Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Ale narobiłyście zamieszania z tymi suwaczkami hihihi
Widzę , że dziś wszystkie sprzątamy an całego ufff....ja uwijam sie jak mogę.
U Nas na wigilii i w 1 dzień będzie w sumie 5 os plus malusia Fasolka W drugi dzień jedziemy do Teściów.Gotowanie rozpoczęte....i podjadanie również Mniam mniam...apetyt u mnie również ostatnio większy.Ale jakoś nie mam wyrzutów sumienia...oj absolutnie nie mam.Jem i jem
Hasia mój Przemek też jutro w pracy i nawet nie wiadomo o której skończy.Ale ja i tak planuję rozpocząć kolację wigilijną ok 19:30.Mój tata , który u nas też będzie na Święta pracuje w wigilię do 17.Zanim dotrze do Nas to trochę minie.
U Nas już dziś takie zapachy , ze chyba znowu głodna sie robię Paulinka robi ciasto...hmm...ciekawe czy wyjdzie hihihi Jak nie to pozostanie mi stanie w kolejkach i kupowanie na szybko
Milusiego sprzątanka i mniam.....gotowanka

AgaDolata89 dzisiaj wszystko ok widać nie wiem czy ja wczoraj zle spojrzałam czy poprostu chwilowo jakis błąd był, w sumie to juz gdzieś czytałam o cofających się suwaczkach niestety nie pamiętam w którym to było temacie
ale to wszystko i tak nie zmienia faktu że mamy tak zbliżone terminy z Anja to już wogóle ciekawe w jakiej kolejności bedziemy rodzić, może też równo


a ja już ubrałam choinkę (tzn mojego mikrusa bo większej się jeszcze nie dorobiliśmy) wkońcu trochę odpocznę i uderzam do kuchni....

a tak ogólnie to sie tak rozgadałyśmy że właśnie wyprzedzamy majóweczki w liczbie postów :P:P oby tak dalej

No i super, że czerwcóweczki się rozgadały !!!
Hihi może jeszcze będzie tak, że się tu na forum spiszemy, że właśnie wyjeżdzamy na porodówkę hehe
Ja już mam zaplanowany poród w wodzie (o ile wszystko na to pozwoli!)

Wracamy do gotowanka!!!

kasiorek ja w miesiaczki mam termin na 26czerwca ale dzidzia o 8 dni wieksza i z usg mam termin na 18 czerca. wg okresu mam 13tyg i 4 dni a wg usg mam 14tyg i 5 dni... ponad tydzien to duzo ale w szpitalu biora pod uwage termin z ostatniej miesiaczki.

Normalnie musiałam wyjść na chwilę z kuchni , bo mnie zaraz rozerwie Wszystko próbuje i jestem pełna jak...hahaha....normalnie nawet obiadu dziś nie zjadłam Łazienkę też już posprzątałam na błysk.Pozostało jeszcze dokończyć gotowanie i gotowe!Ale jestem już zmęczona i kręgosłup mnie rozbolał Chyba za dużo tego wszystkiego.
Anja poród w wodzie to podobno świetna sprawa.A czy mąż może być przy Tobie ??
Dziewczyny a czy do porodu wybieracie się z Mężami czy raczej bez nich ??

agi-p ale temat poruszyłaś normalnie rzeka jest taki wątek nawet na naszym forum i tam już pisałam że Tomuś nie bardzo sie śpieszy na porodówkę, ale cóż wytłumaczyłam mu łopatologicznie że jak się razem zrobiło to teraz trzeba razem urodzić, a co tam

wiem że nie można go do niczego zmusić ale ja tak strasznie sie boję że on musi być ze mną

Wracając do poprzedniego tematu - u mnie ciacho sie piecze i już pachnie sałatkę zostawiam na jutro a jak wróci Tomuś to bedziemy pakować prezenty

aaa jeszcze cos chciałam...
ktos coś pisał o spotkaniu z połozną, czy to chodzi o spotkanie z prywatną położną, czy jak??? A może ja też musze się na takie spotkanie wybrać a nic nie wiem ???

agi-p troszkę czytałam na temat porodu w wodzie i jakoś tak bardziej mi się podoba niż normalny. Podobno ciepła woda łagodzi bóle i skurcze... Mój chłopak będzie oczywiście ze mna, bo nie widzę siebie samej na sali porodowej
Ja mieszkam za granicą, więc łatwiej ubiegać się o taki właśnie poród.
Poza tym jestem tutaj tylko z chłopakiem, więc musi być ze mną bo umrę ze strachu
hasia_86 ja mam wizytę u położnej raz w miesiącu, waży mnie, mierzy i maca brzusio, poza tym pobiera krew z palca i sprawdza zawartość żelaza oraz proteiny w moczu. Sama mnie zapisuje na kolejne wizyty.

Wracając do swiąt i pichcenia-już prawie wszystko gotowe jutro tylko dokończe sałatke, bo dziś dałam sobie w kość i padam...

Witam
widze ze u wszystkich przygotowania pełna para ida u mnie tez jutro cały dzień w kuchni do pomocy mamie wiec mma troche luzu

A co porodu to mój facet powiedział ze chce byc przy porodzie ze nie wyobraza sobie inaczej w końcu chce i zawsze mu sie marzyło zeby przeciąć pępowine wiec zobaczymy jak to zniesie

A co do terminu pewno i tak sie zmieni bo tego to sie nigdy nie da przewidziec niestety ale zobaczymy moze sie lekarzom sprawdzi to co mówia ja tam czekam po nowym roku ide na kolejne usg zobaczyc nasz skarb az sie doczekac nie mogę

Trzymajcie sie cieplutko i

WESOŁYCH ŚWIAT DLA WSZYSTKICH MAM oby były dobre i niezapomniane a wszystkie smutki odeszły w dal

Ja sie jutro wybieram na pasterke z moim i z tesciowa wiec bedzie ciekawie a w pierwszy dzień swiat jedziemy do tescow z moimi rodzicami na małe pogaduchy a drugi dzien chyba posiedzimy w domu we dwoje

Wpade w wolnej chwili papa

Co do wizyty u położnej , to gdzieś czytałam ,że za granicą właśnie chodzi się do położnej a nie do ginekologa na rutynowe badania w ciąży.U nas tak nie ma .
Jeśli chodzi o poród rodzinny , to mój Przemek zawsze powtarzał , zanim jeszcze zaszłam w ciąże , że będzie przy mnie do samego końca . Teraz odkąd jestem w ciąży to zdążył już prawie zmienić zdanie.Ale trochę sie do tego przyczyniłam . Znalazłam na necie film z porodu (wszystko dokładnie tam widać , łącznie z nacięciem krocza)i "zmusiłam"go , żeby go oglądnął.Do tego doszły jakieś chore opowieści "znajomych",którzy po porodzie dostali prawie wstrętu do żony jak zobaczyli to wszystko.Inni znowu się rozstali,bo obrzydziło ich to.Jak dla mnie to niedojrzałe dupki i tyle!!!Ale mamy też sporo znajomych , którzy właśnie po porodzie rodzinnym zbliżyli się do siebie jeszcze bardziej.Mój Mąż ma mieszane uczucia...ale powiedziałam mu , ze przecież nikt nie każe facetom zaglądać na dół Mają nas trzymać za rękę i wspierać!!!Jeżeli uda mi sie urodzić SN w co wątpię , wiem że Przemek będzie jednak przy mnie

Kolorowych snów dla Ws i Maluszków

Dzień dobry czerwcóweczki w ten Wigilijny poranek

Jak tam sie czujecie po wczorajszych szaleństwach bo nie powiem ja sie czuję jakby mnie coś przejechało...

No cóż jeszcze muszę trochę poszaleć bo o 15 mamy busa do domciu a samochód niestety chyba tylko na szrot się nadaje ale cóż dzisiaj jest Wigilia i musimy być w dobrym humorku, a nie przejmować sie jakimś starym żęchem <ciiii dobrze że Tomek tu nie zagląda >

hmmm .... dziewczynki nie wiem czy jeszcze dziś tu zajrzę więc już składam Wam najserdeczniejsze życzenia świąteczne, oby nasze dzieciaczki zdrowo rosły i się urodziły zdrowe i silne a my żebyśmy przeżyły to jak najlżej Wesołych Świąt !!!

Hej Mamusie
Ja też dziś troszkę obolała jestem ... ale dziś już tylko "kosmetyka" została.Wyprasuje obrus ,pozamiatam i usmażę rybki.Idziemy jeszcze do mojej babci z życzeniami i potem już tylko oczekiwanie na kolację wigilijną .Dziś stawiam na optymistyczne nastawienie i z niczym się nie spieszę . Mój Mężuś pojechał mi kupić jakąś tunikę , bo nie mam w czym dziś wystąpić hihi.Pewnie po jego zakupach zostanie mi dres hahaha
Hasia to chyba wszyscy faceci tacy przeczuleni na temat swoich aut!!!
Dziewczyny ja przez święta będę to zaglądała , więc jak coś to do spisania :)Uważajcie na siebie i na Wasze Maluszki.Życzę smacznego i smacznego i smacznego hihihi
no i składam życzonka :

Z okazji nadchodzących
Świąt Bożego Narodzenia
pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia.
Niech nadchodzące Święta będą dla Was niezapomnianym czasem
spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół
oraz wszystkich Bliskich dla Was osób.
Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę dużo zdrowia i szczęścia.
Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia.

Spokojnych świąt

Witajcie mamki !!!

Wigilia już dziś !
Wszystkie mamusie pewnie jeszcze dzielnie pracują w kuchnii kończą pichcenie-ja też właśnie się tam wybieram.
Jeśli dziś juz nie zajrzę- już teraz pragnę złożyć wszystkim mamusiom-najserdeczniejsze życzenia świąteczne!
Oby te Święta upłynęły Wam w miłej i rodzinnej atmosferze, bez problemów i codziennych trosk.
Aby Wasze dzieci rosły piękne i zdrowe i wszystkiego co najlepsze na ten nowy rok 2011 !!!
A najlepsze wydarzy się właśnie w czerwcu !!!


๘
``````__/\_._``
``````_).♥ (_``.
````````.● `````
```````,●,●, ```
``````,●,*,●,`
`````,●,*,*,●,
````,●,*,*,*,●,
```,●,*,*,*,*,●, ``
``,●,*,*,*,*,*,●, `....
`,●,*,*,*,*,*,*,●, ``
```````█|█`````
●•●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●•●



Merry Christmas

Wszystkie dziewczynki
życzenia dla Was
Niechaj magiczna noc Wigilijnego Wieczoru,
Przyniesie spokój i radość.
Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia,
Żyje własnym pięknem.
A Nowy Rok 2011 obdaruje ,
pomyślnością i szczęściem.
Życzę najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia
i Niech spełniają się wszystkie marzenia...Wesołych Świąt !

odnosnie suwaczkow to zle wyskoczylo chyba o 5 dni sie pomylil w liczbie tyg, ale w liczbie dni to caly czas bylo dobrze bo liczylam wczoraj na piechote dni do porodu na zwyklym kalendarzu

my wigilie w tym roku u meza mamy, a za rok sami znaczy z malym i moze moja mama z Familia przyjedzie w przyszlym roku ^^

a i dziewczynki musze sie z wami podzielic moja mama urodzila 20 grudnia teraz a miala termin na 25 stycznia

widze że dziewczynki odpoczywają a pewnie należy się nam a nie trzeba być w ciąży żeby święta zmęczyły ja jestem padnięta a jutro do lekarza więc wrócę ze świeżymi informacjami (żeby tylko nam zrobili podgląd maleństwa to fajniutko by było )

AgaDolata89 gratulacje tylko napisz czy masz braciszka czy siostrzyczke