Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Dzień dobry
Sprawa Madziulki wszystkim siedzi w głowie i mało kto potrafi normalnie funkcjonować Nie wyobrażam sobie co przeżywa rodzina Małej , skoro na Nas obcych ludzi tak silnie to wszystko działa . Wszyscy sa zbulwersowani , oburzeni i wściekli . Najgorsze jest to , ze ta Szmata , która urodziła Madzię posiedzi max 5 lat . I jeszcze będzie miała cieplutko , będzie miała podawane jedzonko i oglądała tv ...a wszystko za nasze pieniądze . Jestem wściekła na Polski wymiar sprawiedliwości i za niskie kary . Chociaż ja myślę , ze sekcja wykaże co naprawdę się stało i ta su*ka dostanie dożywocie .

Nie potrafię jeszcze przejść do normalności , ogladam non stop tvn24 i tvpinfo . Śledzę neta i dalej nie pojmuję tego co sie stało

Mam nadzieję , ze po jutrzejszej sekcji i pogrzebie wszystko zacznie wracać do normy .

Kochane spokojnego dnia życze .

Witajcie kochane,

oj agi zgodzę się z tobą. Sama pamiętam, jak Marcin upadł nam ze stołu, to wszystkie możliwe opcje były uruchomione. Zresztą podobno dzieci są "Zaprojektowane" aby takie upadki szczęśliwie przeżyć. Jutro się okaże.

A jak nocki? Jak Amelka sobie radzi. bo my niestety cały czas pobudki, może mniej ale przebudzi się na chwilę po czym zasypia.

Kasiorek jak mieszkania? a gdzie dokładnie szukacie? Dobrze że maść wreszcie skutkuje.

tydzień temu kupiliśmy małemu nocnik i sadzamy go zaraz po przebudzeniu i przed kąpielą i prawie za każdym razem mamy siusiu
a to nasz nocnik


Hasia trzymajcie się cieplo w te mrozy. i zdrówka dla ciebie.
Urszula oj skąd ja znam ten brak czasu. Wystarczy wrócić do pracy i już go mniej.

Mieliśmy ostatnio sytuacje, ze mały musiał zostać z naszą koleżanką na parę godzin, ale był dzielny i nie płakał bardzo a najgorsze że w maju i czerwcu najprawdopodobniej będę musiała jechać służbowo za granicę na 2-3 dni. poczekamy zobaczymy
buziaczki

agi no niestety taki mamy wymiar sprawiedliwości nie am co oby sekcja wykazała cala prawdę i niech dostanie dożywocie tylko szkoda ze będzie miała cieplutko i jedzenia za free i tv siłownia wszystko w wiezieniu nawet lepiej niż w domu a słyszałaś że nikogo nie przesłuchali z rodziny czekają na wyniki ale sadze to to tata Madzi tez w tym maczał palce.

rachela mieszkania oglądamy i teraz czekamy na wieści od jednego pośrednika co kontaktuje się z właścicielami bo wyjechali a maja 50 m mieszkanko w cenie bardzo atrakcyjnej na poddaszu wykończone za mniej niż to co oglądaliśmy które było ze tak powiem gołe bez zrobionych podłóg już nie wspomnę i drzwiach wejściowych ale no nic jutro mój ma dzwonić do tej kobiety może coś juz wie bo jeśli jest nie sprzedane to chyba sie zdecydujemy bo zanim kredyt zanim wszystko to sie kaskę zbierze i zrobić kuchnie i łazienkę żeby jakoś szło mieszkać a nasz interesuje mieszkanko od 40 do 50m najlepiej z niskim czynszem a w nowym budownictwie to jest i w miarę wykończone tak mniej więcej
A NOCNIK SPOKO MYŚMY KUPILI NAJZWYKLEJSZY PO 15 ZŁ I DUPKA SIE NEI ZAPADA ALE NIE TESTOWALIŚMY JESZCZE

I KUPILIŚMY NAWILŻACZ I POWIETRZE JUŻ JEST INNE PO 2H ROBOTY i jest tez do amora terapy i daliśmy za niego 70 zeta jest malutki ale na nasz pokoik ok bo do 20metrow a my większego nie mamy

racehla fajniutko jak marcinek sie tak ładnie spisał i grzecznie czekał na rodziców fajnie ze w razie wypadku macie kogoś do Marcinka, masz jzu strasznie za nami w szczególności za mną płacze jak go zostawiam u kogoś i idę a mnie nie widzi czyżby lek separacyjny się pojawiał ??

spokojnej nocy

hej
i znowu kończy się weekend
katar i kaszel nadal nie ustaje, a wręcz się rozprzestrzenia ;/ mały już zarażony a tatuś broni się ostatnimi siłami, kurde jak małemu nie przejdzie w ciągu paru dni to do lekarza będę musiała iść a nie bardzo chcę go w ten mróz prowadzić
ale są i dobre wieści tak zaczęli palić że grzejników dotknąć nie można więc już cieplej mamy

i mnie bulwersuje ta cała sytuacja, nie wiem co ta baba w głowie ma, jak mogła nie zadzwonić na pogotowie, jeśli mówi prawdę, a wcale się nie zdziwię jeśli to nie był wypadek, no nic musimy poczekać na wynik sekcji

Rachela też mamy taki nocnik, tyle że zielony ale obrazki takie same, no ale efektów nie ma, a długo Marcinek siedzi zanim zrobi siusiu?

u nas niestety noc minęła do bani, coraz ciężej chyba się robi, a tej nocy to w ogóle budził się co godzinę, mam nadzieje że mu to przejdzie szybko bo nie wyrabiamy

kasiorek współczuję tego łażenia po chałupkach, mi to się strasznie nie podobało i najchętniej bym brała pierwsze aby mieć już z głowy, no ale mąż miał głowę na karku szkoda ze w lecie nie widać było mrozu na oknach ....

dobra spadam - maruder straszny a mąż już wymięka
dobranoc

a mamy taki nawilżacz
www.sencor.pl/home-appliances/body-care/humidifer/shf-2

Hej Kochane
Rachela super , ze Marcinek tak zaakceptował nocniczek i nawet siusiu robi Amcia nadal ma awersję do nocnika Nie chce na nim siedzieć Ale przyjdzie i na nią pora
Co do nocek to u Nas dalej lipa na całego . Idzie spać ok 19:20 - 19:30 i pierwsza pobudkę ma już po 22-iej Do 5 rano , gdzie jest już wyspana i chce się bawic ma 5-6 pobudek Mam wrażenie , ze jej to nie przejdzie długo
Oj Kochana wyjazd służbowy na 2-3 dni ? Współczuje Ale z drugiej strony chłopaki na pewno swietnie sobie poradzą Możesz spokojnie jechac i niczym się nie martwić . Wiadomo tęsknić będziesz , ale w domu będzie wszystko dobrze

Hasia dobrze , ze zaczęli u Was grzać na całego Lepiej późno niż wcale
Kurcze nie dobrze , że choróbsko tak Was zaatakowało Biedny Michaś Dorosły jako sobie poradzi , ale dziecko zawsze biedniejsze . Pewnie z tego powodu tak się wybudza .

Kasiorek fajny ten nawilżacz Całą noc u Was idzie ? Dodałaś już te olejki ? Ja włąsnie dzisiaj musze kupić nowych kilka zapachów , bo już się kończą .
I kolejny Bobas na nocniczku będzie wysiadywał Daj znać jak Nikos sobie radzi

Dziś idziemy na 13-stą do neurologa , moze tam znajdą przyczynę tych częstych wybudzeń . Trzymajcie kciuki Wiem , ze powiedzą , ze Ami to okaz zdrowia i wszystko jest super , ale licze na cud , ze jednak zaradzą cos na bezsenność

I kupiliśmy wczoraj mleczko Hipp Ama od 3 dni pięknie zjada kaszki na nim robione Ma bebiku wcale jeść nie chciała i już myślałam , ze do kaszek się nie przekona , a tu prosze . Inne mleczko i apetyt powrócił Dziś spróbujemy podac mleczko przez butelkę

Spokojnego dzioneczka

agi-p napisał:

Dzień dobry
Sara pewnie , ze mamy ładne dzieciaczki Przecież czerwcowe dzieciaczki najładniejsze i najkochańsze pod słońcem I jeszcze lipcowe , bo Borysek z lipca

Właśnie Małgorzatta co tam u Was ? Nic nie piszesz , mam nadzieję , ze wszystko w najlepszym porządeczku

MałaMi dla Kubusia wszystkiego najlepszego i moc buziaków z okazji 8 miesiaca !!!!

Kasiorek dzięki za foteczkę Świetnie Nikoś się prezentuje Taka zielona żabka z niego Widze , ze krzesełko masz obniżone . U Nas Amci nie zapiętej w szelki już nawet na moment nie mogę zostawić . Zaraz się przekręca i wychodzić chce Mój mały kombinator , próbuje wstawać w krzesełku i pozy wymyśla nie ziemskie
Super , ze rozpoczęliście na serio poszukiwania mieszkanie . Obyście znaleźli takie , które będzie się Wam podobało i cena nie będzie zwalała z nóg . Jakie teraz w ogóle ceny są ? I oczywiście , żebyście szybko znaleźli sie na swoim
Kasiu co do maści , to ja wiem , ze sterydy nie sa najlepszym rozwiązaniem , ale czasami jedynym skutecznym . Amelce na ciemieniuchę , a miała paskuda , tylko maść sterydowa pomogła . Dermatolog zresztą sama mi powiedziała , ze lepiej zadziałać szybko i skutecznie , niż męczyć dziecko długim leczeniem różnymi maściami , to z antybiotykiem , to ziołowymi . Takie zmienianie leków też nie jest dobre . Trzymam kciuki , zeby ta maść Nikosiowi już pomogła .

Hasia co u Was ? Jak sie czujesz ? Czytałam , ze choróbsko Cię dopadło . Mam nadzieję , ze już gorączka zbita i samopoczucie lepsze

Spokojnego poranka Kochane U Nas -19 stopni....uciekam pod kocyk , bo Amcia zasneła jeszcze

Agi jeszcze sierpniowe bo Grzes z Sierpnis jest

Witam z mroznego kolobrzegu dziewczyny..dzis kolezanka przyjezdza do mnie z synem
A ktoras pytala ile bedzie jeszcze na misji.. mial byc do kwietnia ale przenosza go na inna, nowa baze i wroci w granicach czerwca...

A czy z nim sie ulozy nie wiem czy ja tegto chce skoro poszedl sobie w tango...

Witam Kochane!

Sprawa Madziuni wstrząsnęła nami wszystkimi. Biedne Maleństwo, ogromne współczucia dla rodziny. Agi-p zgadzam się z Tobą w zupełności ta kobieta to su*ka. Na dodatek wkurzają mnie polskie media! Mieszają z błotem Rutkowskiego ci zakłamani dziennikarze nie podają tego co tak naprawdę czują ludzie. Skupili się na tym kto ma rację policja czy Rutkowski. Kto nie jest z policją w tym kraju jest dyskryminowany!!!KOMUNA! Dziennikarka Kolenda Zaleska powiedziała, że współczuje sprawczyni!!!! Czy ci ludzie są z kamienia???????? Jak można coś takiego powiedzieć?? Czy Ta wredna dziennikarka nie myśli o Biednej Madziuni BRAK ETYKI I MORALNOSCI!!!!!!!. Dzieciątko porzucone w ruinach a "mamusia" co wieczór kładła się do ciepłego łóżeczka z myślą o swoim czynie!!!

Agi- p powodzenia u neurologa. Oby wykryli przyczynę bezsenności Amci. Dziecięca ciekawość i zachwyt swiatem to jedno ale trochę wytchnienia dla Mamy też się należy. Mam nadzieję, że Amelka zaakcaptuje butelusie skoro rozsmakowała się w nowym mleczku Dziekuję bardzo za budujące słowa Mój Mąż powtarza, że jesteśmy zespołem i razem damy radę wszystkiemu. Mam w Nim ogromne wsparcie. Dzielnie zniósł moje humory kiedy byłam w ciąży, podczas porodu spisał się na medal i teraz kiedy ja pracuję zajmuje się Elizią wzorowo a ja mogę spokojnie odespać

Hasia szybkiego powrotu do zdrowia dla całej rodzinki! Dobrze, że lepiej grzeją. Podczas wstępnych oględzin mieszkania trzeba zwrócić uwagę na wszytsko a w szczególności okna. My teraz jesteśmy na etapie poszukiwania domku.

Rachela mamy trochę urwanie głowy z tą pracą...lecz taka jest kolej rzeczy a będzie coraz lepiej bo nasze Skarby będą coraz mądrzejsze. Łatwiej więc będzie pogodzić wszystko razem. Wyjazd służbowy...no cóż trudno pewnie bedziesz tęsknić ale ważne, że możesz polegać na M.
Nocniczek superowy i Marcinek już wie do czego służy

kasiorek nie dziwię się, że Nikoś jest pupilkiem powodzenia w dalszych poszukiwaniach mieszkanka!

U nas wszystko w normie. Elizia właśnie zasnęła w łóżeczku w nogach napracowała się zamim zasnęła weekend miałam pracowity ale lepiej to zniosłam niż tydzień temu. W niedzielę po powrocie z pracy zastałam pięknie nakryty stół do śniadanka z ciepłą pachnacą kawusią. Potem wybralismy się do kościoła. Po powrocie położyłam się na 4 godz i wstałam na pyszny obiadek przygotowany przez M. wreszcie popołudnie mielismy dla naszej trójeczki super było Nie poszłyśmy znowu do Baby Centre, ponieważ spadło dużo śniegu co w tym kraju równa się z kataklizmem. Wczoraj droga do kościoła była koszmarna ale dalismy radę.
Wiecie, że w kwietniówkach już druga dziewczyna jest ponownie w ciąży??

aniaw co u Was nie ma Cię ostatnio..mam madzieję, że wszystko ok
Małgorzatta co u Ciebie i Borysia??

Miłego dnia!!! Mam nadzieję, że odezwę się później!

hej u nas właśnie termometr pokazuje - 11 i się śmiejemy z mężem że ciepło
no może w końcu przejdą te mrozy
jejku jak ja tęsknię za wiosną ...

Urszula właśnie żeby było śmieszniej, my największą uwagę zwróciliśmy na okna, no i nie było się do czego przyczepić, plastiki parę lat temu wymieniane, czego chcieć więcej, no a w praniu zawsze coś nie tak wyjdzie, już tak gadamy że w pierwszej kolejności to będziemy w okna inwestować i drzwi wejściowe to może nie będzie tak ciągnąć
u nas na klatce ciągle ktoś okna otwiera bo popalają tam, no i potem ciągnie po nogach, dlatego trzeba z tym zrobić porządek, na tych palaczy też już polujemy

agip powodzenia u lekarza, aż za dobrze cię rozumiem i te nieprzespane noce, a ty biedulko praktycznie już tak 8 miesięcy się męczysz, ciągle zastanawia mnie fakt skąd wzięła się opinia że niemowlęta śpią 20 godzin na dobę, chyba żaden z naszych maluszków tyle nie spał ...

a Michaś na lekach Panadol co 6 godzin, kropelki od kataru i witaminka c
a jeszcze w następną sobotę na wesele jedziemy, mam nadzieję że jakoś nas odpuści a po za tym to w całej rodzinie wszyscy chorzy mniej lub bardziej, nie wiem jak to przeżyjemy

no a w Walentynki moja siostra ma się dowiedzieć co będzie liczy na dziewuszkę ciekawe czy instynkt dobrze jej podpowiada

Urszula piszesz że u Was też zima dokucza, mi koleżanka z Londynu pisała że temperatura spadała do - 5 i że Anglicy wpadli w panikę, a co by powiedzieli na nasze -25 - heheh

Sara przykro mi z powodu twojego M, może jeszcze się ułoży, ale sama wiesz co dla Ciebie lepsze, tak czy siak trzymam kciuki za powodzenie,
pisałaś na początku że u małego podejrzewali porażenie splotu barkowego tak? ja też usłyszałam w szpitalu to sformowanie i myślałam że padnę, na szczęście skończyło się tylko na połamanym obojczyku, którego pan pediatra nie zauważył przez 8 dni, dzisiaj nie widzę różnicy w funkcjonowaniu obu rączek
oby i u Was wszystko się zakończyło pozytywnie

dobra kończyć będe jeśli jest prawdą że katar leczony i nie leczony trwa tydzień to jeszcze 2 dni mi zostały

pap

Hasia nie ma co oby zima mineła jak najszybciej również tęsnię za wiosną to moja ulubiona pora roku. Zima w Londynie...anglicy mówią że to syberyjska zima -5 stopni uśmialismy się z M. Kurczę jak macie nowe okna to skąd ten lód na parapetach, nigdy nie przewidzisz co w trawie piszczy

Sara przykro mi z powodu M. tym bardziej, że macie dwoje dzieci. Jak mógł Wam zrobić coś takiego!!!!! Wyraził chciaż skruchę?? Miłego czasu z koleżanką a i Twoi chłopcy będą mieć towarzystwo Wiem, że łatwo powiedzieć ale głowa do góry

Agi daj znać jak tam u was i w ogóle

Sara przykre to co mój M zrobił wiem że ciężko takie coś wybaczyć ale może się uda i miłego spotkania kumpela

urszula fajniutko jak tak twój M śniadanka robi i wszystko a jak wstajesz to obiadek na stole sa i dobre strony tej twojej pracy

hasia no to dziwne jak plastiki i macie lód ale takich rzeczy to ciężko a pierwsze oględziny mieszkania zauważyć tym bardziej ze chyba latem szukaliście

a co do ciąży w kwietniówkach to kto wie czy 3 nie jest w ciąży ale szybkie ja to bym sie bala teraz
nic zajrzę do was wieczorem bo koniec drzemki i płacz w łóżeczku czas na podwieczorek

Hej Kochane
U Neurologa wszystko super Spędziłyśmy u Dr 40 min . Stwierdziła , ze Ama rozwija się prawidłowo,wszystkie czynności wykonuje świetnie,koordynację ruchów ma ok , jest żywa,radosna i pod względem neurologicznym wszystko dobrze Nie mniej jednak za 2 m-ce mamy jeszcze raz przyjść tak dla pewności
Co do tych kiepskich nocek , to mówi , ze Amelka widocznie należy do grupy dzieci , które do 2 r.ż. źle sypiają w nocy . Mówiła mi o metodach , których mogę spróbować , ale wszystkie już dawno próbowałam Taka uroda Amki i tyle . Stwierdziła też , ze Mała jest silnie uzależniona od piersi skoro w nocy jak się wybudza to nic innego ja nie uspokoi . Traktuje moją pierś jak smoczek . Ale to też nic odkrywczego A zaleciła jeszcze dodatkowe badanie moczu ,
Bardzo się ciesze , że wszystko pod względem neurologicznym jest dobrze Wykluczyłam ostatnią już możliwość . Teraz mam pewność , ze sprawdziłam wszystko

Sara oczywiscie Grześ sierpniowy też The Best !!!!
Co do Męża to jeśli poszedł w tango (na całego, bo zależy co kto przez to rozumie) to ja byłabym bezwzględna . Zrobisz co będziesz uważała za słuszne i będzie to na pewno najlepsza decyzja Będziemy z Tobą jeśli bedziesz tego potrzebowała

Urszula masz cudownego Męża To ten z tzw "wymierającego gatunku"
Dobrze , ze w pracy lepiej . Za każdym razem będzie to już coraz bardziej normalne Tym bardziej , ze nie musisz się martwić co w domku się dzieje

Hasia palecze na klatce to okropność . Już wyobrażam sobie ten smród !
Ale Wam fajnie , ze idziecie na wesele Oj poszłabym chętnie , a tu nikt ślubu brać nie chce ze znajomych Obyście tylko się wykurowali porządnie . Biedny Michałek Panadol pomaga ? Jak się teraz czuje ?

Kasiorek co tam u Was ? Jak minął dzionek ?

Dziewczyny ile posiłków i jakich w ciągu doby zjadają Wasze maluchy ?

Co do ciąż na kwietniówkach to super spawa Fajnie , ze dziewczyny tak szybko decydują się na kolejne dzieciątka Ja chętnie tez rozpoczęłabym już starania Nie ma co , najlepiej iść za ciosem

u nas był dzień marudzenia chyba znowu ząbki dają o sobie znać i wyjść nie moga tylko na rekach u mnie albo stać by chciał nic innego go nie uspakajało i czasem w łóżeczku jak coś mial do zabawy to chwile posiedział

agi to dobrze jak u neurologa jest wszystko ok ale ważne ze wyczerpałaś wszystkie możliwości i nic sobie nie możesz zarzucić ze czegoś nie zrobiłaś jeszcze i może Ama sama odrzuci cyca, a jak próba mleczka z butelki może to ja zachęci do butli a cycowi trochę da odpocząć

mój je mleko z kleikiem rano 7-8 potem
ok 11 kaszka
obiadek ok 13.30-14
17,30 podwieczorek czyli jakiś deserek
i o 19,30-19,45 mleczko z kleikiem na dobranoc

reszta bez zmian czekamy na te drugie mieszkanie żeby je obejrzeć jutro sie okaże co i jak bo dzwoniliśmy do drugiego pośrednika co am to samo mieszkanie i ma nam jutro zadzwonić kiedy można obejrzeć bo ta kobieta sie nie może dodzwonić do właścicieli wiec zobaczymy czy ten drugi pośrednik sie dodzwoni bo ono nam bardzo pasuje i raczej sie na nie zdecydujemy o ile będzie wszytko ok a już sie doczekać nie mogę jak pójdziemy a swoje

a co tam u małej mi odezwij sie jak kubus ???

Witam wieczorkiem!!

agi-p świetne wieści od neurologa, szkoda tylko, że nic nie poradzili na nocki. Życzę więc cierpliwości może kiedy Amcia zaakceptuje butelkę zrobi się lepiej.
Nasze posiłki wyglądają tak:

ok 7-8 mleczko
11.00 kaszka
ok 15 obiadek
krótko potem deserek
wieczorem mleczko
czasem jak mało zje rano dostaje jeszcze mleczko ok 13-14

kasiorek oby formalności zostały szybko pokonane skoro macie już upatrzone gniazdko my jeszcze nic nie znaleźliśmy mój M mówi, że jesteśmy wybredni. Jednak ja chcę poszukać trochę dłużej ale żeby był perfekt lub prawie wierzę, że się uda.

hasia czekamy z niecierpliwością na wieści o Twojej siostrze to będą mieli prezent z okazji Walentynek i obyście się wykurowali do wesela

My dziś spędzilyśmy super dzionek, nie poszłyśmy do Baby Centre ale po południu zdecydowałam, że wybierzemy się na spacerek i Elizia pierwszy raz była na hustawce

Uciekam Kochane dobrej nocki!!

Hej dziewczynki.
ja znów w nocy
Nie mogę dojść do siebie po wiadomości o śmierci Madzi. Najpierw bałam się wyjść z domu,i chodziłam tylko wsrod dużej ilości ludzi a potem juz wiedziałma że jest coś nie halo tak mi szkoda taka śliczna kochana i wesoła dziewuszka

Wszytkie dzieciaczki robią postępy. Mój Nikoś robi Tany tany jak włączy sobie jakąś zabawke ale jeszcze sam nie wstanie no i czekamy na zęby

Agi-p Nikoś od początku jet na Hippie- od 6 tygodnia życia, teraz od 6 miesiąca przeszłam na nestle nan pro 2 i tez jest ok.

bebilonu i bebiko nie tolerował. Moj Nikoś je między 5 a 7 rano zależy jak wstanie 180ml samego mleczka idzie spac i wstaje ok 8.00-8.30 następnie je o 10.00-10.30 210ml mleka z kszką ryżową, potem obiadek 13-14 owocki bądz jogurt 16-17 w miedzy czasie jakies herbatniki,chrupki kukurydziane,bany i jablka a kolacja 19.20-20 kaszka mleczno ryżowa 200ml

Sara jeśli chodzi o męża to jestm tak samo bezwzględna jak Agi-p jeśli zrobił to raz zrobi to jeszcze kilka razy zrobisz jak Ci serce podpowiada i jesteśmy z tobą

Kasiorek-gratulacje dla Nikośka za postepy ah te nasze Nikosie mają coś czarodziejskie w sobie zresztą jak wszystkie czerwcowe,sierpniowe,lipcowe ogolnie wszystkie letnie dzieciaczki Powodzenia w szukaniu mieszkania,zawsze podobały mi się mieszkania na poddaszu, dlatego moj dom na gorze ma dwa pokoje ze skosami


urszula-również zycze owocnego szukania domku

Ja jestem na etapie wybierania kuchni i jest jakis obłęd, moj męzuś jak się ociepli zacznie robić eletryke

Jutro mamy pobieranie krwi u Nikosia będzie cieżko- dam znac jak poszło.

dziewczyny ja nie w temacie tak mówicie o kwietniowkach 2012 i o ciąży, któraś z naszych czerwcóweczek jest? bo ja nie w temacie buziaki

dobranoc