Listopadówki 2013

Tak wygląda mój brzusio.

.

Hej dziewczęta

Oj ciężki dzień to był polatałam trochę po sklepach i właściwie tylko trochę ciuszków Małemu kupiłam na 56 czyli na pierwszy miesiąc oczywiście na wyprzedażach i ogólnie powiem Wam ,ze zwróciłam uwagę ,że dla chłopców jest dużo mniejszy wybór dzisiaj w smyku dla dziewczynek małych 2 półki a dla chłopców ledwo jedna zapełniona:). Ogólnie ciuszków mam już tyle ,ze nie będę nic dokupować bo i tak jeszcze trochę pewnie dostanę.

Kiecki sobie nie kupiłam żadnej bo nic nie było a jak było to bym na siłę kasę wydała , mam w domu jedna lekką zwiewną czarną ( dobrze w niej wyglądam i dobrze się w niej czuje )i w niej pójdę wiem ,że czarna średnio pasuje na ślub i wesele ale dodam jasnych dodatków pasek, buty ,torebka jakiś kwiatek przypinany i już ,trudno

Ha ha jeśli chodzi o sukienkę tej sierpniówki to w samą porę dodała to zdjęcie ja jednak nie wiem czy bym w nią nogę upchnęła , dziewczyna strasznie drobniutka a sukienka opinająca ale śliczna to fakt.

Co tam dalej .....zdjęcia ciuszków jutro wkleję, a tak z ciekawości koleżanki od córeczek też jakieś róże by wkleiły bo jak na razie to same garnitury wstawiamy a brak mi tu sukienek he he:)

Co do szkoły rodzenia , to miałam koleżankę która sama chodziła bo jej maż za granicą był i powiedziała ze zawsze na zajęciach jest jakaś dziewczyna wolna i razem się robi ćwiczenia a na wykłady tez rzadko panowie chodzą, wiec nie koniecznie trzeba być we dwoje.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Strasznie mnie dziś głowa boli chyba idą upały - nie dobrzeeeeee


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Znów się rozpisałam ale jużkończe
Dobrej nocki Wam życzę

Hejo

Malopolanka no faktycznie malutki brzunii, ale widocznie taki Twój urok jak by było cos nie tak to napewno lekarz by powiedział.

NatB odpoczywaj teraz sobie

My chcemy rodzić razem. Jakoś nie wyobrażam sobie być wtedy sama, bardzo potrzebuje wsparcia ze str męża, a mam to szczęście, że on chce ze mną być

Mój brzuchol podobny do Oki dość spory, szczególnie po jedzeniu. Trochę mnie to przeraża

Oki też mi się wydaje że mały trochę. Najgorsze że nie sprawdzają tutaj wagi dziecka. Pytałam się nawet mojej GP powiedziała że to raczej przy końcu sprawdzają dopiero. Jak byłam na USG w Polsce w pod koniec 17 tyg dzidziuś miał 210g więc nie mało. Zastanawia mnie to czemu na moim brzuchu tylko tego nie widać i czy mój dzidziuś rośnie dalej w takim tempie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



wrzucam dla porównania w tej samej pozycji bo tez takie zrobiłam. Kurcze zaczynam się martwic pewnie dlatego czuje tak te kopniaki wszystkie bo dzidziuś ma mało miejsca.

Małopolanka ja tam uważam że Twój brzusio wcale nie jest taki mały - jest ślicznie zaookrąglony i.... jeszcze chwila a Ci się wyolbrzymi że hej tak więc spokojnie Kochana, to wiele zależy od budowy kobiety, każda ma inne predyspozycje.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Oki super pomysł by wykorzystac już tę sukienkę co masz i w której dobrze się czujesz jasne dodatku dodadzą jej blasku i będzie pięknie!!! Jestem właśnie za tym pomysłem, tak jak piszesz: jasny makijaż, jasne butki, pasek, torebka, coś do przypięcia - kwiatuszek lub inna ozdoba i będzie cudnie

Dzień dobry

U mnie pięknie, cieplutko. Wystawię się troszeczkę na słonko żeby jeszcze skorzystać. Dzisiaj już wracamy, co mnie bardzo cieszy bo mi się już zmierzło tęskni mi się już do swojego domku.

Dostałam dzisiaj takiego kopa z ranca że się wystraszylam aż! A bolał! Mój łobuz już chyba dość duży się robi, że potrafi takiego kopa zasadzic

Buziole

Małopolanka no no brzusio nie jest taki mały z tej perspektywy zwróć uwagę ze ty jesteś chudzina wiec uważam ,że brzusio masz w sam raz nie masz się czym martwić , pamiętajcie ,że teraz z tygodnia na tydzień będzie już rósł.

Ja gdzieś podpatrzyłam na forum brzuszków dziewczynę po której do 7 miesiąca nie było nić widać robiła zdjęcia w bieliźnie i miała leciutko tylko wypchnięty , inne dziewczyny się śmiały że symuluje tą ciąże a przez kolejne 2 miesiące dogoniła wszystkie koleżanki. Mam tez koleżankę mojej budowy która w 4 miesiącu miała taki brzuch ,ze pytali kiedy rodzi ?

A tak w ogóle to może i reszta wrzuciła by brzuszki a nie tylko z my Małopolanką się tak obnażamy tu

I tak zrobię z tą sukienką nie będę kupować nic na siłę na jeden wieczór a fajniejsze sukienki to najtaniej 150-200 zł.

pani_p - korzystaj z ostatnich promieni słońca i życzę spokojnego, bezpiecznego powrotu do domku

Dziewczyny ale macie już fajne brzusie! Małopolanka Twój wcale nie jest taki mały, wydaje mi się że mam mniejszy i do tego nie przytyłam jeszcze ani kg, ale moja Pani dr powiedziała że to super. Postaram się później wrzucić zdjęcie. A tak jak napisałyście teraz brzuszek rośnie z tygodnia na tydzień trzeba się smarowaćććć...
Miłego dzionka!

Witam Was kochane

Niby dzisiaj miałam wolne, ale totalnie nie miałam czasu, żeby wejść na forum... sprzątałam, prałam, gotowałam i padam...

Ogólnie powiem tak, wracam do pracy... tak tak książkę bym mogła napisać, ale to Wam jutro postaram się moją fajną historię skrócić :/

Z jednej strony się cieszę, bo u nas teraz w domu pełno dzieci, bo są wakacje ;( ( robią straszny hałas i szczerze nie chce mi się nimi zajmować), ale z drugiej strony muszę wytrzymać jeszcze do końca sierpnia w pracy eh... dam radę oby mały dalej rósł tak zdrowo, jak do teraz

Do usłyszenia jutro :* dzisiaj już padam na twarz, zjem kolacyjkę i idę spać

Jestem ZA! porodem z mężem, on twierdzi że go to nie złamie. Sam chce być przy porodzie, pomasuje kark poda wodę, zobaczy sam że poród to nie kichnięcie. Nie obawiam się że wspólny poród negatywnie wpłynie na nasze życie seksualne. Przede wszystkich nasz związek budowany był na innych wartościowa. A jesteśmy ze sobą 10 lat, bardzo dużo przeszliśmy razem, Karol jest dla mnie mega wsparciem. Powiem Wam że dziś to jakoś do 2 godz płakać mi się chce, szukam tylko powodu żeby łezkę uronić. Ja taka nie jestem, to chyba hormony.

Apropo szkoły rodzenia to już pisałam że to dobry pomysł dla pierworódek. Sama muszę w moim szpitalu się dopytać. A nie mówiłam Wam, że na tych zajęciach gimnastycznych to ćwiczenia są dobierane pod katem przygotowań do porodu. Ćwiczymy oddechy. Kontrolowanie mięśni dna miednicy. Wzmacniamy mięśnie ud wewnętrzne, uczymy się odciążać część lędźwiową kręgosłupa żeby ulżyć w bólach pleców. Kontrolujemy wydechy, no cuda wianki na kiju...jestem na prawdę zadowolona z tych zajęć, profeska na 102.

Małopolanka, zazdroszczę ogrodu i tak licznego kuzynostwa w koło, ja mam rodzinę za górami i lasami, 600 km od Krakowa. Brzuchem w ogóle się nie przejmuj, w ręcz powinnaś się cieszyć. Ja mam taki duży brzuch (normalnie aż zdjęcie Wam pokaże-dodałam na FB). Dziś w sklepie sandałów szukałam na te upały i wyobraźcie sobie że musiałam prosić sprzedawczynie żeby mi zapięła sandała bo ja gimnastykowałam się i nie mogłam sama tego zrobić. Trochę głupio mi się zrobiło ale nie widziałam innego wyjścia. Skorzystałam z pomocy.

Małopolanka, brzunio to jeszcze Ci wyskoczy aż się zdziwisz.. mówię Ci. Dziecku na 150% niczego nie brakuje. Mało przytyłaś bo Ty żywą kobieta jesteś, bardzo dużo energii tracisz. Z tego co czytam to TY cały czas zalatana jesteś, no ale pod koniec Kochana będziesz musiała zwolnić z reszta już tak nie będzie Ci się chciała. Mówię tak bo mam przyjaciółkę w 9 miesiącu ciąży a druga koleżanka w czerwcu drugie dziecko urodziła. Obydwie sa temperamentne i bardzo żywiołowe.
No to powolutku urządzajcie sobie mieszkanko, bardzo fajnie że będziecie mieli wszystko takie świeżutkie nowiutkie. Tylko Kochana uważaj na siebie przy urządzaniu, podekscytowanie sprawi że będziesz mogła góry przenosić ale pamiętaj że nie możesz się przemęczać.

Pani P chwytaj ostanie promyki odpoczynku, ja tez po wyprawach tęsknię za domkiem, to jest cudowne, wszędzie dobrze ale w domu najlepiej.

Agnieszka, gratuluje zakupów, widziałem zdjęcia na FB. Wózek ładniutki, fajnie że już podjęłaś decyzje, polskie firmy górą !!!Mi wizualnie podoba się mamas&papas, Bugaboo Cameleon3, ale są za drogie. Zastanawiam się nad ABC design- jest lekki, zwrotny i po prostu wygodny w prowadzeniu, ma duże pompowane koła. A słyszałam że podobno dziadkowie składają się na wózki wnuków. NIe wiem czy to taka zasada ale mam mi tak podpowiedziała, żebym się nie spieszyła bo dziadki powinni się zainteresować i dopomóc (-; Ja jestem Za!!

Okii, prosimy o wystawę ubranek.. fajnie że się obłowiłaś. A z sukienka masz rację, ważne żeby była sprawdzona i żebyś w niej dobrze się czuła.

Racja że z tymi ciuszkami dla chłopców to bidnie jest w sklepach ale może to i dobrze bo przy dziewczynce to oczopląsu można dostać. Pewnie bym 3 razy więcej kasy wydawała na dziewczynkę, no wiecie jak to jest "słodziutka księżniczka o jak by pięknie wyglądała by w tej sukieneczce"

Nat_B teraz sobie głęboko odetchnij.. witaj w gronie zrelaksowanych przyszłych mam.

Uwaga!! Nasz synalek będzie się nazywał Tymon....Mordka

Nat B ale zwrot zrobiłaś, ja już ci pisze żebyś odetchnęła a tu proszę, Jutro liczymy na szczegóły

Psotka super masz brzuszek!!!! Jestem pod wrazeniem bardzo ładne imię wybrałaś, eleganckie i oryginalne. Jak masz placzkowy nastrój to może sobie włącz film teraz będzie fajny na Polsacie, może troszkę Cię rozweseli, a jak nie to wypłacz się i już, czasem po prostu trzeba zwłaszcza jak hormony szaleją.
Nat ale u Ciebie się zmienia. Czekamy na wieści.