Mamusie luty 2013 !

Dzolka a to wywoływać będą u Ciebie czy już się dzieje.?

Jadzia w końcu musiało to do mnie dotrzeć.. hehe a przytulanki chyba można jak już się skończy połóg z tego co mi wiadomo

Jadzia jesteś właśnie sobie myślałam o Tobie czy dzisiaj wpadniesz na chwilkę mi się właśnie wydaje, że to 6 tygodni połogu minimum ..

Dzolka czyli będą wywoływać ?

Ale wspaniale sobie poleżeć w wannie ciepłej wody .. jeeej już nie pamiętam kiedy sobie w niej siedziałam nawet jakoś na spokojnie i oczywiście na czuja się ogoliłam później M sprawdzał co i jak mniej więcej powiedział, że już mam duży brzuś ale, że niektóre mają jeszcze dwa razy takie jak mój .. to mnie pocieszył

Sylwia tak tak M jest na l4, nogę jedną ma usztywnioną tak prawie na prosto i nie może na nią stawać, także chodzi o kulach, musi dużo leżeć, kuruje się ogólnie. dajemy radę choć momentami jest trudno, np. przyniesienie wody w wanience do kąpieli- ciężko ale grunt że jesteśmy razem ;* M często przewija Filipka, a nawet pomaga mi przystawić go do piersi bo na początku trudno mu się dobrze przyssać. Używam nakładek silikonowych na brodawki bo sutków wogóle nie chciał łapać a tak ma dzidziuś więcej roboty.. ale jak się przyssa to 20min miętoli bez przerwy
eee to widzę że jak masz już hiksy to już tuż tuż ja tak miałam kilka dni takie nieregularne bóle i okazało się że szyjka się otwiera

Dzolka 3mam kciuki za Ciebie!! Będzie dobrze, daj znać jak zacznie się akcja ;P

miłej nocki:*****

Pati ja też mam okropne parcie na pęcherz i w ogóle czasem tak mnie ciśnie w dół, że mam wrażenie, że zaraz się otworzę i urodzę Co do postu to mam go od początku ciąży no i już pewnie potrwa do końca połogu

Dominia ja wczoraj leżałam w wannie pełnej wody i też się tym delektowałam W wodzie prawie nie czuć wielkiego ciężkiego brzucha, tak fajnie, lekko Chyba z godzinę leżałam i tylko sobie dolewałam ciepłej wody co jakiś czas

Sylwia początek tego filmiku się zgadza ale dalej nic o ciąży nie było... tylko o seksie

Wieczór stosunkowo nie był udany ale za to poleżeliśmy w łóżeczku, M mnie posmyrał po pleckach (jak ja to uwielbiam ) i przysnęliśmy, ja niedawno wstałam, opyliłam bułkę z Nutellą, idę pod prysznic i do wyra Dobranoc

hej
No prawdopodobnie bd dostawać kroplówki ale po 7 dobach wiec jeszcze posiedze w tym czasie moze sie zacznie zobaczymy oby

Dzien dobry z rana niedziela to cichutko, wszystkie mamusie spedzaja czas z mezami jak nocka minela ? U mnie niezle 3 razy siku i M spal prawie na mnie juz nie mowiac o chrapaniu
Boli mnie pod brzuchem ten doleczek jak zawsze rano i cos plecy na dole mam nadzieje, ze przejdzie

Dzolka trzymam kciuki za Was ! Mam nadzieje, ze maluszek sam zechce wyjsc

Ciekawe, ktorej z Nas jest ten tydzien oczywiscie procz Mamuś z cesarkami posypia sie maluszki

Na dzisiaj planow narazie brak, zobaczymy czy cos sie rozwinie

Milego dnia :*

Hej.

Jadzia a ja to trochę na staraczkach trochę was podczytuję ale z forum nie uciekam Szczerze to nie chcę się napalać na wiosnę za bardzo bo jak USG wyjdzie do du...to będzie płacz i ciężko będzie się pozbierać. W marcu jak wszystko się potwierdzi będziemy myśleć i działać Widzę że Ty w macierzyństwie się odnalazłaś na nowo i dobrze radzisz sobie z Hubim Malutki śliczny jest i podobny chyba do tatusia. Pozdrawiam buziaki

sylwia byl grzeczniutki spal i nawet sie nie obudzil... ciesze sie , ze mialas udana wizyte ja sterylizuje dopiero jak maly bd na swiecie , bo to chwila moment

princess ja chyba tez kupie dopiero po porodzie wogole bylam u bratowej i chcialam , zeby mi blizne pokazala po cc i wiesz ze jak odkryla to nie moglam jej znalezc !! tak ladnie ja zszyli szok
a co do rzes to moja kosmetyczka podnosi mi lozko takl ze mam nogi u gory i jest wygodnie
a ty widze tez odpicowana przed porodem juz

banana kurcze dobrze , ze nic takiego sie nie stalo


co do paznokci to mozna miec akryl, ale przezroczysty
albo paznokcie od stop nie pomalowane

dzolkka trzymam kciuki , zeby cos sie ruszylo wkoncu

jadzia to moze nie bedzie tak zle wasze opowiesci podnosza na duchu i daja jakies realne spojrzenie na macierzynstwo

Hej mamuśki

Princess no ja to samo mam okropne uczucie ojj biedna, ja nieco ponad miesiąc i już czasem wariacji dostaje, bo nie powiem potrzeby są, zwłaszcza jak hormony buzują

Dzolka to ile jeszcze będziesz leżeć jeżeli się nie zacznie samo.?

Dominia nie wszystkie, co poniektóre nie mają mężów hehe mnie to w nocy zerwał taki ból jakby ktoś mnie rwał na chama tam na dole i małego główka już na prawdę nisko jest, bo siedzę już ledwo jakby miał zaraz wyjść...

U mnie nocka do dupy, biodra bolą jak cholera, chodzę jakbym miała między nogami coś, nawet na boku już nie mogę spać, jak nie ręka to cała noga bolała takie zdrętwiałe wszystko miałam i z boku na bok ciągle się przewracałam...;/
Idę zaraz do sklepu, dla babci coś na śniadanko kupić, bo ja to już ogarnięta i po śniadanku u mamy, bo na dole przeciąg w lodówce..

Miłego dnia brzuchatki.!

Hej. U mnie nocka pod znakiem częstego wstawania na siku, wyjątkowo chyba z 4 razy. Do tego od wczoraj tak mnie strasznie ciągnie i napiera w dół, że nie wiem, czy ja do wtorku donoszę

Gabilee ja ostatnio widziałam ranę po cc u koleżanki, która rodziła w październiku i taka ładna cienka kreseczka jej została, że też prawie tego nie było widać. Do tego tak niziutko, że pod majtkami to się chowa.

Mama dzwoniła, że zabiera się za pierogi ruskie i po południu nam podrzuci, mniam

Cześć dziewczyny

Jestem, jestem...w dalszym ciągu w dwupaku Wczoraj byli teściowie to weszłam tylko wieczorem zobaczyć czy któraś się nie rozpakowała. Generalnie mam słabe dni...dziś od rana chciało mi się wyć. Nie mam już siły. Tak mnie koleżanka boli Ehh...no ale cóż zrobić. Wszystko jest do przeżycia..

Zastanawiam się czy nie odwiedzić dziś mamy. Nie widziałyśmy się od grudnia i tak jakoś mam chyba potrzebę się z nią zobaczyć. Myślę, że te 80 km przeżyję a może mnie wytrzęsie trochę i urodzę hehe...

Śmiać mi się chce z mojego suwaczka haha

Saatine jak sie do mamy wybierasz to torba w auto i paapiery ze soba.bo wiesz jakie sa polskie drogi...

Ja jade do galerii,zajze tylko do smyka,w auchanie kupie pomelo bo mam staarszna ochote,do liroya moj M po jakis klucz chce.zobaczymy jak sie bedee czula po takim spacrku.jutr bym chciala z sasiadka na ten towar wisoenny isc a tam ze 2godz zejdzie wiec musze sprawidzc czy dam rade..

Milego dnia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cześć Dziewczyny!!

Bardzo dziekuję Wam za troskę

Miałam fatalną noc ale oznak zbliżającego się porodu już nie widać

Kasia bardzo się cieszę z Tosią wszystko w porządku

Satine, Kasia ja chyba w końcu tez wyłonię się z domu i gdzieś pojadę albo pochodzę bo szlak mnie trafi

Satine ja też mam fajny suwaczek

Dzolka trzymam kciuki abys długo sie nie męczyła

Dominia ja Cię rozumiem. Ja też się boję jak cholera. Teraz jak śpię to nawet sie boję o to, że Synkowi krzywde robię leżąc tak na boku i trochę jakby na brzuchu. Jak się nie rusza to histeria. Tak bardzo chcę aby poród poszedł szybko i sprawnie i żeby nic sie Małemu nie stało i urodził się cały i zdrowy. To chyba normalne, że się tak martwimy.

Princess ślicznie wyglądasz

Gabilee widzę mały trening wczoraj miałaś

Pati ale fajnie, wiesz juz kiedy najpóźniej będziesz miała Marcelka w ramionach

Mamusie wszystkie dzieciaczki piękne cieszę się, że odnajdujecie się w obowiązkach i znajdujecie czas na formu

Pliszka i Mrufka wracajcie szybko do domku

Przepraszam ale nie pamiętam co miałam jeszcze napisać

Miłego dnia

Dzień dobre maminki
Ja nockę zaliczam do udanych ani razu nie wstałam na siku dopiero o 8 zrobiłam śniadanko, pooglądaliśmy coś z M na lapku i wybraliśmy się do galerii. Założyłam kartę w aptece dla mamy i maleństwa, dokupiłam kilka drobiazgów. Teraz szykuję rosołek, a M pojechał na chwilę na budowę

Dzolka trzymaj się dzielnie, już niedługo, pisz do nas w wolnej chwili

Satine Twój suwaczek jest genialny, Kasia ma racje, weź ze sobą rzeczy do porodu w razie W bo w takich sytuacjach szczególnie lubią się niespodziewane rzeczy przytrafić.

Princess gdzie znalazłaś ten filmik ?

Dominia też powoli zaczynam o wszystkim związanym z porodem myśleć, jak coś mnie "mocniej" zaboli, to przecież myślę gdzie temu ukłuciu do bóli porodowych a ja już się krzywię.. Grunt zeby wszystko przebiegło bez komplikacji dla nas i maluszka, to jakoś to będzie