Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

ok to juz jasniej w głowie mam z tym glutenem dziękuje bardzo my po spacerku jednak wyszliśmy trzeba było wywietrzyć pokoik bo az strach siedzec z zarazkami :/

małgorzatta ale dajesz na 100ml jakieś zupki albo owoc tak bezpośrednio do tego ???

o to i nam powinno przyjść myśmy dostali jeden poradnik ze śliniaczkiem i mlekiem 1 a ostatnio z hippa przyszło mleko 2

agi a fotelik piękny i ama jaka zadowolona widać że wygodny i w ogóle my tak w styczniu będziemy kupować fotelik i to jest ten od 9 do 25 to całkiem spory jest

Nic zmykam zjeść bo się powoli buzi mój mały śpioch po spacerku jeszcze śpi a to juz 2h w sumie

Dobry wieczór
W tych gotowych kaszkach jest trochę inaczej przeliczana ilość glutenu . Dlatego ja postanowiłam podawać zwykłą . Na str bobovity jest napisane , ze przez dodatkowe składniki kaszki , zalecane 2-3 g kaszki glutenowej nie jest równoznaczne 2-3 g kaszki BoboVita. Temu inne proporcje podania są .

Fotelik jest super To jest ten z przedziału 9-25 kg , starczy na długo Jestem zadowolona , że zdecydowaliśmy się właśnie na ten model Jechaliśmy dziś popołudniu na zakupy i Amelka jechała jeszcze w nosidełku i wydawała się w nim taka wielka ...jakby był za mały Bo w tym nowym to taka gwiazda siedzi i ma sporo miejsca . Mimo to jeszcze grudzień chyba przejeździ w nosidełku .

Spokojnej nocki

nie jarze to rozrabiasz łyżeczkę na 100ml wody i tego dajesz pół łyżeczki z tej paczki co tam pisze to połowa calej kaszki to gluten czyli liczyć to na jednej łyżce stołowej co na 7g przypada 2-3g glutenu czyli tak jak powinno byc

ja rozrobiłam łyżkę stołowa w 30ml wody i było ok
dla mnie to zbyt komplikowane po co w ogóle ktoś to wymyślił

I DZISIAJ DOSTAŁAM PIĘKNA WIADOMOŚĆ BRAT PO 3 LATACH STARAŃ UDAŁO IM SIĘ I BEDĘ CIOCIĄ HURRRRRAAAAAAAAAAL;D ;D ;D ;D ;D ;D
ale mieli wysyciwszy radochę urodzi sie w lipcu pod koniec wiec będzie troszkę więcej niz rok różnicy ale to i tak mało wiec będzie Nikoś miał kuzyna albo kuzynkę ale fajnie normalnie ciesze sie jakby sama miała byc w ciąży
a bracik dzisiaj wyskoczył czy ja czasem z drugim nie jestem
a jutro po wyniki z cytologii oby były ok i wędrówka po urzędach odebrać nowy dowód i wszędzie iśc pozmieniać nazwiska i baju baju staremu nazwisku (

spokojnej nocki ide sie kurować do łóżeczka niestety pustego

kurcze jakies kombinacje z tą Wasza kaszką . Na opakowaniu powinien być przepis . Na tej mojej z bobovity pisze dokładnie ile podać przy początkowej ekspozycji i potem jak już dziecko może jeść bez ograniczeń . I ją taką w proszku jeszcze dodaje się do jedzonka i wystarczy zamieszać tylko i gotowe . Bez żadnego gotowania .
Z ta zwykłą kaszką też problemu nie ma .
Kasiorek ja nie mam tej z nestle , więc bardziej pomóc nie mogę . Napisz może w marcówkach lub kwietniówkach ...one Ci powiedzą jak dawały .
My mamy juz miesiac podawania za sobą , jeszcze tylko ten miesiąc i możemy już szaleć z glutenem

Kasiorek gratulacje dla Brata i dla Ciebie - Cioci oczywiście

Dzień dobry
Małgorzatta Zdjęcie superowe ...jeszcze te krople wody tak fajnie uchwycone Borysek termometrem to chętnie by się pobawił
My dzisiaj montujemy nowa kabinę i juto pierwszą kąpiel Amcia będzie miała w głębokim brodziku...zobaczymy czy jej się spodoba

Mi udało się wczoraj kupić dla Amelki super ciuszki,same firmowe za nieduże pieniądze . Sasiadka znajomej sklep likwiduje i wyprzedaje się z towaru
I dorwałam strój mikołaja , więc dziś jak Pauliś ze szkoły wróci to zrobię dziewczynkom fotoski

Miłego dzionka

Siemka kobitki:)

Małgorzata ale super Borysek i fotka genialna

Agi czekamy na fotki, gratuluje zakupów
Kąpiel w kabinie, wow ciekawe jak zareaguje

Kasiorek jak tam zdrówko? I super z tą kolejna dzidzia w rodzinie, bedzie miał Mały z kim się bawić

A ja od rana w pracy
A Dominiś obudził się tylko raz w nocy, oj super byłoby tak zawsze, ale wiem, że to tylko wyjatkowo

A wczoraj posadziliśmy go w krzesełku Szymonka i był taki happy, ze trzeba jemu też sprawić
Może takie jak Szymonkowi i jeszcze jest gratis:
allegro.pl/okazja-krzeselko-stolik-arti-...asy-i1960797886.html

Kurcze on pluje marchewką dalej niz widzi, jabłko też jak cie mogę. Ale przemycamy mu mleczko z kleikiem ryżowym to zawsze coś

Miłego dnia życzę

agi to fajnie jak ci sie udało złapać taka okazje ja dzisiaj w ciuchlandzie znalazłam dwie kamizelki takie do koszuli na święta żeby mały elegancik był w gościach bo potem w pierwszy dzień świat idziemy na urodziny, to czekamy na fotki, a to mam pytanie jak sie juz gluten wprowadzi to potem można dalej dawać te bezglutenowe czy juz tylko z glutenem chodzi mi o te kaszki mleczno ryżowe.

aniaw dzięki juz jest lepiej migdał dął za wygrana i przestał bolec ale katar okropny że ledwo co się oddycha ale dajemy rade, a to z tym krzesełkiem to bym kupiła ale u nas nie ma miejsca żeby postawić wiec tylko takie składane wchodzi w gre niestety

agi dziękujemy w moim i brata imieniu tyle sie wyczekać i sie udało bo z tym co ona ma to ludzie i po 10 latach w ciąże zachodzą albo i w ogóle

i urzędy zaliczone wszedzie juz pozmieniane dane BO DZIŚ odebrałam NOWY DOWÓd juz z nowym nazwiskiem wiec teraz tylko po odbiór kart i bedzie z glowy.

ania w to nie za ciekawie macie z tymi nowymi rzeczami u nas odpukać wszystko je i nawet po glutenie kłopotu nie mamy z kupka czego sie bala wiec pieknie nam to idzie w przyszłym tyg chce wprowadzić mu w końcu zupkę ale nie wiem jak to mi wyjdzie

milego popołudnia wpade do was wieczorkiem o ile anginka pozwoli

Aniaw Amelka też nie chciała marchewki . Próbowałam z jabłkiem i tez blee. Dopiero jak ugotowałam jej z pietruszką a później jeszcze z ziemniaczkiem i dodałam masełko to zjadła i od tamtej pory wcina chętnie .A jabłka też nie chce Chyba , ze z czymś i ze słoiczka . Czasami dzieci czegoś nie chcą , ale trzeba sukcesywnie podawać . Bywa , ze dopiero przy 10-tym podejściu zjedzą . Powodzenia Daj znac jak zje

Oj jak Ci dobrze , że Dominiczek tak przespał noc . 1 pobudka to moje senne marzenie . A niech będą i 3 pobudki , bo teraz to kilka razy się wybudza . Już nie mam na nią pomysłu

Kasiorek nawet jak sie wprowadzi całkiem gluten, to spokojnie można też podawać rzeczy bezglutenowe . Ale to jeszcze 4 m-ce macie
A ja gdzieś czytałam , że nawet jak dziecko cierpi na nietolerancję glutenu , to to nie wychodzi od razu . Mam nadzieję , że tak nie jest , bo ja juz się ciesze , że Amka ładnie toleruje gluten . Ale my już od m-ca wprowadzamy , więc raczej ok .

Fajnie , ze sobie wszystko pozałatwiałaś Biurokracji tyle , że szału można dostać .
A dzisiaj taka pogoda paskudna , ze nawet na spacer się nie wybrałam z Amelką .
Teraz czekamy na dziadków , bo mają przyjechać na Mikołajka do dziewczynek

Dominik i Nikodem gratulacje ząbków

Ale zamieszałyście z tym glutenem. Ja po prostu ugotuję kaszkę manną, a potem łyżeczka lub dwie dodaje do owocków lub warzyw i już. małemu nic się nie dzieje, a kupki częściej robi

ponadto ostatnio daję mu kaszy jaglanej - jest bezglutenowa i bardzo odżywcza. Sama tez robię małemu warzywka i owoce, bo te kupne słoiczki to nawet do buzi nie chce wziąć. Zresztą mu się nie dziwię bo mnie odrzuca sam zapach.

Jeszcze nie wykluczyłam jednego karmienia. cały czas cyc. Ale powoli się przymierzamy, aby posiłek o 12 zastąpić kaszką.

Małgorzata - Borysek cudny w tej kąpieli

Dziś mieliśmy fajną sytuację. jak co wieczór, kiedy mały jest wykąpany, dostaje buziaka od taty i idziemy spać. Tato zawsze macha mu ręką i mówi papa. Dziś mały tak niepewnie też pomachał rączką tacie przesłodkie to było.

A ponadto zapraszam na wyprzedaż do mnie nefertiti-decoupage.blogspot.com/

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

rachela u nas jeszcze nie ma ale sie coś zaczeło i powoli idzie do przodu

agi no niestety ale musiałam bo stare nazwisko już nie ważne jest a szkoda myśmy zaliczyli spacerek mimo ze wiało okropnie ale Nikoś marudził a ledwo co poczuł inne powietrze to zasnął wiec godzinkę pospał wiec mu na dobre wyszło i mnie tez bo sie dotleniłam no wiem wiem ze 4 miechy ale to i tak mnie cieszy

rachela to fajniutko jak Marcinek odmachał tatcie to musiał byc piękny widok nasz jeszcze nie potrafi ale kto wychodzi to mu macha i my jego raczka tez może kiedyś załapie

dzisiaj dałam mu malutki kawałek makaronu niteczki ale mielił go zanim połkąnął i jak sie cieszył pieknie to byl widok poza tym ok gardło popuścilo scislej migdalek ale katar to jak z kranu niestety (

spokojnej nocy

ciekawe jak tam mała mi daje rade i Urszuli coś dawno nie bylo
a mamy do michałka to juz w ogóle nie pamietam eh..... cos sie nam to forum wykruszyło :9