Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

no niestety zawiało mi ucho i odbija sie to teraz na zatokach i leci jak z kranu eh... ;/ co zrobić brak czasu żeby wyleżeć teraz tez mogę pomarzyć jak mój ma 2 zmiany i po raz kolejny migdał sie odezwał niestety nic kolacyjka zjedzona wiec śmigać sie grzac

kolejny postęp Nikoś dzisiaj zauważył sie z lusterku i zaczął się śmiać
i targa swoje ucho które w ostatnich dniach poznał również i spał mi dzisiaj 2,5 h popołudniu szok ale spacerku rannego nie bylo za to popołudniowy zaliczony nie wiało juz tak strasznie

I bylam wieczorem z psem to śnieg padał ale fajnie tylko szkoda ze na plusie i sie nie utrzyma oby na święta coś spadło
spokojnej nocy papatki

Witam się Mikołajkowo
Rany już tylko 18 dni do Wigilii Już mi się udziela atmosferka .... Radio świąteczne juz od 2 dni króluje u Nas w domku , herbatka świąteczna tez jest i nawet gwiazda betlejemska na stole Dzisiaj wyciągniemy z Paulisią ozdoby świąteczne i ocenimy co się przyda a co trzeba dokupić I zacznie się przyjemny rytuał strojenia domku

Paulinka bardzo ucieszyła się z prezentu na Mikołaja Ale fajnie widzieć taki ucieszony pyszczek z rana I Amelka też z zaciekawieniem oglądała prezenty Jutro przyjadą dziadkowie z kolejną porcją prezencików Ale superowo maja się te dzieciaczki

Kasiorek mówisz , ze śnieg padał ? A u nas nic a nic . Ja osobiście śniegu nie lubię . Kiedyś za dzieciaka to uwielbiałam , mogłam godzinami na sankach czy nartach śmigać . Pamiętam jak Mama musiała mnie prawie siłą do domu ciągnąć , a ja mimo sinych juz ust chciałam dalej bić się na kulki z kumplami Teraz to śnieg tylko na święta mógłby pruszyć , tak dla nastroju

Kuruj się kochana Może jednak wizyta u lekarza i jakieś konkretne leki i coś na wzmocnienie ? Przeciez co chwilę Cię coś łapie

A Nikoś jaki kochany śpioszek Tyle spał ...woow
Ale Amelinka też wczoraj chrapała słodziutko przez dzień ...w szoku byłam . Ale w domku by tyle nie spała . Zasneła w aucie , bo fajnie jej dupką trzepało Potem przeniosłam ją u Mmay do 2 pokoju i okno otwarłyśmy i nynała długo

Angua dla MIKOŁAJKA wszystkiego najlepszego z okazji imienin

I dla wszystkich dzieciaczków Naszych cuownych pierwszych Mikołajek

Qurcze idę szukać prezentów dla mnie ...bo dziwnym trafem nic nie dostałam A przeciez grzeczniusia bylam

agi to ładnie jak pospała ja atmosfery tych święta nie czuje ze złymi rzeczami mi sie kojarza wiec ich nie cierpnie ktoś mi kiedyś powiedział że jak dzieci będę mieć to mi sie odmieni ale jakoś dalej tego nie czuje

a do lekarza idę bo po raz kolejny migdał mi złapało i w nocy gorączka wec mam wizytę na 12.15 i zobaczymy co powie bo ostatnio tez tak sie zaczynało ze migdał a potem ledwo co połykać ślinę sie dało u nas Nikoś bez prezentów mikołajkowych dostał trochę rzeczy wcześniej an poczet tego dnia ale za rok już będzie inaczej może ktoś sie za niego przebierze aty jak tam znalazłaś coś od mikołaja bo ja to na pewno nic nie znajdę

a no pospał pospał okropnie długo ale za drowie mu to wyszło

aniaw jak tam ząbki przebiły sie na dobre

wszystkie do dobrego dla mam i ich dzieci z okazji mikołaja
Angua buziaki dla dzisiejszego solenizanta od Nikosia i Mamy

fajniutko jak Paulinka sie ucieszyła a że tak zapytam wierzy jeszcze w Mikołaja ???

my na mikołajki prezentów nie robimy bardziej na Bożę Narodzenie

miłego dnia ja sie będę kurować na tyle ile mogę

aha i wczoraj podałam pierwszy raz gluten z jabłuszkiem i było ok kupka jak sie patrzy zobaczymy jak dzisiaj będzie

a ja z tym glutenem muszę chyba dac mniej wody bo ta kaszka manna na mleku dalam 30ml i łyżeczkę i było takie wodniste a to ma być bardziej zbite chyba nie wiec dam mniej wody bo więcej kaszki nie można dać niz mala łyżeczkę ????
a mogę ja dodać też warzyw wiem głupie pytanie ale w tym temacie raczkuje dopiero

Cześć babeczki w ten mikołakowy dzionek

Kasiorek dużo zdrówka życzę. No ząb jeszcze się nie przebił, ale jest takie wybrzuszenie i czuć go, ale w nocy mniej świrował, więc może odpuścił i za jakiś czas da znów znać. A jak u Nikosia?
Może jak synek będzie starszy i będzie wyczekiwał Świąt to nastawienie się tobie odmieni, oby.

Agi ja też kiedyś uwielbiałam śnieg, teraz już mniej. Ale jednak wolę śnieg od takiej pluchy i błota pośniegowego

Małgoraata oj to zabiegana teraz jesteś fakt

Rachela muszę coś wybrać i prześlę Tobie info na malia

A mój M wrócił już z pracy, bo jednak choróbsko z nim wygrywa

Dominiś przekręca się nam, z brzuszka na plecy i z plecków na brzuszek jak najęty, turla się dosłownie śmiechowo całe łóżko 2m x 2m jest jego
Dziś biorę się za przeglądanie rzeczy pod kątem przeprowadzki i cała sterta prania na mnie czeka
A wieczorem trening o ile mój M będzie w stanie zająć się małymi

Kasiorek magię świąt poczujesz pewnie w przyszłym roku . Jak Nikoś będzie juz rozumiał co się dzieje , jak będziecie konspirowali z Mężem co mu podarować i przemycali to do domku po kryjomu . No i potem jak to dać Małemu , zeby nie zorientował się , ze to Wy

Moja Paulinka już nie wierzy W koncu ma już 11 lat Ale do dziś wspomina z rumieńcami na twarzy każde święta . I mówi , ze naprawdę robiłam taką otoczkę wokół prezentów i Mikołaja , ze wierzyła w niego długo Pisała list , ja w imieniu Mikołaja też jej pisałam , zostawiała mleko i ciasteczka koło swojego łóżka i musiałam je zjeść i mleko wypić , tak żeby jej nie obudzić Same przygotowania do świąt,pieczenie ciasteczek i ciast , aromat unoszący się po domku to coś cudownego . Paulinka od początku pomagała mi w kuchni na świeta , sprzatania było potem co nie miara , ale jaką radochę miała Całe z mąki nieraz byłyśmy i śmiechu było mnóstwo . Dom stroiłyśmy różnymi ozdobami ( oczywiście tymi brzydalskimi zrobionymi przez Paulisię też ) . Jak Pauliś mowiła w przedszkolu czy potem w szkole jak u nas wygląda przygotowanie do swiąt i święta to dzieciaki słuchały z otwartymi dziubkami
Te swieta nasze maluchy jeszcze nie wiedzą co i jak , ale od przyszłych Amelinke tez wciągniemy we wszystko Paulince na dobre to wyszło , chcę żeby Amcia też miała taką radochę

Kochana ja prezentu tez nie znajdę Postanowiliśmy tylko na Mikołaja dzieci obdarowywać Dla siebie robimy pod choinkę .

Z tym glutenem to czy dajesz normalną kaszkę manną błyskawiczna ? Możesz dać mniej wody . Ja daję 30 ml i jest oki . Więcej niż łyżeczkę nie możesz dawać . To początkowa dawka . Do warzyw jak najbardziej możesz dodać . Ja dodaję i do deserków i do zupek czy obiadków . A i do kaszki też dodaję tyle , ze wtedy tą owocową gotową . Tu jest przelicznik glutenu , ale do kaszek z bobovity . www.bobovita.pl/przelicznik_glutenu

A mojemu Dominisiowi jednak wylazł ząbek Zrobił nam dziś prezent
A to jego dzisiejsze fotki:

Tak trochę świątecznie:

Malgorzatta ale pospaliście ... normalnie zazdroszczę
Ja też chcę , żeby Amelka wierzyła długo w Mikołaja Już ja się postaram , zeby tak było
I tak jak piszesz te święta będa wyjątkowe , bo w większym składzie Będzie bajkowo

Aniaw ale super Dominiś na zdjeciach wygląda...mały pomocnik Mikołaja I gratki z powodu ząbka ...data zostanie zapamiętana na pewno Ale szybko mu zęby zaczęły wychodzić ...szok . A Szymuś też tak szybko zęby miał ?

aniaw to ładnie ja z zabkiem lepiej i noca tez łada. Dominiś zdolniacha jak sie turla juz mój na razie na brzuch i to najbardziej z lewej strony z prawej gorzej mu to idzie. Dużo zdrówka dla twojego M oby szybko wyzdrowiał.
Mam nadzieje że mi sie to odmieni i polubię świta chociaż nie wiem zbyt cenna osobe mi zabrały wiec zobaczymy.

agi dzieki mi sie własnie tak marzy że Nikodema wciagac w kuchenne sprawy te ciasto co ostatnio piekłam to bratanek pomagał taki chętny byl jak nigdy tylko by w kuchni robił ze wszystkimi. nie ja daje ta z nestle kaszke mleczka manne i dałam łyżeczke na 30ml i takei wodniste bylo wiec dam mniej wody. No to tak jak my chociaz te świta jeszcze inne beda bo nie na swoim ale mam nadzieje ze nastepne będe juz u nas.

aniaw gratulacje zabka to teraz nowy suwaczek prosimy alwe zrobił sobie prezent piekny

a u nas niestety ANGINA mnie dopadła to to wcześniejsze tez musiało byc niestey zarazliwe przez kropelki pech oby maly nie zalapał nic co malo prawdopodobne bo siedzi ze mna
leczymy sie do piatku a potem jak poprawy nie bedzie to na kontrole
a sie rozgadal nam normalnie i mały szkutnik i złosnik jest dokazuje co chwile i zwraca ana siebie uwage ciagle dobra znikam bo mi w komputra kopie i zaczepia

a t o od Nikosia
p['BGHJU UY789OJJNM U9PJKLOGIVKJ LOK JNLHKHJJLJL./

zmykamy zmienniac pieluchowa niespodzianke

agi to wg tego przelicznika kaszka z dodatkiem powinno się dawać duża łyżkę żeby bylo tyle glutenu ile powinno być bp ja ta kaszkę najpierw z woda mieszam a dopiero dodaje do owoców
sorki ale ja juz ledwo funkcjonuje z tymi zatokami byłaby wdzieczna za odp

a my sie nie ruszamy na spacer mama nie da razy

Kochana jak dajesz kaszkę z bobovity , to daj tak jak tam pisze . Pisałam Ci , ze jak daję tą z bobovity , to ją w proszku dodaje się do jedzonka czyli dokładnie tak jak zalecają , a tą zwykłą błyskawiczną miesza się z woda i gotuje .
Pisz jak będziesz miała jeszcze jakieś wątpliwości . Lepiej pytać jakby coś miało być nie tak

I dzisiaj przyszedl nasz fotelik Jestem zadowolona . Zobaczymy jak sprawdzi się w jeździe . Amelka tez wydaje się być zachwycona nowym tronem

Oto fotki z dzisiaj
Mały Demonek w przebraniu pomocnika Mikusia

I w nowym foteliku