BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

8 lata 5 miesiąc temu #1012188 przez Magdalena9t
Kas nie łam się nie jesteś sama, ;) też jestem podłamana psychicznie,uwięziona na tej wiosce,jedyny luksus to wypad po zakupy spożywcze,cały dzień sama z dziećmi ,nawet nie mam czasu mejkapu zrobić.
Przytulam :kiss:
narazie tyle z mojej strony..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012201 przez anisia27
Czesc mamusie! 100 lat mnie tu nie bylo... wiec tak wyszlismy 9 pazdziernika... po wyjsciu ze szpitala mialam wrazenie jakby mnie wypuscili z jakiegos zakladu hahaha :D
Z Andrzejkiem jak narazie wszystko w porzadku, raczej bylo to jednorazowe:)
Ogolnie maly daje popalic za dnia, spi gora 2h rozlozone na 3 raty... za to w nocy daje pospac tak jak u Pesq :)
Ogolnie zarlok z niego... przez to ze mi go zabrali moja cudowna laktacja stanela na 90ml po calej nocy... po wyjsciu przystawianie picie karmi i jakis specyfikow...duza ilosc wody NIC NIE DALA :( wiec karmimy sie mm bo juz sily nie mam... ciagnal cycka a pozniej 90ml jadl mm...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012202 przez anisia27

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012234 przez glooria
Kas ale na fotkach to ty nie wygladasz na zła matkę ;) :lol: :laugh:

Ja tez mam chwile ze mam tz nie mam cierpliwości
Sytuacja z wczoraj .... godz 19.30 dziewczyny w wyrkach... 19.40 milena chrapie, emilka nie ...pic
19.50 ... siku ok siku.... wraca leży
19.55 .... kupa ok kupa.... ja juzz liczę do 20 wdech wydech
20.10 ide do kibla patrze emilka na sedesie w rękach mamo to ja do góry nogami...i mowi kupa taaaaa (bo ona jeszcze przeciaga slowa i gubi końcówki)
No dobra czekam kolejne 5 min kupy nie ma i wiem doskonale ze nie będzie bo robila ok 17
20.20 wraca do wyrka i slysze pić!!!
20 .30 wreszcie slysze ze śpi
Ps dzis wersja bez kupy .... nie dalam się i 20.04 obie śpią


Najwazniejsze to ustalic rytm dnia
Zebyscie i wy i dziecko wiedziało mniej wiecej co i kiedy sie dzieje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012243 przez pesq
Kas ja mam chwile ze ryczę głośniej niż Agata:|

Anisia dobrze ze juz jesteś. Cudny synek.

Gloria wybacz ale się uśmiechnęłam. Ty to musisz mieć cierpliwości :P

Magda odezwij sie jak tam z dwojka dajesz rade.

Kasia... Pamiętasz jak mówiłaś że masz maly brzuch? Pamiętam jak dzis :) a tu taki duży synek..

W ogóle dzis siedziałam w wannie i wzielo mnie na sentyment. Myślałam o naszym forum ile razem przeszłyśmy... Jak odliczałyśmy do wizyt.. Jak mnie wspierałyście w diecie, mojej panice, jak niektóre z nas wymiotowaly a inne ;) sikaly na mężów, jak jadlysmy truskawki z robalami i kupowalysmy minky na allegro.. Dziewczyny jesteście cudowne wszystkie razem i kazda z osobna.

Wzruszylam sie. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012251 przez asiekasiek
Pesq no fajnie właśnie było aż wzruszylam się :) aż przypomnialas mi o nie trzymaniu moczu ;) uff dobrze ze mi to już przeszło :D

Kas ja też mam chwile zwątpieni. czasem odloze do łóżeczka myślę że śpi idę posprzątać łazienkę a tu słyszę krzyk -,- ale zaraz opieprzam się sama siebie bo wyobrażam sobie ze podejde wezmę ja i krzykne Cicho. wtedy biorę dwa oddechy i pomyślę o niej i juz lecę z uśmiechem do niej :D nie chce ja brać jak jestem zdenerwowana bi ze dzieci wyczuwają to. bo biedne dziecko od małego jeszcze w stresie będzie żyło.

w ogóle kocham ta moja pannice:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012260 przez glooria
Pesq nie wspomnialam ze czekajac az starsze zasna modle sie zeby lilla nie stwierdzila ze ona chce wstac i jeść
I tylko modle sie zeby dwie siksy szybko zasnely bo kolejnej pora jedzenia sie zbliża

Dzien dobry .... hmmm leje normalne .... zawsze ale to zawsze jak mam fryzjera to leje
No bo po co mam zajebiscie wyglądać.... lepiej wydac kasę i wygladac jak zmokla kura z pasemkami
:pinch: :pinch: :pinch: :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012275 przez pesq
Asiek ja raz już prawie krzyknełam na nią.. Jejku a to takie maleństwo ale ciagle pluła smokiem i plakala że chce smoka aż nerw mnie strzelił bo nie mogłam odejść (jak większość z nas..) i aż warknęłam. A późnej sie poryczałam. Eh.

Gloria hahaha zmokła kura z pasemkami :D Ciekawe :D .. a właśnie miałam pisać co Lila robiła jak była akcja kupa :P

U mnie sytuacja jest dziwna... W tamtym tygodniu dwa razy bolał małą brzuch i pół dnia nie mogła zrobić kupy zwaliłam to na to że jadłam smażone dzień wcześniej. W pon sytuacja się powtórzyła (w nd jadlam smażone) więc przeszłam na diete ryżowo kurczakową (w którą nie wierze ale chciałam spróbować..) i.. i bez zmian :unsure: :unsure: :unsure: . Czy jem smazone czy ryżyk i tak to samo.. Pon na tej diecie, wt na diecie a i wczoraj i dziś znowu prężenie się i czerwona buzia, krzyk i pół dnia bez kupy.. Wczoraj do 15 dziś w nocy nie było więc od rana akcja :( Ucisza się na chwile jak dostaje smoka, ssie go jak najęta ale zaraz krzyk i pluje. I kładłam na brzuszek i masaże i okłady.. Dawałam wczoraj cały dzien espumisan ale bez zmian, a dziś przeczytałam na tej grupie że niby może źle na serce wpływać (chociaż nie wiem co ma rozbijanie bąbli w brzuchu do serca) i jakoś boje sie dać...

A popołudnia za to bajkowe bo już z reguły po kupie. Mała jest w trakcie lub po skoku rozwojowym, to co zauważylam to : łapie kocyki, pieluchy, bluzki, nasze rączki, mojego wolnego sutka jak ssie drugiego :P, smieje się w głos (!) - robi takie HAAAAA, wodzi wzrokiem jak odchodzimy od niej (powolutki ale wodzi), robi głośne ŁAAA na co sama się smieje i znowu robi ŁAAA i się smieje i dziś pierwszy raz przypadkiem albo nie odwzajemniła mój uśmiech :) :) :) , coraz częściej patrzy w oczy.

Nie jest nauczona bycia na rączkach bo nie nosimy jej wcale oprócz odbijania ani nie bujamy, bo z moimi kolanami wiedziałam że nie można zbytnio przyzwyczajać bo ja nie będę dała rady tego robić, za to głaszczemy ją i oczywiście dajemy smoka więc teraz znalazła powiązanie i pluje tym smokiem po to, aby do niej wrocić i głaskac.. Także też nie ma lekko ;) ;)

Ale żeby nie było tak różowo.. Nienawidzi leżeć na brzuszku i mam wrażenie że słabo trzyma główkę :( Na brzuszku jest w stanie ją unieść i chwile pobujać, potrzymać, ale żeby przełożyć z jednej strony na drugą to już rzadko i z dużym wysiłkiem i mnóstwem płaczu :( Oczywiście jak to pesq - martwie się :P ;) A poza tym jakaś kaszka na policzku jej się zrobiła.

Ale i tak najgorsze te bóle brzuszka. Pół dnia bez kupy = pół dnia jej płaczu i mojej paniki. Współczuje dziewczyny które muszę to przechodzić więcej niż pół dnia. Także łączę się z innymi brzuchowymi mamami.
Podziękowania: lonka168

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012279 przez jurada
Pesq a spróbuj termometru. Moze uda sie i zrobi kupkę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012280 przez pesq
Jurada zrobiła już jak tylko napisałam post. Ale znowu coś się pręży. To teraz przed każdą kupą takie bóle będa? WTF! :blink: :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012282 przez basiek149
hej :)
Pesq ale fajnie w dużym skrócie nam przypomniałaś jak to było za czasów ciąży... :) najbardziej ubawiłam się z truskawek z robakami :D wtedy to nie było aż tak śmieszne ale jak teraz to się wspomina to uśmiech na buzi sam się pojawia :D

my tez mieliśmy z 2 dni problemy z kupą, w końcu zrobił ale każdego dnia się jakiś czas męczył. Piłam przez ten czas herbatkę z kopru włoskiego a wczoraj kupiliśmy Kubusiowi tą herbatkę HIPP i pierwszy raz pił z butelki :) i dzisiaj już poszły nam kupki bez problemu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012289 przez Kasia888
Pesq pół dnia to nic mój nie robił kupy równo dwa dni czyli 48 godzin :( przy tym cały czas próbował i te stęki i jęki :unsure:
a podawałam i wodę i herbatkę masowałam brzuszek itp i dopiero dziś rano mu się udało.
A czytałam, że na mm dzieci mogą nie robić kupy nawet tydzień :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu - 8 lata 5 miesiąc temu #1012292 przez Kasia888
Pesq lepiej bym tego nie ujęła, całą ciążę razem na forum dzieliłyśmy się swoimi radościami i troskami i teraz po narodzinach jest podobnie tylko problemy się zmieniły, mam wrażenie, że są większe :huh: ;)

Mysia Jasiu ważył w 5tyg. 5170 :cheer: teraz drugiego mamy szczepienie i będzie to już początek 9tyg i kto wie ile teraz waży obstawiam, że koło 6kg :laugh: może przez te nierobienie kup tak mi rośnie ;)
Tak, tak brzuszek miałam niewielki, ale za to teraz mam wielkiego bobasa, jak mówie że kończy dopiero dwa miesiące to nikt mi nie wierzy :laugh:
Gloria dobrze, że masz system i cierpliwość do swoich pociech, widzę że to podstawa :)

Zazanka głównie jestem na zupkach głównie: krupnik, rosół, ogórkowa bez śmietany (swoją drogą jest ochydna ;) ) krem z dyni, z mięs kurczak, kurczak czasem schab pieczony, no i te mleko sojowe kaszki z płatkami kukurydzianymi,
mam ochotę rzucić się na tabliczkę czekolady i tłustą pizzę i popić to colą :woohoo: no ale nie mogę....czego się nie robi dla dziecka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012298 przez Rita87
Pesq, ja tak na szybko póki Stasiu śpi ;) Bo widziałam, że pytałaś na forum jak można dostać skierowanie na rentgen. Nam położna, którą prywatnie wezwałam zasugerowała, żeby jechać po 18 na IP. Wtedy muszą zbadać, bo przychodnia jest już zamknięta i powiedzieć, że stan dziecka się pogorszył. My pojechaliśmy bo wydawało mi się, że Staś ma sine wokół ust podczas i po jedzeniu. Oni stwierdzili, że nie ma żadnej sinicy i jest w dobrej formie, ale skierowanie na rentgen dali i od razu go zrobili. Musisz powiedzieć, że ma katar i pojawił się kaszel i że się obawiasz czy to nie zapalenie płuc. Tylko tym rentgenem to wiesz jak jest, nie jest do końca chyba też wskazany u takich małych dzieci :( Ostatnio była u nas nasza pani doktor (która była na urlopie jak trafiliśmy do szpitala) i powiedziała, że jej mąż jest radiologiem i wg niej to Staś nie miał zapalenia płuc, bo jak się dziecko poruszy, co jest nieuniknione, to zawsze wychodzi jakieś cienie i oni od razu to klasyfikują jako śródmiąższowe zapalenie płuc :dry: Więc ja już naprawdę nie wiem. U Stasia przed szpitalem ewidentnie się pogorszyło i właśnie pojawiło pokasływanie, ale to chyba dlatego, e katar był większy i ta wydzielina mu spływała. Teraz też od czasu do czasu kaszlnie jak ma większy katar (bo niestety katar jeszcze się w nocy pojawia i podobno to jest normalne, że tyle trwa...), lub jak mu mleczko albo ślinka wpadnie nie tam gdzie trzeba ;)

Co do kup, u nas to samo... Z termometrem trzeba uważać. Przeczuliła mnie położna w szpitalu, bo też raz Stasiowi rurkę taką wkładali, żeby mu pomóc zrobić kupę, ale powiedziała, że nie można za często, bo po pierwsze się podrażnia a po drugie dziecko może się przyzwyczaić i wtedy dopiero będzie problem :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1012305 przez pesq
Ritka ona tylko pokichuje zero kataru, takie zwykle apsik kilka razy dziennie plus kaszle kilka razy dziennie. Nic nie lepiej ani nie gorzej.. Postanowiłam nie jechać z tym na razie ponownie do przychodni bo tam masa dzieci z grypa itd. Poczekam nabpolozna w piątek zobaczymy. Wszyscy sugerują gorące powietrze w domu albo suche albo refluks a ja się boje najgorszego.. Cala ja. A tez mi znajoma emerytowana lekarka pediatra powiedziała ze rtg u niemowlaka nie ma sensu. Ja juz nie wiem.......

Taaak truskawki byly dobre :) uwielbiam nasze forum.. A tez mam wrażenie ze teraz jest jeszcze trudniej.. :| a myślałam ze gorzej byc nie może :P tarczyce cukrzyce ciśnienia krwawienia hehh ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl