciebie za niedługo będzie po wszystkim ! a chciałabym być na Twoim miejscu bo ja ledwie co funkcjonuje, ze mną już jest coraz gorzej. Psychicznie z sobą nie wytrzymuje! Majka mi też tak się wierci, czasem aż wydaje mi się,że się przekręciła haha . Wszystko będzie dobrze! ;*

Ania a u nas mgła buuu... udanego dnia!

Kinga jak tam po weselu?

Jagodzianka To masz przynajmniej wesoło. Mi brakuje tego u męża bo on raczej wszystko na poważnie traktuje, takie żarty żadko mu się zdażaja choć też potrafi

Ania Tak mi sie wydawało oby były udane na którą godz. idziesz? ja ok 14

Cześć dziewczyny, ja przespałam cała noc, szok. Siku tylko o 7... Aż się przestraszyłam ze z Małym coś nietak. ale pukazuje do mnie cały czas od rana wiec chyba mu tam dobrze;)

Ciekawe jak Kinga po weselu...

Jagodzianka z ciast to ja jem drożdżowe tylko, ale za to wczoraj na spacerze zjadłam loda... Oczywiście po lodzie cukier był ok.. Amierzyłam po 1,2 i 3h, bo słodycze ponoć lubią wyjść z opóźnieniem... głupie to człowiek je zdrowo ma za wysoki, zje coś niedozwolonego i jest ok. Jeszcze chwila.

Ania miłego podziwiania nowego człowieka:) u nas słonko. A wizytę mam dopiero w piątek rano, ale za.to musze zrobić badania, siku i morfologii. Robilyscie juz te badania końcowe? Umówiłam się na 9,09, ponoć to się robi między 35-36 tc.

Caroina ma racje. Jestem w domu i usiedzien nie mogę. Tz krzyczy
Wczoraj zrobilam obiad, wstawilam pranie Majkowe, posciel zmienilam ale jak juz Tz poszedl na noc zeby nie widzial
Teraz tez na raty obiad przygotowuje.
Nie uleze caly dzien.
Prania jeszcze w cholere o prasowaniu nie mowie
Tez sie boje o ta moja szyjke. A wizyta dopiero 18...

Pauletta Ty powinnaś odpoczywać ze względu na małą.

Caroina za to powagi brak hahah ;D

Munki tak słyszałam,ze słodycze lubią z opóźnieniem cukier podnosić, ja dziś za to loda zjadłam:). To je cukrzyca, tego nie ogarniesz haha . Badania końcowe, czyli?

Kinia ja mieszkam w Kutnie w samym środku Polski.