BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 10 miesiąc temu #382305 przez andra88
agnesssa bardzo ładne łóżeczko, mnie również podoba się białe- ogólnie dla dzieci podobają mi się białe mebelki :silly:
Ja łóżeczko będę miała koloru sosna, ale chyba poproszę męża żeby go pomalował na biało :lol:

26joanna wierzę Ci kochana że masz już dość całego remontu. Zwariować idzie jak wszędzie syf :dry:
Myśmy 2 tygodnie temu mieli malowańsko w domu- cieszyłam się że już syfu nie będzie i się przeliczyłam :) Mąż ostatnio wiercił dziury na cokoliki w pokoju małego i nie zauważył że ściany cienkie i wiertło przeszło do łazienki- prawie wszystkie płytki przy ziemi odpadły w łazience, a te co 'ocalały' to popękane ;/ Mężowi z malowania nie zostało farby 'na poprawki' do łazienki i planowaliśmy kupić nowe płytki i położyć ale w sobotę zaś wiercił dziurę na obraz w holu i znów mu wiertło przeszło do łazienki i dziura wielka jak nie wiem i do tego pół tynku odpadło. Aż się popłakałam w sobotę bo łazienka teraz wygląda tragicznie i musimy na nowo zrobić remont ;/ Zamiast roboty ubywać to ciągle coś ;/ ahhh :angry: :angry: :angry:

Ja jestem na etapie że porodu ani bólu się nie boję :D Ale jak już się zacznie to pewnie zaraz zmienie podejście :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382335 przez Anulka
Aniu, ja chociaż horoskopów nigdy nie czytam i w nie nie wierzę z przyczyn ideologicznych :laugh: ale mimo wszystko cieszy stwierdzenie " szczęśliwe dzieci" optymizm wlewa się w serce wielką falą :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382336 przez Anulka
Aniu, ja chociaż horoskopów nigdy nie czytam i w nie nie wierzę z przyczyn ideologicznych :laugh: ale mimo wszystko cieszy stwierdzenie " szczęśliwe dzieci" optymizm wlewa się w serce wielką falą :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382351 przez Ania14.09
Anulka podobnie i ja, nie wierzę też w ten koniec świata, bo nie znamy dnia ani godziny...... ;) Trochę ironizowałam. Nasze dzieci, będą szczęśliwe jak damy im szczęśliwe dzieciństwo, choć bywa to czasami trudne, zwłaszcza w naszym kraju, gdzie prowadzi się "politykę pro rodzinną", czyli masz jak zaharujesz albo ukradniesz, inaczej figa z makiem :dry:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #382352 przez patys
joanna być może też masz rację co do tego kryzysu 7cm pewnie różne spprawy się z nim wiążą, ja znalazłam taki opis: Gdy następuje rozwarcie szyjki na 7 cm mówimy o kryzysie 7 cm. Tutaj kobieta często zapiera się: “NIE URODZĘ!”. Rodząca zaczyna powątpiewać w swoje siły. Paradoksalnie, te myśli świadczą o zbliżającym się końcu I okresu porodu.

agnesssa bardzo fajne to łózeczko i wszystko w zestawie razem...do mojego pokoju pasuje to sosnowe...zastanowie sie chyba nad nim:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382357 przez Anulka
Ania, w 100% prawda, nie kombinujesz ( czyt. kradniesz) nie masz tzn. masz, bo zawsze coś masz tylko gdy nie kombinujesz to masz przed nosem duuuuuuuuużą FIIIIIIGĘ z makiem :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382365 przez Ania14.09
Patys ze mną rodziła, taka co w pewnym momencie darła się, że nie urodzi, że nie chce tego dziecka, krzyczała na położne istny cyrk,a one darły się na nią, po czym za kilka chwil urodziła zdrowego synka i wszystkich zaczęła przepraszać i dziękować, chyba z tego bólu i szoku tak się darła trochę głupio,ale niestety pokazywałyśmy ją sobie później, jako tą co "wydzierała takie bzdury" ;)
Anulkatak jest niestety, mam dorosłą córkę i miałam okresy, że miałam więcej i mniej pieniędzy, a dziecko zawsze potrzebuje, jak nie na różne rzeczy niezbędne do jego rozwoju, to jest np. chore, bo nikt bez choroby jeszcze dziecka nie wychował, jak w tym czasie nie masz kasy, to wielki ból dla rodzica. Uwierzcie mi, że wyprawka dla noworodka, to pikuś przy tym ile jeszcze kasy wydamy na edukacje i leczenie dziecka, nie biorę tu pod uwagę osób "patologicznych" oczywiście.

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382524 przez 26joanna
andra88 ale mieliście przygodę! Przy Twoim remoncie mój to pikuś , bo mąż nawet sam za sobą sprzątał :blink: a ja i tak narzekałam , aż mu współczuje :(
patys no to tez racja , z tymi słowami "ja nie rodzę" , ja to krzyczałam , ze idę do domu bo nikogo i tak nie interesuje czy urodzę czy nie ( bo nie pozwolili mi odrazu przeć )i chwila moment urodziłam Lusiulke :kiss: Ale mimo wszystko położne są przyzwyczajone i nie muszą nawet badać rozwarcia bo wiedza :lol:
Widze ze korzystacie z ładnej pogody bo cisza dzisiaj :) U nas niby słońce ale ulewa wielka mnie zdążyła złapać , ze wszystko miałam mokre , łącznie z włosami i majtkami :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382528 przez PolaL
Witam, wróciłam z 3 dniowej laby nad morzem. Słoneczko mnie przypiekło mimo filtra 50 :laugh: . Ale chociaż odpoczęliśmy.

Co do porodu to nigdy nie słyszałam o tych 7 cm więc dla mnie nowość :cheer:
U mnie skurcze zaczęły się od rana, w sumie obudziłam się bo śniło mi się ze bolał mnie krzyż. I chyba faktycznie bolał. O 16 jak byłam u lekarza miałam rozwarcie 2cm, jak dotarłam do szpitala o 17 były 3cm, do godziny 22 mimo skurczy co 2-3 min rozwarcie miałam cały czas takie same. Jak mi pielęgniarka czy położna pozwoliła wstać i pochodzić to w ciągu kilku minut ( w sumie sama nie wiem bo minęło szybko) miałam już pełne rozwarcie. Mały urodził się o 23. A bólów partych miałam 15 minut. W sumie nie najgorzej wspominam sam poród. Ja jestem jak to inni mówią wąska w biodrach ja tego nie widzę; i mnie bolało najbardziej jak mi mały przeciskał się i miednica się poszerzała :pinch:


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382532 przez PolaL
Zaliczyłam dziś z Szymkiem pierwszą wizytę u dentysty ;) myślałam że będzie gorzej. Ale dał sobie wyczyścić ząbka i usunąć "robaczki". Pani doktor zakleiła mu "plastelinką" ząbka i już ok :laugh:

Jak na razie nastawiam sie psychicznie w środę na glukozę :huh: bo niestety trzeba w końcu zrobić skoro na 26.06 mam wizytę u gin.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #382533 przez andra88
26joanna mąż mi pomaga w sprzątaniu ale on bardziej sprząta ' po łebkach ', więc wolę sama sprzątać a później cierpię bo przeliczę swoje możliwości ;/

A co do 7 cm - pierwszy raz to słyszę.

PolaL to bardzo dzielny Twój synuś! Ja mam 24 lata a dentysty boję się jak cholerka :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382534 przez andra88
agnesssa jak przeżyłaś glukozę w piątek?? Masz już wyniki??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382604 przez agnesssa
Andra jakoś przeżyłam, chociaż niedobrze mi było dość długo :huh: A wyniki niestety dopiero w środę :angry: :angry: W piątek mi baba powiedziała, ze w poniedziałek, a jak dzisiaj zadzwoniłam to już inna mi powiedziała, że będą dopiero w środę :angry: No ale jakoś to przeżyję :) Może to i leiej bo jutro mam rocznicę ślubu i mąż chce mnie na obiad i lody wziąć a jak się okaże, że glukoza za wysoka, to już sobie na żadne lody nie pójdę :silly:
A co do remontu to nie zazdroszę, masakra z tą łazienką :huh:

Kupiłam to łóżeczko dzisiaj i zamówiłam pościeliki :) Zamówiłam zestaw, który miał wszystko co chciałam bez zbędnych dodatków typu baldachim.
allegro.pl/ala-i-as-10el-kolorowe-sny-90x120-i2398378692.html zamówiłam w kolorze paseczki zielone/krem będą łądnie do pokoiku pasowały :) Mam nadzieję :silly: A potem sobie wybiorę jakieś jeszcze ale już tylko poszewki na podusie i kołderkę no i jeszcze ze dwa prześcieradełka kupię :woohoo:
Byłam w realu i kupiłam dwie paki pampersów bo jeden pampers wyszedł po 46groszy :lol: I jeszcze kpiliśmy chusteczki te nawilżone bo jedna paczka wyszła po 4 zł, a cena regularna to 8,50 :lol: Więc już coś mam hehe :D

PolaL ale fajnie, że sobie odpoczęliście :woohoo: No i pogoda dopisała :woohoo:

Strasznie duszno u nas dzisiaj, współczuję tym piłkarzom grać w tej duchocie, chociaż i Chorwacja i Hiszpania mają większe upały u siebie hehe :lol:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382645 przez MADZIA7
Cześć dziewczyny:)

Nie było mnie trzy dni, bo wyjechałam na Podkarpacie na chrzest, a tu widzę dużo sie dzieje. Ja nadal na diecie dla cukrzyków, powoli sie przyzwyczjam, choć nie było łatwo patrzyć na słodkości na stole w trakcie imprezy po chrzcie. Nadal czuję się stale głodna i czekam jak miną te 2 godz., żeby zjeść tę mini-porcyjkę. "Słodkie mamy", też tak macie?

Co do tych 7cm, też słyszałam o takim momencie załamania w trakcie porodu, nie wiedziałam, że to akurat wtedy. Czasem wydaje mi się, że dam rady góry przenosić i nie boję się porodu, a nieraz czuję sie tak bezsilna, że wydaje mi się, że nie będę w stanie urodzić. Ale trzeba być dzielnym, bo co ma powiedzieć takie maleństwo w brzuszku, zupełnie bezbronne i zdane na mamę, trzeba byc dzielnym:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #382664 przez PolaL
Zrobiłam sobie dziś mierzenie i mam 90cm w brzuchu - rozwojowe :laugh: co do kg to nie wiem bo sobie zawaliłam wagę meblami w remontowanym pokoju i lipa - poczekam do następnego wtorku na wizycie u gin. to mnie zważą ;)


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl