- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- chomiczka
- Wylogowany
- gadatliwa
Hehe, no to ładnie, cała masa Ci uciekła i jedliście suche wafle ja smaruje jak ma konsystencję gęstej śmietany, wtedy nie ma prawa nawet kropelka uciec ale za pierwszym razem to zawsze może się zdarzyć jakiś wypadek przy pracy
Paula niestety to nie takie proste. Nasz samochód jest wart ok 30 tyś, w momencie jak był zepsuty jego wartość nie przekraczała 2 tyś w takim stanie jakim był. Więc albo mogliśmy go sprzedać za grosze albo dać te 6 tyś i uzyskać jego wartość wyjściową.
Niestety taka awaria była nie do usunięcia samodzielnie.
Ja bym się też wściekła, to jest zaszczyt że poprosiłaś ich na chrzestnych i powinni to oni się postarać o bierzmowanie. A nie teraz jeszcze mają pretensje do Ciebie. Ja bym już im podziękowała, dziecko często wdaje się w chrzestnych więc lepiej zrezygnować Nasi chrzestni bardzo poważnie podeszli do swojej roli, także nie moge narzekać
Jak ja się cieszę że Olek chociaż sam zasypia w łóżeczku, od tygodnia totalnie bez żadnych problemów. Odkładam dziecko i za chwilę patrzę i mój miś śpi oczywiście z maskotką i pieluszką. Na pewno wam tez się uda maluchy przyzwyczaić, im szybciej tym lepiej Mój ma 2 drzemki w ciągu dnia, pierwsz 2 godzinki i potem pół lub godzinka.
Olo zaczął się przewracać na boki, tylko tak dziwnie, odgina głowę do tyłu i odpycha się nóżkami tworząc taki łuk. Nie wiem czy to tak wyglądać ma? Wasze dzieciaczki też tak zaczynały?? Mam się cieszyć że się już obraca czy upatrywać w tym jakiś problemów?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Igula tak samo się wyginała na poczatku, nawet mocniej jakby główką do pleców chciała dotknąć...to był wstęp do pełnego przewracania, także wszystko w normie.
Iga pięknie usypiała sama wieczorami do tego długiego poprzedniego skoku...wtedy jej przeszło. Teraz trwa kolejny, może się nauczy...ehh marzenie.
Właśnie próbowałam ją położyć po cycku, ale nie pozwoliłam jej zasnąć przy nim. Matkoooo!!!! Nie wiedziałam, że moje dziecko potrafi tak głośno krzyczeć I łzy jak grochy...wytrzymałam 30 minut, w międzyczasie kilka razy wchodziłam ją przytulić i odkładałam. Ryk, że ja pierdzielę... no nic...będziemy w tygodniu ćwiczyć bo Kinia prawie z nią płakała tak jej było żal wyjca. Wzięłam cholerkę z łóżeczka jest na mnie obrażona bawi się tylko z Kinią. nawet wafelka ode mnie nie wzięła a od Kini tak...pamiętliwa Ale jeszcze zobaczymy kto wygra
Sylwia ile trwał płacz Bartka...zanim zasnął?
Paula
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Monia pierwszego dnia starałam się odłożyć go do łóżeczka jak widziałam że jest naprawdę senny i nie od razu po cycu, bo dla niego cyc=drzemka, ale nie chcę Cię straszyć, w naszym wypadku pierwszy raz to godzinne wycie, więc drzemka nam wypadła, odczekałam do następnej znowu to samo, usnął ale spał i szlochał.. Chciałam zrezygnować, poczułam się jak wyrodna matka, że sąsiedzi zadzwonią po opiekę społeczną, że nabawi się jakiegoś lęku, no koszmar Oczywiście wchodziłam do pokoju często, mówiłam że mamusia czuwa, głaskałam po główce, tłumaczyłam dlaczego nie może spać już z mamą w łóżku, na ręce brałam rzadziej, bo za każdym razem robił "dzika" w wiadomym kierunku
Drugiego dnia płakał już krócej i z każdym dniem coraz lepiej. Noce spokojniejsze i drzemki też są ładne, a jak wita mnie uśmiechem, to i ja jestem spokojniejsza.
EDIT:
Chomiczko tak właśnie u nas wyglądał wstęp do przewrotek, a nawet tak jak Monia pisze, bardziej wygibaśnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Gardełko zaczerwienione ale osłuchowo jest czysty więc znowu jakieś syropki dostał.
Zasrane przeziębienie wydaje mi się, że jest gorsze niż inne infekcje bo strasznie się przy tym męczy.
Paulaa a to ... normalnie porażka .. a teraz obrażeni na Ciebie i cały świat, że przecież możesz zrobić chrzciny później .. brak słów.
Nie przejmuj się
Ja może też spróbuję tak Go nauczyć .. bo w dzień usypiam na rękach co czasem doprowadza to bolących żeber i bioder ..
Dziewczyny nie karmię już prawie miesiąc i nie mam okresu ....... trochę się martwię .. jak to było jak przestawałyście karmić ? kiedy przyszła ta wredna ciota ?
A jakie mam cyce czasem się zastanawiam gdzie je wcięło
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dominia ja dostałam @ po prawie dwóch miesiącach od zatrzymania laktacji. Wtedy też zaczęły mi strasznie wypadać włosy. Piersi też szukam. Nie dość, że są mniejsze to takie się zrobiły miękkie i lekko sflaczałe. M twierdzi, że są tak samo fajne jak przedtem ale ja tam swoje widzę i wiem. Smaruję ujędrniaczem ale nic to nie daje...
Postanowiłam, że nie będę Adasia naświetlać. Dziękuję Wam za rady. Wszyscy są na nie, tylko lekarze namawiają ale ciekawe czy swoim dzieciom itp. też by to zaserwowali.
Byliśmy dziś w bibliotece pedagogicznej, M szukał książek do magisterki a ja z Adaśkiem przeglądaliśmy książki na półkach, kupiłam kilka starociów. Bibliotekarki były pod wrażeniem mowy Adasia, zagadywał je, śmiał się, oglądał ze mną książki. Po powrocie do domku zabraliśmy się za sprzątanie i niedawno skończyliśmy. Teraz czas na relaks, książeczka w łóżeczku a potem piwko z mężem przy Voice i KSW
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Isola, Sylwia wysłane
Będę uczyła Igę samodzielnego zasypiania w tygodniu bo dziś Kinia prawie płakała z nią...
Kark boli...koleżanka była przed chwilą i stwierdziła, że jak paralityk wyglądam obracając się cała...ehh starość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
My przyzwyczajamy Lidzię do dwóch drzemek w ciągu dnia, za to chcemy ją przestawić aby zasypiała koło 20 i jak widać po mojej obecności tutaj na razie udaje się Lidzia co prawda pamięta że o 22 należy obowiązkowo pocycać, ale tylko ją przykładam i śpi dalej
Dominia - trzymam kciuki za stypendium. My też mieliśmy jechać do moich rodziców i zrezygnowaliśmy, bo zależy nam żeby się Lidusia porządnie doleczyła. Co do tych przeziębień to faktycznie jest to wkurzające że to się tak ciągnie.
Monia - dziękujemy Igunia ślicznotka
Paulaaa -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Chomiczka - zgadzam się z Monią, u nas takie przekręcanie zwiastowało obroty na brzuszek
Princess - Twój Adaś to aniołek niech by moja Lidzia dorwała książkę to kartki by fruwały
ja w dzień usypiam Lidzię tak że kładę ją na sobie i puszczam "nasze" piosenki na youtube, a potem odkładam do łóżeczka. Budzi się uśmiechnięta i na razie tak zostanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0
[email protected] spróbuj na ten i z góry bardzooo dziękujeeee!!!!!!!!
ale foteczki bockie, Igusia tak wydoroslała, goni meża oj goni :)haha a ten usmieszek zaraźliwy!
Dominia ja dostałam okres 6 tyg po porodzie i to przy karmieniu piersią więc nie pomogę. każdy organizm jest inny. oj to zdrówka dla Igorka, niech mu wkońcu to przeziębienie minie..
a cyce to niestety trochę opadnięte są.. ale po ćwiczeniach jakby sie poprawiły
chomiczka u nas takie wykręcanie było wstępem do pełnego obracania się na boczki, więc Oluś jest na dobrej drodze ani się nie obejrzysz jak będzie smigał na dywanie
paulaa szkoda że chrześni się uwzieli na Ciebie, jak tak naprawdę to oni zawalili. olej i z daleka. napewno znajdą się lwpsi chrześni dla których będzie to ważne i sami będą się dopytywać o szczegóły chtu.
isola ale mamusia nie do pozazdroszczenia.. brrr. ale widzę że rozsądnie podeszłaś do sprawy, jest zaufana niania i spoko luz. olej i z daleka
kochane ale jestem padnięta, dziadek dał dla Filipka swojskiego fileta z indyka- wyszło ok 30 porcji na obiadki
zamroziłam,
swojska marchew wykopał z pola, ostrugałam chyba z 5 kg, potarłam- zamroziłam w woreczkach na zimę,
rąk nie czuje;)
ale satysfacja jest
Filipkowi idzie reszta ząbków, taki markotny jest, już górną jedynkę drugą widać
oki lecę papa dobrej nocki
bye
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Paulaaa
- Wylogowany
- rozmowna
- Amelia-19.02.2013 Oliwia-29.09.2008
- Posty: 527
- Otrzymane podziękowania: 1
Moja młodsza córka nie jest dla mnie łaskawa, zarządziła pobudkę o 6.20 Wybawiła się i teraz śpi w najlepsze.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Z przyjemnych rzeczy. Moja Oliwka ma dziś urodziny PIĄTE! Tort odbieramy o 11. Na 15 mają przyjść babcie, ciocie. Oczywiście cała ''impreza'' owiana jest tajemnicą coby była niespodzianka dla najbardziej zainteresowanej.
Pięć lat temu wracałam z usg na którym to orzekli, że cc jednak nie dziś. Byłam rozwalona psychicznie. O 10 jednak znalazła się karetka, która mogła przewieź Oli zaraz po narodzinach do Centrum Zdrowia Dziecka na operację. I takim oto sposobem o 11.40 mój kruszek był na świecie.
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Po narodzinach to chyba troszke nerwow zjadlas za jej zdrowie ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Szyja boli, spać nie mogę, wrrr...a Iga tak ładnie śpi ostatnio.
Ola Iga od urodzenia zasypia koło 20-tej...po prostu to jest jej pora i nie ma zmiłuj. Tak jak Lidzia zasypia na Tobie Igunia zasypia na tacie. Ja chcę ją nauczyć samodzielnego zasypiania w łóżeczku. Jest juz duża, za kilka dni kończy 8 miesięcy, czas najwyższy Chociaz nie ukrywam, że ja uwielbiam ten błogi stan zasypiania przy cycusiu
Marlena wysłane Ale masz dobrze z tym swojskim jedzeniem
A w jakim zawodzie szukasz pracy?
Paulaa jeszcze raz wszystkiego co najlepsze dla Olci
Udanej imprezki, te niespodziankowe sa najlepsze...
Dominia ja @ nie mam i na razie się nie zapowiada Po Kini dostałam coś ok miesiąca po odstawieniu od piersi...to było chyba 15 i pół miesiąca po porodzie
Dziś leniwa niedziela się zapowiada...no chyba, że jakieś nagłe spotkanie ze znajomymi wyskoczy, bo ostatnio dość często nam się to zdarza
Dzięki za komplementy Okruszka
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0
Monia próbowałaś tej maści niebieskiej o której pisałą Michasia? może by Ci trochę ulżyło..
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a i za ksiazkę dziękuje!!! ciekawie się zapowiadA na pewno w wolnej chwili ja pochłnę
paulaa-- sto lat dla solenizantki!!!! 5 latek to już duża dziewczynka moja mama też ma dziś urodzinki
miłej niedzielki mamuśki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
u nas nadal normalnego neta niet, wiec ja tak na szybko z hot doga, hot spota czy czegoś tam
chomisiuOlusiu, buziaczki z okazju 7 miesięcznicy, wiem ze nieco spóźnione, ale szczere
Asiu, ja tez poproszę o ten przepis, zarówno na wafle jak i na ten tort, narazie tak sobie oczami "pojem", ale jak juz będę mogła to.....eeeehhhhhh, będzie sie działo....na wadze....
Mikuś waży już 7500g, rąbie zupki słoiczkowe, korzystam z okazji, zę lubi bo starsza dwójka pluła dalej niż widziała i nie miałam tej wygody
paulaa, gratulacje dla Oliwii, pięciolatki, brat Mikołajka skończył wczoraj.....hmmmm 17 latek , więc co to jest 5 latek Oliwci....ehhhh, starzeją sie te dzieci...
zębów jeszcze nie mamy, na rączkach uwielbia sie Mikus "rozbijać" po domu, więc nie jest łatwo, bo wszędzie z nim, zasypia na rączkach, chetnie przy cycusiu, choc smoczek też czasem może być, ale przynajmniej "można" siedzieć, nie trzeba lulać ani chodzić, powiem szczerze, że moze to nie jest zbyt wychowawcze, ale uwielbiam te momenty, dlatego też nie spinam się zeby go nauczyć samodzielnego zasypiania, już pewnie kolejnej takiej słodyczy nie uswiadczę , chyba że wnuki, ale to juz nieeeee to samo... więc carpe diem
kiedy patrzę na niego takiego błogo "odjechanego" w moich ramionach tobym tak mogła z nim siedziec i siedzieć.... poza tym jak śpi to nie rozrabia i nie każe sie nosić
marlenapowodzenia w poszukiwaniu pracy, fakt że w tym zawodzie doswiadczenie to kluczowa sprawa...., no ale do zdeterminowanych świat nalezy
Monia, na samą myśl o Twojej szyi boli mnie moja współczuję, znam ten ból, jest okropny , ale Igunia jak się pieknie rozwija, to miód na obolałą szyję , a jak Twoje zdrowie od "słodkiej" strony? bo pisałas niedawno, ze Ci kiepski cukier wyszedł , kurcze, ja nawet nie mierzę, no fakt, ze dieta Mikusiowa trzyma mój apetey w ryzach , ale chyba powinnam czasem zmierzyć ten cukier , na sama mysl mnie palce bolą....
no i skonczył sie czas rekreacji , Księciunio wzywa
moze wieczorkiem jeszcze zajrzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
A Ty dlaczego słodyczy nie jesz?
Co do usypiania przy cycu...ja też bardzo to lubię Już pisałam, ubóstwiam tą błogość, głaskanie Iguni po mojej piersi lub policzku, takie nasze chwile...ale ona ma już prawie 8 miesięcy i wkrótce będzie zostawać ze swoją ciocią, która cyca nie posiada Karmić przestać nie zamierzam, tylko usypiania samodzielnego chciałabym ją nauczyć. A dziś niestety znowu się poddałam...łzy jak grochy, rozpacz taka, że pół osiedla słyszało i łepek wystający znad barierki łóżeczka krzyczący "mammma, mammma, ojejej, ojejej"...no nie wytrzymałam utuliłam, wycałowałam i dałam cycusia. Usnęła rozanielona w 2 minuty...miękka jestem
A teraz mój cycuś śpi od 18.30...za szybko jak na noc a za późno jak na popołudnie. Ciekawe jaką noc mi to zwiastuje...
Marlena w dyżurnej aptece niedaleko nas niestety maści nie było, rano kupię...a boli
Mąż uszczęśliwił mnie wiadrem grzybków, czarne łepki i prawdziwki. Dumnie suszą się w kuchni rozsiewając bardzo jesienny zapach
Miłego wieczoru
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.