Majóweczki 2016

Zyje ale ledwo....


Miałam dzis przeprawe z igorem



I teraz nie moge wstać z łóżka


Odezwe sie wieczorem

Hmm myślicie że mogę zażyć rutinocsorbin ?

Pati ciężkie pytanie bo o ile wit.C mozesz lykac bez problemu o tyle już rutozyt niekoniecznie... Lekarze jedni pozwalają, drudzy nie... Ja bym nie brała, ale to Twoja decyzja. A co Ci jest? Przeziebilas się? Może zaopatrz się w coś dla kobiet w ciąży typu Prenalen, albo domowa jakaś kurację zastosuj

Ja też ledwo żyję. Wandulka rozchorowała się na dobre, od wczoraj inhalujemy ją beroduralem, ale płacze przy tym strasznie. I w ogóle jest nie w formie, choć zdaje się, że jest ciut lepiej. Jutro mamy podjąć decyzję, czy jest poprawa czy wprowadzamy antybiotyk.
A ja dziś też się słabo poczułam, mam stan podgorączkowy i boli mnie głowa. Zaraz wskoczę do łóżka.

Pati - mnie lekarz pozwolił rutinoscorbin brać. Prenalen to placebo - jego główny składnik to syrop glukozowo - fruktozowy. Z naturalnych rzeczy w ciąży z Dulką, na przeziębienie piłam naturalny, niesłodzony sok z dzikiej róży (poleciła mi go pani w aptece) i pomógł mi bardzo. Wtedy też zaprzyjaźniłam się na kilka miesięcy z niesłodzonym sokiem z żurawiny, który piłam bo stale miałam znikomą ale zauważalną ilość bakterii w moczu. Kwaśny jest jak sto diabłów, ale uchronił mnie przed antybiotykami.

Hej...
Ja się odzywam!!! Od czasu do czasu
U nas wozio albo będzie roan bass albo jedo fyn...
Moje laski nadal chore...
Co do mężczyzn... Cóż.. Racja jest że po pojawieniu się dziecka relacje damsko- męskie przechodzą na wyższy poziom
Ja nie narzekam... Mój jest taki że nie koniecznie lubi głaskać brzuch... Czy gadać do niego ale... Jak tylko małe się rodziły wchodził w niego OJCJEC... I jest boski w tej roli.. Od maluszka...
Wiec dajcie swoim Panom czas

Miśka blagam powiedz, że to nie Ty chcesz mi sprzatnac kolejny wózek sprzed nosa

Skalarek tym razem nie ja nie śmiałabym drugi raz tego zrobić

Ufff no to czekam do 12 na rozwój sytuacji

Kacha- ooo dobrze wiedzieć z tymi bakteriami bo ja się też z tym ciągle borykam,co jakiś czas Leukocyty wychodzą mi 30,a jak za dwa dni powtaarzam mocz wychodzą w normie.. i tak w kółko. Więc może ten sok z żurawiny zakupie napewno. Tylko w aptece można go kupić?

Skalarek- wszyscy w domu chorzy więc chciałam się pokrzepić do działania bo też coś czuje się nie wyraźnie..

A jakie macie na dziś plany?

No to Pati działaj naturalnie i zakupuj zurawinke
Ja tak jak pisała, czekam na 12 i się dowiem czy jadę obejrzeć wózek czy mnie znowu ktoś uprzedził
A Olek tak mi dał popalic w nocy, że szok, do 2 nie mogłam usnac bo tak kopał, a potem nad ranem tak się jakos ustawił, że naciskał mi na żołądek tak mocno, że aż mnie dusilo na szczęście po 30 min kręcenia się na łóżku udało mi się go namowic na zmianę pozycji

hey ja ostatnio nie mam czasu do was zagladac..
skalarek u mnie bardzo rzadko kopie, ostatnio byla plecami odwrocona do brzucha dlatego.
ja dzis wysprzatalam domek, teraz wypoczywam, a od wtorku szkola rodzeniaa
moj brzuszek

Emilia przesliczny brzusio, taki zgrabniutki

Miska i jak tam? Udały się zakupy?

dzieki skalarek:)