BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 10 miesiąc temu #144365 przez monika1984lodz
ale ja bym pomacac chciala

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144373 przez beti
Ja dlatego wzięlam się za to dawno dawno, a potem wszystko na allegro, ale mam też sporo rzeczy z allegro bez macania :) Już się listonosz ze mnie śmieje, że od razu widać, że w ciąży i na L4 jestem, bo co drugi dzień mi paczkę przywozi :D
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144443 przez bewipo
monika może jakiś jeden większy sklep żeby na szybko obczaić co i jak, a później to allegro. Ja na szczęście zdążyłam parę sklepów zwiedzić, więc wiem co chcę.
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144452 przez ewelinaa
Ja zaczęłam wcześniej wszystko kompletować, bo wiedziałam, że później będzie ciężko po sklepach latać ;) Ale i tak dobrze się czuję, wszyscy mnie straszyli, że będzie gorzej.

Monia - tak jak radzą dziewczyny najlepiej spisać sobie czego potrzebujesz, pooglądać i sprawdzić ceny na allegro, a później do jakiegoś większego sklepu wszystko obejrzeć i zdecydować gdzie kupić - ja tak zrobiłam i przekonałam się, że na allegro nie zawsze wychodzi taniej.

Słowiczku - szkoda, że aż na IP musiałaś jechać, ale przynajmniej Cię zbadali i wiesz, że wszystko jest ok.

Mnie dziś w nocy zbudził taki okropny ból w podbrzuszu, prawie się rozpłakałam z bólu, ale wstałam z łóżka, wzięłam no-spę, poleżałam i na szczęście przeszło. To chyba były te skurcze przepowiadające :unsure: Teraz już się skręcałam z bólu, i teraz cieszę się, że ominie mnie ból porodowy.
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144459 przez Mała
Słowiczek dobrze, że na strachu się skończyło.

Dziewczyny udanego wesela.

A mnie mój Kamil też dzisiaj wspaniałą noc zafundował, przeryczał pół nocy i jeszcze się go pytam boli go coś, a on nic, co chcesz, a on znów nic i tak w kółko. Wysiedział się, wyryczał i szedł spać i za jakiś czas znów, a teraz mała gadzina śpi w najlepsze.
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144466 przez monika1984lodz
Dzien dobry

Aj Dziewczynki , bo to wszystko to przez mojego M eh.... ma 30 lat ale czasami mam wrazenie , ze jestem z nastolatkiem... On chyba jeszce nie dokonca uwierzyl, ze Nuna w drodze, ze koniec imprezowania, ze trzeba zlapac byka za rogi... no coz mam nadzieje, ze mu sie zmieni i zacznie to wszystko ogarniac.Szkoda gadac.

MAla to Ci KAmil zapewnil atrakcje eh... moze cos mu sie przysnilo

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144467 przez megi2501
Dzień dobry Wszystkim w ten piękny sobotni poranek :)
Może trochę opiszę swoją historię, abyście mnie lepiej poznały skoro tak chcę wejść w Wasze grono.
Mam na imię Magda, termin porodu mam na 23 września 2011r i będziemy mieli Julcie:) To moje pierwsze dzieciątko, więc jestem początkująca we wszystkim, co przeżywam. Trochę komplikacji było, bo już w 16 tygodniu ciąży miałam niewydolność ciśnieniowo-szyjkową i mam założony pessar. Ogólnie wszystko dobrze się skończyło mimo 2-ch wizyt w szpitalu. Od dwóch tygodni okazało się, że mam cukrzyce ciążową :dry: Byłam załamana. Ale skończyło się narazie tylko dietą i kuciem w paluszka kilka razy dziennie. Ale czego się nie robi dla maleństwa:) Martwię się bo schudłam ale mam nadzieję, że to była odpowiedź organizmu na dietę. Julcie ważę i mierzę za 2 tygodnie, więc mam wieeelką nadzieję, że wszystko jest ok. Jestem w 27 tygodniu ciąży i mam 5 kg na plusie.Ogólnie jestem szczupła, bo przed ciążą ważyłam 48 kg przy wzroście 162 cm.Ale się rozpisałam. Mam nadzieję, że mnie tu zechcecie wraz z moim brzucholem :blink:
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144468 przez pati-m
Hej dziewczynki :)
Wreszcie wstałam po tym wczorajszym siedzeniu do późna przy grilu :)
Muszę się z Wami podzielić szokującą dla mnie informacją. Otóż dziś miałam zamiar wybrać się na ślub koleżanki. A tu dostaję przed chwilką smsa, że ślubu nie będzie! Zadzwoniłam więc, żeby zapytać czy to nie czasem jakiś żart, a ona mówi, że wszystko odwołane!
A nawet nie wyobrażacie sobie dlaczego?! Bo jak do siebie przyszła para młoda dzwoniła dziś rano, to ona powiedziała mu, że już się nie może doczekać jak jej tata będzie ją prowadził do ołtarza, a on będzię tam na nią czekał. No, i ten chłopak się wkurzył, że on się na takie cos nie zgadza bo chce żeby razem szli do ołtarza. Pokłócili się w dniu swojego ślubu o taką rzecz i wszystko odwołali! :ohmy: Próbowałam tłumaczyć, że to nie powód do rozstnia, że przecież można się dogadać, ale nic nie wskórałam. :(
Ja do tej pory jestem w szoku! Czy oni wcześniej takich rzeczy nie uzgadniali? :huh: Nawet nie wiem jak to skomentować...
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144470 przez monika1984lodz
megi juz zostalas przyjeta :)
Pati no to niezla akcja hehhe, ale cos mi sie wydaje, ze sie pogodza i wszystko normalnie sie odbedzie.Nerwy im poprostu puscily i tyle.Wiec szykuj sie malenka na slub :)

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144472 przez pati-m
No właśnie nie wiem, co mam zrobić :dry: Ślub na 15, więc też po ciuchu liczę na informację, że wszystko będzie dobrze. Nie wiem czy zamawiać kwiaty itp. :dry:
Jeśli rzeczywiście go nie będzię, to naprawdę wybrali sobie dobry powód na rozstanie :angry: W życiu spotka ich jeszcze setka poważniejszych problemów i sporów do rozwiązania, a oni taką szopkę urządzają.
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144475 przez beti
Megi witamy Ciebie i Twój brzuszek :))

Pati, w szoku jestem....raz że pierdoła jakich mało a dwa, że wcześniej nie rozmawiali o tym...????
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144476 przez monika1984lodz
Moze tez byc tak, ze poprostu wcale nie chca tego slubu... i potrzebny im byl tylko jakis punkt zaczepienia hmmmmm :huh:
Nie rozumiem takich ludzi no ale coz.Daj znac jak to wsytsko sie poukladalo :)

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144490 przez slowiczek
ja dzień zaczęłam od konkretnych zakupków dla Natalki na allegro :D pokażę Wam potem wszystko :D

megi - witamy, witamy :) koniecznie pochwal się tu zdjęciem swojego brzucholka, chętnie bardzo oglądamy zdjęcia przeróżności dla naszych maluszków no i mam nadzieję, że już nie przybędzie Ci ciążowych dolegliwości :)

pati - koniecznie daj znać jak to się skończyło :D ale nie wierzę, że o taką pierdołę można się rozstać W DNIU ŚLUBU, szok :o

Mała - biedny ten Twój Kamilek :( ale cóż, dzieci tak czasem mają
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #144495 przez bewipo
megi śmialo pisz i czuj sie jak u siebie :)

monika ja napisałam 3 karteczki z tym czego brakuje, przy każdej rzeczy dałam cenę i zostawiłam na stole żeby mężuś się przyzwyczaił do tego co jeszcze trzeba kupić :D Nie ma co się martwic, musisz wziąć sprawy w swoje ręce, bo faceci to zawsze mają na wszystko czas i pełen luuuuzzzz....

pati jestem w szoku żeby się o takie głupoty kłócić w dniu ślubu. Dziwna sprawa.

O u mnie dzisiaj 30 stuknęła, ale ten czas leci, teraz to już się można zacząć stresować!
Temat został zablokowany.
13 lata 10 miesiąc temu #144499 przez mgielka22
Dzień dobry Laseczki:)

Ja dzien zaczelam od ogarniecia domu poniekad, i sie okazalo ze w lodowce tylko swiatlo, ale naszczescie tata powiedzial ze pojedzie z mama po zakupy (dostalam od rodzicow pol domu i z nimi mieszkamy)...

Pati - jestem w szoku pierwszy raz slysze zeby o taka pierdole odwolywac slub, moze do siebie nie pasuja??? Kazda kobieta mysle ze chce zeby ja ojciec prowadzil do oltarza co prawda ja mialam tylko cywilny ale tata mnie dorpowadzal przed "sad najwyzszy":P

Mała - wspolczuje, ale chyba maluchy juz tak maja...

Megi - dajesz tu swoja foteczke:D

Slowiczku - nie strasz, na szczescie to wina rozrastania sie:) ale masz dobry czas reakcji ja tez bym nie usiedziala w jednym miejscu jakbym sie nie dowiedziala co sie dzieje z mala...

Od rana dzis u mnie leje i jest taki nerwowy dzien jak nie wiem, ahh moj maz non stop sie dzis irytuje wszystkim bo nawet w pracy sprzet sie zaczal sypac...

Podziwiam Was ze Wam czas szybko leci, ja mam takiego lenia od tygodnia ze masakra... mam juz wszystko urzadzone tylko zostal mi wozek ktory kupie w lipcu i jakies pierdoly pielegnacyjne ktore w sierpniu chce kupic. Ubranek mam cala szafe bo dostalam wszystko po mojej chrzesnicy takze za duzo nie musialam kupowac:) Jesli ktoras z Was mieszka w Gdansku to polecam hurtownie BoboRaj tam jest bardzo tanio i naprawde fajne rzeczy sa dla maluszka:).
Pozdrawiam Was i zycze milego dzionka;)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl