STARANIA O CIAZE

gosiak nawiazujac do twojego wczesniejszego postu,na studiach mam kolezanke,ktora ma 158 cm wzrostu i wazy moze 40-42 kg i ma juz dwie piekne cory,jedna 6 lat,druga 3 i nie miala problemu z zajsciem,pierwsze dziecko urodzila w wieku 18 lat i doberze znosila obie ciazy,)))
no ja tak probuje co dwa dniale nie zawsze sie udaje,czasami co trzy hheehe )),ale mam nadzieje,ze sie uda wkoncu na walentynki miec super prezent )) ))

no to żeś mnie Magduś pocieszyła bo ta Twoja koleżanka to widać takich samych rozmiarów jak ja:) także nawet jak mi lekarz jutro powie że z powodu wagi nie mam szans na zajście w ciąże to nie będę się tym załamywać, magduś a który masz dziś dc? Ty chyba troszkę dalej jak ja bo ja mam dziś...10 także za niedługo szczytowe dni a już taki śluz mam że co chwile wkładkę muszę zmieniać;/

U mnie @ ciągle brak i po cichu myślę, że coś jest na rzeczy (chociaż już nie raz miałam takie przeczucia i nic nie było). Tak jak w pierwszej ciąży miałam plamienie, które zgadzało by się czasowo z zagnieżdżeniem (11.01) i piersi dają o sobie znać.
Martwię się, bo miałam niedawno grzybicę i stosuję jeszcze maść Clotrimazolum. Czytałam w necie, że maść można w ciąży stosować, a globulek nie, ale już sama nie wiem.

Dziewczyny podpowiedzcie co robić, przestać używać (tylko boję się żeby grzybica nie wróciła) czy nie?

Jak myślicie kiedy test mi coś pokarze (@ powinnam mieć 14.01), z tym że miałam plamienie 11.01? Ja myślę, że 18.01

jejku cały dzień przeleżałam a pół dnia przespałam masakra w pracy chyba będę spać na stojąco hihiihihi
Mała ważne że @ nie ma strzel testa i zmierz sobie temp:)

Ale tu cisza dzisiaj

Mała chyba grzybica niewyloczona jest gorsza dla dzidzi niż ta maść a skoro piszą, ze można to nie powinna zaszkodzić. A jak znowu ci ta grzybica nawróci to ciężko będzie wyleczyć jak sie okaże, że masz fasolkę. A może zapytaj się w aptece o te tabletki dopochwowe z kwasem mlekowym (chyba) bo to wyrównuje ph w pochwie i zapobiega nawrotom grzybicy, działa osłonowo ale nie wiem czy można w ciąży!?

Gosiak jak twój lekarz ci tak powie to chyba powinnaś go zmienić bo bez robienia wyników krwi on nie może stwierdzić czy taka jesteś po prosu czy się głodzisz i dlatego taka chudziutka jesteś!

O ile pamiętam to stosowałam w ciązy Clotrimazol w globulkach, profesor mi zapisywał to chyba wiedział co robi
Mała testuj, czarownica mówi

Mała jestes juz po terminie @, takze ja na Twoim miejscu nie czekalabym do 18tego...ja bym jutro testowala POWODZENIA!

Diana napisał:

Gosiak jak twój lekarz ci tak powie to chyba powinnaś go zmienić bo bez robienia wyników krwi on nie może stwierdzić czy taka jesteś po prosu czy się głodzisz i dlatego taka chudziutka jesteś!

nie głodzić się nie głodzę bo nie mam powodu wręcz przeciwnie zawsze chciałam przytyć i jem normalnie no na pewno drugi raz nie pójdę do lekarza jeśli bez żadnych badań stwierdzi że nie mam szans... oj coś mnie chyba łapie znowu głowa mnie tak napiernicza że już nie daję rady:(

Mała strzel jutro testa jak już jesteś po terminie@ trzymam kciuki

Agusia, Bewipo uszy do góry i będzie wszystko dobrze. Musicie dużo leżeć i wszystko się unormuje. Ja w to wierze i trzymam kciuki
Lacryjka też uszy do góry. Zleci ten czas oczekiwania i na pewno będzie dobry wynik.

Iwonka GRATULACJE !!!!!!! ogromniaste.

Gosiak ale ci zazdroszczę wagi. Kiedyś ważyłam 47 kg przy 160 cm i uważałam że powinnam przytyć bo to aż nie wypadało tak mało ważyć. A teraz z chęcią oddałabym to co mi narosło w niektórych miejscach.

Mała TESTUJ !!!!!!

gosiak przepraszam,ze dopiero teraz odpisuje,ale nie bylo mnie w domku u mnie 14dc i mialam na dzis wielkie plany,a yu nic nie wyszlo,niestety pilna sprawa rodzinna,weic nawet nie mam po co isc do lekarza,ale skoro kazal przyjsc to ide jutro,odpuszczam juz calkowicie dziewczynki,u mnie z wielkich planow zawsze nic nie wychodzi ;-(((( wiec nie bede miec fasolki na urodziny i rocznice

magduska czemu tak dramatycznie i pesymistycznie?

mirellla z moim szczesciem tak bywa,gdy juz cos jest blisko zawsze musi cos wypasc dziwnego i niespodziewanego,a ja nie lubie jak mi cos nie idzie,szybko sie zniechecam,powiem szczerze,ze jak juz sie nastawilam,a tu lipppaa ) w sumie gin dal mi dwa dni na kopulacje hehe niedziela i poniedzialek,wiec jeszcze jutro zostalo,ale cos mam przeczucie,ze i tak nic z tego nie bedzie,bo w sobote jajnik prawy mnie niezle bolal,a moj musial wyjechac na jeden dzien,masakra,jutro tez jedzie rano ((i jak tu zycc hihi,wykoncze sie z tym wszystkim

Cześć laseczki, uff wreszcie nadrobiłam zaległości, cały weekend miałam zawalony i w ogóle nie odpoczęłam, ale dobrze że jutro mam jeszcze wolne to wyśpię się porządnie, przynajmniej do 10

Iwonka, gratuluję kochana, miałam nadzieję że będą dwie kreseczki, no i są

Mała, a Ty nie czekaj tylko testuj rano
Powodzenia, trzymam kciuki

Magduska, a Ty się nie martw, tylko działaj kiedy tylko możesz. Mojej kuzynki mąż pracuje za granicą i przyjechał w lipcu tylko na 1 dzień do domu, przywitał się z żoną i teraz jest już w 6 m-cu ciąży tak więc czasem nie ilość się liczy

A u mnie na razie cisza, planowałam gorący weekend, a tu lipa, ciągle coś, nawet czasu i siły nie było na przytulanie
ale chyba nic straconego, bo dziś mam 16 dc, a od tygodnia robię testy owulacyjne, i dopiero dzisiaj pojawiła się mocniejsza niż zwykle kreseczka, która może świadczyć o owulacji. Tzn. nie jest jeszcze taka mocna jak powinna być,więc jeszcze nie pokazało nadchodzącej owulacji. Bo według ulotki linia testowa musi być przynajmniej tak samo mocna jak linia kontrolna lub nawet mocniejsza, a jak na razie od 8 dni linia była niewidoczna, ewentualnie taki cień cienia, no a na ostatnim teście już ciut wyraźniejsza ta testowa, więc może dzisiaj wieczorem lub jutro już będzie mocna i gruba. Dziwne, bo zawsze sobie wyliczałam że mam gdzieś tak w połowie cyklu (mam 28-dniowy) a tu się chyba okaże że później, może nawet 20. Śluzu też żadnego nie mam.
A może ja mam w ogóle bezowulacyjne te cykle? W sumie dobrze że kupiłam te testy, bo może dzięki nim dowiem się czegoś więcej i wtedy się uda, zobaczymy.'
Dobrej nocki Wam życzę i miłego dnia

haha pierwsza dziś z rana jestem szał a to przez to że najpierw pół nocy nie spałam a dziś o 7 już wstałam bo spać nie mogę, a potem do lekarza:( Delfinek Ty nie masz śluzu a ja zaś mam 11 dc i dosłownie pływam, nie wiem czemu tak masakra czyżby to już owulka tak szybko a może zbliża się i lada dzień będzie, a z tego wszystkiego zapomniałam dziś temp. zmierzyć;/ jutro zobaczymy...

Magduśka nie smutaj się będzie dobrze, a może akurat Ci ten cykl spłata figla i będziesz miała niespodziankę tak niespodziewanie

Dziewczynki jak wrócę od lekarza to Wam zdam relacje, a Was proszę o kciukasy- boję się strasznie nie wiem coś sobie chyba wmówiłam i z takim beznadziejnym nastawieniem idę...nic tylko palnąć;/

Mała mam nadzieję że dziś zatestujesz!!!

do potem...