Mamusie Wrzesień 2015

hej ;*

witam nową mamusie o

Agatka, u nas ze spaniem jest tak samo, najdłuższy pierwszy sen, czasami zdarzało się że zasnął o 18 i budził się dopiero o 1-2, ale taki głodny że w trybie mega ekspresowym butla musi być.

Karmienie piersią to naprawdę bardzo wielka wygoda, u nas w nocy czasami godzina a nawet półtorej schodzi zanim malutki dobrze odbije po jedzeniu, bo jeśli nie to jak go odłożymy do łóżeczka to i tak się kręci i marudzi więc wiem że jeszcze go męczy i trzeba wstać.

Basiu mam nadzieję, że wszystko jest dobrze i to nic poważnego. Trzymam kciuki kochana!

Ja też mam wizytę u ginekologa w przyszłym tygodniu a i byliśmy na kontroli bioderek i doktorek powiedział że bioderka są idealne więc bardzo się cieszę
a w przyszłym tygodniu szczepienie... aaaa już się boję...

Pesq, jak czytałam Twój post to tak mi się buzia śmiała, bo u nas jest to samo dokładnie... też czasami nie wiem o co chodzi, nic nie pasuje, wszystko na "nie!" i później już jest zmęczony na chwilę zasypia i zaraz znów to samo.. heeej
i ze smokiem dokładnie identycznie, ciumcia go i "eja eja eja" i zaraz sruuuu i wypluwa, a jak to czytałam to właśnie miałam go na rękach i dokładnie była akcja "eja eja" więc nie mogłam się nie uśmiechać po prostu
Kocham to forum <3 , jak cudownie wiedzieć że nie jestem sama i tak wiele z nas zmaga się z podobnymi problemami i można tu sobie doradzić i pomóc aaaa ;**** buziaki dla Was !

Kasiu, a podajesz Jasiowi coś na 'kupke' ? u nas chwilowo ciut lepiej z tym, ale też nie chcę chwalić bo wiadomo jak to jest.. ale jak nie problem z kupką to jakaś kolka czy brzuszek, a to odbić się nie chce... i tak wciąż coś... albo po prostu dzień maruda....
zwariować można, ale i tak kochamy najbardziej na świecie te nasze pociechy i wystarczy jeden mini uśmiech i już mamuśka urobiona

Pesq, a co do zakupu w smyku, moim zdaniem taki śpiworek to świetna sprawa a idzie zima więc tym bardziej
my coś podobnego dostaliśmy i naprawdę fajne
ale może też coś innego Ci się spodoba

hej Karo

Mysia ejaeja wrzuc fotke spiworka )

ja odciągam pokarm i juz jakoś przyzwyczaiłam się do wyparzania mycia itp. moja na szczęście nie jest przywiazana tylko do mnie. tatuś ja kapie ubiera daje jeść do spania. ja mam dość tylko tego ze jak gdzieś wychodzę bez niej to musze pamiętać żeby odciagnac pokarm. tak jak jutro jadę na końcu do fryzjera to tak minimum dwie porcję muszą być w domu.

Pesq to u mnie moja idzie spokojnie spać. jest kąpiel między 19-19.30 lub w tych godzinach obmywam ja. bo czasem kapiemy co drugi dzień. następnie butla podana przez tatę odbicie i juz leżenie w swoim łóżeczku i tak leży sobie spokojnie i zasypia ok 21. a w dzień to nie wiadomo o co jej chodzi wyje skręca się Jak ma iść sama w łóżeczku spać. i najlepiej aby była ciągle na rękach juz.

Agata to u mnie jak wychodzilismy ze szpitala to mąż ubieral córkę a ja pakowalam się itp. i wchodzi lekarka aby dac mi wypis dla dziecka i stanela jak wryta bo jeszcze nie widziala taty który ubieral na wyjście z swojego dziecka ze szpitala. i pochwaliła go

a co do karmienia mm to kurde powstrzymuje mnie to że mała zacznie mieć problemy z kupa. wiec ja wolę męczyć się z cycami niż później patrzeć jak meczy się

Witam nowe i stare mamuśki

Fajnie ze jednak pamietacie o tych kilku moich radach aby cieszyć sie ciąża i korzystać

Co do karmienia piersią to im więcej luzu to tym wiecej mleka wiec pewnie te ktore nie chcą i nie maja parcia na kp to maja mleczko

Co do kryzysu to niestety zdzaja sie i panietam ze z milena tak przeżywałam i płakałam ze cos sie stalo bo nagke cycki flaki a bylo tak fajnie a teraz wiem ze to normalne i naturalne i czekam cierpliwie... az przyjdzie i pójdzie

Ps pesq moja lilla w tym czasie spała jak byla akcja kupa u emilki
Ona tfu tfu jakos dlugo spi na brzuchu na sofie wieczorem wiec to jest czas na ogarniecie dziewczyn

Co do karmienia mm
Nie musicie tak non stop wyparzac róbcie to raz dziennie a im starsze tym rzadziej

Ja bede karmic tylko do 7 mca i odstawiam i mam nadzieję zakonczyc współpracę w 8 mcu
Wtedy juz kilka posilkow jest wprowadzonych i wiadomo ze nie tylko mlekiem żyje dziecko

A i wczoraj mieliśmy rodzinny całodniowy wypad do Londynu aaaaas
Ps mech nie widzialam ciebie
Szukalam twojej kornelkowej fury w paszportowce

Wyjazd udany 9 godzin 3 córki papiery na paszport złożone londyn zwiedzony i 2 godz w akwarium do tego podroz pociągiem
Boze jak my daliśmy radę he he he

Pesq, jak będzie chwilka to zrobię tylko my mamy taki w całości typowy śpiworek, nie ma osobno otworków na rączki, ale jest bardzo cieplutki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gloria, Ty to jesteś super mamuśka, naprawdę tylko podziwiać tak sobie radzić z 3 dzieci to hoho, wielki szacunek

Kochane, a myjecie butelki normalnym płynem do zmywania? czy macie specjalny, czy jak?
(wybaczcie, może głupie pytanie... )

No ja tez wychodzę i ogólnie popołudnia i tragiczne wieczory są Lukasza ale cyca on niestety nie da wiec tak czy inaczej pobudki są moje.. Ja codziennie czekam na 15:30 jak na wybawienie bo zmęczona jestem przez dzien. Wczesniej mala tyle spala a teraz szkoda gadac.

Sluchajcie boli mnie kręgosłup mimo tego ze oprócz odbijania jak jestem sama to w ogóle jej nie nosze.. I bark na górze i odcinek lędźwiowy.. A najgorsze ze zaczyna tez chore kolano

pesq napisał: No ja tez wychodzę i ogólnie popołudnia i tragiczne wieczory są Lukasza ale cyca on niestety nie da wiec tak czy inaczej pobudki są moje.. Ja codziennie czekam na 15:30 jak na wybawienie bo zmęczona jestem przez dzien. Wczesniej mala tyle spala a teraz szkoda gadac.

Sluchajcie boli mnie kręgosłup mimo tego ze oprócz odbijania jak jestem sama to w ogóle jej nie nosze.. I bark na górze i odcinek lędźwiowy.. A najgorsze ze zaczyna tez chore kolano

Kochana, u mnie jest tak samo, wcześniej mały spał.. a teraz prawie nic.. albo po 15 minut,
mój kręgosłup też strasznie boli, odcinek lędźwiowy to tragedia, jak się położę na plecach to czuję taki ból że szkoda gadać :/
więc rozumiem i łączę się w bólu

My kupujemy fairy z dzidziusiem a w pl chyba nuk jest

Czesc Wspolczuje tym mama ktore maja problemy brzuszkowe, u nas od kilku dni spokoj. Podajemy espumisan. Julek rosnie jak na drozdzach. Musze zrobic remanent u niego w szafie. Duzo ciuchow nam odejdzie bo moj maluszek nosi spiochy, pajace na 3 miesiace do 6 i robia sie za male

I tu my

ja właśnie jadłam obiad z Laura na rękach bo nie chciała w wózku na dole być obok tylko na rękach... i zasnęła i własnej leży i śpi na mnie. juz ja przytulilam bo cały dzień grzeczna była to niech poprzytula się do mamy

ja używam biały jeleń hipoalergiczny a dowiedziałam się nie dawno ze nie jest ten płyn taki sam wspaniały jednak...

Scarlett86 faktycznie duży
Szczególnie widac na lezaczku
Ale przecież nie będzie stal w miejscu
Spolczuje tylko dźwignia

Hej dziewczynki, u nas spanie coraz lepiej - już kilka nocy nawet 7 h snu Kornelkowego było, a pięć to jest około minimum, rzadko, ale czasem jeszcze się zdarzy że trochę krócej ale nie często, aż się boję chwalić żeby nie zapeszac koło 21/22 kąpiel i potem jeszcze jedno karmienie (najlepiej ok 2h po poprzednim bo wtedy dzidziuś jest "pelniejszy" na noc, u nas się sprawdza) i około 22/23 Kornelko idzie spać na "noc" czyli do około 5/6 (dziś np od 22:20 do 5:30), ale nawet jeśli Śpi krócej to tak do 4 Więc jest bardzo dobrze..
Podejrzewam że ten system nie będzie aż tak działać przy KP ale dla tych co karmią mm mozd się udać

Chciałam więcej napisać ale Kornelio właśnie wstał, więc muszę lecieć, będę potem!!