- Posty: 128
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2015
Sierpniówki 2015
- roxi1987
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Ja nestety luteine mam dopochwowa, makabra swedzi ... I te uplawy ... Na poczatku myslalam ze to jakas infekcja ale poszperalam w internecie u okazalo sie ze nie jestem jedyna ktora takie skutki uboczne:-( na poczatku myslalam ze wytrzymam ale teraz jak na kolejnej wizycie dalej bedzie chciala mi to przepisac to zapytam o cos innego:-)
A do brzuszka pewnie jutro zajrzysz i upewnisz sie ze wszystko ok.
Bardzo ci dziekuje za chec wspomozenia mnie sukienka do teatru ale wykorzystam rade czajusiatka i potraktuje to jako pretekst do kupienia czegos:-)
Milej i sookojnej nocki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magiczna
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba.
- Posty: 191
- Otrzymane podziękowania: 14
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
EDIT: No i oczywiście cudowny brzuszek
czajusiatko Moje roztrzepanie objawia się tym,że czasami co innego myśle a całkiem o czym innym mówię, przez co czasem brzmie jak nie spełna rozumu
kasia a Ty miałaś doustnie tak? Ja pączki niestety kupne , bo mama nie "piekąca" wogóle
zorya Trzymam kciuki za wizytę i,żebyście poznali płeć Czekam na wieści!
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
roxi1987 no wiesz u ciebie podwójnie będzie rosło wszystko wiec i brzuszek szybciej sie pojawił fajniutki
czajusiątko to fajnie jak zaaplikowane i pomogło ja nie wiem czy roztrzepana ale nerwowa sie zrobiłam i to strasznie wszystko mnie wkurza nawet najmniejsza pierdolą
8kasia8 pewno lepeij poczekać niz sie juz nastawić a tu sie okaże ze jednak to nie to nic w każdym razie siedzimy w domu do końca tygodnia a kaszel jzu an szczęście lepszy w nocy juz tak nie dusi i nie ma pobudek co 2 h wiec mama nadzieje ze będzie tylko lepiej u nas z gęstym dajemy rade ale mamy ten kaszel suchy taki okropny ze go an wymioty ciągło fajnie jak tak ci dni milo mijają w odwiedzinach ja chcialam robic ale po tekście malza odechciało mi sie w ogole bo jak to stwierdził dla 6 paczków szkoda roboty a potem nie bedzie komu jesc tego wiec kupuje ma przyniesc po pracy jakies
ZoryaX7 to czekamy na wieści jak po wizycie czy wsio ok
Magiczna to nie za fajnie jak sie infekcja przyplątała oby szybko sobie poszła ja odpukać na razie mam spokoj z tym
u nas dzien za dniem mijaja leniwie jakoś te miodowe miesiace u mnie sie nie sprawdzają energii zero chęci ani nic jakiego lenia radosci z tej ciazy tez juz nie ma chyba odzywa mi sie siedzenie w domu i brak ludzi obok ale cóz jakoś trzeba przetrwać
U nas pogoda cudna a my siedzimy w domu niestety nic ide coś przekasić miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natinka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 97
- Otrzymane podziękowania: 3
A dzisiaj humorek dopisuje, bo jutro zaczynamy ferie, więc myślę tylko o wypoczynku i błogim lenistwie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Ja dzisiaj nic nie pichciłam na słodko, bo wczoraj teściowa robiła pączki, a ja w sobotę robiłam oponki, więc bez sensu tyle robić żeby leżało. Za to miałam chęć na gołąbki i musiałam robić szybko bo rano jak wyszłam z domu, to dopiero przed 15 wróciłam. Jutro rano znowu jadę do moich siostrzenic ich pilnować, bo siostra w pracy, a rodzice jadą do lekarza. Także na nudę ostatnio nie narzekam non stop gdzieś coś
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
Ja dziś nie do życia ciągle mnie mdlilo głową pekala eiec chyba przez to tak mi było niedobrze ale paczki oczywiście zjadłam nie było innej opcji a teraz wciąglam cole i jakoś lepiej trochę ale bez drzemki w dzień sie nie obyło malz jutro wreszcie jedzie po wyniki z krwi prenaralnych bo miały być juz we,wtorek a wczoraj dzwoniłam ze jeszcze u doktorki wgabinecie leżą i miały być wczoraj popołudniu do odbioru a żeby nie jechał na marne to pojedzie jutro wiec juz.powinny być więc zobaczymy co.i jak a teraz zmykam oglądac ugotowanych z mojego rodzinnego miasta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- czajusiątko
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 890
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 8kasia8
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 5
za mną ciężki stresujący dzień
zaraz się kładę, niech już się skończy
okazało się, że to moje zwolnienie rzeczywiście zginęło i latałam żeby załatwić kserokopię potwierdzoną przez zakład, że dostarczyłam w terminie (w grudniu) i przez lekarza, że zgodność z oryginałem i jeszcze udało mi się na szczęście wysłać pocztą do ZUSu, tyle nerwów, biegania, aż mnie brzuszek pobolewa ale staram się zrelaksować, wiem, że udało się załatwić i mam głęboką nadzieję, że to w ZUSie im wystarczy i w końcu dostanę kasę, ja odetchnę to i dzieciątku będzie lżej
Magiczna tak, duphaston przyjmuje doustnie
kasiorek0310 no rzeczywiście suchy kaszel to taki drapiący, nieprzyjemny, fajnie, że ustępuje
oj to nie dobrze, że tak się "rozlazłaś" spacer albo spotkanie z kimś na pewno poprawiłoby Ci humor, jak tylko czujecie cię lepiej to wychodź!
wyniki z prenatalnych na pewno będą dobre! nie może być inaczej!
ZoryaX7 napisz, jak po wizycie?
to ja zmykam, będę jutro, w piątek 13-tego
dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ZoryaX7
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 114
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roxi1987
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 128
- Otrzymane podziękowania: 5
Super ze z maluszkiem wszystko ok, rosnie sobie szybciutko, ale cos wstydliwy:-) albo tajemniczy i chce rodzicow jak najdluzej w niepewnosci potrzymac czy bedzie syneczek czy coreczka:-)
U nas wszystko ok, a wlasciwie lepiej niz ok bo dzis wraca moj maz wiec to zawsze najlepszy dzien tygodnia, co prawda w kolejnym tygodniu jedzie tez daleko bo do Poznania ale polki co bedziemy miec weekend i bedziemy go spedzac na maksa ze soba:-) dzis zaproponowal mi lody w mojej ulubionej lodziarni chyba skorzystam z tej propozycji:-)
Dzis tez bo mojego siostrzenca po obiedzie ma pdzyjechac moj szwagier, wiec koniec ferii sie zbliza:-)
Kochane kobietki dzis trzynasty piateczek:-)milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 8kasia8
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 148
- Otrzymane podziękowania: 5
rozpoczynam 16tydzień - Boże jak to leci!
ZoryaX7 to świetnie, że z dzidziusiem wszystko dobrze, i jaki już duży, no to czekamy dalej na ujawnienie się płci
roxi1987 oczywiście, że zrozumiałe jest, że chcecie weekend wykorzystać na maksa, w takim razie miłych wspólnie spędzonych chwil
u mnie dziś leniwie, wczoraj się wypompowałam psychicznie, więc dziś nie mam na nic siły, może się jakoś samo rozbuja w ciągu dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roxi1987
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 128
- Otrzymane podziękowania: 5
Najwazniejsze kochana ze wczoraj udalo ci sie wszystko zalatwicba swoja droga ktos to zwolnienie zawieruszyl beznadziejnie ze tak wazne dokumenty moga sie zawieruszyc:-( dzis kochana odpoczywaj i sie relaksuj w przyszlym tygodniu napewno dostaniesz pieniadze:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ZoryaX7
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 114
- Otrzymane podziękowania: 6
Roxi zawsze miłe są powroty męża Nam tak po ślubie trafiło się kilka wyjazdów męża i wtedy było mi przykro.
8kasia8 ja następne badania mam 18 marca i może wtedy się ujawni. Ty Kasiu jak dobrze pamiętam, masz 9 marca,więc wtedy pewnie się dowiesz. Chyba,ze okażą się nasze dzieci wstydziochami
My jutro z mężem idziemy do restauracji, w sumie dawno mieliśmy iść,ale jakoś czas nam uciekał, więc jutro jest okazja. Zresztą nigdy nie przywiązywałam uwagi na to święto, ale właśnie w tym okresie wyjechaliśmy kiedyś do Paryża i mąż mi tam oświadczył,więc miło ten czas wspominam.
A i takie imiona były nadawane w 2014 podaje link do strony Ministerstwa MSW
www.msw.gov.pl/pl/aktualnosci/12828,Lena...ona-w-2014-roku.html
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meridka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 3
Z tą częstotliwością USG i wizyt u Gina to duże znaczenie mają doświadczenia przyszłej mamy. Ja miałam zupełnie inne podejście w pierwszej ciąży. Każda wizyta u Gina (oprócz tych ostatnich kiedy już wiedziałam, że jest coś nie tak) była dla mnie radością, zero niepokoju, obaw. Jakoś zupełnie nie dopuszczałam do siebie myśli że cokolwiek może pójść nie tak... bo przecież jestem zdrowa, młoda, geny OK.. A teraz chociaż już jestem prawie w 4 m-cu to cały czas czuje jakis niepokój... Ale tego niemożna się pozbyć. Czasami myślę, że tyle kasy idzie na prywatnego lekarza, bo 100 zł wcześniej co 2 tygodnie, badania płatne (a przecież człowiek składki zdrowotne ma odprowadzane), ale z drugiej strony dla mnie spokój jest bezcenny, dostałabym chyba na głowe z NFZ . Chociaż z tego co np słyszałam niektórzy kombinują w ten sposób, że chodzą i prywatnie i z NFZ, żeby chociaż badania krwi mieć darmowe, a poza tym porównują opinie lekarzy. Następną wizytę mam dopiero 23.02. można zwariowac!
ZoryaX7 - Twoja bratowa musiala mieć niezłą niespodziankę z tą płcią Człowiek się nastawia a potem życie lubi płatać figle ;P ale jak to mówią grunt żeby było zdrowe.. Apropo terminu to faktycznie pewnie się teraz będzie to zmieniać, słyszałam, że najbardziej wiarygodne sa terminy z pierwszych wizyt u ginekologa, bo później dzieciaki rozwijają się w różnym tempie. Oświadczyny w Paryżu? No to pięknie Nie dziwie się, że przyjęłaś Marzy mi się też Paryż Może kiedyś. Myślę, że jak nas dzidziuś nie zbankrutuje to jak będzie miał roczek to będziemy mogli wrócić do zwiedzania świata.
Tysiiiak- pewnie na początku mały będzie trochę zazdrosny. Warto mu tłumaczyć, że będzie starszym braciszkiem i będzie się opiekował rodzeństwem i pomagał. Będzie się wtedy czuł ważny Ja mam 4 letniego bratanka, już szykuje zabawki dla naszego maleństwa Ostatnio mnie zaskoczył, bo gada z takim przejęciem, że jakbym chciała to zamówi mi na internecie namiot z "MAKKŁINEM" (- ten z bajki "AUTA"- kto ma w rodzinie chłopaków w tym wieku ten wie OCB). Ja na to zdziwiona pytam po co mi ten namiot ? A on do mnie: "Ciociu, dla dzidziusia przecież!!".
Kasiorek0310 -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
U mnie od czasu do czasu wracaja poranne wymioty... ale na szczęście dzienne mdłości ustąpiły - mam cichą nadzieję, że na dobre.. Apropo ugotowanych - Bielsko BIała to Twoje rodzinne miasto? Też oglądałam ten odcinek ugotowanych ;P zastanawiam się skąd oni biorą tych ludzi - mają takie wypasione chaty, burżuje
Czajusiatko - ja też jestem mega roztrzepana ostatnio wsadziłam bochenek chleba do lodówki i nie pamiętałam kiedy ani po co
Widziałam ostatnio taką komedię amerykańską "jak urodzić i nie zwariować". Coś z kategorii filmów - lekkich, łatwych i przyjemnych nastraja pozytywnie więc jakbyście miały chwile to polecam - niektóre sytuacje jak z życia wzięte można zobaczyć online na CDA.
Co myślicie o znieczuleniu wewnątrzoponowym? Decydujecie się? Ja słyszałam różne opinie. Moja koleżanka miała to znieczulenie i mówi, że do dzisiaj boli ją kręgosłup w miejscu gdzie miała zastrzyk (jest jakieś 7 miesięcy po porodzie) no i stwierdziła, że bardzo jej to przedłużyło poród. Ja się strasznie boję, że nie wytrzymam tego bólu przy porodzie, no ale nie chciałabym żeby się potem okazało, że będą mi wyciągać dziecko szczypcami bo już nie będe czuła skurczy przez to znieczulenie ;/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnieszkazst
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Dziecko jest miłością, która stała się widzialna
- Posty: 312
- Otrzymane podziękowania: 5
Dziś pełna mobilizacja i piszę u nas tym bardziej że wczoraj miałam po miesięcznej przerwie wizytę u mej Pani ginekolog i wróciłam taka szczęśliwa że jej. Maleństwo tak fikało, rączkami, nóżkami, całym ciałkiem, i usteczkami, no po prostu widok niesamowity.... Pani dr się mnie pyta czy jadłam coś słodkiego, a ja na to: "No przecież dziś Tłusty Czwartek 5 pączków zjadłam " No to już wszystko było jasne dlaczego Dzidzia taka aktywna Pełen pakiet badań odebrałam w środę i wszystko w jak najlepszym porządku, i też jestem szczęśliwa bo z tarczycą i FT4 też wszystko w normie, tak więc odetchnęłam z ulgą
Mój Synuś coraz bardziej przytulasek jest, jestem wręcz pewna że on czuje że jeszcze tylko kilka miesięcy gdy ma Mamę na wyłączność po prostu nie odstępuje mnie na krok. Z tego też powodu tak trudno mi siąść do kompa, bo po prostu mi nie daje nie mówiąc już o tym że jak w kuchni chcę obiad zrobić to on cały czas mi przy nodze stoi Skarbuś mój Kochany..... teraz uciął sobie drzemkę więc pierwsze co to weszłam na sierpniówki i mówię: piszę, bo to już tyle czasu minęło że jej!! Ściskam Was Kochane wszystkie mocno i zaraz postaram się nadrobić zaległości w czytaniu Waszych postów Buziaki serdeczne!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.