BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

12 lata 5 miesiąc temu #245812 przez luska
hej dziewczyny

Własnie powysyłałam zaproszenia:)

Nama no najwzniejsze , ze wszystko oki :)

No i Poluniu u ciebie , teraz jesteś pod stała kontrola wiec wszytko będzie dobrze:)

Tygrysico wstyd ale ja w planetarium nie byłam hehe , zamierzaliśmy zabrać małego ale w końcu doszliśmy do wniosku , że jest za mały :silly:
A kombinezonikiem sie nie przejmuj na pewno się pojawia jakieś aukcje, a jak karuzela bo ja dalej czatuje .Ale ostatnio ludzie pogłupieli.Używane idą po 100zł + koszt przesyłki to wychodzi jakieś 120zł, a nowa z przesyłka można kopic za 158 B) No to chyba logiczne co jest korzystniejsze , wiec na razie ze mnie obserwator ale chyba ten dziwny bum się skończył, a ja nie to zakupimu nowa i już :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245825 przez lilian355
no jak dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna co top model ogląda :) mój B. miał ze mną oglądać, i już na pierwszej przerwie na reklamę poszedl sobie do komputera i gra :dry: faceci... a tak chcial oglądać... ciekawe która dziś odpadnie... w każdym razie uważam że Ania i Olga na pewno zostaną...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245852 przez KasiaT
Hej dziewuszki, to widzę, że zakładamy nie tylko klub mamuś ale i fanek Tap madl :silly: Boże jak ja nie lubię Anki. Taka pi.....ka... ale coś mi się zdaje, że ona wygra... A ten koleś... kurde nie jedna chciałaby mieć takie nogi :blush:

A co do dzisiejszej wizyty... trochę się rozczarowałam... od ostatniej wizyty żadnych postępów w stronę wyklucia się dziecięcia :pinch:
Wrr.... pocieszam się tym, że w tej kwestii wszystko może się zmienić z godziny na godzinę... ale znając moje szczęście bąbelek nie będzie się śpieszył na świat... a już mi narobił tyle nadziei... grrrr...
Tak czy siak po wizycie stwierdziłam, że potrzebuję czegoś kalorycznego na pocieszenie i do tej pory umieram z przejedzenia pizzą :P
A po za tym już żadnych badań mam nie robić (streptokoki wyszły na szczęście ujemne :) ). Za tydzień kolejna wizyta, a za dwa, w dniu terminu zaczynamy chodzenie na KTG.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245881 przez adiafora
I jak Polunia po szpitalnej nocy dałaś radę coś pospać?
Co do poradnika dla zielonych rodziców jednak jest w nim coś fajnego, rozdziały o żywieniu dzieci oraz posłuchaj mnie mamo fajne.
Ja od piątej rano spać nie mogę i latam nakręcona.Przez te moje skurcze sama wychodzić za bardzo nigdzie nie mogę:( Na szczęście wczoraj przyjaciółka mnie odwiedziła. Mąż niestety ciągle w pracy i znajomi wiecznie zajęci zabiegani.Postanowiła mi humor poprawić i dostałam piękne srebrne kolczyki z perełkami taki przyśpieszony mikołaj, bardzo to miłe było:)
Ostatnio będąc z mężem na zakupach , stwierdziłam Boże jacy wszyscy zabiegani. Na to mąż to nie oni zabiegani to Ty zwolniłaś:)Dopiero tam zdałam sobie z tego sprawę , że moje myśli kręcą się głównie wokół maleństwa i domu.

[link=http://www.zapytajpolozna.pl]
[image noborder] www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=36991 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245896 przez luska
hej

no ja się nie wypowiem o top model hehe bo nie oglądam , zresztą my się śmiejemy , że to top szpadyl :lol: :lol:

Adafiora to się mąż postarał :lol: i dokładnie przy dziecku i w ciąży się zwalnia tępo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245899 przez monja
Hej, nie bylo mnie wczoraj w domu i teraz mam co nadrabiac. Mnie dzis obudzily o swicie skurcze (taki bol jak na okres to skurcze, prawda?) i nie moglam juz zasnac. Maly sie wierci w brzuchu dosc mocno i robi wygibasy, ktore widac przez skore. Kosmiczny widok.
www.facebook.com/monika.wroblewska - moj fb. Niektore z Was juz kliknelam :) i niektore nawet odpowiedzialy :) dzieki wielkie!
Co do hustowania to bylam na warsztatch hustowych, mam juz 3 pozyczone husty od znajomych, ktore tak nosily dzieciaki i bardzo bym chciala malego nosic w huscie, ale nie wiem czy on bedzie chcial. Slyszalam, ze sa dzieciaki, ktore tego organicznie nie znosza, wiec zobaczymy jaki egzemplarz nam sie trafi.
Ja tez dzisiaj musze sie pojawic w pracy, zeby w koncu L4 zawiezc i zawsze mnie to stresuje. Mam dziwne poczucie winy, ze siedze sobie w domu zamiast pracowac do ostatniej kropli krwi na chwale mojego prezesa i zarzadu :) ale tak naprawde ciesze sie bardzo, ze zrobilam sobie te 2 miesiace luzu i mam czas na spanie, czytanie, ogladanie seriali, gadanie z Wami na forum. Adiafora - Twoj facet ma racje - zwolnilysmy i to bardzo. Ale czeka nas zaraz przyspieszony kurs bycia supermanka, wiec chyba mozemy sobie na to pozwolic!
Posciagalam sobie ostatnio z chomika kilka niemowlecych ksiazek wiec bede sie ksztalcic :)
Dobrego dnia dziewuszki! Polunia - dawaj znac jak tam szpitalne zycie!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245900 przez luska
Kasia T najważniejsze , ze z dzidkiem wszystko oki a właśnie nigdy nic nie wiadomo z godziny na godzinę wszytko się zmienia także może się w każdej chwili rozpakować :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #245964 przez lilian355
a ja dziś jestem w lekkim osłupieniu, gdyz chciałam się zapisać na wizytę do swojego gina, a tu mi babka mówi ze juz wszystkie terminy są pozajmowane do końca roku :ohmy: i jedynie dzwonić tego samego dnia co przyjmuje lekarz bo moze się zwolni miejsce albo umówić się prywatnie... za tydzień zadzwonię jeszcze raz... bo kazał mi przyjść za 4 tyg. więc zawsze dwa tyg. wczesniej sie zapisywałam... więc spróbuję na to czy sie zwolni miejsce a ostatecznie jak nie to idę prywatnie... no zszokowali mnie dzisiaj... ja nie wiem co to się dzieje, czy te kobiety wszystkie pogłupiały czy co? nagle na koniec roku wszystkim się przypomina że trzeba się przebadać? no bo innego wyjaśnienia w tej chwili na to nie mam... koleżanka tez chodzi do tej samej przychodni ale do innego gina i tak samo - przedtem mogła zapisac sie kilka dni wczesniej a teraz tez jej każą tego samego dnia dzwonic co lekarz przyjmuje... jakas paranoja... :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #245989 przez gagusia84
A mój mąż ogladał ze mna top model i zastanawialismy sie czy to facet czy babka z tego modela :).


Polunia daj znac jak tam w szpitalu. Fajnie ze mamy sie tak w znajomych na fb ja jak zaczne rodzic to na fb napisze ze juz sie zaczyna wiec bedziecie wiedziec co i jak.

A i jeszcze dzis ide na 4 do położnej ciekawe co mi powie dam wam potem znac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #246039 przez Paletka
gagusia84 napisał:

Niechce nic gadac ale moze któras z was zamiast rojku zrobi nowa tabele?? Bo tam duzo dziewczyn nie ma bo brakuje. Która umi to zrobic??


jak chcecie to Ja wam moge ja zrobic;) :lol:





3-Grudniowe Szczescie!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #246123 przez nanga1989
Witam mamuski
Już druga noc się męczę... nie mogę spać ....każdy ruch męża ja głowa do góry:( poza tym katar mnie męczy grrrr....
wczoraj miałam wizytę u lekarza.wszystko wygląda super jak to lekarz określił.. i wszystko jest jeszcze "wysoko". Mała znów nie dała sobie zrobić zdjęcia znów się pozakrywała tym razem rączkami:p Wzioł mnie na fotel pobadał i stwerdził że główkę wyczuł po czym na USG i okazało się że to jednak była "duuupka" ;/Mała ciągle główką do góry..Nie chce posłuchać mamy jej tak dobrze... 14ego mam wizytę kolejną i jak do tego czasu się nie odwróci to ustalimy termin cesarki.Jak to określił "zrobimy to przed świętami".Ja już się psychicznie nastawiam na tą cesarkę-coś mi mówi że ona już się nie obróci....Poza tym chyba nawet wolę cesarkę nie wiem czy dałabym radę urodzić normalnie.. nie jestem odporna na ból :((( A wy jak uważacie? co sądzicie o cesarce?wiadomo są plusy i minusy jak normalnego porodu tak i cesarki. pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #246156 przez gagusia84
Ja mysle ze ja moge mniec cesarke bo jak rodziłam w polsce to mnie nacieli i mi pomogli a tu nie nacinaja i mysle ze nie dam rady sama urodzic.

Ja chyba bym wolała sama urodzic ale tez czasem bym chciała cesarke bo bym poszła i po sprawie ale wiem ze po cesarce potem wszystko boli.

nanga1989- No to masz uparta córe.

No własnie pomylił sie lekarz ze głowa jest w dół a na usg jednak to była pupa a tu juz usg nie robia a twierila ostatnio ze głowa jest w dole ale jeszcze nie całkiem a moze to pupa?? Dopiero chyba robia usg u nas przy porodzie....bez sensu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #246197 przez luska
hejk

Własnie co do chust to ja chciała bym bardzo ale zagłębiłam się trochę w temacie i :ohmy: To wcale nie tak hop siup :dry:

Lilian no teraz to jakieś bum na lekarz ale ja się zawsze zapisuje po wizycie bo tek to mogła bym sobie czekać i czekać B)

A co do tabelki to może by zrobiła któraś z dziewczyn co maja termin późniejszy, bo wiadomo na to czas jest potrzebny :silly:

Nanga dokładnie jak napisałaś.Każdy ze sposobów ma swoje plusy i minusy :laugh: Ale mi wsie wydaje , że cc to nic strasznego dasz rade , a na pewno w twoim przypadku bezpieczniejsze dla malucha :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #246376 przez polunia
Fajnie macie - TopModel sobie oglądałyście :cheer: Niestety w naszych szpitalnych 15 calach mam do dyspozycji Polsat , jedynkę i śnieżącą dwójkę. Ale co tam , byle do poniedziałku.
nanga1989 może jeszcze się zdecyduje mała i się obróci. Moja panna miała się nie obrócić główką w dół tylko leżeć w poprzek - bo mam łożysko przodujące z dodatkowym zrazem , które tworzy coś w rodzaju kołyski blokując ruchy małej - a tu niespodzianka. Obróciła się , a lekarze nie wiedzą jak to zrobiła... :P Zdolna ta moja córunia :laugh:
Dopiero teraz jakoś tak pokumałam , że dużo z Was chodzi do gina do przychodni na fundusz. Ja sobie tego nie wyobrażam , nasz gin w przychodni to rzeźnik i ja bym mu się zbadać nie dała.A druga sprawa to taka , że nie wyobrażam sobie żeby mój lekarz prowadzący nie pracował w szpitalu w którym będę rodzić.Zawsze w razie cuś jest ktoś do kogo możesz się zwrócić.
A ze szpitalnych murów to nic specjalnego. Miałam dziś badanie trwające pół minuty i jednak termin (pomimo moich cichych nadziei) zostaje poniedziałkowy. Aaa , tylko lekarz stwierdził , że po wielkości mojego brzucha twierdzi , że dziecko będzie większe niż na USG - odwrotnie do tego co powiedziała wczoraj babka która robiła mi USG. Ważne żeby było zdrowe a czy będzie 400 gram w tą czy w tą to w sumie bez większego znaczenia. Najwyżej będzie miała wszystkie ciuszki za duże bo mam od 62 a nic 56 :) :unsure:
Aaa , no i jest problem z jedną dziewczyną na sali. Jesteśmy sobie 4 a salka malutka , więc szybko robi się duszno i zwyczajnie śmierdzi. A ona nie każe okna otworzyć bo ją zawieje!!!!!!!Już jedno spięcie z nią o to miałam. Ja nie wiem czy to taki problem założyć szlafrok albo przykryć się kocem na czas wietrzenia ( obie mamy łóżka przy samym oknie) . No chyba , że ja jestem nawiedzona z racji tego że potrzebuję dopływu świeżego powietrza... Aż wstyd jak ktoś wchodzi do pokoju. Każda się myje , to logiczne ale grzejnika nie idzie zakręcić i po godzinie w takiej zamkniętej klitce człowiek zaczyna się pocić i robi sie nieprzyjemny zaduch.Rano przed obchodem poszłam do położnej na skargę i ta przyszła poprosiła o otwarcie okna , ale nie będę tak robić co godzinę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #246387 przez tygrysica
to się rozpisałyście ;)
Mój tez ciągle gra na kompie, bo potem się boi, że czasu mieć nie będzie. Facet ma 33 lata a dalej dzieciak z niego hihi.
Co do Tap madl to mnie Ania bawi. Sama kiedyś pracowałam w branży i wiem co to za syf- a oa akurat da sobie radę jak wpadnie w "dobre" ręcę, bo jak w złe to i ją sprzedac mogą źle. Ta z dziecinna buzią tez ma szanse, bo potrafi schudnąć tak po prostu. Te dwie blondi mają ciekawą urodę, ale ona zaraz odejdzie w zapomnienie i bardziej uniwersalne i tak mają większe szanse. Ja bym chciała żeby wygrała Michalina, bo jest silna i duzo przeszła- jest uniwersalna i ponadczasowa urodą. Jak dojrzeje i stwardnieje jeszcze bardziej to może dużą karierę zrobić. I pięknie chodzi. Ta Ania ma determinacje, świetnie "wchodzi w role" przez co dobrze pozuje (to jedna z najważniejszych rzeczy w modelingu) i dobrze wygląda oraz nieźle chodzi, ale bez cudzej pomocy się zagubi... to se pogwarzyłam o tap madl :silly:
O chuście myślałam i bardzo chciałam, ale potem poczytałam i się nasłuchałam, że sie bardzo dzieciak może przyzwyczaić i potem tylko nosić i nosić...zrezygnowałam- mam nosidełko pożyczone i jak coś damy rade.
Fajne to "Język niemowląt"- uspokaja.
Ja tez miałam akcje z ilością pacjentek i dowiedziałam się, że to przez to, że się świadczenia pokończyły w przychodni i wszystkie pacjentki zostały przeniesione do szpitalnej poradni...współczuje im- prowadzone np kilka miesięcy przez jakiegos lekarza nagle słyszą- sory, ale NFZ nie ma kasy i radżcie sobie same :angry:

co do karuzel to teraz przed Mikołajem i Gwiazdką tak się podziało i żałuję, że nie kupiłam z miesiąc temu jak szły po 70zł...chyba poczekam i kupie jak się juz mały urodzi- i tak na początku nie będzie na nią zwracał uwagi.

Podzielę się przepisem na cosik wczoraj wymyślonego, a całkiem niezłego ;):
ciasto francuskie kroimy na kwadraty i układamy na blasze. Bakłażana kroimy na plastry i smażymy na oliwie oprószonego słodką papryką, oregano i pieprzem ziołowym. Plastry kładziemy na ciasto. Na to wędlinę i żółty ser lub mozzarellę. Potem ugotowane wcześniej brokuły. Całość przykrywamy kolejnymi kwadratami z ciasta francuskiego. Wierch smarujemy oliwą i pieczemy w piekarniku aż się dobrze zrumieni.
Można tez dac oczywiście inne "wkłady"- pieczarki z czosnkiem, fetę ze szpinakiem (ale w ciąży fety nie można) i oliwkami, papryke z rukolą i bakłażanem...itp...itd...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl