STARANIA O CIAZE

Nooooo, duzo testów bedzie A Ty Gosiaku zrób z pierwszego moczu JUTRO raniutko

tak zrobię, ale jakoś nie mam nadziei

Gosiak !!!!! Wszystkim piszesz zeby myslec pozytywnie a co sama odpierdzielasz?? Nosek do góry Rybko, jutro tescior i nie ma to tamto ze nie teges

No widzisz Lacrijka taka już ze mnie pesymistka w sprawach dotyczących mnie

Dianka sa dwie krechy jak nic pamietam jak z siostra robilam test i bylo tak samo... wlasciwie ja zrobilam jej ten test, ona sie strasznie bala, tylko puscila mi mocz, a ja sie wszystkim zajelam... I wynik tez pierwsza zobaczylam fajnie bylo, dzis jej synus ma dwa latka

gosiak nie wytrzymalas Mnie sie wydaje, ze za wczesnie na II krechy...zobaczymy jutro... trzymam kciuki jak nie wiem co...

Za wszystkie trzymam mocno!!!!!!!!!!!!!

a u mnie 15dc...zawsze juz mialam klucie jajnika na owulke o tej porze, dzisiaj nic...wczoraj byl maly glut, dzis go nie ma...moze sie przesunie, chora bylam i antybiotyki bralam...zobaczymy...z reszta moj zapracowany ostatnio, wiec d....a pewnie bedzie... Dzisiaj kupilam olej z wiesiolka... nastawiam sie juz na nastepny cykl....wiec grudzien

gosiak napisał:

No widzisz Lacrijka taka już ze mnie pesymistka w sprawach dotyczących mnie

Masz szczescie ze mam mało paliwa w baku a nie potrafie tankowac..bo bym zajechała do Ciebie i poczochrała za uszy za to gadanie... Taka tempka ładna a Ty marudzisz...ja to mam dopiero powody do smutania, tempka lipna jak syrop z lipy.. Ale trzymam nadal za Ciebie kciuki

Madziaska! Nie ma, że zapracowany. "Zmotywuj" chłopa i walcz!

@nulka postaram sie Sluchajcie jest nadzieja maly glutek wrocil...przepraszam, moze obrzydzam, ale moze z tym moim sluzem nie jest tak zle

Ale sie zestresowalam...ze nie bylo mnie dwa dni i bede musiala czytac 200 stron...haha

Jak ja lubie czytac staraczki kiedy takie ozywienie na forum i tyle emocji Kiedy tyle Was teraz tesuje to musi byc wiecej fasolek na listopad, nie ma to tamtoa i maly przestoj byl ostatnio..

Nowe staraczki pewnie nie czytaly starszych postow, wiec na pocieszenie dodam, ze ja w moim szczesliwym cyklu mialam wszystkie objawy na @, zadnych ciazowych, a i test robiony przed spodziewanym dniem @ wyszedl negatywnie, temperature tez mialam ponizej 37st, takze dziewczyny nic straconego...wszystko moze sie zdarzyc

a jakie macie tempki gosiak, lacrijka, bo piszecie o nich, ale ja nie mam profilu na skarb mamy..i nic nie wiem...

A widzisz Madziaska! Grunt to pozytywne myślenie bo nawet hormony lepiej pracują

Lacrijka to naucz sie tankować i dawaj na kawę razem się posmutamy:) kochana nie jest taka zła ta Twoja tempka waha się ale nie spada więc jest dobrze...

Marta umiesz zmotywować bo ja się dołuję że mnie brzuch boli jak na @ i tylko czekam na nią, choć czytałam od wielu z Was że na ciąze sa te same objawy co na @,ale mi możecie klepać a ja i tak swoje:) jutro ma przyjść a moja tempka 37 dziś ma:) od wczoraj spadła o pół stopnia.

madziaska mi tam możesz o glutach pisać mnie nie obrzydza przecież każda z Nas to ma

Mi sie waha, pare dni temu był spadek do 36,4 a pozniej 36,7 36,8 wczoraj był spadek do 36,6 a dzis znów juz 36,8.. W poprzednim cyklu miałam juz w tych dniach cyklu ponad 37 ..ale teraz mam diete i chodze na siłownie wiec moze inna tempka niz poprzednio..zobaczymy

A ja mam pytanie do tych badających szyjkę- do kiedy jest ona wysoko i mniej więcej kiedy się obniża, bo odkąd zaczęłyście pisać to częściej zaczełam się nią interesować u mnie 28 dc, a jest wysoko, że ledwo co mogę wymacać a palce mam długie

jak wysoko to dobrze bo na okres sie obniża z tego co dziewczyny pisały także trzymam kciuki

Mnie tez spadla, potem sie podniosla Asik mowila ze spadek temperatury oznacza implantacje

Dokladnie, kazda ma gluty, kazda krew zalewa, nie dziwne tu humorki i wypryski...ciezarowki znow pisza o wymiocinach, tez nic dziwnego O "tych rzeczach" tez trzeba rozmawiac..

Apropo tych i innych rzeczy...mialam szczescie ogladac ostatnio program na temat tego jakich nazw uczyc dzieci aby okreslaly one nasze narzady plciowe...i wypowiadali sie rodzice jakich zwrotow uzywaja...sie niezle usmialam.. Myszka, muszelka slyszalam, ale tak jak bober albo kaśka, to haha...a meskie np: fafik, fredek, wiertaczek...haha