Mamusie kwiecień 2011:)

Witajcie!
Jestem po USG, które na 100% potwierdza DZIEWCZYNKĘ
Rozwija się prawidłowo, narządy prawidłowej budowy i na swoim miejscu. Waży 320g i ma ok.20cm. Bardzo ładnie się wypinała doopką żeby pokazać, co ma między nogami
Emocje już opadają, bo jak przed każdym badaniem napięcie wzrasta, czy wszystko dobrze.

Myślę, że terminy trzeba zostawić tak jak są. Z każdym badaniem USG bedą się teraz zmieniać. U mnie też się dzisiaj niby przesunął o 2 dni, ale lekarz stwierdził, że nie ma się co tym sugerować. Więc zostaje jak jest.

Dyskusje nad imieniem się zaczynają, więc na razie nie podaję sugestii, bo to się może jeszcze zmienić.

acronka cieszę się bardzo, że wszystko z Dziewusią tak jak należy Cudowne są te spotkania z naszymi Kruszynkami podczas usg. Takie krótkie, a dają całą masę szczęścia

Witajcie dziewczyny

jestem zupełnie nowa i dopiero raczkuję na forum

Tak jak Wy mam termin na kwiecień. A dokładnie na 23.04.2011, wielkanocna dzidzia

Wyczytałam, że niektóre są już po USG połówkowym i wiedzą jaką dzidzię noszą pod serduchem Ja jeszcze nie wiem, ale tuż przed świętami chyba się dowiemy

Nasz maluszek już nieźle dokazuje w brzuszku:) kiedy poczułyście pierwsze "stukanie" dzidziusia?

Myślałayście już może o imionach dla Waszych maluszków?

Witamy Cię Magdzia w gronie kwietniówek no i dopisujemy do listy
miniaturka - 4 kwietnia (chłopiec)
baby_55 - 9 kwietnia (Adrianek)
Gosia_Krupa - 9 kwietnia (dziewczynka)
czekoladka2904 - 11 kwietnia (Michaś)
ninka2601 - 12 kwietnia
Justka - 13 kwietnia (chłopiec)
ulcia85 - 19 kwietnia
acronka - 21 kwietnia (dziewczynka)
mala1234 - 23 kwietnia
Magdzie - 23 kwietnia
kamciap1 - 26 kwietnia
PM - 27 kwietnia (Hania)
kasiunia89 - 27 kwietnia (?)

Ja ruchy poczułam na przełomie 16/17 tyg.,jakoś tak (nie zapisałam sobie daty niestety),więc teraz Niunia dokazuje już nieźle i chyba ma swoje pory.
A nad imieniem myślę,że zastanawia się każda z nas Ja mam na "oku" Hanię,Emilkę i Lenę,no ale jeszcze troszkę czasu,żeby się zdecydować,kto wie,może będzie całkiem inne.

Acronka gratuluję córci i 100% pewności
Magdzia witamy wśród kwietnióweczek ozgość się i pisz ja ruchy poczułam ok. 16 tyg. mniej więcej i teraz są już dość mocnezwłaszcza wieczorami i rano imię już wybraliśmy będzie tak jak wpisane na liście Adrianek

Co tam Dziewuszki u Was? Jak znosicie minusowe temperatury? Ja to na dworze czuje się znakomicie, z czego zadowolony jest mój pies, bo ciągam go ma dłuższe niż zwykle spacery Z kolei jak wsiadłam do zatłoczonego tramwaju zrobiło mi się słabo i prawie zemdlałam

Justka,no w końcu u nas spadł śnieg Ja co prawda za bardzo nie skorzystam,ale wysłałam dzisiaj synka z dziadkiem na sanki. Nie za bardzo chciał siedzieć,wolał ganiać,za to jak wracał to nam zafundował koszmar-histerię-szał,sama nie wiem jak to nazwać,w każdym razie tak mu się podobało na śniegu,że po prostu nie chciał wracać. Z tym omdleniem to miałam tak jakiś czas teu w kościele. Nigdy w życiu nie zemdlałam,ale wiedziałam,że jak nie wyjdę na zewnątrz to będzie ten pierwszy raz.
Jak Wasze brzuszki,dziewczyny,bo mój chyba rośnie Tak mi się wydaje,chociaż na centymetrze tego za bardzo nie widać Nie ma mi kto zrobić porządnej foty,ale na tej cosik tam widać:

Gosia pewnie, że widać A, że na centymetrze za bardzo nie widać, to wyrzuć go póki co w kąt, albo mierz co dłuższe odcinki czasu Będzie większa frajda później Mój brzunio też jakby zatrzymał się w miejscu ale myślę, że teraz są subtelne zmiany, których właśnie możemy nie zauważać. A później jak wywali, to miarki zabraknie

Gosiu śliczny brzuszek taki fajny zgrabniutki mnie już tak wywaliło do przodu, że znajoma myślała, że to już co najmniej 7 miesiąc cieszę się tylko, że robi mi się piłka z przodu, a nie idzie w boczki łatwiej będzie to potem zrzucić
Justka ja się bardzo cieszę z powodu śniegu, uwielbiam zimę pod warunkiem, ze za oknami leży śnieg i jest minusowa temperatura mam nadzieję, że śnieg utrzyma się do świąt albo najlepiej jak go jeszcze trochę napada byłoby super
Mnie się tez kiedyś zdarzyło prawie zemdleć w autobusie, zauważyła, że jak jade w zatłoczonym i nie mam gdzie usiąść to jest najgorzej, wtedy zaczyna mi brakować powietrza i kręci mi się w głowie... muszę teraz wsiadać do autobusu i rzucać się na pierwszze wolne miejsce jak chcę przejechać dalej niż 2 przystanki

Mnie zawsze strofowali,że lubię zimę i śnieg,no ale co ja na to poradzę?! Po prostu lubię! Mi też się marzy śnieg na Boże Narodzenie Podobno ma być,ale w górach Więc baby masz szansę Z Krakowa bliżej niż ze Szczecina

To trzymajcie kciuki, żeby góry "sięgały" do Krakowa

Teraz ja pokażę swój brzusio

justka,superaśny ten Twój brzusio

Ja to bym chciała mieć taki jak poniżej,tyle że to było 32 tyg.z synkiem...

nooo śliczniuchny, ale co-jeszcze ok. 10 tygodni i będzie taki z córcią