BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 1 miesiąc temu #579925 przez kasia123m
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #579929 przez dominia
Kasia Tosia przecudna :kiss: :kiss: Smoka widzę ma tak samo jak mój Syn na pół twarzy :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #579943 przez [email protected]
hej mamusie :) wybaczcie ale pisze jedna reka,maly od 2 dni wisi na piersi,nie spie od tyg jak trafilam na patologie,we wtorek po południu zaczelo sie cos dziac,ogromny apetyt,oczyszczanie,6-7 razy w toalecie,wieczorem zbadala mnie ginka,mowi ze zaczyna cos ruszac,opieprza mnie ze nic nie powiedziałam o wizytach w toalecie,położna mnie pilnuje,znalazła mnie w wc,daje tabletki na zatrzymanie biegunki,godz 22 i porodówka,każą sie spakowac,ide nie chętnie z myślą że 27 imieniny Gabrysia i jeszcze wytrzymam.
Czekam na porodówce z nie regularnymi skurczami,przynajmniej tak mi sie wydaje, w między czasie kończą się dwa porody,jeden trwa 2 godz,drugi cały dzień :( zaczyna się mocny ból ale daje rade,mam podłączoną oksytocyne,bóle z krzyża też coraz silniejsze,jest ze mną mąż od 24 moze 1 w nocy,słyszy jak krzycze jeszcze za nim go wpuścili,to masaż szyjki macicy :angry: położna robi to co do niej należy,nie pyta czy zgadzam sie na to :ohmy: ide pod prysznic,leje bardzo gorącą wodę na krzyż,parze plecy,mąż na mnie krzyczy i trzyma mnie mocno,dalej się oczyszczam,położna mówi że mam wyjść z łazienki,robi ktg,znowu masaż i tak w kółko,krzyczę na cała porodówke,z partymi radzę sobie choć jest strasznie,z bólami z krzyż już nie,walę głową w ściane,2-3 w nocy 9cm rozwarcia,pre,3 w nocy mąż mówi do położnej że za duże dziecko i nie urodze,chce żeby zrobili cc,położna mówi że nie on będzię decydował,kucam,kładę się na podłogę,patrze czy gdzieś jest otwarte okno,myśle żeby wyskoczyć,mąż się modli i błaga w duchu o cud,od 3 w nocy położna dzwoni po ginke,która nie przychodzi,nie wiem,chyba śpi,nie ma innego porodu,na oddziale cisza,tylko ja krzycze i wolam o pomoc,między 4 a 5 masaż i odchodzą wody,strasznie już cierpie i mówie dość,nie chce więcej,dobrze po 5 rano przychodzi ta sucz i mówi że dobrze pre,każe mi rodzić na boku,po prawej i lewej stronie,ustawia albo próbuje ustawić dziecko,nic nie wychodzi,mówi o próżnociągu a do cc wszyscy gotowi,schodzę z łóżka,padam na podłogę,zawołali męża,podnosi mnie i krzyczy na położną żeby mnie nie szarpała,próbują mnie znieczulić między skurczami,za drugim razem się udaję,krzyczą żeby oddychać,zakładają maske z tlenem,czuje jak mnie kroją ale nie boli,5.50 27.02 wyciągają Gabrysia,płacze,czuje ulgę i ryczę,nie śpie,sala po operacyjna przepełniona,duszę sie,nie mam czym oddychać,położna podnosi mi odrobine łóżko,jest lepiej trochę,na drugi dzień pływam we krwi,położna mnie myje i zmienia pościel,dziś dziękuję Bogu za to że nie pozwolił na nie szczęście,nie wiem z kąt miałam tyle siły,chyba z góry,ciężko mi ale wierzę że zapomnę i chce już tego,nie chce depresji,mąż wszystko robi,pomaga,w środę wraca do pracy,potem pomoże mama,idę spać póki Gabryś spi.W książeczce piszę,cc wskazania zamartwica płodu czyli zle przeprowadzony poród,nie dotlenione dziecko itp,waga 3680g,obwód głowy 34,dł.55cm.
Dziękuje wszystkim za kciuki,poczytam jak dojdę do siebie i mały pozwoli :)

Gratuluję wszystkim mamusiom i mam nadzieję że żadna z was nie przechodziła takiego porodu,czy czekamy na jakiegoś dzidziusia :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #579969 przez Martyna
Madlen data dopisana :)

Monika dziękuję za odpowiedx w sprawie herbatki
Ja juz sie nie mogę doczekać pierwszego świadomego usmiechu :)

Alina pracujemy, bardziej mój M bo on więcej cierpliwości ma a ja tylko ryczę w łazience jak Mały płacze ale wiem, że nie moge i muszę być twarda bo on też to czuje

Dominia wytrwałości w nauce :) na pewno dasz radę :)

Chomiczka cierpliwości!! spokojnie na pewno pokarm sie pojawi, nawet jak będziesz dokarmiala to nie znaczy że jesteś gorsza!!1najważniejsze aby Maluch byl najedzony i szczęsliwy!

Majkon to kiedy do szpitala?

Kasia, Ola ja biorę dalej Femibion tak jak w ciąży bo podobno nie dobrze jest zmieniać, Kwasów tam jest tylko 200 ale połozna powiedziała, że jak się dobrze odzywiam i jadam ryby to nie musze wcale brać witamin

Ola my oduczamy od wczoraj usypiania na rekach. Mały płakał ale później slicznie przespał noc najpier od północy do 5, zjadł, odbiło mu sie i do łózeczka prosto i spał do 10.15. Wtsał zjadł, poleżala na brzuszku, poszlismy na pierwszy spacer i cały czas grzecznie śpi.
Ja tez mam okropne skurcze łydek, lykam magnez 2x dziennie ale nie za bardzo pomaga

Pliszka dobrze że Olus taki grzeczny to i tata ma czas dla siebie :laugh:

Dominia Igor Ci się budzi co 2 godziny w nocy czy Go wybudzasz?

Kasia Tosia śliczna

Aga to straszne, jak jakiś horror!!!

Co do smoczków to my próbowalismy z Aventa ale polozna poleciła smoki uspokajacze i kupilismy w rossmannie z babydreami jest super
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #579975 przez dominia
Martynka nie wybudzam Go, sam się budzi :)
Uwielbiam oglądać tą Naszą tabelkę :) jest piękna !!!

Aga jak czytam Twój poród to mi ciarki po plecach przechodzą :ohmy: Ale się biedna nacierpiałaś ;) mój poród w porównaniu z Twoim i finałową cesarką to wielkie nic .. jejku Gabryś ma strasznie dzielną Mamę ! a mąż widzę, że też był wielkim wsparciem dla Ciebie :) położna i ten gin to jakaś porażka :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #579999 przez Martyna
Dominia sliczna sliczna :):) to niesamowite jak ten czas leci :)


Czy któraś z Was uzywała pieluszek z Biedronki lub Rossmanna i może polecić?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580018 przez kasia123m
Aga jak to czytam to dziekuje Bogu ze u mnie szybko zapadla decyzja o cesarce...
A jak Gabrys?ile dostal punktow?w pierwszej minucie ile?masakra.

To jest wlasnie polska...ech



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580023 przez buziaczek18
Hej dziewczynki,Martynka ja od urodzenia używam pieluszek biedronkowych doda i są oki ,nie odparza nam sie pupa,i są naprawdę chłonne,a jak byłysmy chwilkę po urodzeniu na pampersach to mała dostała odparzenia ,a na odparzenia polecam linomag ,jest super ,pupa goi się dość szybko,położna nam powiedziała żeby nie używać narazie chusteczek mokrych i też nie używamy ,myjemy pupę ,po kupie gazikiem z samą ciepłą wodą i jest dobrze ,czesto też staramy się wietrzyć pupkę,Aga współczuję tak ciężkiego porodu ,gratuluję wytrwałości i cieszę się razem z wami że juz po wszystkim,wszystkim mamą gratuluję pociech ,są śliczne,dominia trzymam kciuki w nauce ,dasz radę,Kasia Tosia jest śliczna,chomiczka ,jeszcze chwilka i zobaczysz pokarmu będziesz miała aż za dużo,Pliszka fajnie że Oluś jest taki grzeczny,moja mała śpi pięknie w dzień ,gorzej w nocy ,marudzi kwęka ,z tym brzuszkiem wojujemy ,mam nadzieję ze jej przejdzie w końcu,my czekamy na wózek z internetu ma być do środy ,może wtedy wybierzemy się na pierwszy spacer,buziaczki od cioci dla wszystkich maluszków i czekamy na tę garstkę co zostało.., :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #580028 przez [email protected]
no to pospałam,mały dalej przyklejony do cycka,was też tak boli brzuch? bo mnie okropnie rwie,kurczy się macica,nogi dalej mam spuchnięte,podobno tak może być do 6 tyg po porodzie,tak gadali w szpitalu

kasia Gabryś dostał 10 punktów na szczęście :)

Monia dzięki za przekazywanie wiadomosci :)

Później wrzucę zdjęcia mojego skarba

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580033 przez xpatiiix3
Jadzia no właśnie nie można odciągać, bo boli to maluszka, się naoglądałam tego przy braciach i wiem jak pielęgnować siusiaka :P no młody miał operacje jak skończył roczek okropny widok nikomu nie życzę widzieć takiego małego dzieciaczka połączonego do tylu kabli, matko a najgorsze jak dreny miał z brzuszka mu wychodziły... ;/ teraz najgorsze przed nim wiek dojrzewania, nerki mogą być za bardzo obciążone i mogą przestać pracować, teraz tylko czekamy co będzie dalej... ale mam nadzieje, że jakoś uda się przejść mu przez to bez szwanku, bo nic innego niż nadzieja nam nie pozostało, no i modlitwa.. :) no pamiętam , że wspominałaś o tej miedniczce, super, że wszystko w porządku u Hubka :) A co do wicherków mój Marcyś też ma wicherka identycznego jak tatuś nad czołem hehe i nie ma się nawet jak wyprzeć, bo jest podobny malutki do niego :P

Gabilee ale fajny smyk :D hehe ile włosków ma na główce :) :kiss:

Dominia u mnie to samo zalewa mnie strasznie, dzisiaj normalnie wodospad był, strumieniem mi z cycka leciało jak z drugiego jadł mały, a my sobie w łóżku leżeliśmy ja sobie oczy przymknęłam na chwilke, a ten ciągał, otwieram oczy, bo mi mokro się zrobiło, a tu dziecko całe mokre lepiące się not o myć go mi z cycków się leje pościel poduszka do wykręcania... To jakaś masakra...

Sylwia słodziak :kiss: super, że wszystko w porządku :)

Martyna tabelka już ładnie wygląda :) hehe jeszcze tylko Aneta Majkon i madlen :)

Trzymam kciuki mocno za Was dwupaczki :D :kiss:

Ola u mnie malutki śpi ładnie w nocy ale d paru dni o świcie ok.5 już koniec spania jest.. wisi na cycku, śpiewa i stęka :P hehe więc koniec spania i dla mnie :)

Chomiczka trzymam kciuki za walkę z laktacją :)

Pliszka, Kasia dzieciaczki śliczne :kiss:

Aganobla matko jak czytałam, to po prostu oczy mi na wierzch wyszły... to straszne ;/ ale dobrze, że już jest lepiej :)

Mój łobuziak śpi od 13 gdzieś, niedługo się obudzi a ja zdążyłam z obiadkiem podjadłam sobie i odpoczęłam i mam siłę na dalszy ciąg dzisiejszego dnia z maluszkiem, siedzę sama z braciszkiem i słucham jak opowiada o grach na PSa, ahh te maluchy, no i dzisiaj wyobraźnia działa, tak się zastanawiałam jak mój synek będzie wyglądał za parę miesięcy, lat, czy jak będzie w moim wieku, no i jaki będzie :) hehe no i lecę ja ściągnąć trochę mleczka, bo znowu cycki pękają z przepełnienia... ;/

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580050 przez kasia123m
powiedzcie czym spieracie z pieluch plamy po swoim mleku..ja pralam pieluchy na 90 stopni a i tak plamy zostaly...moje jest tluste i zolte to mleko...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #580099 przez dominia
Kasia chyba sie nie spierze to już .. ;) ja teraz nie mam takiego zółtego więc na pieluchach nie widać :)
dawaj Tosi bo takie zdrowiutkie :)

Aga mnie macica bolała 3 dni po porodzie .. tak chwilami mocno jak na okres i tyle, teraz kompletnie nic nie czuję żeby coś się zmieniało :)

Gdzie jest Madlen ??? rodzi ??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580106 przez Marlena1888
hej mamuśki!
widzę że 98% dzieciaczków już na tej stronie :D gratulacjeee! cieszę się bardzo że wszystkie dałyście ładnie radę ;) choćź niekiedy było ciężko.. wszystkie dzieciaczki piękne!!!
aganobla ale miałaś poród.. masakra piłą mechaniczną normalnie.. ale cieszę się że wszystko dobrze się skończyło.. choć mogli tą cc zrobić o WIELE wcześniej.;)

troszkę nie mam czasu na nadrobienie Was, kilka stron poczytałam tylko, bo albo z Filipkiem jestem a w dzień nie zbyt śpi;) albo sprzątam w domku, wiadomo jak to zawsze coś jest do zrobienia; chyba Filipek ma ten skok rozwojowy bo od cyca nie mogę oderwać hehe a jak uśnie biorę do łóżeczka i dalej chce jeść i tak na raty je;P ale pokarmu na szczęście mi nie brakuje :blush: ale zauważyłam że w jednej mam mniej mleczka a w drugiej więcej ;P
a ja ostatnio miałam mały wypadek- w łazience wychodząc spod prysznica pośliznęłam się i spadłam jak długa naga na płytki.. :( kość ogonowa i plecy koło obojczyka bolały masakrycznie ale już jest dobrze.. ale w nocy taki miałam szok, na wymioty zbierało i mroczki przed oczami.. jak to wszędzie trzeba uważać..

Madlen jak masz już takie plamienie brązowe ja myślę że jada chwila będzie Twój synuś chciał wychodzić :D 3mam mocno kciuki!!!
a dziewczyny miałam się Was spytać, karmicie przy wszystkich? mnie to na początku bardzo deprymowało i nie chciałam żeby ktokolwiek widział jak karmie.. niektórzy to dziwnie odbierają.. jeszcze przy dziewczynach oki a przy facetach.. hm znowu moja położna mówi że nie powinno się wstydzić tylko być dumną. że to piękny widok;)

pozdrawiam was gorąco !!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580112 przez Pliszka
Martynka, mi też się kroi serce jak Oluś płacze. Jestem w trakcie lektury książki "Mądrzy Rodzice" (jest na chomiku, szukałam w empiku- nie było, więc czuję się rozgrzeszona ;) ), jeszcze nie skończyłam, ale tam autorka pisze, że ważne żeby dziecko pocieszać jak płacze, nie zostawiać samemu sobie, bo to ogromny stres. Taki maluch jeszcze nie myśli analitycznie, wiec na pewno nie próbuje nas kontrolować czy wymuszać noszenia, jeśli płacze to znaczy, że coś jest nie tak, na przykład bardzo potrzebuje bliskości. Ja podchodzę do Olka, głaszczę go lub przytulam, szumię mu do uszka, on się uspokaja i znów go odkładam, czasem powtarzam tę operację kilkukrotnie zanim uśnie, a czasem i tak kończy się płaczem i przytulaniem, ale u nas to chyba kolki, bo on ślicznie usypia i po chwili się budzi, pręży, puszcza bączka i zaczyna płakać :( Jak nic nie pomaga to kończy się leżeniem u taty na klacie lub u mamy przy cycusiu i pocieszaniu jak tylko zaboli. Na szczęście brzuszek się uspokaja po południu i do rana jest spokój, Olek usypia od razu po odłożeniu do łóżeczka.

aganobla, współczuję :( Ciarki przechodzą jak się czyta... Biedna :( Miałaś pecha, że trafiłaś na taki zespół. U mnie na szczęście podjęto decyzję o cc zanim naprawdę zaczęło boleć. Też mam wpisaną tą zamartwicę płodu... Okropne słowo. Dobrze, że wszystko się dobrze skończyło! nie dziwię się, ze potrzebujesz czasu żeby się otrząsnąć :( Trzymaj się kochana! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #580147 przez kasia123m
wiecie co..Panie w urzedzie dzis zwrocily uwage ze Tosia ma same dwojki w dacie..ur 22.02 o 22.20:)))swmiesznie wyszlo...tylko 2013 niepasuje...powinien byc 2012..:)
teraz Tosia o 16 zjadla az 90ml mojego pokarmu...to bylo rekordowe odciaganie normalnie..:P



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl