Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

tak szybciutko się witam. Krzysio ssie palca na macie, później zajrzę.

Dobry wieczór
Rany a tu co taka cisza ???? Halllloo dziewczyny , gdzie jesteście ?

U nas dzisiaj postęp z kupką Byłam w Auchanie i wykupiłam wszystko co zawierało śliwki dla mnie ( teraz mnie kręci w brzuchu okropnie ) , żeby Ama z mlekiem wyssała , jej kupiłam śliwki z hippa i czopki . Ale jak przyjechałyśmy do domku , to Ama sama bez pomocy zrobiła kupsko...3 pampersy poszły Tak się cieszę . W życiu nie przypuszczałam , ze kupka da mi tyle radości

Nic uciekam , bo ze sobą pisac nie będę

Kolorowych snow

witam dziewczyny
agi forteczki śliczne i gratulacje KUPY wiadomo ze każdy sie cieszy jak z maluchem xle to sie martwi a jak juz ulży wiec sie nie dziwie ze sie cieszyłaś jak dziecko nie ważne ile pampków zużytych ważne ze poszło

a u nas bez zmian powoli w przód i Nikoś dostał dzisiaj jabłuszko z malinami lekko kwaskowate ale zjadł ze smakiem wiec jest ok zobaczmy jak będzie jutro ale dostanie tylko jabłko zrobie dzień przerwy z malinami

a z mężulkiem dzień milczenia i cuda działa bo on nie lubi jak do niego milczę wiec mam juz sposób jak bede zła na niego i nawet przytulił o dziwo wiec może kiedyś będzie dobrze a tylko temu tak zrobiłam bo mi znowu marudził ze nic w domu nie robie wiec nic nie robiłam tylko leżałam i małym się zajmowałam a on wstał z nocki i sam sobie obiadek musiał zrobić i ogarnać
a największe ze tak powiem kara jest jak ja ide z małym a on zostaje w domu bo nie zawsze chce z nami iśc

no nic to tyle mojego pisania a jak tam reszta dziewczyn

ania jak tam Dominiczek lepiej już ???

helloł
Kasiorek to super , że Nikoś kolejne nowe smaki zaakceptował Ja wczoraj gotowałam marchewkę z pietruszką i ziemniaczkiem . Ale podam Amelce to dopiero jutro . Dzisiaj owocki , chyba morele z glutenem
I świetnie , że znalazłaś sposób na Męża Oby skutkowało , a co , niech sobie nie myśli :P:P

A mi zapowiada się dzisiaj całkiem mily dzionek Od nocy w zasadzie Mężuś mi życzonka składa , a rano zostałam zasypana prezentami Mężuś i Paulisia bardzo mnie zaskoczyli Później jadę do Mamci , bo juz wczoraj dzwoniła , ze czeka na mnie z tortem i prezentem A popołudniu gości mam Rany i kolejny roczek minął

Miłego i dla Was dzionka

hej tylko a chwile jestem tak ide na czwarta noc niesttety okazalo sie ze to nie byla 3 dniowka nawet nie wiem co ma ale dostaje antybiotyk. swoje daje popalic moj wzial na niego opieke a ja pracuje spie po 4 godzny bo to trzeba bo tamto trzymam sie przez napoje enrgetyczne. mase nauki. problemy w pracy - odezwe sie i rozpisze jak bede miec wolne i czs. trzymajcie sie pozdrawiam buziaczki.

agi to ładnie jak cie zaskoczyli zrobili piękna niespodziankę w końcu tyle czasu konspirowali i sie udało :)to dzień pełen wrażeń będziesz miała to pysznego torciku życzę i wizyty u mamy a jak tam po morelce z glutenem Ama ładnie wcinała czy nie bardzo a u nas była czarna kupa taka plastelina wiec nie wiem czy to od tych malin czy skąd

malami no to ładnie masz jak tylko 4h snu kiepsko ale co zrobić tyle obowiązków dobrze że ten twój pomaga i oby sie Kubusiowi poprawiło i bylo lepiej, i oby te problemy w pracy sie skończyły i było wszystko ok

u nas bez zmian wszystko dobrze ja po kolejnej wizycie u mojej gin niestety nadżereczke mamy do wypalenia i wreszcie zrobiła mi cytologie wiec zobaczymy czy jakiegoś paskudztwa nie mam bo ten brodawczak co wam pisałam z nikł ale to podejrzane bo tak nagle wiec czekamy na wyniki oby były ok bo z tego co wiem to ten brodawczak należy do grupy HPV czyli rakowych az sie boje ale co tam musi byc ok

a z moim sposób dobry chyba coś w końcu zrozumiał oby to nie bylo tylko chwilowe i zrobił postęp bop zaczął sie częściej przytulać

miłego dzionka ja korzystam z tego że mały śpi

Cześć dziewczynki
Podczytuje Was i jakoś ciągle cos mnie odciąga od kompa jak już mam odpisać
Teraz jestem na dyżurze to może coś skrobnę

Agi jakie słodkie zdjęcia Twoja Amelka takie ma rozmarzone oczka, super A i mamusia super fotogeniczna
Super, że kupka wreeeszcie zaliczona, oj wiem jak to mozna się z tego cieszyć, ktos kto nie ma dziecka nie zrozumie
Pamietam jak w zeszłym roku jak urządzaliśmy jakąs impreze a szymonek był mały i mój M był takim przejetym młodym tatusiem i ja wyszłam do kuchni po coś tam i wracam do pokoju a mój M rozprawia cały zaaferowany o kupkach małego jak to sie zmieniła konsystencja po podawaniu słoiczków gerbera
No wiecie inni rodzice spoko zaczęli dyskusje ozywiona, ale miny pozostałych bezdzietnych BEZCENNE
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ Z OKAZJI URODZINEK (bo urodzinki masz prawda? )

Kasiorek dobry sposób masz na Męża u mnie tez to działa, milczę i on dopiero przeprasza próbuje zagadać, rozsmieszyć i takie tam
Fajnie, że Twój syncio tak smakuje bezproblemowo nowych smaków, tak trzymać
Dominiś wciąż kaszle
Wiesz ja też mam tą holerna nadżerke i jeszcze nie leczyłam jej od 2 lat bo te ciąże mi to uniemożliwiły.
Wczoraj zadzwonili z przychodni co robili mi cytologię, że musze w poniedziałek przyjśc na wizytę i skierowanie na dalsze badania, bo coś podejrzanego wyszło

Angua słyszałam juz to okreslenie na lekarza weterynarii
A kolejne zdjęcie do kalendarza fajoskie

MałaMi zdrówka dla maluszka i dużo siły zyczymy dla rodziców

Małgorzatta udanego pobytu u mamy

A nasz Mały nadal kaszle, raz mniej raz więcej. po wizycie u neurologa troche bardziej nasiliło się, więc rehabilitacje odłozyłam i teraz bidulek siedzi w domu
Mój M ttylko ma doła bo chcielismy jechać do niego w góry do domku a tak to nici z wypadu
No nic, przy dzieciach różnie bywa z tymi planami, więc trzeba poczekać na kolejną okazje i oby Dominik sie wyleczył, bo jak nie to znów lekarz i tym razem bez antybiotyku pewnie się nie obejdzie. na razie walcze syropkami, ale kurcze długo to juz trwa
Niby sampoczucie ok, goraczki nie ma (czasem stany podgoraczkowe), budzi się czasem w nocy i kaszle i płacze, więc sama nie wiem

A i musze pochwalić mojego M
Kilka dni temu zajmował się małym i miał go w dzień uśpic i poszedł z nim do pokoju i za chwile ciągnie mnie za rękę do sypialni a tam Dominimk słodko śpi w łóżeczku A on nie chce tam leżeć i zaraz się budzi i krzyczy jak tylko go tam połozy się
Pytam jak to zrobił a ten najnaturalniej w świecie, że widział, że mały śpiący i ziewa i go tam położył i troche poglaskał i pobujał i zasnął
Matko a ja czytam książki i niby w teorii wiem co trzeba zrobić ale zebrać się nie mogę a ten nic nie czyta i intuicja przez niego przemawia
Na noc też go położył do łóżeczka i nawet trochę spał
Może małymi kroczkami...
Ale potrzeba nam konsekwencji i musimy go oduczyć zasypiania przy jedzeniu

Przepraszam za błędy ale spiesze się bardzo pisząc bo zaraz ma być pacjent

Miłego wieczorku życze i duzo zdrówka dla wszystkich bobasów

aniaw to ładnie jaki taki postęp i niespodzianka że twojemu M sie udało uspac małego nic tylko sie cieszyć może teraz będzie juz tylko lepiej i trzymam kciuki za postępy szkoda ze z małym dalej tak nie zaciekawię to chyba bez antybiotyku raczej sie nei obedzie skoro dalej jest i pójść sobie choróbsko nie chce

sposób dobry i skuteczny trochę pomilczeć do naszym i jakoś cuda sie zdarzają

spokojnej wieczorku ja zmykam podczytać inne watki a potem kochane KUCHENNE REWOLUCJE i może wreszcie film ze ślubu sobie obejrzę bo czasu brak na to

dospisania jutro wieczorkiem bo pewno wtedy znajdę chwile wolnego popołudniu jedziemy do mojego brata na kawusie

Gorace pozdrowionka z Czech. Maly pokochal podroz kolejami:) mimonze jechalismy ok 6'godzin prawie wogole nie plakal. Teraz juz smacznie spi.

Papatki

Hejka ... napisałam się sporo i sobie wykasowałam wszystko
Teraz już w skrócie .

Rachela wszystkiego najlepszego dla Marcinka z okazji 5 miesiaca !!! Buziaki od cioteczki Agi i Amelki I oczywiście udanego pobytu w Czechach

Małami Zdrówka dla Kubusia . Oby antybiotyk przyniósł ulgę . Kurcze ja też mało sypiam , mimo że do pracy nie chodzę . Amelia to praca 24 na dobę Uważaj na te energetyki , bo to niezle gówno . Mi osobiście one nic nie dają .

Kasiorek nie przejmuj się na zapas , ze to jakieś rakowe dziadostwo . Mi kiedyś po cytologi wyszedł bardzo zły wynik i niby komórki rakowe się tworzyły , stresowałam się strasznie a po wypalance wszystko wróciło do normy . Glowa do góry

Aniaw uśmiałam się jak sobie wyobraziłam Twojego Męża jako znawce kupek dziecięcych Już widze miny bezdzietnych znajomych Kurcze oby Dominiczkowi kaszelek minął . Biedulek , takie dzieci nie powinny chorować . I brawo dla Twojego Męża za uspanie Małego w łóżeczku . Mi się to nie udaje nawet jak Ama jest zmęczona . Płacze wtedy okropnie i z rozdrazneinia nie uśnie

Ja odstawiam na 2 dni jedzonko Amelce tzn samo mleczko będzie dostawała . Muszą jej sie kupki unormować . Wczoraj biedna męczyła sie i miała atak jakby kolkę przez 40 min Dopiero czopek jak jej dalam i jak kupkę zrobiła to jej ulżyło .

Urodzinki udaly mi się w 100%,prezenty superowe dostałam...az się zdziwiłam I dostałam min.nawilżacz powietrza taki jak chciałam Z funkcja aromaterapi i koloroterapi

nic uciekam , bo piszę z Amą na rękach i okropnie mi się pisze .

Miłego dzioneczka

Siemka

Kasiorek i udało się film obejrzeć ze ślubu?

Agi super, że urodzinki się udały A jaki nawilżacz dostałaś?
Może faktycznie przerwa z innymi jedzonkami dobrze małej zrobi.

A u nas Dominiczek niby znów lepiej, odpukać oby w dobrą stronę szło.
Ale spacerek z Małym odpuszczam sobie i tylko z Szymonkiem i z moim M byliśmy i chłopaki tarzali sie w li8ciach
Niby pogoda fajniucha, słońce ale zimno strasznie

Fajnie, że jest dzień wolny bo można z rodzinką posiedzieć

Miłego dnia życzę

aniaw niestey nie obejrzałam zasnęła od razu jak tylko poczułam poduszkę

agi to może lepiej zrobić ta przerwę wszystko wróci do normy i na nowo wprowadzić bo cos z tymi kupkami nie tak nasz mały robi standardowo jedna na dzień czasem dwie.

miłego weekendu ja niestety mam szkole w ten weekend wiec może wieczorkiem zajrzę
spokojniej nocy papatki

Agi - najlepsze życzenia od nas!!! Zdrówka, siły i miłości
Kasiorek - miłego oglądania filmu. Sama jak oglądam nasz to się wzruszam, a jak śmiać mi się chce widząc momenty, jak byłam wkurzona na mojego "świeżego" męża, a umiejętnie to ukrywałam Uważam czasem, że facetów należy "wytresować"-jak jestem zła na mojego - tylko nie za długo tą samą metodą bo się zorientują
aniaw bardzo Cię podziwiam za to, że wykonujesz taką pracę. To jest bardzo wymagający zawód, ale też daje ogromną satysfakcję zdrówka dla synka.
A nasz Krzyś ma atopowe zapalenie skóry. Mam dietę bezmleczną i maść do smarowania policzka - bo na policzku ma czerwoną plamę. Alergik nam rosnie. Ale jest kochany, na szczepieniu zapłakał króciutko i zaraz śmiał się do pani doktor
próbuję dodać zdjęcie, ale mi nie wychodzi

kasiorek miłego pobytu w szkole

hagne nasz Dominiś też ma atopowe zapalenie skóry
A Wy byliście u dermatologa czy lekarz ogólny Wam dał zalecenia?
Nasz pediatra też wymyślił tą dietę bezmleczną i maści, ale u dermatologa okazało się, że to wcale nie od mleka i ta atopia nie ma podłożą alergicznego.
Tewraz kąpiemy w emolientach i smarujemy maściami i dajemy radę a ja nie trzymam jakiejś mega restrykcyjnej diety na szczęście
Bo wiesz dieta bezmleczna to porażka u mnie była bo zero masła, tych wszystkich mlecznych produktów i każdy produkt studiowałam etykietę czy nie ma mleka czy serwatki czy innychg tłuszczy mlecznych a teraz prawie do wszystkiego dodają

A my dziś leniliśmy się na maxa i fajnie mi z tym

Hej Kochane
Dziękuje za życzenia
Oj powiem Wam , ze wczoraj Ama dostawała tylko moje mleczko i jak na razie rezultatów nie ma Kupkę małą zrobiła wczoraj rano i od tego czasu nic Kurcze nigdy tak nie miała Nie chcę dawać jej tych czopkow , bo boj,ę się że się przyzwyczai i potem sama kupki nie zrobi . Niby dopiero raz podałam jej pół czopka , ale juz sama nie wiem .

Aniaw nawilżacz dostałam taki : allegro.pl/nawilzacz-odswiezacz-zmienia-...air-i1916143419.html
Niedrogi ,a fajny Dorze , ze z Dominiczkiem lepiej . Ale spacerek dobrze , ze sobie odpuściliście , nie ma co ryzykować , niech się porządnie wykuruje . Ale frajde musiał miec Szymuś jak tak z Tatusiem w liściach poszalał

Kasiorek , oby w szkole szybko zleciało . Oj jak Ci dobrze , ze Nikoś po nowym jedzonku nie ma żadnych problemów ... ja juz nie wiem co robic

Hagne współczuje AZS Ale może Malemu jeszcze to minie . Będziemy trzymać kciukaski Super , ze szczepienie nie zrobiło na nim większego wrażenia . Dzielny chłopak Kurcze jak to nie możesz zdjęcia dodać ??? Hmmm a zmniejszyłaś je ??? Ja tak bardzo chciałabym Krzysia zobaczyć

Nam wczoraj dzionek przeleciał nawet nie wiem kiedy ... i cały czas wydaje mi sie , ze dziś poniedziałek
Kupiliśmy świnkę na mięsko i mój Mężuś pojechał wczoraj robić do znajomego wyroby . Nie muszę chyba pisać jak skończyli...pojechałam po mojego męża ,a raczej jego zwłoki .Chociaż i tak wyglądał najlepiej . Oj z żoną tego kolegi miałyśmy niezły ubaw . Ale oni maja 3 synów i hałas tam taki , ze Ama chwilami aż się bała , bo nie nauczona do takich pisków
Ale zasnęła wczoraj sama w łóżeczku po kąpieli i jedzonku , ale chyba temu że była już wykończona i nie miała siły protestować

Miłego dzioneczka