Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Helllloooołłł

Aniaw dzieki jeszcze raz za książkę . Obym znalazła w niej jakiś sposób na ta moja Gwiazdeczkę Super , ze Dominiś lepiej się czuje Jak coś , to powodzenia na badaniach i kontroli . Rany na samą myśl o pobieraniu krwi u dzieci to mnie ciary przechodzą .

Kasiorek zdjęcia ślubne bardzo fajne . Z przyjemnością się je ogląda. Wyglądałaś świetnie A Nikoś superowo siedzi Wielkoludek I cały do Cibie podobny
Kurcze ja na lampku mam teraz właśnie windowsa 7 i nie moge się przyzwyczaić . Do tej pory na xp pracowałam i teraz klnę ile się da , bo co chwilę czegoś szukam

A ja wczoraj ugotowałam Amie marchewke z pietruszką i masełkiem . Wcinała pieknie Czyli sama marchewka jej nie pasi . ale kupki od wczoraj nie robiła , chyba przez marchewkę i meczyła się w nocy . Dizsiaj gruszeczki ida w ruch .Pokupowaliśmy jej zapas deserków o różnych smakach . Obiadki będę robiła (chociaz niektóre smaki tez kupne będą) , ale deserki kupuję w większości , ponieważ nie ma juz różnych owocków dostępnych . I rozmawiałam z koleżanka o tym , ze Ama nie je no jabłuszka startego , Mówiła że jej syn tez wymiotował po startym a gotowane jadł pięknie . Tak wiec ugotuję jabluszko , a potem jabłko z bananem

Pospacerowaliśmy wczoraj dużo , ale zdjeć jako takich nie mamy , bo rano jak poszłyśmy na spacer i po świeże bułeczki , to Amie się zasneło . A potem zostawilam aparat w aucie

I kupiłam normalna kaszę manną błyskawiczna i zaczynamy ekspozycje na gluten . Ta z nestle jest na MM ,więc jej nie chcę . Trochę sie obawiam tych początkow , ale cóż .... musze tylko doczytac jak to podac .

agi no to ładnie jak tak pięknie zjadła marchewkowe z dodatkami nasz Nikoś tez nie bardzo chce sama marchewkę ale z jakimś dodatkiem owszem wcina i co chwile nam się przewraca na brzuch sam tak mu się to spodobało i raz nie wiem czy przypadkowo czy nie obrócił się z brzucha na plecy a z czego te deserki masz chodzi mi o markę czy dobrze po nich Amie jest my dostaliśmy paczkę od hippa i tam mamy jabłuszko i mojemu nic nie było wiec my chyba przy tym zostaniemy chociaż muszę poczytać opinie i teraz odebraliśmy druga gdzie jest zupka jarzynowa od 4 miesiąca jak dla mnie to chyba za szybko na takie zupki co wy o tym myślicie

szkoda ze aparat został z aucie a u nas małemu tak się spodobało to siedzenie ze nic tylko by siedział a u nas Nikodem tez dostał troszku startego od mojej mamy bo miała do jedzenia i tez nei chciał tylko pogotowane i na papke wiec co w ty m musi byc ze dzieci nie chca tych startych

aniaw jak tam dominiczek sie ma mamy nadzieje ze lepiej ???

agi powodzenia z kaszka manna my dopiero w grudniu bedzie wprowadzxac powoli.

Wszyscy to mówia ze Nikodem do mnie podobny a co caly ja od taty tylko dolna część ma i tyle :PP

oj cisza u nas wielka ostatnio, ale to pewnie cudna pogoda wszystkie wygoniła na zewnątrz


Agi i kasiorek super że maleństwa tak fajnie wcinają owoce i warzywka. Marcin do wybrednych też nie należy i dziś aż cały 'skakał' ze szczęścia, jak zobaczył łyżeczkę i kubeczek. =D

Co do zastawy to ja wybiorę tę z ikei - jest tego dużo i tanio, i bardzo kolorowe np. www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40084861/

Dziś Marcinek tak sam z siebie przewrócił się na brzuszek a ostatnio leżąc na brzuszku, patrzę, a on dupkę do góry, nogi podciąga i w ruch i parę centymetrów do przodu - normalnie SZOK chyba w sumie 15 cm się przesunął do przodu.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pozdrowionka

Kasiorek świetnie , ze Nikos tak chetnie się obraca Doskonali swoje umiejętności . Duży i silny chłopczyk z niego , wiec zapewne będzie szybko sam siedział , raczkował i chodził
Amelinka tez tylko by siedziała , ale jak samą ją sadzam to leci do przodu z pozycji leżącej podnosi główkę jakby wstawać chciała i obraca sie na brzuszek , ale na plecka już nie potrafi . Jak w wózku siedzi to też odrywa plecka od oparcia

Jeśli chodzi o deserki to absolutnie nie będę tylko jednej firmy kupowała . Te gruszeczki z hippa zajada i smakują jej bardzo . Ale kupiłam też inne smaki z hippa,bobovity i bobofruta (gerber) Jest duża rozpiętość jeśli chodzi o firmy . Ja z wszystkich wybrałam te 3 i z nich produkty kupujemy .
Wydaje mi się , że nie za szybko na zupkę jarzynową . Tam są podstawowe warzywka , bo to w końcu od 4 m-ca produkt . Ja Amelce ugotuję jeszcze raz marchewkę z pietruszką a potem dodam jeszcze ziemniaczka .

Ekspozycja na gluten rozpoczęta Dodałam jej do gruszki i zajadała z apetytem i to wielkim . Jaka to radość jak tak dziecko wcina wszystko ładnie U nas w domku każdy ładnie zjedzony przez Amę posiłek to małe święto . A najbardziej dumny to Tatuś z córeczki jest

I jak Paulinka zobaczyła kaszkę manną to zachciało się jej grysiku Musiałam jej ugotować Normalnie dwa dzidziusie mam


edit...
Rachela ale Marcinek rozkosznie piszczy Mały łobuzek Amelia tak nie robi ... jeszcze . Teraz jest na etapie wyciągania języka i pierdzenia na nim i cmokania . Śmieszne to bardzo a zaśliniona na maxa wtedy jest i proszę Marcinka zbiera na raczkowanie Szybkie te chłopaki czerwcowe
Zastawa faktycznie fajna , musze przeglądnąć co tam jeszcze maja w ofercie
Miłego wieczorku

ani no to ładnie jak smakowało nic tylko się cieszyć my tez sie cieszymy jak mały pięknie wcina normalnie jak małe dzieci radochę mamy dzięki za info tez nie chciałam jednej firmy bo potem maluch sie do smaków przyzwyczai wiec dzięki za sugestie na pewno się przyda, u nas raczej to przypadek ze sie obrócił

rachela nasz mały tak od piątku piszczy a najbardziej jak sam sie na brzuch obróci a nikogo nie ma to wtedy pisk niesamowity i obwieszcza ze na brzuchu jest, to bosko Marcinek bedzie lada chwila smigal na czworakach pięknie jak sie juz potrafi trochę przesunąć sam to i tak wieki postep cos silne te nasze chłopaki

a ciekawe jak tam Kubuś o agi halo odezwij sie i do mnie na gg tez bo gdzieś starcilam twój numer po zmianie systemu help:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Siemka

Kasiorek zdjęcia cudne, super pamiątka
Tak szukamy mieszkanka,mniejszego i tańszego niestety i na 99% zdecydowani jesteśmy na jedno, w środę ostateczną decyzję podejmiemy i być może przeprowadzimy się piętro wyżej
Tylko łóżka tam nie ma i stolika pod tv.
Spryciula z Twojego synka

agi oj to kombinować musisz co tej Gwiazdeczce przypadnie do gustu
Ja też te 3 firmy wybrałam ale jakoś najczęściej gerbera kupujemy
Powodzonka w dalszych degustacjach

Rachela my mamy właśnie tą żabiastą dla Szymusię zastawę z ikea
Miseczka super bo z przyssawka do stolika, śliniaczek też fajowy
Łyżeczka jest do niczego, więc tylko leży a kubeczek czeka na swoją kolej bo Szymcio tylko ze swojego ulubionego niekapka pije

My dziś nie byliśmy na badaniu krwi z rańca bo mały taki miał kaszek, że szok
Zastanawiałam się też nad neurologiem, ale tylko czeka się na tą wiytę, że pojechaliśmy.
Z Dominiczkiem ok, nie musimy już robić kontrolnego usg głóki, zrobił duże postępy po tych ćwiczeniach i teraz za 2-3 mce kontrola po zakończeniu rehabilitacji

I pochwalę się małym sukcesikiem zawodowym
Usuwałam dziś guz gruczołu mlekowego u szczurzycy prawie 2letniej i ładnie wybudziła się po operacji i właścicieli byli tacy wdzięczni a w lecznicy nikt nie wierzył, że zabieg się mi uda (dla wtajemniczonych starsze szczurki rzadko przeżywają zabiegi a poza tym mało jest lekarzy wetów którzy potrafią znieczulać te gryzonie).

I jeszcze zdjęcia takie dziś pstryknęłam:

Szymuś wciska smoczka małemu

I mój mały kot w butach

Uciekam spać bo jutro rano na rehabilitację, więc dobrej nocki

Hej Kochane
Kasiorek Nikos jakie spojrzenie poważne zrobił patrząc na swoje odbicie Uwielbiam oglądać foteczki wszystkich naszych maluszków Tak się zmieniają i "dorośleją"

Aniaw Wielkie gratulacje z powodu powodzenia operacji . Oj podziwiam Cię . Ja to w życiu bym się czegoś takiego nie podjęła . Zemdlałabym już przy znieczulaniu zwierzaczka . Wyobrażam sobie jaki ogrom wiedzy musisz posiadać i precyzję w tym co robisz . Rany taka operacja ...krojenie , znajdowanie "problemu" , wyciananie , zszywanie ...szok . Jak dla mnie to absolutna abstrakcja .
A mieszkanie na górze jak łóżka nie ma , to może nawet lepiej , bo nie połamiecie Na ziemi spanie w Waszym przypadku bezpieczniejsze hihihi
Super , ze neurologicznie wszystko oki z Dominisiem
A zdjęcia świetniutkie . Szymonek jak zwykle uśmiechnięty ... kotek w butach Jaki z niego dobry braciszek Różnica wieku superowa , szczególnie dla ich więzi . Wiadomo dla rodziców to nie lada wyzwanie , ale procentuje w kontaktach dzieci i rozwoju .

Oj u nas nocka kiepska .Martwię się , bo Amelka kupki calą niedziele i poniedzialek nie robiła Pierdzi jak szalona a kupki nie ma . Chyba po tej marchewce z pietruszką . A wczoraj jeszcze ten gluten dostała i pewnie dodatkowo ja to zblokowało . Jak do 13-stej nie zrobi nic , to pojade chyba po czopki . Do tej pory wypróżniała się bez problemowo .

Małgorzatta co tam z Tobą ? Gdzie się podziewasz ?
MałejMi tez nie ma długo . Praca pewnie pochłania ją bez reszty . Kubulek 3 dniówkę miał i pewnie też przez to czasu brak na wszystko . A jak tam się czuje ?
Agito a u Was jak rozszerzanie dietki ?
Hasia to chyba już o nas zapomniała całkiem
Anja a u Was co tam ? Pewnie też praca "kradnie" Twój czas . Jak tam Patryczek ?
Angua a u Was co taka cisza ???

aniw to ładnie jak sie udało tez bym się cieszyła jak ktoś by mi zwierzątko uratował a foetczki śliczne najlepszy kot w butach i jak Szymoszek Dominika smoczka daje fajnie jak taki mały szkrab potrafi z braciszkiem sie zajmować na tyle na ile moze i potrafi

aha to fajnie jak piętro wyżej czyli całkiem miejsca nie zmieniacie to tez dobrze bo okolice juz znacie pewno trzeba szukać bo przy dwójce maluchów to każdy grosz ważny i cieszymy sie ze z Domim wszystko ok i rehabilitacja daje efekty

agi no to moze przez ta marchewkę i gluten tak mało przytkało szkoda ale moze jak pierdzi to jest dobrze nasz mały tez nie co dzień robił czasem po 3 dniach zrobił a pierdział wtedy strasznie

a hasia tylko na FC tylko tylko urzęduje a o nas chyba jednak zapomniała nie wspomne już o madzi która całkiem znikneła ale te najwytrwalsze zostały

a wczoraj czytałam na kwietniówkach ze kolejna mama będzie a urodziła chłopczyka w kwietniua teraz kolejnego maluszka w lipcu2012 to dopiero będzie ładna róznica normalnie jak to czytalam to az same lzy sie cisły piekne rzeczy

agi daj znac potem jak tam Ama i jej kupka czy sama dała rade czy wspomogłaś ??/

a my jeszcze trochę i kaszkę wcinać będziemy dałam mu dla odmiany bananowa i tez wcinał jak szalony cieszyliśmy się znowu jak dziecko a jaka ma radochę jak sam wszystko zjada i widzi pusta miseczkę

miłego dzionka my potem na spacerek i potem na zakupy bo nasz mały szkrab za szybko nam wyrasta z ciuszków

Hej!
Po pierwsze dziękuję za słowa wsparcia i otuchy!!!Jesteście kochane!!
po drugie mąż mnie również wspiera więc dam radę.U nas ok, Mikołaj non stop chce siedzieć, i być pionowo na rękach, sam się obraca na brzuszek tak jak u was chłopaki.
małgorzata- dziekuję za artykul przeczytałam, i trochę mniej jestem już przerażona, bo naprawdę u mnie to chyba 40% włosów wypada, ale widzę, że to tylko takie wrażenie.a pic podaję rozcieńczony soczek z jabłuszek z gerbera plus winogron i rumianek, herbatka z rumianku, ale bardzo rzadko i wodę czasem
kasiorek- no niestety ja nie widzę tych zdjęć ze ślubu, nie wiem czemu. Super, że zasmakowało Nikosiowi jedzonko, a z tym glutenem, to rzeczywiście przy karmieniu MM jest dopiero w 6 miesiącu ekspozycja. U nas troche jest przerywana, bo Mikołaj ma po kaszce trudności z kupką, teraz wypróżnia się co drugi dzień,ale musze dawać kaszkę (zwykłą) dwa dni i przerwa, bo inaczej strasznie by się męczył.

Oj już widzę te zdjęcia ! PIękne! GRATULACJE!!!


Rachela- piękna sesja, my też mamy żabkę z ikei- to chyba najchodliwszy model!
aniaw- na weterynarza mówią tu WETERYNIORZ, więc tylko inna końcówka, gratuluję udanej operacji, Dominiczek i Szymonek przepiękni!!!Powodzenia w przeprowadzce, na piętro wyżej, a z tym łóżkiem, to macie rzeczywiscie jakiś pech!
agi-p- u nas właśnie tak opornie z kupka przez tą kaszkę, może u was tez?

A sloiczki, rzeczywiście też podaję z hippa, bobovity i gerbera. zastanawiam się nad mięskiem, wczoraj sama wkońcu ugotowałam i starłam blenderem marchewkę i ziemniaka.
Zamawiam właśnie kostium Mikołaja na allegro za 10 zł. na grudzień zdjęcie jest takie a tak na czerwiec- tj- urodziny pierwsze!!

Angua zdjęcia naprawdę świetne Sama zaczęłam myśleć nad takim kalendarzem . Musze poszukać jakies fajnej strony i zorientować się w cenach .
Kurcze , więc u Was tez problem z kupką ... biedne dzieciaczki .

Kasiorek tez czytałam o czekoladce z kwietniówek . Fajna sprawa Założyła wątek kwietniówek 2011 i teraz lipcówek 2012 U nas pierwsza Anja była , więc może ona jako pierwsza z brzusiem kolejnym będzie

Jak na razie kupki nie ma Ugotowalam Amelce jabłuszko i rzeczywiście jadła chętniej niż starte . Ale bez naciagania się nie odbyło Ale nie wymiotowała i nawet zjadła troszkę .
I tak sie zastanawiam czy ten gluten dzisiaj podawać ? hmm sama nie wiem .

A to zdjecia , które udało nam się zrobić zanim Amcia w niedzielę zasnęła na spacerku

Z Mamusią na parapetówie

Buziak dla Mamy ... albo ugryzienie Mamy

Dziewczyny ja tylko na chwile, bo u mnie jest Mama:)i same wiecie jak to jest....

odezwę się jak będę miała chwilę

pozdrawiam Was i dzieciaczki:)

Hej;-)
U Nas wszystko dobrze. Sandra zdrowiutka, teraz śpi
A ja mam chwilkę żeby tutaj posiedzieć.
Wczoraj podałam jej kilka łyżeczek banana z słoiczka , niby wszystko ok ale zwróciła dziś to samo chyba jej nie służy. Zresztą się nie dziwie bo jak dokończyłam resztę to mnie brzuch rozbolał... na szczęście żadnych rewolucji mała nie miała.
Jabłko marchew winogrono smakuje.
Z soków to na razie troszkę jabłka dostała. I nie wiem czy podawać jej bo przecież ma pierś.
Kupki robi teraz raz dziennie i takie bardziej gęste.
Co do glutenu to podam po 5 miesiącu na spróbowanie zobaczymy jak zareaguje...
agi-p zdjęcia super ... Amcia buziunie ma słodka;-*

aniaw Mały rośnie jak na drożdżach, widzę że tez lubi siedzieć...
Uciekam obaidek robić bo Oliwia wraca nie długo ze szkoły
PApa

Witajcie!
My przez tydzień byliśmy u mamy mojej na wsi, świeże powietrze, inne otoczenie sprawiły, że maluszek nasz fajnie zasypiał i nie marudził jak to miał w zwyczaju wcześniej
Teraz spał prawie godzinkę i tak chrapał, aż cały wózek chodził a teraz słyszę już drapanie lecz jeszcze nie podchodzę do niego, niech sobie troszkę poleży.
Agi śliczne zdjęcia Amelki, piękniutką masz córcię.
Kasiorek zdjęcia śliczne, gratuluję serdecznie!
Lecę do małego, bo już marudzić zaczyna, wpadnę później

O jak fajnie dziewczyny , ze się odezwałyście
Małgorzatta oj to pewnie miło spędzacie z Mamą czas i masz pomoc przy Borysku To czekamy na Ciebie

Agito dla Sandruni wszystkiego naj z okazji 4 m-ca :)Buziaczki dla Małej gwiazdeczki Super , ze zaczęła już wcinać nowe produkty . Wychodzi na to , że tylko ja tak zwlekałam z wprowadzaniem innego jedzonka . Bananek już kupiony , ale jeszcze leży w szafce . Czekam aż kupka powroci , bo banan zestala stolce .

Hagne Fajnie , ze pobyt u Mamy udany Nie ma to jak zmiana klimatu Wklej jakieś zdjęcia Małego Chrapacza

Amelia kupci nadal nie zrobiła Czekamy dalej ... mężuś pojechał z Paulinka do Bielska to kupi jeszcze śliweczki z hippa . A jak konspirowali za moimi plecami i namawiali się co mi kupić , bo urodzinki sie mi zbliżają
Glutenu dziś nie dałam ...dopiero jak Amelia sie wypróżni to wtedy na nowo zaczniemy .

Amelka teraz pokonuje centymetry na podłodze . Leży na kołderce i przekręciła się na brzuch i robi kółka wokół własnej osi i już prawie zeszła z kołdry I pierdzi na buźce non stop

Wpadłam się tylko przywitać , bo widzę że tu okropna cisza

Tak , więc Dzień dobry i Miłego dzionka