Mamusie Lipcowe 2013

Kasiak GRATULACJE!!!

I dziekuje Wam kochane za wsparcie i mile slowa :*

ogromne gratulacje dla walecznej Kasi
no i całuski dla Sebka

czekam na relacje

u mnie mycie okien g dało wywołało aż 3 wieczorne skurcze.
Przynajmniej już wiem jak to jest chociaż jeden był taki - jak pisała Aga, aż sie spociłam

Kasiak gratulacje mamuska czekamy na relacje i fotki ( a swoja droga to troche sie nameczylas od soboty )

To co ktos dzisiaj rodzi??????

Mnie znowu boli brzuch jak na @, ide do poloznej na 14 posluchac serducha mojej malej Pindy, potem zalicze jakis spacerek z rodzinka(bo tatusia ma offa) i bede lezec do gory pipencja

Kasiak serdecznie gratuluje synka:)

Kurcze Wy tak chcecie rodzić i mieć przy sobie maluszki a ja się jakoś boję tego wszystkiego. Z jednej strony chciałabym już mieć malutką przy sobie, ale z drugiej strony chce żeby jeszcze posiedziała sobie w brzuszku.

Byłam wczoraj odebrać wyniki posiewów i przy okazji zapytałam na IP czy mam się martwić zwiększoną aktywnością dzieciątka. Wysłali mnie do przychodni, gdzie zrobili mi KTG i USG. Okazało się, że wszystko w porządku a malutka faktycznie tak jak Nala pisała mogła odreagowywać mój przedwczorajszy stres związany z obroną.Dzisiaj jest już spokojna, jak zawsze.

Chciałam wybrać się do H&M i C&A bo mają wyprzedaże i dużo fajnych dziecięcych ubranek ale cały czas pada Może się przejaśni, to się wybiorę.

Kasiak serdecznie gratuluję

Kolejna mamusia już tuli swoje Maleństwo Swoją drogą od soboty to trochę czasu minęło i jesteś dziewczyno bardzo silna, że miałaś na to siły i nerwy Trzymaj sie tam i czekamy na zdjęcia

My nadal w dwupaku mam jakieś lekkie skurcze kilka razy dziennie, ale rewelki nie ma Z tego co lekarz powiedział w piątek, po odstawieniu tych wszystkich proszków to miało sie zacząć bardzo szybko, ale ja chyba jakaś dziwna jestem i na mnie to nie działa. Bedę pewnie do samego terminu chodzić albo i dłużej no ale cóż, dzięki temu Mateuszek jest ciągle w bezpiecznym dla niego miejscu i dopóki nic mu nie zagraża to sie nie martwię w piątek kolejna wizyta u gina wiec zobaczymy co dalej

OOO już się urodził GRATULACJE Kasiak.
Ja dziś robię wymaz na GBS.

Gratulacje dla wszystkich mam!
Patrizia trzymam kciuki żeby wszystko szybciutko się ułożyło, ludźmi się nie przejmuj, to co się wydarzyło najbardziej na świecie boli i dotyka właśnie Ciebie i nikt nie ma prawa oceniać i mówić Ci jak masz sobie radzić z tragedią... ja wierze że będzie dobrze

u nas spokój, jutro ktg, pozdrowionka dla wszystkich!

hejka! udało mi się Was nadrobić serio płodność po urodzeniu jest większa? mi jakaś baba na kursach przedmałżeńskich mówiła, że 3 miesiące po porodzie kobieta w ciąże nie zajdzie. Alee by mnie pinda urządziła. Moje maluszki jeszcze w szpitalu, ale kazali mi się przygotować na poniedziałek ale tylko z Gabrysią :| mam nadzieję, że Zuzię też mi oddadzą.

Dorkiszon - z moją mamą jest tak samo! wszystko na pokaz, jak jesteśmy same robi i gada inaczej a przy ludziach? brak słów. Postaraj się nie zwracać na to uwagi, nie w tym stanie. Chociaż wiem, że łatwo mi powiedzieć.. meliska, meliska i jeszcze trochę meliski. Oby po porodzie nie było u Ciebie tak jak u mnie. Robi z siebie najlepszą babcie pod słońcem, doszukuje się w dzieciach swoich i mojego ojca cech (których nie mają), pierdoli ludziom jak jej ciężko psychicznie i finansowo przez tą całą sytuację a jak jest na prawdę? grosza nam nie dali na dzieci, nadal wiszą nam pieniądze które pożyczyliśmy, dzwoniła aby wypytać o dzieci może ze 3 razy i taka z niej zajebista babcia.

Kasiak - Gratuluję, czy na lipiec zostanie jakaś lipcówka?

Moje kruszynki w całej okazałości, podobne? nie bardzo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

pasal moja się zachowuje jak dziecko dosłownie. Z bratem mi dogadują, żeby na mnie się podał nie na mojego M., bo im nie pasuje mój mąż.
Fajne dzieciuszki masz.

Jamajka wow!! juz jedno zdjęcie zrobiło na mnie wrażenie ju sobie wyobrażam jaka reszta musi byc piekna!

karolinap to teraz nabrałas sił na poród też bym sobie w morzu nóżki pomoczyla ale cóz...została mi miska hihi
też mi strasznie zaczeły puchnąć stopy - tak że nie dotykam palcami podłogi takie poduchy mi sie robia i nie wiem czy mi nie popękała skóra pod palcami bo jak wstaje po długim siedzeniu lub lezeniu to mam wrażenie jakby mi sie ranki rozchodziły...

kasiak moje ogromne gratulacje!!!! dzielna mamcia! odpoczywaj kochana teraz a Ciebie Sebciu ciocie cieplutko witaja na tym swiecie i posyłają całusy :*

Qltoorka jak tam po nocy sie czujesz??

madziu no i jak mijaja pierwsze dni macierzyństwa? jak sie czujesz i w ogóle?

bea no i super ze wszystko w porządku

pasal mamuniu jakie cudne perełeczki!!!! przesłodkie są trzymam kciuki żeby całą trójeczke wypuścili do domciu trzymaj sie kochana i ucałuj dziewczyny!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Także dziewczyny nie przejmujcie się bo nie wszyscy mają takie kochane mamy jak Karolinap. No ale to są nasze mamy, więc i tak je kochamy, mimo iż najlepszymi przyjaciółkami byśmy ich nie nazwały.

kasiak Gratulacje

pasal ślicznotki

Witam Mamcie
Kasiak gratuluję dzidziusia! Wreszcie przyszedł na świat Pewnie czujesz już mega ulgę i wszechogarniające szczęście Wycałuj i wyściskaj Sebka
Pasal córeczki cudowne i jakie rozkoszne

U nas drugi dzień "średniej" pogody, tzn. jest deszczowo ale cieplutko. Dobrze, że nie ma już upału z niedzieli, bo to było przegięcie Remont pokoju powoli zbliża się ku końcowi, ale ja jestem jakoś trochę sceptycznie nastawiona do efektu No cóż, mąż z teściem mają dziś kończyć malowanie, a jak farba już wyschnie to zaczniemy się wprowadzać I coś czuję, że przy tym sprzątaniu zacznę rodzić Przed nami najważniejszy punkt programu, pt. wybór łóżka dla nas Ale to dopiero w sobotę, o ile dotrwam

Kasiak gratulacje. Troszkę się wymęczyłaś przez te parę dni, ale warto było i masz już swoje szczęście przy sobie

Pasal, śliczne dziewczynki! Gratulacje!

Bea, fajnie że wszystko w porządku.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Najlepiej sobie ułożyć wszystko w głowie, przyzwyczaić się że tak już będzie i że to nie nasza wina, że taki kontakt jest.

Pasal Śliczne córeczki! Trzymamy kciuki byście wszystkie byly juz w domku.

Bea2a Kazda mamcia jest inna ale na pewno kochają Nas tak samo tylko inaczej to okazują. Ja mam 24 lata, moja mama 43 - mamy podobne poglądy i dogadujemy sie super. Ciekawe jak bedzie za kilka lat (tfu tfu)
W co jak w co, ale nie uwierzę ze nic specjalnego nie przygotowalas
Ja każde Twoje danie bym ze smakiem schrupala jak patrzę na zdjecia na blogu