Listopad 2011 cz. 2

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam

A to Lenka ma zabawę! Ciekawa jestem jak długo ta szuflada wytrzyma zabawy i pomysły z Lenka w środku???


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luśka i jak brzuszki?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej Babuszki!!!

Witam sie ale popisać wpadne jak Poldkowatego połozę , chociaz na spanie to sie raczej nie zanosi... Poprzestawialy sie pannie godziny spania , wieczoem potrafi spiewac i do 22 w łóżeczku , wstaje około 9.30-10 i potem własnie problem ze spaniem w południe. Dzisiaj z premedytacja obudzilam ich po 8 , niezbyt zadowoleni byli(no Pola i Kacper rzecz jasna) ale nie ma , musze ja wstawic na własciwe tory

Zdazyłam juz dzisiaj byc u fryzjera wiec licze ze dobry humor utrzymie mi sie do konca dnie No chyba , ze mój na wpół-beznadziejny maż mnie zestresuje czymś , chociaz dzisiaj maja objazdówke z moim ojcem wiec pewnie wróci dopiero wieczorem. A jutro mam w planach jechac po buty , mam nadzieje ze mi to wyjdzie bo jak nie to sie zestresuje ... i to bardzo!!!

Musze wstawic jakis obiad ale nie mam pomysłu , miecha mam po dziurki w nosie , rzućcie jakis pomysł , byle prosty i zeby za wiele wymyslnych składnieków w nim nie było bo do sklepu nie mam jak jechać i trza bazowac na tym co w domu sie znajdzie.

Ooo , i tesciowa wczoraj była i przywiozła dwie siaty lumpów dzieciakom , super tylko kuxwa wszystko bez moich ukochanych metek W sumie to nic konkretnego , jakies spodnie dresowe 2 pary , kilka bluzek , bokserki i bluze dla kacpra(wzięla na wymiane bo fajna ale za mała niestety) dla Kacpra i Poli taka słodka spódniczke a`la dżinsową z falbankami z koronki i leginsiki. A i mi sie skapnał sweter , kuźwa troche gryzie ale co tam , może dam radę

Dobra lece , zaraz poczytam co tam naskrobalyscie przez dwa dni i popiszę

Miłego dzionka , papa

Dżem dobry

Ja mimo, iż zaglądałam do Was, to pisać zbytnio nie miałam jak, bo Zuzia mi na to nie pozwala.

Teraz położyłam ją przymusowo na drzemkę, bo przecież od rana jeszcze nic nie spała.

Dzisiaj mam imprezkę babską - Milena (świadek ze ślubu, ta od Ali) i jeszcze dwie kumpele (w tym kumpela od Nadii). Milena była inicjatorką spotkania, a ja na to, jak na lato Chciała się wyrwać z domku, bo Alcia za chwilę skończy 5 m-cy i Milena też chciała jakoś sobie odreagować
Imprezkę zrobimy w mieszkaniu mojej Mamci, Piotrek zostaje z Zuzią. Niezbyt był zadowolony, ale co zrobić. Tym bardziej, że w czwartek też imprezowałam

Zrobiłam sałatkę, będzie martini z mrożonymi malinami, mam nadzieję, że będzie dobre!
Do tego jest jeszcze flaszka weselna, więc liczę, że jakoś to będzie

No i mam chytry plan - nie wrócić na noc ha, ha, ha
Przynajmniej raz będę mogła się wyspać!

Idę po herbatkę z miodem i cytryną i zabieram się za nadrabianie

No Zuzanka zasnęła, a ja zeskanowałam fotki ze żłobka.

Wkleję Wam na dzień dobry


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witojcie.

U nas dziś nocka od 20 do 9 rano bez stęknięcia. Już nie kumam mojego dziecka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Polunia fajno, że ciuchy dostałaś. A po co metkowe? Ja jak mam coś fajnego dla Leni i wiem, że sporo kosztowało to tak oszczedzam, nie ubieram jej, aż w końcu jest za małe.

Co se za fryz zrobiłas?

Vestolini jak ja Tobie zazdroszczę tego wypadu. Super sprawa. Impreza się szykuje fajowa. No i to poranne spanie- życ nie umierać

Zuzankkowe zdjęcia cuuuudowne! Wcale się nie dziwię, że sie zakochałaś w fotce, gdzie Zuzia jest Wóżka, bo jest boskie.
Oo, ile Zuzia ma chłopaków w grupie


Za tydzień przylatuje mój brat z bratową i dzieciakiami. Cieszę jak jak gwizdek, bo mojego Damianka (brata syna) nie wiedziałam odkąd urodziła się Lenia. U mnie będą tylko jeden dzień, ale i tak się cieszę.

Oj nie dokończe. Lenia piszczy.

papa

Łoo , swój ostatni wpis odnalazłam na 491 stronie , no to troche zaległosci mam
Dobra biore sie za nadrabiania

Dorcia kazałas sie pochwalic okularami , nie pochwalę sie bo wydaje mi sie , ze wygladam jak przygłup ździebko A poza tym niedługo sama zobaczysz i oceniszs!!!!

Taa , a co miałam w Powidzu wyparzacz i w Trzeku tez bede miała

Vesta moje kalosze czuja sie urazone , no taka zniewaga , jak mozesz


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia no jak możesz nie pamietać tego STO LAT , wstydx sie Zaraz poszukam filmik i wrzuce ale na FB bo nie chce mi sie wrzucać na Jutuba

Wrzuciałam ale tylko jakiś kawałek jest nagrany....

Madziorskie ja nadal mam taka wypasiona lampe w salonie(czyt. wielka zarówa na kablu)

Luska skoro Ł lubi cycki to po co masz torta targac taki kawał , kup smietane w sprayu , przyozdobimy Twoje udekorujemy wetkniemy swieczki i bedzie tort jak ta lala

Luska tak "urzedowac" bedziemy gdzie indziej. Pytasz czy wejdzie Twoj kojec , a ja miałam pytać czy wolisz wiekszy czy mniejszy pokoj? No chodzi mi o to , ze te wieksze pokoje sa po drugiej sronie korytarza- sali. I tam macie w sumie dwa łózka , Wasze podwójne i jedynka dla Ola i miejsce na kojec bez problemu i stolik zostaje i jeszcze troche miejsca nawet zostanie Bo w tych mniejszych jest podwójne wyro i miejsce na kojec i to wsio , ale ja biore wlasnie ten mniejszy , bo na tym podwójnym wyrze ze spokojem sie z Kacprem wyspimy i Pola w kojcu. Decyzja nalezy do Ciebie A jakbys mogła mi napisac jaki duzy ten Wasz kojec to Ci powiem czy wejdzie do tego mniejszego pokoju ewentualnie. W razie W jakbys chciała ten mniejszy pokój po tej samej stronie a kojec miałby sie nie zmiescic to dam Ci swój ten niebieski co w Powidzu Aureska w nim spala a ja sobie przywioze łózeczko normalne z domu Oczywiscie dla Vesty kojec tez mam , tlko zebym go nie zapomniała od tesciówki przywieźc Aaa , Vesta weź sobie jakis grubszy koc do tego kojca , chyba , że moze byc jakis od mojej mamy to nie musisz zabierać. I jeszcze musze Sarny spytac jak u nich z tym pokojem czy wiekszy czy mniejszy???

Luska do Ikea jest jakies 10 minut drogi z Hiltona. Jakbys chciała to moge Ci to kupic bo i tak pojade do Ikea a sobie odbierzesz. Jak tam chcesz , nie zebym chciała sie narzucac czy cus

Malina najwiekszej burzy przed Waszym przyjazdem to chyba narobiłam ja Nadworna panikara Ale co sie Luska nagadała to fakt , oj mine miała bardzo nieszczęśliwą Tylko nie wiem czy bardziej z powodu warunkow czy bardziej z tego , ze nie była z Wami w domku

łee , to świetujemy imieniny Patryka tez , i co z tego , ze dwa dni póxniej są


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ten cholerny filmik nie chce sie wrzucic na fejsa

Madziaska no staram sie plukac dosyc solidnie łepek mojej pannie ale ona tego mega nie lubie wiec moze faktycznie ma niedopłukany , cholera wie Ale przy tej ilosci włosków to chyba ciezko niedoplukac , normalnie prysznicem jej płucze główke. E tam , nie wiem , dwa dni smarowałam oliwa z oliwek i teraz jest ok , zobaczymy za jakis czas czy znowu nie wylezie Gdzies sie ostatnio doczytałam , ze od złj diety tez moze sie stale ciemieniucha nawracac tylko co ja bym jej miala wyeliminować z menu?????????

Dorcia no my z Luską tez sie obawiałysmy reakcji Adama i sie mega pozytywnie zaskoczyłam Ty głupot nie gadaj , nie sadzę zeby którakolwiek pomyslała , ze to Twoja wina , że warunki takie a nie inne byly

Wysylam i dziergam dalej

Witam ponownie!

Pogoda nie rozpieszcza, pada cały dzień z małymi przerwami, ale i tak jest pochmurno. W każdym razie jest oki, bo jest w miarę ciepło i nie ma już śniegu – a po śniegu nie jeździ mi się najlepiej

Polunia kurka niefajnie z tą ciemieniuchą, mam nadzieję, że Polci zejdzie w końcu.

Dorcia i jak tam krzesełko ze stolikiem się sprawują? Kurka, ja nie mam gdzie tego wstawić, więc na razie sobie daruję. Musiałabym mieć w Zuzi pokoju więcej miejsca, a w sumie wkurzam się, bo jest on zawalony meblami z tego mieszkania, które wcale mi się nie podobają i zajmują cały pokój. Wklej jakieś fotki z nowymi mebelkami


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia czytam, że Ache śnił Ci się w pierwszą noc po ślubie. A to kiedy Ty ten film oglądałaś???? Bo mnie się wydawało, że on z 2010 roku był???



Zuzia ciemiączka nie ma jeszcze zrośniętego, ale podobno do 2 lat może się zrastać.

Lusia super, że Aureśka grzeczna na szczepieniu. A ta dziewczynka to chyba naprawdę malusia. No ale widzisz, to działa też nieraz w drugą stronę – jak jest dziecko przesadnie spasione, niezdrowo odżywiane, pcha się w nie puste kalorie itd. I rodzice też nie widzą problemu.

Aureśka drobinka Zuzia waży kilo więcej od Aureśki pewnie przy tym samym wzroście


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Brawo dla Lenci za zdojenie się na nocnik!

Ja dziś próbowałam po przebudzeniu. Zuzia za cholerę nie chciała usiąść na nocnik. Potem jak stała, to się zdoiła pod siebie ha, ha, ha. Z kupą próbowałam, to się nie chciała zesrać ha, ha, ha Zrobiła dopiero w pieluchę, po powrocie ze spacerku

Lenia wygląda ślicznie w tej kiecuszce. Akurat ostatnio jak byłam z Zuzią u kumpeli, tej od Nadii, to Nadzia też ma taką samą kieckę! A opaska z kwiatkiem śliczna, najbardziej pasuje do tej sukienki.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[/spoiler]

Ojejor, to Zuzia się jeszcze nie zwaliła w wannie he, he, he Ale się uśmiałam z Aurelki i Hani

Strój Aurelki cudny i ten płatek na głowie  Tylko chyba nie pasuje do jej diabelskiego charakterku

Boziu ale Lenka miała przerwę w spaniu!!!

Ale ja muszę powiedzieć, że ostatnio Zuzia robi to samo!!! No wstaje około północy, czasami przed, czasami po i tak ze dwie godziny nie śpi!!! No oszaleć można, nie wiem, co jej jest. Jeść nie chce, przewijam ją, próbuję karmić, no nic nie chce. Po prostu rozbudzona i gotowa do zabawy jest. Dziś było to samo. To przymusowo dałam ją do łóżeczka, włożyłam szczebelki i chcąc nie chcąc musiała w końcu zasnąć. Za to spałyśmy prawie do 7, choć to marne pocieszenie.

Kimuś super, że waga tak ładnie spada. Madziorka, u Ciebie tak samo.
U mnie wzrosła o prawie 2kg. No tak, dupcia rośnie a ja zajadam w najlepsze


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ha, ha z Lusi to naprawdę można się posikać. Jak nie pistacje, to teraz zdzwonienie ha, ha, ha

Ha Lenia świetna w tym łóżeczku. I jak udaje, że śpi, no niezła jest! Boziu, że ta szuflada się nie zarwie! Zuzia akurat nie jest zainteresowana szufladą, ale może dlatego, że jeszcze nie odkryła, że ona tam jest

Polunia fajnie, jak teściowa przywiozła troszkę lumpów
Moja Mamcia wysłała jakąś paczkę dla Zuzi, więc czekam na nią z niecierpliwością

O Dorcia, fajnie że bratanek przylatuje! Jejor, kupa czasu! Pewnie zmienił się bardzo! No i pozna Lenię

O tak, Zuzia ma dużo chłopaków w grupie, choć na zdjęciu nie ma wszystkich. Nie ma Tymona, a za Zuzią, za jej lewym skrzydełkiem jest Michał (ten obok Drakuli).

Ha POlunia Ty serio wyparzasz jeszcze butelki Poli?
Ja to wyrodna matka najwidoczniej jestem Ale myję na bieżąco więc mi się nic tam nie psuje. Zresztą, jak Zuzia nie dopije mleka, no to je wylewam i tak. Właśnie, muszę mleko kupić, bo nie ma.

Boziu czytam o tym pokoju z kojcem dla Lusi i nic nie rozumiem Polunia ha, ha, ha
Z tym kocem postaram się zapamiętać, ale damy radę, nie bój żaby. Damy radę. Mam nadzieję, że nikt się nie wysypie do tego czasu, co??

O, i Zuzia wstała, muszę do niej iść. Herbatę zdążyłam wypić, ale kawy już nie…

Muszę się wyszykować i potem jeszcze do sklepu po % i do mojej mamy. Pewnie Piotrek nie wypuści mnie z domu, dopóki nie pomogę mu przy Zuzi. To jest jednak ciołek


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dobra lecę Kochane, strzelę sobie kawkę i chyba Zuzia wstaje, więc muszę się nią zająć. A wieczorem party! Już się nie mogę doczekać!

No poszło , to pisze dalej

Bosko Lenia wygląda w tym stroju!!! A co do długosci to wygląda jakby tak miało byc , i opaska tez pierwsza klasa!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


O ja , super Aureska wyglada!!! Ale co Ty ciotka mówiłas , ze u niej licho co włosków , Ona ma wiecej iz moja Pola A na drugim zdjeciu to skora zdjeta z Łukasza naormalnie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madziorskie o ja , 7 kg , toz to kawał baby z Izuni


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Własnie wpierdoli...m cała paczke ciastek maslanych z czekoladą

Madziaska zdrówka dla Hanuli!!!

Ooo , na zjeździe tez beda swojskie jaja bo sa chyb a ze 3 czy 4 kury i ze dwa jaja na dzień może są

Dorcia gówno nie bogactwo!!! Ja mam mega szpary i jakos kuxwa bogata nie jstem...

Kima gratulacje , 8 kg w dół , no jak dla mnie to mega wyczyn!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luska to ma Aureska apetyty , cytryna na podwieczorek , a co , przynajmniej zdrowe

Aaaa , ale sie usmiałam , kolejna teoria co do szpar miedzy zebami , no ja jakos szczególnego powodzenia nie mam

Lenisława w szufladzie łózeczkowej cudna

Luska i Ty tez cwiczysz??? Nie no , ja widze , ze przygotowania przed Hiltonem ruszyły pełna parą Pamietacie te kosmetyczki , fryzjerów itp przed Powidzem???? Kazda miała chyba wtedy stresa , ja tam mam lajta , wygladam jak wygladam , troche tluszcz mi zwisa ale co tam , po pijaku nikt n ie zauwazy

Vesta ale zajebiscie , babski wieczór!!! Ja tez chce!!! Ale bez martini bo nie lubie , chociaz z malynami moze lepsze Ooo , dawno malibu nie pilam , chyba dzis se lykne
Ty lepiej wróc na noc bo sie Bobik zestresuje i na zjazd nie bedzie chcial jechac , NIE NERWOWAC SWOICH CHŁOPÓW PRZED ZJAZDEM PROSZĘ!!!!!!

O rety , Zuzanka najładniej ze wszystkich dzieciaczków wygladała , serio!!!
Jejku a ta fotka na której jest sama normalnie boska jest!!! Rewelacyjan pamiatka!!!

Dorcia no jak po co metkowe??? Ja przeciez materialistka jestem No ja tez tak mam że jak cos takie faktycznie jakies fajniejsze lepsze to oszczedzam i gówno z tego wychodzi bo ma ze 3 razy na sobie i okazuje sie ze za male... W ogóle to kupiłam Poli na poczatku zimy taki grubszy sweterek i miała go ze 3 razy i zaraz wiosna a on prawie za mały... Dupaaaa...

No to skoro cieszysz sie jak gwizdek to my razem z Toba

Nasze dzieci sie chyba zmówiły bo mój Kacper tez ma od kilku nocy przerywniki i ryczy na calego , nie wiem o co chodzi.... Dostal wczoraj taka mocniejsza meliske i ciut leoiej , dzisiaj tez na noc dostanie...

No serio wyparzam .... No co kazdy ma jakies zboczenie , a ja to juz zdecydowanie duzo


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ledę , Polda wstała

A u nas pogoda do dupy. Pasa deszcz, ooooo i śnieg! Masakra. Chce wiosne!

Vestusia stolik i krzesełko się bardzo sprawują. Gdy to wczoraj zmontowałam Lenia była bardzo zadowolona. Siedzi na krzesełku, bawi sie (nie długo, ale po kilka razy dziennie tak). Ogląda ksiażeczki, "rysuje"- stolik też. U mnie też problem z miejscem, ale na razie jest na tych puzzlach piankowych w dużym pokoju.

Vesta napisałam, że Ache mi się snił po ślubie? Chyba jestem nienormalna. Skad ten ślub wzięłam. Niee, śnił mi się w pierwszą noc po obejrzeniu filmu- jakiś tydzień temu

Vestka najważniejsze, że już pierwszy sik na nocnik był.
U nas wczoraj też, ciekawe czy dziś się uda. Na razie sadzam ją tylko po spaniu bo wtedy wiem, że na pewno będzie chciało jej się siku. Nie wytrzymuje i robi


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Kurczę co Zuzi z tym spaniem się stało. U nas to norma, więc zdziwiona nie jestem, ale u Was. Kurka, to nie wesoło, bo Ty do pracy wstajesz. Ja to odsypia razem z Lenią, no ale Tobie to współczuje. Oby Zuzance przeszło.

Nie pokazuj Zuzi szuflady. Ja zrobiłam ten błąd i teraz ciągle w niej siedzi. Wyprasowana pościel wcale takiej nie przypomina

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kochana baw się dobrze. Wypij nasze zdrówko Fajnie masz.

Polunia oj na pewno przesadzasz i ładnie wyglądasz w nowych okularkach.

Ha ha pomysł z tortem dla Ł. zajebisty.

Oo, Polunia to ja mogę wykonać jajecznicę skoro są jajca

Co do zarcia trza będzie powoli konkretnie się dogadać. W końcu zjazd coraz bliżej. Sie cieszę sie
A Ty już nie myśl o warunkach, nie stresuj sie, bo będzie super extra kurwa mac


Kochana ale przesąd nie mówi kiedy bedziesz bogata, więc kto wie
A wzięcie no to chyba masz skoro zdobył Cie taki przystojny chłop (nie chłopek )

Ha ha ja też jakoś szczególnie nie mam zamiaru sie przygotowywać kosmetycznie, bo jeszcze kiedyś spotkacie mnie na ulicy w normalnym wydaniu i mnie nie poznacie. PRzyjadę naturalna. Naturalność jest trendy
Co moge mieć do zjazdu (choć nie wiem czy to tak szybko można załatwić) to aparat na zębach. W czwartek idę do dentysty zrobić zębolki, a potem załatwiam ortodonte. Tylko trochę się boję, że Lenia będzie się bała aparatu. Ona nawet jak zakłądam stare okulary, a są bardzo delikatne to się mnie wstydzi. Odwraca głowe w druga strone.


Ojej

zmykam bo sie obudzila i buczy



c.d.n.

Laski kupujecie cos swoim facetom na walentynki????? No ja kuźwa nie mam pomysłu standardowo Ani kasy za bardzo wiec tym bardziej nie mam pomysłu , a jak On wyjedzie mi z jakims kinem to Go pochlasatam bo juz bardziej wyswiechtanego oklepanego "prezentu" byc nie może. Kwiatka sie pewnie nie doczekam bo ostatnio była ostra debata o cos tam... i od słowa do slowa wyszło , ze przez 10 lat na kwiatka nie zasłuzylam. Pierwszy raz mi w piety poszło i sie poryczałam i ucieklam do kibla...

Dorciaition napisał:

Vestka ten Ache to mi się śnił w pierwszą noc po ślubie. Boski jest.

Aż musiałam cytnąć Cię Dorcia, bo myślałam, że mi mózg szwankuje.

Może o ślubie napisałaś, bo tam w drugiej części mowa o ślubie była. Swoją drogą z Ciebie też jest niezły zakręt, całkiem jak z Luśki, choć tej nikt nie pobije

Polunia dobrze, że mi przypomniałaś o Walentynkach. Ja to nie wiem, co kupię Bobowi, ale u nas nawet kino byłoby dobrą opcją.

Właśnie mi Bob powiedział, że jutro z rana jedzie na narty. Na 90%. Kuźwa, a chciałam nie wrócić na noc. Wychodzi na to, że na kacu będę zajmować się Zuzią. Zajebiaszczo. Ale za to wyjdę z domu o 18, pójdę na mieszkanie Mamci, dychnę sobie i nie muszę z Piotrkiem uczestniczyć w wieczornych obrządkach przy Zuzi

Polunia Ty się powstrzymaj z tymi pochłanianymi ciastkami I Ty też nie nerwuj chłopa swego przed zjazdem. Ciebie też się to tyczy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Fajno, że aparat będziesz miała. Lenia się przyzwyczai, zobaczysz. Choć pewnie będzie się dziwiła na początku

O tak, wypiję za Wasze zdrowie. Piotrek pojechał do sklepu właśnie, musi mi dokupić te %.

Ja też pewnie szykować się ekstra na zjazd nie będę. Skoro mnie poznałyście i chcecie mnie jeszcze widzieć, to znaczy, że ujdę w tłoku. Zresztą, słusznie Polunia zauważyła, że po pijaku to nikomu nic nie przeszkadza

Dorcia kurka mam chęć na ten stoliczek. O, właściwie to za jakieś dwa tygodnie trzynastkę powinnam dostać W lutym kocham moją pracę najbardziej ha, ha, ha

Zuzia zjadła budyń z żurawiną i jest cała w budyniu. Ale przynajmniej mogłam tego posta dokończyć. W ogóle to wczoraj zjadła paróweczkę sama! Miała pokrojone kawałeczki i nawet dawała radę nabijać je na widelec! Zjadła chyba ze dwie paróweczki, no smakowało jej bardzo

Idę powoli się ogarniać, muszę się zacząć robić na bóstwo

Miłego wieczoru Kochane!

Polunia jakoś jeszcze nie mam pomysłu na Walentynki w tym roku.
Oj do kina w walentynki czy dzien kobiet to masakra iść. :/

Vestka no ja nie wiem o czym myślałam pisząc o tym ślubie. Ha ha może myślałam, że się z nim chajtam (z tym Ache)


Oj ale Bob se akurat jutro wymyślił te narty. Ale niech jedzie. W końcu nie długo koniec zimy A Ty se jeszcze odbijesz.

Mnie dziś Krzysiu poinformował, że jutro jest dla mnie dzień- moge jechac sobie sama gdzie chce, albo on sie zgodzi na kazdy wyjazd gdzie wymysle. Miły jest To lubie

Vestka ja stoliczek polecam. Lenia choć na mało rzeczy ma czas to tam chwile przy nim usiedzi. Ona kocha książeczki, więc siedzi i ogląda. Dziś jej 3 zakupiłam nowe więc hepi była.
Fotki juterko albo w pon wrzuce.

O wow, sama na widelec nabijała? Ale taki prawdziwy czy plastikowy? U nas to szans chyba by nie było, bo Mloda wszystko łapkami W ogóle ma teraz jazde na zabawe karmienia nas. Chodzi z miseczka, lyżeczką i nas ciągle karmi

No to jeszcze raz bawi się dobrze, spij sie no i jutro opowiadaj nam tutuaj.

Buziaki, lece się kąpać i dalej bedziemy oglądac film "Niemożliwe". Choc dla mnie on nie jest, za bardzo przeżywam.


papa