Mamusie Październikowe 2016

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nataliaaa super że wszystko ok :)i synuś ekstra no to mamy dwóch chłopców na forum - które bobo ujawni jako kolejne ujawni swoją tożsamość?
martazytka co Ty z chłopami prosta sprawa - w kwestii zainteresowań samoloty jedzą i nie grymaszą że to czy tamto (grunt by dużo ) ubiór - interesuje ich o tyle by nie krępował ruchu był wygodny i w miarę dostosowany do okazji -opis Dot i męża i maluchy starszy synek lubi pomagać w kuchni i przy sprzątaniu więc ja tam myślę że mi calkiem dobrze z taka ekipą

Mirri piekny brzuszek mam podobny

Miri śliczny brzuszek

NIKAA mi tam się marzyła córeczka. Nawet bardzo i od początku czulam, że to dziewczynka. Widocznie tym razem matczyna intuicja mnie zawiodła Los zdecydował trochę inaczej i tez będzie fajnie. Chłopcy będą mieli siebie i może fajnie będą się dogadywać

Jestem już po 2 z kolei badaniu genetycznym i wyszła nam nadal spora przezierność karkowa- na granicy normy, kość nosowa w normie i maluch ma już 8cm od głowy do dupki- urósł 2 cm w 2 tyg- strasznie szybko, reszta wszystko ok- pobrali nam test Pappa z krwii i wszystko na NFZ- nie miałam pojęcia, że istnieją takie ośrodki z programami badań prenatalnych na NFZ- gdybym nie zmieniła lekarza to nigdy bym do nich nie trafiła, Teraz za 10 dni czekamy na wyniki- ryzyka wady genetycznej. Musi być dobrze Babka od USG mówiła, że istnieje też nieinwazyjne badanie dające 99,9% pewności - braku wady genetycznej ale koszt to około2500zł!!!!! - przerasta nasze możliwości, zwłaszcza, że i tak nie zdecydowałabym się na żadne radykalne kroki. Pewnie przed porodem dopadnie mnie mega stres.
Teraz rodzinnie zaliczyliśmy przeziębienie- każdy po kolei. Ja zdrowieje, zaczyna mężul, a dziecko- Karol wraca do zdrowia - ma mega histerie i wykańcza nas fizycznie, psychicznie ale a szczęście odzyskuje apetyt i radość życia. Jutro powrót do przedszkola i mam nadzieje, że na dłużej niż 3 dni.
Trzymajcie się dziewczyny, dużo zdrówka!!!!

Martazytka ja słyszałam, że te badania prenatalne sa refundowane, ale po 35 roku życia. Ani z tej ciąży, ani w poprzedniej też mi nikt ni wspomniał, że można je robić za darmo. Dobrze, że trafiłaś na fajnego lekarza. O tym badaniu za 2500 zł tez mi moja lekarka wspominała. Ale tylko opowiadała, że jest gdyby było potrzebne. Ja po usg jestem w miare spokojna i żadnych innych badań na razie nie będę robić. Zdrówka dla Ciebie i rodzinki. A i oczywiście trzymam kciuki za dobre wyniki testu

A gdzie reszta?? Część zniknęła na dobre, widzę.
Coś nam się słabo to forum rozkręca.
Piszcie dziewczyny co tam u Was

Miłego dnia!

Martazytka dobrze będzie - daj znać jak wyniki My też przeziębieni

Melduję się i ja. Byłam dzisiaj u lekarza po skierowanie na badania.. po tej wizycie która łącznie trwała pewnie z 1.5 minuty jestem prawie pewna o zmianie lekarza;/ z zadziwieniem patrzę na to że już jesteście po badaniach i macie dobrą opiekę lekarską.. ogółem czuję się słabo kręci mi się w głowie i i mam omdlenia a co najgorsze jeśli dzisiaj o tym powiedziałam lekarzowi to stwierdził że to wszystko normalne ;/ no ja tak nie uważam bo nawet mnie o nic nie zapytał.. tak ma być i tyle... no nie wiem;/ chyba jednak zdecyduję się na zmianę lekarza;/

hej hej jestem nigdzie nie zniklam

Natalia super, że badania wyszły dobrze Mi udało się wcisnąć za mamę ale to noc nie dało bo jak się dowiedzialam po fakcie lekarz nic nie sprawdził. ..tylko crl niecałe 5cm. opis na usg - płód za mały do pomiarow :/
Mój gin po tym jak dzidziuś przyspieszył ( z crl ciaza starsza o 5 dni- mówiłam ze nadrobi, a jeszcze okazało się ze przegonil )zadecydował ze musze się pokazać u niego na usg w ten wtorek ( w następny może być za późno ) wiec jutro jadę. Myślę że jutro mój lekarz zrobi badanie jak należy.

w ostatnich badaniach znowu wyszła mi ta cytomegalia :/ jak w pierwszej ciąży ... i się stresuje.

Martazytka będzie oki pamiętaj ze to tylko statystyka

Witam. Ja sie melduję, że wszystko w porządku. Jedynie walczę z alergią na pyłki. Już powoli wychodzę z siebie. Tu we Włoszech nic na alergie dla ciężarnych nie ma, wiec cierpię. Mam calcium alergo plus z polski, ale nie wiem czy mogę wziąć. Mam nadzueje, że dwa trzy tygodnie i wszystko minie.
Dziewczyny jeśli któraś jest niezadowolona z lekarza lepiej zmienić i poszukać takiego z którym czujecie sie dobrze. Jednak przez kolejne 5 miesięcy musicie do niego chodzić. Po co sie męczyć. Ciąża to wystarczający stres.

Fikus koniecznie zmieniaj lekarza.

Mnie coraz bardziej ciągnie rozciągająca się macica i zmagań się cały czas z katarem. Nie mam alergii ale problemy z zatoki od dziecka. Bez leków jest o wiele gorzej . Ale trzymam się jakoś. Coraz wiece osob zauważa mój brzuchol i niedługo będę musiała powiedzieć reszcie rodziny ale póki co jeszcze nie opowiadam.

Co do prenatalnych od 35 darmowe na NFZ na pewno w polsce lub jeśli miało się 2 lub 3poronienia to wtedy też.

A co do rozwoju dziecka to gdzieś czytałam czy od 1 do nawet 3 cm tygodniowo teraz rośnie. I trzeba do tego odliczać długość nóżek

Fikus koniecznie zmieniaj lekarza.

Mnie coraz bardziej ciągnie rozciągająca się macica i zmagań się cały czas z katarem. Nie mam alergii ale problemy z zatoki od dziecka. Bez leków jest o wiele gorzej . Ale trzymam się jakoś. Coraz wiece osob zauważa mój brzuchol i niedługo będę musiała powiedzieć reszcie rodziny ale póki co jeszcze nie opowiadam.

Co do prenatalnych od 35 darmowe na NFZ na pewno w polsce lub jeśli miało się 2 lub 3poronienia to wtedy też.

A co do rozwoju dziecka to gdzieś czytałam czy od 1 do nawet 3 cm tygodniowo teraz rośnie. I trzeba do tego odliczać długość nóżek Mój ma pewnie ze 7 -8 cm juz aż nie umiem sobie tego wyobrazić. Syn cały czas podchodzi do brzucha i słucha bolgotow w brzuchu. Mam straszne wzdęcia ale on się cieszy.

miri66 fajna sprawka ze starszym synkiem i burczącym brzuszkiem pocieszne dzieciaczki:)

dziewczyny czyli jakbym teraz zmieniła lekarza to później muszę już chodzić do niego do porodu? hm właśnie siedzę i czytam opinie i miałam poleconych 2 lekarzy a ci mają opinie na internecie jeszcze gorszą od tego co chodzę więc sama już nie wiem co mam robić chciałabym dla mnie i mojego maleństwa jak najlepiej ale te opinie na internecie mnie zniechęciły :/

Dzień dobry

U Was też tak szaro i ponuro za oknem? Od paru dni słońca nie widać, ale na szczęście zimno nie jest.
Odpuściły Wam już ciążowe dolegliwości? Bo ja czuję dużą ulgę.Nadszedł drugi trymestr i jest duuużo przyjemniej

fikusx to tylko i wyłącznie Twoja decyzja czy będziesz chodzić już do jednego lekarza. Zawsze możesz zmienić jak Ci nie będzie odpowiadał. Fajnie byłoby znaleźć kogoś kompetentnego i przyjemnego i móc u niego prowadzić ciążę do końca. Zawsze już będzie Cię znał i pewnie będzie Ci łatwiej. Do tej pory chodziłaś na nfz?

Sylwia daj znać po usg, co tam u maluszka. A z tą cytomegalią wyszło Ci, że teraz chorujesz czy kiedyś chorowałaś? Które przeciwciała wyszły Ci dodatnie? Ja i przy cytomegalii i toksoplazmozie wszystko mam ujemne, także muszę z tego względu bardziej uważać.

Widzę, że większość z Was coś teraz męczy. Wszyscy dookoła chorują.My też swoje przeszliśmy i mam nadzieję, że będzie spokój na dłuższy czas. Zdrowia dziewczyny.

Mnie czeka jeszcze dzisiaj wizyta u mojego endokrynologa. Mimo sporej dawki leków tsh ciągle wysokie. Moja tarczyca już chyba całkiem sobie nie radzi.

Miłego dnia dziewczyny!

u nas pogoda tez marna.... za h wychodzę na usg bo kawał drogi i nie chce się spóźnić ok 1.5h w jedną stronę komunikacja miejską ...a usg na 15.20.
Cmv igg dodatnie a igm wątpliwe, dostałam skierowanie na awidnosc ( żeby sprawdzić kiedy było zakażenie ) i jakoś w tym tyg lecę zrobić badania może nawet jutro. Pocieszą mnie to, że to na pewno wtórna infekcja, wiec dużo mniej groźna


wizyta była i wszystko super 
Początkowo lekarz nie mógł dojrzeć kości nowej , ale trochę się nagimnastykowal i jest, nieduża ale jest, przeziernosc 1,2.
Mam mnóstwo zdjęć i filmików- także w 4d , radość niesamowita, a dzidziuś to ninja tak fikal że szok jak zacznę czuć te ruchy to chyba zebra mi polamie