BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 11 miesiąc temu #657883 przez Madlen
Michasia ale z Was czadowa rodzinka, z innej epoki heh.
Ania ma tyle wrażeń z Wami, będzie co wspominać..
Niesamowitą macie pasję. Podoba mi się ta bajka :)

Aniajulia same pozytywy :) A kilogramy- jak się baba uprze to zrzuci.. :laugh:
Też się wstydzilam na siłownię, a to faceci, a to ktoś będzie się śmiał, a to lans. W końcu stwierdziłam, ze to śmieszne ograniczenia=wymówki i miałam na to w....ne. I jestem megapozytywnie zaskoczona. Wybrałam siłownię dla kobiet, ćwiczą wszysttkie i stare i młode i grube i chude i ile uśmiechu przy tym.
Dostałam nawet klucze do tej siłowni i mogę ćwiczyć jak jest zamknięta np w weekendy. Wczoraj byłam sama na siłowni..

Paradoksalnie faceci niby wolą więcej ciałka- mój mi mówi, że nie muszę chudnąć, że mu sie podobam itp ale ja swoje wiem :silly:
Antykoncepcja ..boję się trochę znów hormonów i kg w gratisie..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #657890 przez anoda89
Dzień dobry moje Lutóweczki :) Podczytuje i stwierdzam że świetnie radzicie sobie z maluszkami i jesteście wspaniałymi mamami :) :) Dzieciaczki rosną jak na drożdżach i przesłodkie są :kiss:

Jadzia no faceci to świnie i myślą tylko o sobie a czasami może ich przerasta odpowiedzialność co oczywiście ich nie usprawiedliwia. Porozmawiajcie i jakoś się ułoży, powiedzcie co was boli i głowa do góry :) Po burzy zawsze wychodzi słońce :) :)

Michasia Ania ma już za sobą pierwszy wypad z rodzicami :) Piękne macie stroje.

Monia rodzina jak z obrazka :kiss: Dziewczynki podobne są do siebie :)

Princess współczuje wędrówek po lekarzach ale co się dla maluchów nie robi.

Madlen komary w tym roku to jakieś mutanty, człowiek się spryska a i tak gryzą :angry:
My mamy moskitiere w oknie i nie mają prawa wpaść ale słyszałam że wtyczki do kontaktu dają radę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #657913 przez Marlena1888
hej!

Dominia współczuje.. ale będzie wszystko dobrze, zajmą się nią i wyjdzie z tego! :kiss:

ola jaka wtrącalska ta Twoje teściowa, takie są najgorsze.. jakby wszystkie rozumy pozjadała. wyjścia są dwa albo jej odpalić żeby się przestała wtrącać i Ci wmawiać nie prawdziwe rzeczy albo wogóle zaprzestać z nią konwersacji---- i chyba by ją to bardziej wkur. hehe :blink: :blink: oo albo zacząć się z niej śmiać :lol: że babcia chce ją przewinąć czy cosik takiego :lol: :kiss:

Monia ale ładna fotka, dumny tatuś i piękne córy :lol: :lol:

a ja jakoś nockę wytrwałam sama :) Fifi zasnął przed 22 i ładnie spał ale od 1 okropnie się wiercił :blink: i tak budziłam się aż do 3 kiedy faktycznie zrobił się głodny i się obudził :silly: a rankiem wstał o 6.30. ale lubie jak się śmieje z rana :woohoo: a teraz o 8.30 sobie sam usnął i śpi już ponad pół godz :) za chwilkę M wróci ;P
dziś tatę wypisują :silly: i pojedziemy po niego dzisiaj, wydaje mi się że trochę szybko ale usg wyszło oki a jednak w domu to inaczej.
miłego dnia :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #657921 przez ola85
Monia, Maracana, Michasia, Marlena - ja ogólnie teściową mam w porządku, tylko wczoraj chyba miała gorszy dzień bo cały wieczór chodziła taka wkurzona i zaczepki szukała. Nawet M to zauważył :blink: Moim zdaniem najważniejsze w relacjach z teściami to mieć męża po swojej stronie, a na to nie mogę narzekać :) No ale że jej uwaga mnie zabolała to musiałam się wyżalić, dzięki za wsparcie :) jesteście kochane :kiss:
Monia - no rzeczywiście śliczne te Twoje córy, chyba Pan Bóg wie co robi że akurat dziewczynki Wam się trafiły :blink:
Gabilee - no to niezły sen miałaś, ale tu koło mnie dziewczyna ledwo starsze dziecko na spacerówkę przesadziła, a brzuszek znów duży
Dominia - no tak to jest ze starszymi ludźmi, czasem trzeba siłą do lekarza... Dużo zdrowia dla babci
Princess - dobrze zrobiłaś :) Oby Twój M się poprawił na dłużej :)
Maracana - świetnie że mąż Ci we wszystkim pomaga :) Ja też mam takie dni kiedy mam jakby mniej mleka, ale potem znowu mnie zalewa :blink:
Madlen - mnie też muchy i komary wkurzają strasznie, ja na razie nie stosowałam nic u małej. Ja też nie mogę doczekać się spacerówki :)
Michasia - super wyglądacie :laugh:
Anoda - fajnie że z nami jesteś :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #657948 przez Monia_T
Dzień Dobry :)

Nocka przyjemna pod względem spania, ale było strasznie duszno...parówa po prostu i przez to oboje z mężem nie mogliśmy spać. Okna otwarte, drzwi od pokoju też, a tu ani tyci wiaterku...no ale nie ma co narzekać, jeszcze miesiąc temu był śnieg :silly:

Na 12 idziemy z Igą na szczepienie, nie ukrywam, że mam stresa jak będzie tym razem po wszystkim. Pierwszy niepokojący objaw i jadę do szpitala...oby nie.
Iga od rana wali kupę za kupą. Trochę wodniste i mocno zapachowe, ale ostatnio tak ma, że 2 dni przerwy a później w kilka godzin koncentratem nadgania.

Madlen aleś sobie wymyśliła, policjantka, strażak i doktorek :blink: Niezły plan, oby wypalił :silly:
Dobrze masz z tą siłownią :) To znajomi, że tak Ci klucze wręczyli?
Ładnie Adaś śpi, widac skok się skończył i wróciły Wam nocki do normy :)
Do spacerówki rozkładanej na płasko można przełożyć malucha jak główkę ładnie trzyma. Ja Kinię przesadziłam chyba coś ok.5 miesiąca, bo miałam wtedy taki wielofunkcyjny wózek z przekładana rączką i zamiast gondoli była torba, która wielkością nie zachwycała. Teraz też myślę, że wkrótce Iguni furkę zmienimy i założę na stelaż spacerówkę. Muszę przynieść z piwnicy zmontować i ocenić jak młoda w tym leży.

Ja ze spacerami mam jak Gabilee. Lubię iść w miarę szybko bo dla mnie to jedna z niewielu okazji do spalenia kcal, a mój się wlecze. Ostatnio ryknęłam na niego na ulicy czy coś go boli bo idzie jak starzec...

Michasia jakie klimatyczne zdjęcia...normalnie jakby w czasy Krzyżaków się przenieść. Fajnie :woohoo: Ja z moim bratem mam podobnie jak Ty...nie dogadujemy się zbytnio. Teraz ma naprawdę fajną dzieczynę ale boje się czy z jego porąbanym charakterem tego nie spieprzy, jak zwykle...
I moja ulubiona suczka :lol: Piękna jest...i ten wzrok "o co Wam chodzi, nic nie zbroiłam" boska :lol:
Nasz Mailo też wczoraj zabłysnął, a już dawno mu się nie zdarzało. Wyjął z plecaka Kini kanapkę co jej została ze szkoły, zapakowaną w folię alu i próbował zakopać ją pod kocem na narożniku w dużym pokoju. Ale, że koc krótki to wyjął wszystkie chusteczki higieniczne z nowego pudełka 100szt i nimi nakrył swoją zdobycz...efekt taki, że wysłałam m do piwnicy po drzwi od dużego pokoju i od wczoraj wieczora pies ma tam zakaz wstępu. Nie jest zadowolony, ale mi to pasuje bo może w końcu zapanuję nad tymi wszędobylskimi kłakami i będę mogła spokojnie Igę na kanapie lub na kocu na podłodze kłaść.

Aniajulia usunięty jajnik i jajowód? To miałaś dużo szczęścia, że udało Ci się w ciążę po tym zajść. Ja też bardzo chętnie oddam komuś 10 kg...ale nie jestem typem sportsmenki, w ogóle nie lubię się męczyć...no chyba, że jest to zmęczenie grupowe z m, ale na te 10 kg to chyba zajeździłabym biedaka :silly:

Anoda fajnie, że się odezwałaś :laugh: A jak u Ciebie? Możecie zacząć starania?

Ola może teściówkę hormony roznosiły...wiesz, ten etap jest u kobiet bardziej wnerwiający niż ciąża. Buziaki dla Lidzi z okazji 3 miesięcy :kiss: Śliczna jest :laugh: :laugh: :laugh:

Marlena zdrówka dla taty :)

Jadzia jak tam z R? Wyjaśniło się coś?

Lalunia się obudziła, zaczynam się zbierać do przychodni. Bardzo jestem ciekawa ile waży i mierzy moja kluseczka, bo, że sporo to czuję codziennie na rękach :)

Zapomniałam się pochwalić...Iga dzis opanowała sztukę wkładania własnych stópek do buźki :woohoo: Łapała za nie od kilku dni, a rano na przewijaku posmakowała swoich paluszków :woohoo: Normalnie dumna jestem z kluseczki :silly:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #657968 przez Pliszka
Hej Dziewczyny,
Nie było nas troszkę, bo plażowaliśmy w Sopocie :laugh: Jak zwykle było bosko :) Od ponad tygodnia Oluś nie budzi się w nocy, śpi nieprzerwanie do samego ranka :) Wszystko u nas w porządku :) Mam ochotę zjeść tego mojego słodkiego synka :laugh:
No i wróciłam do wagi sprzed ciąży :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #658001 przez Satine0
Cześć wam :)

Ale się rozpisałyście !

Madlen
Ja też się zastanawiam nad tą spacerówką bo Marysia nie długo na długość nie wlezie w gondolę :P

Ola
Ehh teściowa. Moja też ma loty...ssie rączkę to głodna, nogami rusza to ma kolkę itd. itp.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


My dziś na 15 mamy okulistę ;-) A zaraz lecimy do sklepu wyczarować coś na obiad.
Moja teściowa się obraziła i od soboty nie dzwoni <3 Pokłóciła się z Szymkiem...powiedziała, że współczuje Marysi, że ma tak nieodpowiedzialnego ojca hahah ! Śmieszna jest! To ja jej takiej babci współczuje. :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #658013 przez [email protected]
Hej :) do 2 spaliśmy a potem tylko cyc,kiedy mu przejdzie :unsure:

Michasia wyglądacie super :)

Ola śliczna pyzunia :)

Anoda fajnie że się odezwałaś :) co u Ciebie ?

Aniajulia u mnie tylko wycieli torbiel i zrosty (endometrioza) co się działo że usunęli Ci jajnik?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #658038 przez drzyzgunia
Hej :0

Wszystkie dzieciaczki takie śliczne , urocze i do schrupania :)
My mieliśmy mieć dzisiaj szczepienie ale że młody sie rozchorował too nici i w sumie mnie tez rozkłada ;/ przełożymy szczepienie na czerwiec i dobrze :)

Moje dziecko zadało ostatnio 150mm co 5 h a jak na złość dzisiaj w nocy po 80 co 3h ledwo wstawałam do niego na noc się nafaszerowałam lekami...Muszę sie pochwalić Bartek zaczyna się przewracać z plecków na brzuszek ale chyba póki co to dzieło większego przypadku niż zamierzony cel ale zawsze coś :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Satin, Madlen ja myślę że spacerówkę to już jakoś nie długo trzeba będzie wyjąc z tego co czytałam niektóre styczniówki już przeszły :)

Patii noo proszę 3 adoratorów teraz mozesz wybierać jak w ulęgałkach :P

Monia trzymamy kciuki za Igunie i jej szczepienie mocnooo...ale na pewno teraz będzie wszystko ok...zdolna ta Twoja córa :d tak jej nóżka za smakowała :d

anoda opowiadaj co u ciebie :)

Ola moja teściowa jak ma zły dzień to bez kija nie podchodź ale ja mam ją w nosie na szczęście nie mieszka z nami..est mi tylko trochę przykro bo w sumie oprócz niej nie mamy nikogo( moja mama mieszka nad morzem) i w sumie nawet nie mamy z kim dziecka zostawić aby pobyć sam na sam z S czy nawet na zakupy pojechać a tak nam obiecywała gruszki na wierzbie...ciągle jeździ do swojego faceta do krakowa a wnuka ma w dupie gdyby nie to ze my byliśmy w tygodniu u niej to od chrzcin małego (5maja) do dzisiaj by wnuka nie widziała a na spacerki miała z nim chodzić baaa nawet sie chwaliła, że buty kupiła pod kolor wózka (śmiech na sali) :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #658114 przez ola85
Monia - trzymam kciuki za szczepienie Iguni. To już opanowała wkładanie stópek do buzi :ohmy: ale bystra z niej dziewczynka :)
Pliszka - gratuluję powrotu do wagi :)
Drzyzgunia - zwinny Bartuś :) Tak to jest z tymi teściowymi: u Satine - nadgorliwa, w Was - olewająca

U nas dzisiaj straszny wiatr wieje. Zaliczyłyśmy już spacerek i nie wiem czy uda nam się z drugim popołudniowym, bo mówią że ma być burzowo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #658153 przez Monia_T
Hej

My już po szczepieniu, Igulka była bardzo dzielna :) Zapłakała przez chwilkę po wkłuciu a minute później uśmiechała się i gaduliła do dwóch pielęgniarek :) Obie stwierdziły, że jest bardziej kontaktowa niż dzieci w jej wieku i zachwycały się maleńką więc puchłam z dumy :silly:

Teraz mam nadzieję, że spokojnie przetrwamy te 48h po...

Do przychodni pojechałam autem i całe szczęście bo zdążyłam dosłownie metr przed burzą :) Jak wstawiałam fotelik na stelaż spadła na nas jedna kropelka a jak wjechałyśmy do środka lunęła jak z cebra :lol: Po szczepieniu szłyśmy do auta w pieknym słońcu bo to było typowe oberwanie chmury :laugh:

Iga waży 6500g mierzy 67cm.
Pediatra zszokowana i bardzo zadowolona, że nadal jest tylko na piersi.

Dziękujemy za kciuki, przydadzą się :kiss:

Drzyzgunia zdrówka.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aganobla to też pewnie nie miałaś łatwo z zajściem w ciążę?

Tak piszecie o przebojach z teściowymi...ja nie mam wcale teściów. Rodzice mojego m nie żyją, trochę szkoda...chociaż przy moim charakterze jakby taka wtrącająca się trafiła to wieczna kłótnia by była :silly:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #658199 przez Madlen
Ola ale słodki Bąbelek. Wycałowac od cioci :)

Byłam w Auchan (ok półgodzinki spacerkiem) z chłopakami (Adasiem jr i Borysem-psem)
Szłam szybko co by trochę ćwiczeń mieć.
Wywołałam zdjęcia, zrobiłam zakupy, wracam a pies mokry, bo padało..
Ale to mu akurat nie przeszkadza, bo wczoraj nam odbił ze spaceru i wykąpał się w gliniance..
Tak samo w Myślęcinku- tylko do wody, bez względu na pogodę..


Wczoraj M. wypił browara na naszym mini tarasie, zarwał krzesło ogrodowe, bo czym zażartował, że je wyrzuci i przypadkowo część spadła mu do ogródka sąsiadki :S
No to musiałam przez płot w nocy przechodzić jak złodziej..

A póżniej imprezownia na ławkach przed blokiem była, tak darli ryja, że nie dało się spać, to M. zaadzwonił na Straż miejską a ta przekierowała na 997.
Po kilku kwadransach przyjechał radiowóz, ale nawet nie pofatygowali się, by kogoś spisać z zakłóczaczy, towarzystwo więc w ramach skruchy przeniosło się na inny teren.
A wczoraj faktycznie gorąco. Tak, że nocą można było wyjść nago na balkon ;) :S

Monia obcy ludzie na tej siłowni, ot taki zwyczaj, maja zaufanie do klubowiczów :ohmy:

Z tą spacerówką lada chwila wyjścia innego nie będzie, bo nudno w gondoli i coraz ciaśniej. Mamy małą xlandera.


Anoda miło Cię widzieć :) Co słychać?

Satine tragikomedia z teściową.

Drzyzgunia mam to samo, brak pomocy przy Adim. Sporadycznie moja mama. Ale to na tyle bym zakupy zdążyła z robić...
Umowa z pracodawcą sie kończy. Nie ma obowiązku jej przedłużenia. Taka ochronka jest tylko do dnia porodu. Dostaniesz od tej pory zasiłek macierzyński z ZUS (20tyg+4).
Ale dobra wola pracodawcy i może przedłużyc umowę.

www.urlop-macierzynski.com.pl/urlop-maci...rzynski-w-2013-roku/


Monia dobre wieści poszczepienne, myślę, że będzie spokojnie :)




Pliszka waga sprzed.. Gratulacje!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #658216 przez Monia_T
Madlen masz rację z tą umową o pracę...ja mam dzis jakieś zaćmienie i pochrzaniłam...faktycznie umowa się kończy tylko macierzyński dalej przysługuje. Jak zaszłam w ciążę z Kinią to mój zakład ogłosił likwidację ale dostawałam macierzyński z ZUS i miałam normalnie rozliczany staż do ewentualnej emerytury ( wtedy byłam młoda i naiwna i wierzyłam, że kiedyś ją dostanę :silly: )

Uśmiałam się z akcji z krzesłem :lol:

Mój Mailo też pierwszy do wody...byle gdzie byle mokro.

Szok na tej siłowni, że takie zaufanie mają :ohmy: W tych czasach...

Ja na m przy pomocy narzekać nie mogę. Przebiera pampki bez szemrania, ubiera małą, jak trzeba to ponosi, jak źle się czułam to sam na spacer wychodził. A w weekend zawsze bierze małą rano a ja sobie pośpię lub chociaż poleżę :blink: Także w tym temacie nie jest źle :woohoo:
Poza tym w tygodniu rano on robi dla Kini kanapki do szkoły i kupuje chleb o 6 w piekarni, no i spacer z psem rano zalicza.
Nie taki najgorszy mi się trafił...ale mimo to czasami potrafi mnie tak wqurwić...no cóż z ideałem byłoby nudno :silly:

Iga marudna, teraz zasnęła.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #658220 przez Monia_T
Kliknęłam w tego linka o macierzyńskim...i najbardziej podoba mi się "komu przysługuje zasiłek macierzyński" odp. DUCHOWNYM :laugh: :laugh: :laugh:
No tak im się wszystko przysługuje...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #658231 przez Paulaaa
Hej.
Ja na chwile z tela.
Mala jest dzis tak marudna. Zasnie i po 10min budzi sie z rykiem. Zjada po 80ml. Na rekach spi, odkladam i oczy jak 5zl.
Nie mam pojecia o co chodzi.
Zaraz zacznie lac. A mialam isc na zakupy.

Pozniej wejde na kompa to odpisze Wam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl