Majóweczki 2016

Obiecałam jeszcze dziś się odezwać,więc jestem

Viszka ale masz gromadkę Więc na nudę nie możesz narzekać

Skalarek śliczny komplecik Olusiowi będzie pasował

Owieczka wózek bardzo ładny My z mężem jedziemy w sobotę po wózek (znaleźliśmy używany, który nam odpowiada)

Pati dla mnie właśnie też ta glukoza nie była najgorsza, jednak można by zmniejszyć jej ilość bo to jednak taki spory kubek.

Faworków nie zdążyłam zrobić bo po dentyście byłam u kuzynki i troszkę się zasiedziałam, ale mężuś kupił pączki i jeszcze swoją popisową zupę ugotował
Ja wizytę mam 10, ale tak szczerze mówiąc nie wiem czy tylko wypisze mi chorobowe czy jednak będzie to normalna wizyta.

Miska koniecznie musisz się pochwalić się wózkiem jak tylko dowieziecie go do domu

To chyba ja mam teraz najszybciej wizytę bo w poniedziałek, już się doczekać nie moge
A moj mężu dzisiaj ucho do brzucha przykładał i nie dosc, że go Olo skopal i zademonstrował czkawke to jeszcze udało mu się serduszko wysłuchać aż mu zazdroscilam

Skalarek a mój mąż ostatniej nocy przez sen położył głowę na moim brzuchu i małej chyba się to nie spodobało bo tak mocno zaczęła kopać i nie mogła się uspokoić. No i ja chyba ostatnio też czułam czkawkę. To takie rytmiczne pulsowanie?

Emilia, Owieczka zdecydowałyście się na jakieś imiona dla swoich pociech? Drzyzgunia a ty już znasz płeć? Nie wiem czy pisałyście już o tym i gdzieś mi umknęło, czy nie....

Miska niestety nie moge dojsc do porozumienia z mezem w tej kwestii. A kiedy zaczynam temat to mowi ze nie teraz. ze jeszcze czas. Czasem okazuje jakby mu nie zalezalo na niczym. Nie przejmuje sie co mi brakuje do wyprawki a co juz mam. Eh..
Sorki musialam sie wygadac korzystajac z takiej mozliwosci.

Owieczka nie przejmuj się, my też nie podjęliśmy ostatecznej decyzji w sprawie imienia. Twój mąż może się tak zachowuje bo nie dociera to jeszcze do niego. Mój tak ma. Jak chcę coś kupić to zawsze pyta: a potrzebne Ci to? Przyznam że trochę naciskałam z wózkiem i dziś sam znalazł. A jak będę kupować resztę wyprawki to pewnie pójdę już sama do sklepu i kupię Myślę że jak już dziecko się urodzi to wtedy poczuje instynkt ojcowski, zobaczysz

Miska dokładnie czkawka to takie rytmiczne podskakiwanie u mnie zdecydowanie delikatniejsze niż standardowe kopniaczki ostatnio bardzo często mały ma czkawki

Owieczka Miska mas rację, nie bierz do siebie tego, bo mąż przeżywa to też na pewno tylko na swój sposób mój np tezx twierdzi, że jeszcze jest czas na wyprawke itp dopiero jak mu dzisiaj uświadomiłam, że wg terminu zostało nam 90 dni do porodu to stwierdził, że faktycznie moglibyśmy zacząć już coś kompletowac także teges faceta nie zrozumiesz

Dzięki dziewczyny za wsparcie musialam napisac i juz mi lzej. moje malenstwo po kawie bryka rozbudza sie bardzo i zaczyna skakac hehe. wczoraj z ciekawości nacisnelam na piers i wyleciała siara wiecej nie bede tego robic bo pobudze laktacje. Ale wiem juz ze tam sie zbiera mleczko dla mojej niuni. a myslalam ze nie ma nic... Pomimo ze mam dosc duze piersi. A jak tam u was? Miska pokaz wozek jaki wybralas.

Owieczka zdjęcia Wam pokażę w sobotę bo po kupnie na pewno będę kazała mężowi składać A jak coś to będzie firmy adamex pajero.
A co do siary... jaki ona ma kolor?

Witam się śniadaniowo

Miska to trzymam kciuki, żeby tym razem zakupy były udane a daleko znalezliscie czy w miarę na miejscu?

A co do siary to zdaje się że ma kolor żółtawy taki, ale ją się nie znam bo u mnie cisza póki co w tym temacie

Skalarek 200 km w jedną stronę, ale mój mąż kocha jeździć więc dla niego to nie problem
Widziałaś dziś swój suwaczek?

Miska no to widzę, że niezła wyprawa się Wam jutro szykuje a co do suwaczka to AAAAAAA!! Kiedy to zlecialo?!

Miska a mogę jeszcze tak z ciekawości zapytać, czy ten wózek to może w Radomiu planujecie oglądać?

Skalarek a skąd wiesz?

Hahaha bo zdaje się, że na ten sam polowalysmy ale bylaś pierwsza bo wczoraj późnym wieczorem pisalismy do babki, bo na dzwonienie już było za późno i dzisiaj mi odpisala, że do soboty jest zarezerwowany i jak przeczytalam twój post to tak mi do głowy przyszlo, że to może Wy to może wpadniesz po drodze na kawę