BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

10 lata 5 miesiąc temu #804669 przez makrelcia
Co tak cichutko ?

Zazdrosze Wam zdjęć dzieciaszków na śniegu. U nas szaro buro i ponuro. Zero śniegu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #804681 przez agnesssa
U nas już chlapa totalna, wszystko się topi :) Ale mnie to akurat cieszy :D Maks się śniegiem nie zachwycił, a ja prze Ksawerego nie dojechałam w piątek do pracy :dry: I teraz będę musiała w sobotę to odrobić






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #804689 przez Ania14.09
A Filipowi mikołaj przyniósł sanki,ale u nas jak na razie śniegu nie ma, też mi się nie spieszy do zimy. Na spacerki wychodzimy co dzień,ale za rączkę, bo Filip już w wózku nie chce, potrafi tak sam łazić z godzinę,

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805052 przez PolaL
Aniu no to zuch Filipek :) moja tez lubi bez wózka tyle że mama ma średnio czas żeby teraz z nią pochodzić :huh:

A u nas znów coś się przypętało ale jeszcze nie wiem czy ząbki, jelitówka czy coś innego. W nocy Gabi gorączkowała 39st. Pomogła dopiero kąpiel o północy :dry: Teraz jest na "służbie" u mojej mamy. Potem tata ją pobawi(jak aż ja wrócę z pracy. Dobrze że mam gdzie ją zostawić ale od jutra klapa bo tacie kończy się zwolnienie lekarskie.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805081 przez Ania14.09
Ja tylko w weekend tak z nim chodzę, tzn. chodzimy, bo postanowilismy chodzić razem mimo wszystko, w domu mam masakrę, okna nie pomyte przed świetami, ogólnie nie posprzątane, bo staram się sprzątać na bieżąco,ale jak pisała kiedyś anulka porządek jest dla mnie nie odwrotnie. W tygodniu niańka chwali się jak to on nie chodzi, i chce żeby jej więcej płacić o 1 zł. Rozmawialiśmy o tym trochę i mąż nie chce do żłobka, bo ja może już bym chciała, więc od stycznia zapłacimy jej więcej, nie mamy wyjścia. Raz, że nie jest to dużo, dwa, że filip lubi nianię,

PolaL
oby to nie było nic poważnego, ja mimo pogody każę wychodzić z Filipem, bo dziecko się hartuje
makrelcia u nas też nie ma zimy, a z jakiej części polski jesteś

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805083 przez PolaL
A jak tam spotkanie z KSAWERYM :unsure: ja o 14 wyszłam z pracy to zaczęło wiać zanim doszłam do żłobka już padał śnieg który przeobraził się na grad. Przeszła nawałnica taka że nie mogłam wyjść ze żłobka. Jak się trochę uspokoiła poszłam po Szymka do przedszkola po drodze złapała nas burza z błyskawicami, śniegiem i gradem ;) zadzwoniłam po mamę bo przecież Gabi nie będę wyciągać przy takiej pogodzie z wózka żeby małego odebrać. Mama zdążyła Szymka odebrać zanim ja przebrnęłam przez nawałnicę. Oczywiście pod domem wszystko przeszło jak ręką odjął :blink:
Za to następnego dnia jak szłam rano z wózkiem do żłobka to prawie mi na ulicy Gabi z wózka wywiało - takie były podmuchy. Potem juz było spokojnie.
Za to w niedzielę poszliśmy na cmentarz zapalić znicze to na cmentarzu pogrom. Znicze porozrzucane, kwiaty powywalane, pełno gałęzi połamanych. Cały cmentarz wyglądał jak po tornadzie - dobrze że pomniki nie uszkodzone.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805091 przez Ania14.09
kurcze, dobrze Polal, że przypomniałaś mi o cmentarzu, bo nie byłam od listopada,brak czasu :dry:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805099 przez agnesssa
Ania Też bym pewnie tak zrobiła jak Ty z nianią :) Z porządkami mam identycznie, nic nie zrobione, tyle tylko co ogarniam chatę, i raczej już nie dam rady wysprzątać do świąt. My już 20 wyjeżdżamy do Bydgoszczy na święta i wrócimy dopiero na sylwestra to po co mam się spinać :) Maks też na spacerze sam chce biegać, taka "zocha samocha" z niego, najgorsze że za rączkę już nie chętnie chce chodzić i zawsze swoimi drogami, w ogóle się nie przejmuje że ja idę w drugą stronę :blush: :P

To prawda z tym hartowaniem, ale też tylko w weekendy wychodzimy bo tak nie ma jak :(

PolaLOby to były zęby :kiss: :kiss: Ale miałaś przygody z tą pogodą :huh: Ja tylko wyszłam z Maksiem do sklepu po byłki i z wózka mi chciał wyskoczyć tak się wiatru bał, więc małego miałam na rękach i pchałam wózek, który mi wiatr spychał. Komicznie musiało to wyglądać :silly:

Maks wczoraj miał jakieś dziwne napady płaczu :huh: Zaczyna płakać mocno i aż się rzuca, wykręca w każdą stronę i pręży jak by go bolał brzuszek, ale jednocześnie łapie się za nosek i buźkę, tak jak by się uderzył. Strasznie mi go szkoda, bo nie wiem jak mu pomóc :dry: Może to zęby bo nadal nic nie wyszło, a mam wrażenie, że 3 górne chcą się przebić, a ponoć to bardzo bolesne dla dziecka :huh:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805142 przez makrelcia
Ania ja z Wielkopolski jestem. Pod Poznaniem mieszkam.

U nas Ksawery przeszedł bokiem. Owszem wiało jakieś drzewa połamane ale nic strasznego. Porządna wichura i tyle. Śnieg zaczął sypać przez 10 min w Mikołajki i dziadki nie dotarły. Ale po pół godz już nie było śladu.

Agnesssa zazdroszczę wyjazdu na święta. Też bym chętnie gdzieś wyjechała :) Niby mamy zaproszenie na Wigilię do moich rodziców ale jak zwykle ... W zeszłym roku jak mieliśmy iść do teściów to mąż od razu ok. A w tym roku jak do moich rodziców to kręci nosem. Ogólnie lubi u nich przesiadywać zwłaszcza z moim tatą a jakoś Wigilia mu się nie uśmiecha. Chociaż wczoraj sam coś zaczął wspominać Zobaczymy co to będzie :)

Chciałam Młodemu coś ładnego do ubrania kupić ale ogólnie nic w sklepach ciekawego nie ma. A bym go wystroiła :D

Pochwalę się :D jadę dzisiaj obejrzeć mój prezent na gwiazdkę :D Jeśli wypali to będę Was zasypywała fotkami :D:D:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805146 przez Ania14.09
Agnessa-filip tez chce chodzic sam, chce na ulice, do smieci itp. Jak mu nie pozwalam, to placzB-) a z tym rzucaniem miałam podobnie ostatnio,ale tez mysle,ze to zeby

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805168 przez agnesssa
Makrelcia to czekamy na zdjęcia :) A z tym wyjazdem nie ma co zazdrościć, już jestem zmęczona na samą myśl, nie dość że będziemy krążyć między moimi rodzicami a teściami, to będziemy stacjonowac u mojej mamy, więc tam mam więcej roboty niż u siebie, bo to dom, a jak tam jedziemy to tak jak bym była u siebie w domu czyli sprzątanie, gotowanie, do tego wszyscy będą sobie Maksa "wyrywać" więc my za dużo czasu razem nie spędzimy :huh: Jak już tam jesteśmy to się nagadać nie możemy więc do poźnej nocy siedzimy a od rana trzeba zapierdzielać... jak mam być szczera wolałabym jechać dopiero na wigilię :silly: Ale moja mama pracuje ciężko, tata jeździ ciężarówą do niemiec więc pewnie wróci na samą wigilie i nie wyobrażam sobie zostawić jej z tym samej :blink: Z drugiej strony tak właśnie od lat wyglądają u nas święta i może dlatego jak już usiądziemy do kolacji wigilijnej to następuje błogostan :lol: Ale Was zamęczyłam :blush:

Ania To jak by się z Filipkiem zgadali to by podwórko należało do nich :lol: Mam nadzieję, że to zęby :blush:


Ależ mi się pracować, nie chce :huh: :huh: :huh: Jestem nieefektywna od wczoraj aż mnie to przeraża :dry:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #805234 przez kasia7775
Ja się śmieję, ze następny huragan będzie się Oliwier nazywał :silly:

Ania jak niania fajna to nie ma co się zastanawiać :)

U nas przez weekend był super śnieg, Oliwier z początku nie był zbyt szczęśliwy na dworze. Dopiero jak się oswoił ze śniegiem to szalał. Ale już w niedzielę wieczorem temperatura podskoczyła i zaczął padać deszcz.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Makrelcia ja coś takiego wybrałam w H&M



Na weekend moja mama przyjechała, mieli jechać w sobotę do domu, ale zamieć ich zatrzymała. Na dzień dobry mnie wkurzyła, bo czemu tego jeszcze nie zrobiłaś, a czemu to nie pomalowane itp. Po dwóch dniach już się nie mądrzyła, sama zobaczyła ile przy Oliwierze można zrobić :silly: Teraz będzie po rodzinie opowiadać, jaka to ja biedna jestem :silly:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #805617 przez dzastina
Hej mamuśki i wrześniowe bąbelki!muszę sie Wam przyznać,ze czytam Was chyba od maja jak bylysmy jeszcze w ciąży,ale jakoś nie mialam śmiałości by sie odezwać (no moze raz o coś sie zapytalam).Ale powoli wpływa na mnie świąteczna aura i stwierdzilam,że napisze Wam kilka milych słów,byscie wiedziały,że są jeszcze także inne mamusie,które myślą o Was ciepło,a w szczególności o wrześniowych dzieciaczkach.Fajne kobitki jestescie WSZYSTKIE,zakochane na maksa tak jak ja w swoich dzieciach.Zgraną paczkę juz udali Wam sie stworzyć.Tak trzymać! Pozdrawiam serdecznie i Spokojnych i Rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia dla wrześniowej tych dużych i tych malych.MAMA ANTOSIA 22.09.12

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #805629 przez agnesssa
Hej Dzastina Dawno Cię nie było :) Częściej musisz wpadać :) I jak Antosia sińce pod oczkami? Zniknęły już :unsure:

Kasia Oliś jest przeuroczy :kiss: :kiss: :kiss: Fajny ten strój :) Taki elegancik będzie :woohoo: Ach te mamy :silly:


A Maks jest chory :( Pierwszy raz mi kaszle i to tak brzydko :( Jeszcze wczoraj rano maż mówił, że już kataru nie było, a jak go ze żłobka odebrałam to dziewczyny mówiły że cały dzień mocno kaszlał, i był bardzo marudny. W domu też był taki marudny. Dzisiaj obudził się o 4 i nie mógł się uspokoić, nie chciał dać sobie założyć ani pieluchy ani piżamy, a musiałam go przebrać bo pielucha puściła i wszystko mokre :( Dzisiaj został w domu maż, ale nie wiem co dalej będzie :huh:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #805635 przez makrelcia
Agnessa szkoda, że tak bezstresowo nie możemy "po prostu" zostać z dzieckiem w domu gdy jest chore. Zawsze jest jakieś ale... bo praca bo kto mnie zastąpi bo tyle zaległości. Ja ostatnio powiedziałam NIE !. Dziecko chore więc jeszcze bardziej potrzebuje mamy więc wzięłam opiekę. Ale fakt... mogłam sobie pozwolić bo już wszystko było zrobione, wypłata, zusy, podatki...
Oby szybko Maksiowi przeszło. Ja mam już kaszel chyba 2 tydzień i nie widać poprawy. Jurka syropki nie działają na mnie :D

Jednak będę Was zasypywała zdjęciami :D Tylko muszę się wprawić :D Prezent Mikołaj zakupił :) A ja teraz będę raty spłacała :D:D:D

Kasia ten zestawik też mi się podobał ale oczywiście rozmiarówki brak.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl