Mamusie luty 2013 !

Witam witam a tu cisza jaka na naszym forum my nie śpimy od 5 na razie była jedna półgodzinna drzemka siedzimy odpoczywamy sobie gamoń mój przytył trochę juz ciężki się zrobił ze chwila na rękach i opadają.. Ostatnio jest strasznie marudny na chwilkę sam posiedzi i tylko na raczki i chodzić z nim ajj.. I wstaje 2-3 razy w nocy... Masakra ale da się przeżyć, gorzej jak wstanie mi i bawić się chce... 28.08 na szczepienie dowiemy się ile ważymy ale na moje oko to z 8kg jest ładnie przybiera grubasny sie robi udka pofałdowane się robią juz

a i miałam juz raz @ ale następnej do tej pory nie mam ,pewnie rozregulowalam się przez wyjazdy i karmiłam przez dwa tyg wyłącznie piersią i sloikami.. A powinnam mieć jakiś tydzień temu co raz to brzuch coś pobolewa ale na @ się nie zapowiada ehh nie lubię takich niespodziewajek

Witajcie,
Ja już rano próbowałam coś nadrobić, ale malutka spała dosłownie chwilkę i nie wyszło. Może teraz się uda.
Aganobla - dobrze że u Gabrysia lepiej A jak u Was z nockami?
Buziaczek - Zuzia się na pewno świetnie rozwija
Michasia - to fajnie że grill się udał
Princess - ładne zdjęcie znad jeziora
Alina - no to super że z chrztem wszystko załatwione
Dominia - może Iguś ząbkuje
Marlena - fajnie że zakupy się udały
Kasiu - cieszę się że Tosi poprawił się humor. korzystajcie z urlopu

no i tyle nadrobiłam, resztę później

Witajcie!!

Dominia jak Igorek? lepiej dzisiaj?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kasia Dominia ja mam te puzzle, kupilam jak byłam u rodziców w Pepco. 30 zł - są pakowane po 8 sztuk - myszka miki i po 9 kubuś puchatek. My mamy 2 paczki bo jedna to mało. Nie wiem jak z ich szkodliwością. Mały nie leży na razie na nich bezpośrednio. I co najważniejsze nie śmierdzą.

Marlena to zakupy udane:) ja jutro ruszam jak Mały będzie z opiekunką! ciekawe czy cos kupię?

Isola dobrze piszesz. Rozmowa to podstawa

Michasia daj znać jak po inscenizacji. ooo 11 godzin u nas maksymalnie 7

Kasia dobrze, że M zrozumiał i przeprosił, mam nadzieję, że choć trochę wykorzystacie ładną pogodę. Jak Kacperek?

Ola u dziadków najlepiej my uwielbiamy Hippa ostatnio ktoś mi mówił, że najgorsze są te Babydream z Rossmanna.

My jemy kaszkę manną Nestle już prawie miesiąc po 1 łyżce stołowej do obiadku

Banana szkoda, że grill nie udał się. Oby Daga dała Ci chwilę wytchnienia.
Ja nie cierpię jeździć do teściów!!! Za to mój M do moich rodziców uwielbia bo tak odpoczywamy.

Monia dla Iguni jest niesamowita, goni Hubka. Śliczna jest!!! pękaj z dumy!!!!

Pati jeszcze raz gratulacje!!! czekamy na zdjęcia

Isola ja dziś dałam kaszkę mleczno-ryżową malinowa Nestle z butelki ale musiałam niestety dać łyżeczką, a ostatnio dawałam pół porcji kleiku ryżowego z Nestle, z owocami ze słoiczka i wcinał aż Mu się uszy trzęsły.

Co do kaszek to czy są jakieś typowo do butelki. Musi się nauczyć jeść z butelki bo nie wyobrażam na noc dawać kaszkę łyżeczką tylko butla do łóżeczka i spanie.

Princess, Dominia, Buziaczek dodajcie zdjęcia na drugi wątek bo jutro kolej na Satine, Pati, Paula i Aniajulia

Martynka dziękuję ja wysłałam dla Aliny zdjęcia jak będzie mogła to wstawi a jutro postaram się wejść na PC i zgram to wrzucę na drugi wątek

dzisiaj narobilismy zdjęć dla Marcelka i Julci jego koleżanki o 3 miesiące starszej ajj jak zgram od koleżanki to wrzucę ślicznie razem wyglądają hehe

Hej wam...

My już w domku Naskrobałyście tyle, że chyba nie nadrobię. Widziałam się z Kasią i Tosią Tośka zabójcza !!

Mi wyjazd nie posłużył chyba bo już mi wywaliło opryszczkę. No cóż.

Wrzucę zaraz foty Maryśki Trochę ich pewnie będzie.

Wasze maluszki śliczne








Z prababcią





Akrobatka Maryś z Tosią

Hej
padam na pysk Iguń taki maruda nie wiem czy ząbki nie idą dzisiaj w nocy budził się z płaczem, zaczął o 23:30 więc wstawałam do Niego z 5 razy i za każdym razem płacz .. w dzień jaki memlok .. tylko jęczał .. a spał i jadł ładnie ..
Od kilku dni nie mogę Go wcale uspać ! a jak się uda to po wielkich męczarniach .. nie wiem już sama od czego tak się mu pozmieniało

Satine Maryś jak zwykle urocza

Martynka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Tośka oddawaj balona!

Dominia u nas to samo. Jak do tej pory przesypiał całe nocki tak teraz od 2 tygodni albo się budzi przez całą noc co 10 minut albo tak jak wczoraj zrobił sobie przerwe w spaniu na wycie oczywiście od 1 do 4!!!! Nie mam już siły, w dzień też wycie... i końca nie widać. Nie wydaje mi się że to zęby bo nic tam nie ma i nie gryzie nic ani się nie ślini. Z nim jak w dupie po śliwkach, albo jest cudownie grzeczny albo jak diabeł... Może dzieciaki po prostu są zmęczone już tymi upałami? Ja już też mam dość, chciałabym już jesień...

Lecę bo wyje mi już od 18 i na spanie się nie zapowiada

ahh matko ależ Marysia i Tosia laski.<3

Dominia u nas też ostatnio wiski i malooo spania...

a jaki obrazalski się zrobił ostatnio, jak coś powiem do niego nie po jego myśli to foch nie chce się uśmiechnąć i głowę odwraca ode mnie , a dzisiaj obraził się bo powiedziałam ze z domu wychodzę i niedługo wrócę płakał u babci na rękach objął mnie za szyje nie chciał puścić no i te oczy jak kot ze Shreka, a jak dałam dla babci na ręce to od razu odwrócił głowę ii nie chciał nawet buzi dać ani się uśmiechnąć... charakterny po mamusi buzi daje od jakiegoś czasu sporo rozumie juz co mówimy do niego mądrala moja mala

No i tak sobie teraz przypominam jak 6 miesięcy temu leżałam na patologii i czekałam na mojego synka to był mój najwspanialszy dzień w życiu coś pięknego i wtedy jeszcze nie myślałam ze 3 h później będę juz go tulić w swoich ramionach

No i mamy 6 miesięcy dopiero wstaliśmy hmm czy to jakiś skok szesciomiesieczniaka od dawna całej nocy nie przeslalam w dodatku leży obok mój synek i przytula się mocno do mnie ajj jeszcze ponad rok temu nie myślałam ze w moim życiu pojawi sie taki skarb

wysylamy również buziaki dla Marysi, Amelki i Igi ;*********

Miłego dnia

Wszystkiego Najlepszego i moc buziakow od ciotki i Igunia dla.wszystkich dzisiejszych polroczniakow !!!

Monia ale Iga błyskawicznie się rozwija. Fajnie, że udało Ci się uchwycić ten pierwszy raz:)Jak wysypka na łokciach? od raczkowania, czy inną przyczynę zauważyłaś?

Chomiczka u nas każdy ma swoje konto, ale traktujemy je wspólnie, tak samo portfel. Wcześniej jak P nie pracował, to więcej kasy zawsze było u mnie i jak jechał na studia czy coś, to zawsze mówił, że mam mu coś dać:)Ale nigdy nie było problemów, że na co się wydało, czy coś, bo ogólnie bardzo liczymy się z kasą. Później wprowadziliśmy coś takiego jak kieszonkowe-100zł miesięcznie, które każdy mógł wydać bez konsultacji z drugim, czyli P na modelarstwo (hobby, którego nie lubię), a ja na np.kosmetyki, efekt był taki, że P zawsze wydawał szybko, a ja po 5 m-cach miałam ponad 400zł, które i tak poszły na wspólne wydatki:), bo jakoś stwierdziłam, że nie mam potrzeb, ciuchy wolę kupować w lumpie, kosmetyków nie potrzebuję nowych, biżuteria tak samo...
Teraz kieszonkowego nie ma, bo musimy nadrobić braki na koncie oszczędnościowym, bo każdy zaciułany grosz i kasę Ani z chrztu wydaliśmy na auto.

Madlen to pewnie niedługo ząbki wyjdą.

Patii to czekamy na foty. Ania też już 8 kg. Ale Marcelek ma humorki:)Wszystkiego najlepszego dla kolejnego półroczniaka:)

pokaz w Mroczy fajny. Paweł mógł jechać konno na takim uroczystym marszu, więc był mega zadowolony:)już dawno gada, że chce zacząć jeździć, bo na niektórych imprezach rekonstrukcyjnych są konie i tak aby się choć trochę obyć.
Jak wróciliśmy, to wykąpaliśmy Anię i zanieśliśmy jej do mojej mamy pod opiekę, a my pierwszy raz bez Ani pojechaliśmy do znajomych na 2 godz (tych, którzy też mają 2 małe córki i jeżdżą z nami na pokazy, rekonstrukcje). dziwnie tak bez dziecka. Ania chwilę u babci pofikała, a skoro nie chciała spać, to babcia zaniosła ją do łóżeczka i po 5 min już spała;)

Satine Tosia jak zawsze super, fajnie, że kolejne forumowe spotkanko się udało.

Dominia jak dzisiejsza noc?

Mrufka co powiedział lekarz na wieczornej wizycie?

Chomiczka jak M? Oddajesz ten dywan?

Wczoraj byliśmy w Ostromecku na rekonstrukcji XVII-stkowej (pooglądać, bo P się przymierza do kolejnej epoki), później Msza, i spotkanie ze znajomym. Ania cały czas nie spała, a wieczorem miała problemy z zaśnięciem. Płakała i się wierciła. Myślałam, że jak już zaśnie, to będzie spala jak zabita, a ona się ciągle budziła i jadła i jadła, jakby ją głodzili.

Miłego dnia, ja sobie na dziś tyle zaplanowałam, że już mam dzień za krótki. Jutro chcemy jechać do Gdańska, ale niewiem, czy się uda, P ma dużo pracy, do tego zaległości domowe, a jak pojedziemy i wrócimy to znowu od razu tyle na głowie...a jechać po to, by tam tylko pracował, to też bez sensu. niewiemy jeszcze.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witajcie
Jeszcze w ramach zaległości:
Bananamana - współczuję ząbkowania, niestety wszystkie dzieciaczki będą musiały przez to przejść
Monia - haha skok milowy - rzeczywiście Igunia piękna i zwinna
Iguni włoski rozjaśniały, czy tak na zdjęciu wyszło?
Isola - dobrze że antybiotyk skończony, teraz musi być już tylko lepiej
Pati - cieszę się że jesteś szczęśliwa
Madlen - moja Lidzia nauczyła się smoczka jak miała 5 m-cy Używamy go rzadko, ale czasem się przydaje, zwłaszcza przed kupką jak się Lidzia marudna robi.

Wszystkim mamą ćwiczącym gratuluje postępów

No a teraz nowe posty:
Martyna - daj znać jak tam pierwszy dzień w pracy. Co do Robercika to jestem spokojna że będzie się dobrze bawił, ale Tobie będzie ciężko, trzymam kciuki by te godziny w pracy szybko minęły
Pati - czekamy na zdjęcia

Wszystkim dzisiejszym jubilatom wszystkiego dobrego
p.s zaraz dokończę

haha z tym moim zaraz to różnie bywa, ale teraz się udało
Satine - ale śliczne zdjęcia, Dwie cudowne dziewczynki, a jaki Marysia robi szpagat
Dominia - współczuję nocki, a jak dzisiaj trochę lepiej? Dobrze że teraz wakacje, bo z tą szkołą to być masakrę miała...
Michasia - może Ania miała za dużo wrażeń
Marusha -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas wczorajsza nocka była super, bo Lidusia bez jedzenia była 9h. Dzisiaj za to dwa razy się w nocy budziła, ale tez było ok. Dzisiaj koniec urlopu, a szkoda. Potem Wam że gdyby tak się dało nie pracować i cały czas spędzać z dzidzią i M to to całe macierzyństwo to byłaby pestka