STARANIA O CIAZE

Gorla - najlepsze życzenia urodzinowe!!! Niech się spełnią Twoje marzenia!!! I dzięki za ifno o blogu Majówki

Agnesssa - uszy do góry, wiara działa cuda, w końcu się uda, musi! Trzymam mocno kciuki

Ajłona - co do tych badań genetycznych, drogo strasznie. A czy gdyby było coś nie tak to nie wyszłoby na badaniu przezierności karkowej, albo na połówkowym 3d? Wiem, że wiek jest wskazaniem do tych badań genetycznych, ale czy to jedyny czynnik który powoduje że lekarz chce ciebie na te badania namówić? Czy nie powinno być jeszcze jakichś wskazań np. obciążeń genetycznych w rodzinie czy coś takiego? Może Asik coś Ci podpowie, bo coś mi się kojarzy że zastanawiała się nad tymi badaniami, czy może je miała.

Goooorrrllllaaaaaaaaaaaaa stttooooooo laaaaaaaaaaaaaaaatttttttttttttttt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ann-sunshine napisał:

Gorla - najlepsze życzenia urodzinowe!!! Niech się spełnią Twoje marzenia!!! I dzięki za ifno o blogu Majówki

Agnesssa - uszy do góry, wiara działa cuda, w końcu się uda, musi! Trzymam mocno kciuki

Ajłona - co do tych badań genetycznych, drogo strasznie. A czy gdyby było coś nie tak to nie wyszłoby na badaniu przezierności karkowej, albo na połówkowym 3d? Wiem, że wiek jest wskazaniem do tych badań genetycznych, ale czy to jedyny czynnik który powoduje że lekarz chce ciebie na te badania namówić? Czy nie powinno być jeszcze jakichś wskazań np. obciążeń genetycznych w rodzinie czy coś takiego? Może Asik coś Ci podpowie, bo coś mi się kojarzy że zastanawiała się nad tymi badaniami, czy może je miała.

ja z synkiem miałam mieć te badania, bo mój konował(czyt. lekarz) najpierw stwierdził że przeziorność karkowa jest dużo poza normą - ja bardzo nie wiedziałam o co mu chodzi - przeprowadził wywiad odnośnie obciążeń genetycznych - u nas w rodzinie nia ma takich chorób, a że młoda byłam to powtórzył badanie i stwierdził, że wszystko mieści się w normie, ale sam strach paraliżował mnie do chwili narodzin. Miałam robić te badania, pomimo że są bardzo drogie, a ja w sumie nie miałam medycznego uzasadnienia, więc musiałabym płacić, ale skonsultowałam się jeszcze z kilkoma lekarzami którzy stwierdzili że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Może idz do innego lekarza

Asiu Szymcio superowy jest proszę o więcej fotek a tym czasem buziaki od ciotki Gochy

Ja dziś wieczorek z małżem, kupiliśmy sobie po Browarku orzeszki, jakiś film się zapuści w kocyk owinie i będzie miło

no że z pupą w górze to ja pisalam ale to sie tyczy tych tyłozgętych macic tak jak ja, raz spróbowałam i lipa teraz nawet nóg do góry nie daję nie chce mi się myślec o tym że po trza sie dźwignąć

miłego weekendu dziewczynki ja wracam do sprzątania ehh...

gosiak
ja ostatnio czytałam w jakimś piśmidle, że wystarczy po włożyć sobie pod pupę poduchę - troche mniej zwarjowanie to wygląda

Agnesssa nie łam się i głowa do góry

Gorla wszystkiego co najlepsze Zdrówka, spokoju i cierpliwości

Czekałam dziś 4 godziny w kolejce do dziekanatu i się nie doczekałam

cześć dziweczynki a ja wlasnie mam talent ogladam bo koleś z mojego miasta był

ja to nie wiem jak z tym tyłozgjęciem jest ale ja podobno po porodzie mam i problemu ze zrobieniem fasolki nie było, moja sis też ma no i sobie wpadła z dzidzia

Ajłona jak co to pytaj :0 ja miałam trzy robione po jednym w każdym symestrze

Ann-sunshine--- ale masz pamięc

Witam z rańca

Dzieki jeszcze raz kochaniutkie za życzonka już trzydziestka leci
tak sie objadam wczoraj, ze dziś zdycham, ale na basena sie wybieram z Oliwką to moze przejdzie

ja tez mam tyłozgięcie i nie przeszkodziło mi w niczym, a przy porodzie też nie było większego problemu, nawet żadnych bóli z krzyża, bo podobno sa przy tyłozgięciu. Jedynie co giny narzekają przy usg

ajłoncia ja myślałam o tych badaniach, ale lekarze mwli, ze ok. Chodz strasznie korciło mnie żeby jednak je zrobić, wiesz moja obsesja , strach,lęk..

Asik Szymuś słodziuchny, wrzucaj częsciej fociaki

bidol ale ten lekarz porypany, niekompetentny!! ile sie bidulko nastresowałaś przez cymbała

gosiak uwielbiam takie wieczorki

Insomnia znam ten ból z dziekanatem dobrze, ze juz to za mną

Gorlaspóżnione ale szczere życzenia urodzinkowe

Ja też mam tyłozgięcie i też rodziłam szybko i bez bóli krzyżowych

mam teraz więcej czasu więc o tych badaniach :

Ajłona ja miałąm robione ze względu na wiek ..w pierwszym trymestrze usg i test z krwi PAPPA żeby dokladnie okreslić współczynnik wystąpienia trisomii . USG nie wykonuje lekarz prowadzący no chyba że ma certyfikat FMF a nie każdy gin go ma . takie badanie u mnie trwało 45 min sprawdzają markery w drugim trymestrze tylko USG miałam bo test wyszedł ok ale niestety było już widać wadę rozwojową Szymka te dwa są bezplatne natomiast trzecie badanie już nie jest refundowane i trzeba zaplacić około 200-250zł .

joweg napisał:

agnesssa- a nie mysleliscie zeby isc do lekarza porobic badania i wogole , niby czytalam ze jak rok nic nie wychodzi to ze trza sie zglosic 18 cykli jak to dlugo juz :/
ale mijemy nadzieje ze nam sie szybko uda w koncu

Joweg ja jestem po stałą kontrolą lekarza i robię badania na bieżąco, i dlatego to rozgoryczenie tak duże, ale zaczynem się zastanawiać, czy męża nie wysłać na badania, skoro ja przyjmuję leki i nadal nic

Ale w Bydgoszczy piękna pogoda, od razu lepiej się wstaje, ale przy tym pizgawa brrrr

agnesssa ja też chciałam męża wysłać na badania i nawet gorla mi znalazła gdzie możemy to zrobić w Katowicach ale na planach się skończyło powiedziałam sobie co ma być to będzie i poczekam do stycznia jak się nie uda wtedy go skieruje na badania

Ann Sunshine, Bidolku, Gorla no i oczywiście Asiku dziękuję kochane za info! No strasznie się miotam bo muszę decyzję podjąć o tych badaniach w tym tygodniu!!!Maluch na ostatnim usg nie pozwolił się pomierzyć skubaniec, bo szalał sobie w najlepsze!to co udało się ocenić to 5,58 cm długości, bijące serduszko w odpowiednim tempie, maluch ma żołądek, układ moczowy, kończynki wszystkie, powłoki brzuszne zachowane, płyn owodniowy w normie. Gościu ma za tydzień zrobić ponownie pomiary i ocenić przezierność karkową, z jednego zdjęcia udało się ocenić ze wynosi 1,19 mm co sprawdziłam, że mieści się spokojnie w normie. Gościu tylko mi proponuje, wskazań specjalnych nie ma tyle tylko, że zbliżam się wielkimi krokami do 35 lat myślę intensywnie bo dezycję trza podjąć now!!! koszt ok 500 zł u mnie. Asiku a czy jeśli lekarz oceni z tej przezierności karkowej, że jest ok to nie odpuścić tych badań? wiem, że i tak będę chuchać i dmuchać na tą ciążę bez względu na wyniki...pozdrówka Kobietki. na Was można liczyć zawsze. zapodam temat i już jesteście przy mnie :* dzięki

mesy ja jak wcześniej pisałam 15 cykl się staram, ale dziś żałuję że prędzej męża nie wysłałam na badanka bo dopiero teraz idzie tzn 14 listopada i ja też dopiero po roku starań zaczęłam odwiedzać ginów, wcześniej tylko zrobiłam sobie cytologie...jak bym wiedziała że będą problemy na pewno szybciej bym zadziałała, ale też wątpię żeby mój M szybciej poszedł na to badanie, a teraz jak już wie że będzie miał i widzi jak bardzo przeżywam kolejną @ to już sam mówi "kochanie niedługo wszystko się wyjaśni" boję się sama tego jego badania, ale przynajmniej będziemy wiedzieli na czym stoimy i co dalej możemy robić jeżeli coś będzie można jeszcze zrobić także namawiam Was tak jak mnie namawia ciągle Lacrijka żeby iść się badać, gdyby nie jej namowy to bym jeszcze zwlekała jutro zapisuję się też do mojej ginki (Lacra mi "przypomniała") bo też sobie obiecałam że od października znów się za siebie biorę

u mnie własnie rosołek sobie pyka, siedzę jeszcze w szlafroczku popijam kawkę, za oknem słoneczko, uwielbiam takie poranki życzę Wam udanej niedzieli

Ajłona nie może Cię zmusić do zrobienia tych badań Ja gdybym miała płacic też bym się zastanawiala ..jak Ty się zbliżasz do 35 to ja bym nie robiła Ja mialam 38 jak zaszłam to już inaczej podchodzą. jesli jest przezierność okk to pewnie da Ci spokój Zresztą jeśli wyniki nie wpłyną na nic to po co robic Ja z jednej strony wiedząc że szymek sie z wadą urodzi przygotowywałam się do tego ale z drugiej strony to już od marca do sierpnia strasznie to przeżywalam i się martwiłam . Jesli nie chcesz to nie rób i już :)On Cie nie zmusi