BezpiecznaCiaza112023

Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

12 lata 6 miesiąc temu #238839 przez MalaMi
ja tylko na chwile maly dostal znowu antybiotyk inny + syrop + do inhalacji . w piatek kontrol. za wesolo nie jest. nie ma apetytu. nie przypomina dzieckq z wczesniej. juz nie wspomne ze nic nie je wyjatek jogorty tylko to. zadnych papek, mleka, nic.uciekam na nocke. mam nadzieje ze mu przejdzie. spadl mi z wagi czuje noszac klopsika. i szczepienie bedzie mial przelozone. 2 wizytyt i 100 w aptece zostawiona ;/trzymajcie sie pozdrowionka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #238858 przez kasiorek0310
Malami to nie fajnie jak z Kubusiem takie rzeczy sie dzieją oby wszystko zakończyło sie dobrze i milej nocki a jak tam pracy bo coś ostatnio było chyba nie tak mam nadzieje ze lepiej jest

mój mały spi po godzinnym spacerku z mama i o dziwo lepiej m9i jakoś po tym spacerze ale i tak wzięłam sobie febrisana i jakoś popuściło trochę teraz na noc tez sobie wezme i bedzie ok nawet obiadu zjeść nie mogłam a podejrzewam ze to ucho mi zawiało bo cos prawe mam zatkane i pobolewa ale co tam co nas nie zabije to nas wzmocni dzisiaj kolejne poszukiwanie pracy będzie i mieszkanka może coś się fajnego trafi oby bo bym juz poszła na swoje

miłego wieczorku wpadne do was po kapaniu Nikosia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #239174 przez aniaw
Dobry wieczór :)
Ale miałam zabiegany dziś dzień: najpierw kawałek dyżuru, później szybko z Małym do lekarza, później szybko na trening i później szybki powrót żeby Małemu podać leki :P
Ledwo zyję a jeszcze na treningu zgłosiłam się do pokazu różnych sztuk walki na ostatnich zajęciach - będzie jakaś ogólna impreza zakończeniowa z burmistrzem i takimi tam i będą pokazy i mam nadzieję, że się nie zbłaźnię :laugh:
Czekają mnie dodatkowe treningi do układu przygotowanego na pokaz :P

A u Dominiczka obyło się na razie bez antybiotyku tylko leki przeciwzapalne i krople do uszu (jednak uszy go bola na maxa :( ) i zobaczymy 2-3 dni. Jak nie pomoże to antybiotyk :angry:

Więc trzymac mi tu kciuki za mojego szkraba :P

Agi
gratuluje postępów z Amelką i odwagi Paulinki :)
Auto na razie odpukać działa i mechanik nic nie wziął kasiorki :)
A do 2 latek juz niedaleko :P żartuję oczywiście, oby szybciej Amelka zaczęła spać lepiej :)

Kasiorek nie daj się choróbsku. I powodzenia w poszukiwaniu mieszkanka.

Małami zdrówka życzę Kubusiowi :kiss: my kurcze tez tyle kasy zostawiamy w aptece, że szok ;)

Małgorzatta
czy ja dobrze pamiętam, że Ty lubisz gotować?
Przydałoby mi się kilka jakiś fajnych sprawdzonych przepisów na obiadki, bo ja to z gotowaniem to dopiero raczkuję :blush:

Uciekam dziewuszki i spokojnej nocki zyczę :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #239190 przez agi-p
Dzień dobry :)
Oj co to się dzieje , ze te dzieciaczki tak chorują .... głupia pogoda !!!
MałaMi oby Kubusiowi ten antybiotyk juz pomógł . Biedaczek . Buziole dla niego :kiss: :kiss: :kiss: Kurcze ile go to dziadostwo już trzyma ? Ale to lekarz nie wie co mu jest ? I jeszcze apetytu nie ma . Męczy go choróbsko i temu biedaczek osowiały jest . Niech szybko zdrowieje i powróci dawny Kubuś łobuziak .

Kasiorek dobrze , ze Cie trochę puściło choróbsko . A mieszkanka jakiego szukacie ? Pewnie też blisko mamy , żeby pomoc przy Nikosiu była . A pracy jakiej szukasz ?

Aniaw współczuje Domisiowi . Biedulek przez uszy to się nacierpi . Ale z tego co piszesz , to i tak dzielnie to znosi .
Woow będziesz występowała na pokazie na imprezie :) Gratki i powodzenia . Świetnie dasz sobie radę :)
I super , ze auto zaczęło działać :) To jakiś cud normalnie :P

Jade dziś do diabetologa i na mam nadzieję ostatnia kontrolę bioderek Ameleczki . Zaglądne popołudniu . Miłego dzionka i jeszcze raz zdrówka dla dzieciaczków i dla Was :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #239387 przez hagne
Witajcie :)
W końcu udało mi się zdjęcie wkleić, faktycznie było za duże. A ja nie lubię strasznie grzebać się w internecie i jak mi coś nie wychodzi to się wkurzam. Stąd tak długo to trwało ;)
Piszecie, że maluszki chorują Wam.. Oj szkoda mi ich, małe, bezbronne, nie powiedzą gdzie i jak ich boli :( u nas na szczęście choróbsko Krzysia ominęło (na razie). Byliśmy oboje z mężem długo zaziębieni i to dość poważnie, a małemu nic. Ja karmię tylko piersią więc nie chciałam brać tabletek, ani żadnych specyfików przeziębieniowych. Pomógł mi bardzo syrop Prenalen - w ciąży jakoś nie mogłam się do niego przekonać ;), czosnek, inhalacje i herbata z sokiem malinowym. Malinka fajnie rozgrzewa i super pomaga na katar, a co najważniejsze wzmacnia odporność. Do tej pory pijemy herbatkę z malinką. Soczek mam prawdziwy od mamy z ekologicznych malin, więc tym bardziej skuteczny.
Aniaw my byliśmy na razie u pediatry, po 2 dniach smarowania maścią plamka zeszła prawie całkiem, jest tylko ślad jasnoczerwony w tym miejscu. Ale może wybrać się jeszcze do dermatologa?? To moje pierwsze zetknięcie z AZS i nie bardzo wiem jak reagować, póki co na razie wysypki nie ma.
Agi też mam nadzieję, że bioderka ok. My jedziemy na kontrolę w piątek.
A to mój mały łobuz :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #239558 przez kasiorek0310
aniaw to ładnie jak z będziesz na pokazie końcowym oby wyszło wszystko jak należny i znowu więcej treningów ładnie ładnie nie wiem ska ty tyle energii przy dwóch szkrabach masz ale to dobrze tylko pozazdrościć, i oby te kropelki Dominiskowi pomogły bo szkoda jak sie tak maluszek meczy

agi oby ostatnie bioderka wasze były i było wszystko ok daj znać jak tam u diabetologa, co do mieszkania to jakieś 3 pokojowe chyba ze dwu ale takie większe do 50mkw bym mi sie marzyło ale zobaczymy jak z kasa będzie i na pewno gdzieś na bielsku żeby było blisko do mamy bo to ona przejmie opiekę nad małym jak pójdę do pracy gdyż druga teściowa jakoś chęci do odwiedzin wnuka nie na tylko zdjęcia ogląda żeby być na bieżąco porażka a co do pracy to szukam czegoś na nie cały etat jakby sie udało

hagne fajny ten twój mały i dobrze ze nic mu nie było jak wy chorowaliście ale to chyba dzięki temu ze on z piersi dostawał to jakaś odporność łapał, a co do tego syropu prenalen to on mi bardzo pomagał w ciąży tez za bardzo w niego nie wierzyłam ale skutkował co mnie bardzo cieszyło

miłego popołudnia mój mały znowu spi wiec skorzystałam a popołudniu znowu spacerek
buziaki i nie dawajcie sie choróbskom ja walczę i jakoś mi to idzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #239819 przez hagne

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #239861 przez agi-p
Witam się wieczorkiem :)
Hagne wyżalić się tu zawsze możesz . Każda z nas to robi i lepiej się potem czuje .
Nie wiem co Ci powiedzieć czy poradzić . Nie fajnie zachowuje się Twój Mąż,tym bardziej że zrobiłaś pierwszy krok .Skoro wczoraj się pogodziliście to jego dzisiejsze fochy sa dziecinne.Ja na Twoim miejscu też bym go traktowała jak powietrze i może by zrozumiał jakie to okropne uczucie . Jesteście małżeństwem , macie dziecko , tworzycie rodzinę , więc tekst typu "radź" sobie sama to cios poniżej pasa . Ja jestem uparta i twarda i po jednym takim tekście pokazałabym Mężowi , ze świetnie sama sobie poradzę , choćbym miała przy tym skonać . Mój Mąż o tym wie i nieraz solennie przepraszał jak klapnął dwa słowa za dużo . A ja uparcie niczym Zosia Samosia jeszcze troszkę go pomęczyłam , zeby mu głupio było . Najgorzej jak facetowi wydaje się , ze jest niezastąpiony i , ze jesteśmy od niego zależne . Czasami trzeba pokazać , ze potrafimy świetnie sobie bez nich dac rade .
Mam nadzieję , ze Twój Mąż przyjdzie do Ciebie,pogadacie sobie od serca i będzie lepiej . A teraz głowa do góry ...masz przy sobie Krzysia , więc wycieraj łezki i nie daj się !

A Mały jest kochaniutki :) Rozkoszny łysolek . I jaki śmieszek z niego :)ile ma cm ? wygląda na większego...dłuższego :) Super , ze udało się w końcu dodać zdjęcie :) I faktycznie karmienie piersią jest świetnym "lekarstwem". U nas tez Mężuś był chory , a Amcia nic nie złapała :)

Kasiorek to trzymam kciuki za prace i mieszkanko :) 3 pokoje super sprawa , ale na wynajmie to daje jakieś 1100-1300zł . My w Bielsku płaciliśmy za 2 pokoje 1000zł plus wszystkie media . Ogrzewanie na gaz było , więc po zimie rachunek przerażał .

I okazało się , ze to nie ostatnia kontrola bioderek :( Amelce wolniej rozwijają sie stawy, w wieku 5 m-cy bioderka powinny być bardziej wykształcone . Niby nie jest to jakies duże odchylenie od normy , ale mam podawac calcium przez 3 tyg i za 2 m-ce kolejna kontrol . Kurcze pewnie jakbym chodziła gdzieś indziej , to po 1 wizycie powiedzieli by , ze ok . A tu taki dokładny ten lekarz . Może to i dobrze :P
U mojego diabetologa w sumie ok . Insulina nadal w tych samych dawkach , poza nocną , ta musi byc wieksza . I przed kolejną wizytą badania .

Buszowałam dziś po sklepach ... rany zabawki to wylewają sie z tych sklepów . Ogrom wszystkiego . Az nei wiadomo co kupowac . Ja dziś kupiłam szczoteczkę do dziąsełek , taka na palec i zaczęłam Amisi szorować :) I łyżeczkę na butelkę :)
Moja Pauliśka wybredna okrutnie ... buty mialyśmy kupić , ale oczywiście w każdym sklepie badziewie :P:P :P Będzie w zimie w sandałach chodziła :P

Uciekam pod prysznic :) Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #239935 przez kasiorek0310
hagne nie wiem co poradzić my z moim tez co chwile jakieś niesnaski i na niego najbardziej skutkuje milczenie w jego kierunku i wtedy wieczorem mieknie i przychodzi przepraszam może zawiej sie w sobie i spróbuj tak wiem że łatwo mówić a gorzej zrobic ale nie mozesz dawać soba tak robić ze4by cie tak traktował w końcu macie maluszka i tworzycie rodzine, i niech mówi ze radz sobie sama i mu pokaż jak sobie pięknie radzisz sama skoro tak chce i beda wielkie oczy ze dałas rade i to sama bez jego pomocy może wtedy będzie mu przykro ze jakos rodzina to tworzysz ty ja razem z maluszkiem a on tylko nie wiem do czego jest chyba po to żeby wiem okrutne to co pisze ale ja tez tak mam wiec wiem co to znaczy i nie raz mój zobaczył że daje rade sama z reszta zawsze sama musiałam sobie radzić wiec czemu i tym razem bym miała nie poradzić

agi to nie za fajnie jak z tymi bioderkami dalej nie jest ok ale mam nadzieje ze z tym wapnem i pomoże i będzie już wszystko dobrze, a z tym mieszkaniem to nie chcemy wynajmować tylko kupić najlepiej kupić ale zobaczymy jak to wyjdzie bo jak na razie tylko mnie na tym zależy ze pójść na swoje mój nawet palcem nie kiwnie woli sie gnieśc w pokoiku jednym eh... ;/

a ja juz lepiej sie czuje głowa mnie boli i gardło tez oby bylo tylko lepiej ale to chyba te spacerki z Nikosiem tak na mnie działają

agi tak to juz jest z młodzieżą coraz bardziej wybredne ale sypnie śniegiem to szybko będzie wybierać buty że nogi jej nie marzły

hagne żal sie ile chcesz tutaj zawsze wysłuchają i coś poradzą głowa do góry kiedyś w końcu musi byc dobrze tym bardziej ze wy krótko po ślubie wiec sądze ze wam sie poukłada jeszcze

spokojnej nocki ja ide jak codzien przejrzeć oferty a potem popatrzeć na mieszkanka jak jeszcze starczy mi sił

a to kilka naszych fotek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #239979 przez hagne

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #240010 przez aniaw
Cześć dziewczyny :)

Kurcze ja takam zabiegana , że szok :ohmy:

Dominiś męczy się całymi dniami, zakraplanie uszu to tortury dla niego, podawanie syropó to słychać na całym osiedlu a jak używam fridy to wrzask taki, że przechodzi ludzkie pojęcie :ohmy:
Tak się znęcam nad własnym dzieckiem :(

Poza tym miałam znów dyżur i zabiegi w lecznicy obok mnie i ok 22 byłam w domku ;)
Jutro na 10tą kolejny zabieg a na 15stą normalny dyżur w mojej macierzystej lecznicy ;)
A noce to masakr bo Mały co chwila budzi się z krzykiem, więc zobaczymy ile dam radę ;)

Hagne jak ładnie schodzi to bez stresu ale jakby odpukać coś powracało to ja bym skonsultowała z dermatologiem ;)
Słodziak z Twojego łobuza :)
Ja na Twoim miejscu bym się przemogła i też go olewała, choć domyślam się, że dla Ciebie to trudne ;)
A czemu piszesz, że powinien być mąż najważniejszy, ja uważam, że dzieci są najważniejsze a dopiero później facet :P

Kasiorek i obyś tak dalej wygrywała z choróbskiem :) A ostatnio maiłamTobie napisać, że mój też jak zrobi kupkę to w najlepsze gada sobie i my już wiemy o co kaman :lol:
Zdjęcia super a kombinezon fajniusi :)

Agi czasem lepiej, że lekarz dokładny niż ten co coś przeoczy ;)
Oby za 2 tyg było juz na tyle ok, żeby dali Wam spokój :)
A tych zabawek fakt orgom :ohmy:

A to kilka fotek mojego łóżkowego karateki :laugh:

To pomarańczowe obok niego to jego maskotka przytulanka :laugh:

Tu nie dał sobie odebrać orzełka :lol:

A tu już w kompletnym dresiku i skarpetusiach :)

Dobrejnocki :kiss:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #240016 przez agi-p
Dzien dobry :)
Aniaw powiem Ci , ze Dominiczek w ogóle nie wygląda na chorego (chyba , ze to sa wcześniejsze zdjęcia). Mały Patriota :) Zakrapianie uszu to musi byc prawdziwa udreka . Nieraz jak mnie ucho bolało to krople były nie do zniesienia . Paulinka mi tez często chorowała swego czasu i zapalenie uszu miewała . Krople to było najgorsze co może byc .
Życze Ci siły ...takie nocki i te dyżuru to spore obciążenie dla organizmu . Dobrze , ze masz tam siostrę , która jakoś Ci pomoże :)

Kasiorek Nikoś świetnie wygląda w kombinezonku . I jak smacznie sobie spał po spacerku . Amelcia ma jakiś radar chyba zamontowany , bo ilekroć śpi na spacerku to jak tylko wchodzę do domku to się budzi :P
Wy kupic chcecie ... a to inna sprawa . Szkoda , ze Mąż nie włącza się w poszukiwania . Zapewne mu wygodnie tak jak jest..pasuje mu ten układ . Jednak na swoim to więcej kasy idzie . Obyś szybko coś znalazła . Myślę , że wtedy i Mąż się zmieni :)

Hagne Krzysiaczek długi :) Popatrz jak nadrobił swoje 50 cm :) I pewnie , ze nie jest grubiutki . Przystojniaczek z niego :)
Oj to Ty twarda laseczka jesteś . I pewnie Mąż się do tego przyzwyczaił i teraz ciężko go będzie odzwyczaić . Faceci szybko przyzwyczajają się do dobrego i tego , ze nie musza zbyt wiele robić , bo kobieta i tak da sobie radę . Kurcze na niektórych to rady nie ma :( Ja też czasami żałuję , że jestem taka "dobra" i wszystko sama zrobię . Chociaż ja nie ma co narzekać na mojego Mężusia , mimo że czasami to z niego mały leniuszek .

Moja Córcia dziś o 4:40 postanowiła obudzić się na dobre i nas oczywiscie też :P A teraz padła zmęczona .
Poszperam sobie na allegro w takim razie ...poszukuje fajnych sanek ze śpiworkiem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #240210 przez hagne
Kasiorek kombinezon świetny, na pewno będzie mu ciepło na spacerkach :)
Aniaw fajny Dominiczek, Krzyś też ma podobą maskotkę przytulankę, ale jakoś jej nie lubi. Trafić w gust dzieci to też jest coś :D mam nadzieję, że szybciutko Ci wyzdrowieje, ból ucha to coś okropnego, jeszcze dla takiego małego dzidziusia. A z tym, że mąż najważniejszy to bardziej mi chodziło o pielęgnowanie relacji między nami, bo dzieci kiedyś nas opuszczą a mąż zostanie i nie chcę, żebyśmy później się rozmijali i nawet nie mieli tematów do rozmów, bo dziecka już nie będzie. Wiem, że to takie odległe, ale jak teraz się o to nie zadba, to potem będzie trudniej.
Krzysztof śpi, a M. znów się nie odzywa. Spróbuję go olewać jak wróci wieczorem. Mam dość takiej sytuacji...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #240246 przez Emme
wspominałyście coś o kalendarzach, może któraś będzie chciała skorzystać www.zapytajpolozna.pl/forum/czas-relaksu...arz-fotoksiazka.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #240388 przez kasiorek0310
hagne spróbuj może jak zobaczy ze ty tez go olewasz to zrobi sie mu przykro ci faceci to chyba jacy niedojrzali ten mój tez chyba taki bo wszystko zrób przynieś odnieś i jeszcze nakarm :D żałosne oby sie to zmieniło na naszym M ciesze się że chciaż po fakcie jak juz akt podpisał to do niego dotarło mam nadzieje ze i do mojego dotrze ze założył rodzinę bo jak na razie to ja jestem glowa tej rodziny a on nie wiem czym bo nawet szyja nie :( A Krzyś długo ja tam nie wiem ile mój ma cm ale okaże sie na kolejnym szczepieniu już niedługo a co do tego czy to mąz ma byc najważniejszy to dla mnie odkąd mały sie urodził to on stoi na pierwszym miejscu i to jego potrzeby sa nam moimi i nikt juz tego nie zmieni

agi tak tak kupować bo wyjamowac sie nie opłaca jak ta sama kasa idzie w kredyt i to jest moje a nie czyjeś a wynajem to tyle co rata kredytu a szukanie mieszkania trudna sprawa bo cena taka a metraz mały a chce w takim nie wysokim bloku bo w wieżowcu nie uśmiecha mi sie mieszkać wiec zobaczymy

aniaw ty to się zajedziesz kobieto tyle tych spraw na głowie Dominis co chwila pobudka oby to szybko sie skończyło z tym jego uchem i byś dotrwała do końca tej jego choroby pamietam jak bylam mała i zapalenie ucha to mnie gonili po domu żeby krople dać bo jak sie je dawało to tak dziwnie w uchu było a ja sie tego balam ale nic tylko wytrzymać trzeba chociaz wiadomo przykro jak taki maluszke choruje

hagne daj nzac jak tam wieczorkiem czy cos sie polepszyło czy nie ??
u nas bez zmian ja juz lepiej głowa przestała bolec widac szybka reakcja skutkuje Nikoś spi jak zawsze popołudniu potem standardowo spacerek trochę nas wymrozi a poza tym bez zmian stare nudy

milego popołudnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl