Mamusie Lipcowe 2013

Joanna dzięki :* wiem - ja sie sobie strasznie w ciązy podobam (bezkarnie mozna miec brzucha hihi) a tak serio luuubie ten stan

osóbka no dawno cie nie było ty kochana kompletuj wszystko bo zobacz co tu sie dzieje - dziewczyny sie sypia jedna za druga brzuszki sie juz wszystkim obniżają - jeszcze sie okaże ze bedziemy czerwcówki zamiast lipcówki haha

bitki juz pyrkoczą, sałatka zrobiona, jeszcze miałam ciacho robic ale coś mi sie nie chce...moze mnie natchnie

Qltoorka z tego co ostatnio przeczytałam w mojej książce ciążowej to jeśli jest grzybica pochwy i dziecko się urodzi SN to może dostać pleśniawkę w jamie ustnej i coś tam jeszcze, ale skutecznie zwalcza się to nystatyną i nie zagraża życiu dziecku.
Czy są jeszcze jakieś zagrożenia to nie wiem. Nie pisali nic o cesarce.

W sumie to może zdążyła ją wyleczyć, bo wizytę miała 5 dni temu a lek miała przyjmować przez 6 dni... Jejku, ale przyznam, że jestem porażona tą wiadomością, że jej wody odeszły... M. się śmieje z mojej miny jaką mam od momentu przeczytania tych wieści


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja jestem jakaś chyba inna, ale mi sie nie kojarzy Oskar Miczka z niczym ośmieszającym.
Jak będą chcieli go przezywać to i tak coś wymyślą mi sie tak wydaje.

Ja tez chciałam np. dla mojego syna Igor, ale mojemu się nie podoba i co zrobie musi sie obojgu podobać. Kuba tez mu sie nie podobało, a za 2 tygodnie dosłownie już zapomniał co mówil i nagle mu sie zaczeło podobać, ale tez ciężko było wybrać jemu się nic nie podobało prawie.

Mnie też Ale ciężko wytłumaczyć i przemówić do rozsądku chłopowi Sama pewnie wiesz

A tu najnowsze wieści w sprawie nowej ustawy:
www.regiopraca.pl/portal/porady/mama-w-p...rodzonych-w-tym-roku

Witam mamcie ale sie dzieje oczywiscie trzymam kciuki za mamcie i maluszki ale na pewno bedzie wszystko dobrze śliczne brzuszki dziewczyny my też znacznie sie powiekszyłyśmy na szczescie bo juz mialam shizy ze mala nie rosnie i dlatego mam maly brzuch ale w pasie juz 101 cm wiec rośniemy :)No i gratuluje mamciom pójćsia w koncu na odpoczynek od pracy odpoczywajcie dziewczynki bo juz duzo czasu nie zostalo


a to my też sie pochwalimy a co to brzuszek z przed dwoch tygodni a ten drugi z dzisiaj

To jest to, że zmuszać go tez nie możesz skoro mu się nie podoba w końcu to wasze wspólne dziecko no, ale wiem jak to jest jak cos się bardzo podoba i nie rozumiesz jak może nie podobać się tej drugiej osobie
Ja zaraz jade do koleżanki zobaczyć małego Nikodema to jest dopiero imię takie dłuuuuugie chyba, że skracać na Nikoś lub Niko nie wiem. Najlepsze są krótkie imiona moim zdaniem.

Dziń dybry jak mówił pewien serialowy przedstawiciel prawa zmachana jestem jak koń po westernie, dosłownie pot się ze mnie leje, a czemu zapytacie, bo byłam na spacerze! Pogoda dziwna, bo niby słońce świeci, ale też lubi sobie popadać i mamy taki mały impas teraz, a duszno jest przepotwornie. Ale wynaczyłam sobie cel i pooszły konie po betonie a to, że ledwo dupę dowlokłam do domu to już inna sprawa. Posiedziałam nad jeziorem na ławeczce i dupa mokra, bo padało a potem obejszłam jezioro naokoło...bo błocie i wodzie i wszelakim badziewiu jakie po drodze można spotkać zdolność moja nie zna granic, ale uparłam się i jakoś dało radę
Teraz będę podsmażać pierożki na masełku. Ja wiem, że niezdrowo, i kalorycznie, i zgaga do tego, no ale jak się oprzeć?

A ty się Qltoorko nie przejmuj bo się zgadzam, że jakie imię wybierzecie to nie ma wpływu na to czy go będą przezywać czy nie. Ja mam Kaśka na imię a mnie Hitler przezywali bo się z chłopakami biłam i siałam z koleżanką (Stalinem nazwaną) terror na przerwach...a ja taka biedna, malutka, ledwo 156cm teraz mam a co dopiero wtedy

Qltoorka mnie też Oskar Miczka z niczym smiesznym się nie kojarzy... Po za tym dzieci w szkole nie kojarzą nazwisk tylko mowia do siebie po imieniu. Nie zwracaj uwagi na to co ludzie mówią, mój teść ostatnio tez wypalił: Julian Herda? Paskudnie!! No myślałam że go udusze na miejscu!! Ważne zebyscie oboje byli zgodni choć widzę ze będzie z tym ciężko;) trzymam kciuki

Emi ślicznie jak zwykle, bisbas ale brzus ci szybko wyrusl:)) jak na drozdzach, super

A właśnie Nikodem też mi wpadł ostatnio do głowy i podrzucam M. a on ma tylko jedno ma w głowie związane z tym imieniem "Nikodem Dyzma"... No i nie dogodzisz, haha
Podziel się potem wrażeniami

bisbas, no no, faktycznie, aleście urosły przez tak krótki okres Niesamowite A jak tam sytuacja z przeciwciałami?

przeciwciala nadal sa ale na szczescie nie na tyle wysokie by zagrażały malutkiej przynajmniej na razie mała sobie nic z ich ataków nie robi na szczescie jestem juz pod dobra opieka i zaczeli czesciej wysylac na badania krwi i mam nadzieje ze przeciwciala beda rosly bardzo powoli i dotrwamy do konca oczywiscie mam tez nadzieje że po porodzie bedzie wszystko z mala ok i nie bedzie musiala miec transfuzji bo czasem przy konflikcie serologicznym jest potrzebna ale jestem dobrej mysli

U nas burza....wczoraj to w ogóle była burza z gradem....myślałam, że powybija okna, tak mocno waliło. Skoro pada, to zrobiliśmy sobie z mężusiem sesje ciążową. Wklejam trzy zdjęcia, które najbardziej mi się podobają


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dzięki. Pozazdrościliśmy Tobie tylu ładnych zdjęć, więc zaczęliśmy nadrabiać

bea2a jejku kiedy ja miałam taki maleńki brzuszek