- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- Satine0
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0

Princess,konsultowałaś swoją decyzję z dietetykiem, jesteś odpowiedzialną wspaniałą mamą, ignoruj tesciów, nie zaszczycaj ich głupich komentarzy swoją uwagą, rób swoje, ważne, że m jest po twojej stronie

ola, nasze chrupki nazywają się Filipki, to taka mała rodzinna firma i chyba nie mają dużego zasięgu, ale pewnie wszędzie można kupić podobne, skład: kaszka kukurydziana, woda.
Dziewczyny, myślałam o tych puzzlach piankowych, znalazłam takie fajne dzięki którym w przyszłości można dziecko uczyc alfabetu i cyferek

allegro.pl/puzzle-piankowe-alfabet-cyfry...0cm-i3559584211.html
Tylko mam wątpliwości, bo one wszystkie są od 3 roku życia... W jaki sposób one są niebezpieczne dla maluchów? Bo chyba są tak duże (30cm x 30cm) że nie ma tam małych elementów?
Dominia, zdrówka dla Igusia!!!!

U nas katarku dzień ósmy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0

Dominia witaj w klubie, u nas też dzisiejsza noc nie należałą do spokojnych. Adaś ciągle się kręcił, pojękiwał. O 2 M przetrsnsportował się do drugiego pokoju a ja wzięłam małego do łóżka. I spał spokojnie. O 5.30 wytrąbił 200ml mleczka i spał do 8. Ale jaki dziś ma dzień... Ciągle stęka, zrobił dwie kupy. Przy jedzeniu tak machał rękoma ze kaszka była wszędzie a łyżeczka fruwała... Przed 12 zasnął i już wyspany


Satine piękny uśmiech.
Pliszka nie wiem, może dziecko może odgryźć kawałek i połknąć?
Posmęcę jeszcze o teściach... Muszę się wygadać. Już pewnie kiedyś wspominałam, że M jest rozpieszczony przez rodziców, niczego od niego nie wymagali, we wszystkim wyręczali, podsuwali pod nos niezdrowe jedzenie, warzyw i owoców prawie wcale za to mama, co roku z Niemiec przywoziła tony słodyczy.
Siedzimy z teściami, Adaś zrobił kupę. Teść na to "Adaś się zesrał, Adaś się zesrał". Jak go przewijam komentuje to "ale żeś mamie nasrał, niech teraz wącha". Pytam się go grzecznie, czy nie zna zamiennego określenia "srać"? Teściowa siedzi obok i nic nie mówi tylko się uśmiecha. Przeklinają i M oczywiście też. Ale małpiego rozumku dostaje jak jest u swoich rodziców. Wtedy klnie jak szewc i rodzice nie zwracają mu uwagi. Jak ja raz przeklnęłam to teść stuknął mnie w ramię i powiedział, żebym nie przeklinała. Ja na to, że jak Darek klnie co drugie słowo to jest ok? Proszę, żeby pohamowali swoje słownictwo bo Adaś się uczy i dzięki nim pierwsze słowo, jakie powie to "kur.wa". Teść szczyci się, że Darek nie seplenił i w wyrazie "kur.wa" tak wyraźnie wymawiał "R". Opowiada z dumą, jak to chodził z małym Darkiem na spacery a ten krzyczał do jego znajomych "spierda.laj". Albo jak zjadł papryczkę chilli, biegał po ulicy i krzyczał "kur.wa, ja pierdo.lę" U nich przy stole, jak nie możesz zjeść wszystkiego z talerza to powiedzą ci "żryj, bo ci to na łeb wywalę". Teść mówi "poszłem, kupywałem, lubiałem" itp. W telewizji ciągle kogoś krytykuje, np. ale decha, po co takie coś ludziom pokazują. Albo "po co staruchów pokazują w telewizji, lepiej niech młodych i ładnych pokażą". Jak w TV jest program o niepełnosprawnych to stwierdza, że takich ludzi powinni zabijać, żeby się nie męczyli. Na kobiety ciągle mówi "baby". Ja osobiście mam alergię na to słowo i jak ktoś tak na mnie powie to od razu się buntuję. Kiedyś jak opowiadaliśmy teściowej, że dzielimy się obowiązkami, na zmianę sprzątamy i gotujemy to ona na to " co to za dom, w którym BABA nie sprząta i nie gotuje". Zawsze jak do nich jeździmy ona robi im na obiad golonkę. Noż kurna, jest tyle różnych lepszych mięs a ta się zawiesiła. Obydwoje mają podwyższony cholesterol, lekarz nakazał im zmianę diety bo grozi im miażdżyca. A oni mają t ogdzieś i zajadają się tłustościami po uszy. Teściowa jak się zajmuje Adasiem to trzyma go na rękach i nic z nim nie robi i nie mówi do niech, tylko karze mu się patrzeć w ścianę. A jak mały jęknie z nudów to tylko "no co, no co". Moja mama się z Adaśkiem bawi, śpiewa, opowiada, pokazuje wszystko, bawi się zabawkami, ćwiczy, hopka a ta nic. Moi teściowie są okropnymi wzorcami dla Adasia. Ograniczę wyjazdy do nich jeśli nie zmienią podejścia i nie uszanują moich poglądów. A najgorsze jest to, że kiedyś mamy z nimi zamieszkać...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
princess no stres! mnie też wkurzają teściowie.. cały czas myślę jak to będzie jak pójdę do pracy, teraz mam dziecko pod kontrolą i wiem co jest dla niego najlepsze. a dziadkowie zawsze (choć sa wyjątki) wtrącają swoje 5gr. trzeba znalexć jakiś złoty srodek na to wtrącanie.. eh
satine- uśmieszek cudowny!!!!!!!!!
a u nas dziś na topie była zabawa z jabłkiem, jako piłeczka:) a jaki zaciekawiony był jak je potem zjadłam i został ogryzek haha



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena1888
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 815
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarinka1
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 302
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tylko na chwilkę, z doskoku. Już drugi tydzień chorujemy, tzn. mi już lepiej, ale Ania zupełnie poległa. przez pierwszy tydzień się dzielnie trzymała i katar nawet prawie się skończył i coś mnie podkusiło i zgodziłam się na jazdę z małą w niedzielę do brata na imieniny. Pytałam czy dzieci zdrowe - tak, twierdzili. Okazało się niezupełnie to prawdą, bo gila miał średniak dużego. Był tam jeszcze siostrzeniec bratowej i też "zdrowy inaczej". Wyszliśmy prawie zaraz, no może po godzince z kawałkiem i starałam się ją izolować jak się dało, ale coż. Od poniedziałku rano wysoka gorączka prawie 39 i dziecko mi przez ręce przelatywało. Byłam u lekarza, ta osłuchała i niby w porządku, kazała czekać. Ale na co czekać jak ją ta gorączka trzymała jedną, drugą dobę (co zbiłam to wracała). Dziecko nie chciało jeść, płakała często, nie mogła spać i w ogóle rozbita i zmęczona taką długą infekcją. No i wczoraj wieczorem wylądowaliśmy prywatnie u "naszej" zaufanej pani dr. Faktycznie jeszcze czysto, ale jak stwierdziła wirus ją toczy bo ciągła wysoka gorączka i w każdej chwili może pójść na gardło, oskrzela czy uszy. Także z ciężkim sercem od wczoraj wieczorem mamy antybiotyk


Także czekamy co dalej, oby już ku lepszemu szło, bo ja po tych prawie dwóch tygodniach non stop z nią i w domu w dodatku padam na ryja. Teraz moja perełka śpi spkojnie, gorączki nie ma i nawet coś tam dziś zjadła.
Jak się trochę ogarniemy to będziemy aktywniej uczestniczyć w życiu forum. Buziaki dla wszystkich dzieciaczków



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- xpatiiix3
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Marcel 19.02.13 Nela 03.10.14 i Livia 20.04.2016
- Posty: 1736
- Otrzymane podziękowania: 0

o matko teściów nie zazdroszczę moi niedoszli nie aż tak źli...
Dominia słyszałam o tym chlopcu, a zobaczymy poszukam jeszcze zlobka i zastanowię się, a z babcia jeszcze pogadam...
musze się pochwalić wracam ze szkoły a ten co po jakimś czasie patrzę a ten popyla mi po dywanie szok szok szok nie zapowiadało się zeby miał szybko zacząć...

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Te puzzle są od 3r.ż. ale nie widzę niebezpieczeństwa, nic się nie kruszy, nie wygina..
Princess jak Cię czytam często to się utożsamiam. Tak piszesz szczerze, nie udając nikogo innego.
Współczuję teściów. Adaś ma tylko 1 babcię. Może i dobrze..
Marlena powodzenia kochana
Katarinka dużo zdrówka
Satine rozkoszna Mary
Zaszczepiliśmy Adasia (WZW), lekarz mówił, że "banalny katar" (w sumie prawie już nie ma) nie jest przeciwskazaniem, że inaczej by w sezonie zimowym nikt nie szczepił dzieci.
Tylko jedno ukłucie, zniósł z delikatnym krzykiem
Sorki tylko tyle, ale rozjebana psych. dziś jestem..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martyna
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 0
Madlen
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Marlena małe mądralki nam rosną

Pliszka koszulka była w dwupaku z tą, którą Oluś ma w Twoim podpisie

Oluś super się rozwija. Mama wie najlepiej!!
My mamy puzzle piankowe z Kubusiem, z takimi wyjmowanymi elementami, ale nie są one małe. Robciowi się podobają

My tez jeszcze mamy katar i kaszel ale widzę poprawę. Chciałam iść żeby Go lekarka osłuchała, ale wczoraj i dzisiaj straszne wiatrzysko i nie chciałam żeby Go owiało
Ola dziękuję, właśnie ten Cybex to nie za bardzo. Zastanawiam się właśnie nad Romero i kolega mówił mi dzisiaj o Recaro. Muszę poczytać.
U nas też noc średnia, a raczej straszna. Pobudka 2 razy na karmienie i 3-4 z płaczem do przytulenia. Byłam nad ranem tak padnięta, że jak dzwonił budzik to wyłączyłam i obudziłam się 40 minut później.
Princess dziękujemy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Robert obraca się głównie z pleców na brzuch, ale dopiero od niedawna. nie stresuj się tylko zabawa pobudzaj do działania. Adaś na prawdę jest najdzielniejszym naszym Maleństwem. Niedługo Go nie upilnujesz

Jadzia dziękujemy

Na pewno ząbek i może w połączeniu z jakimś skokiem, dlatego mniej mówi. Oby szybko wyszedł i żeby Hubi nie gorączkował
Paula Drzyzgunia fajne te Wasze spotkania

Pati dasz radę!! porozmawiaj z babcia na spokojnie
Gratulacje i



Dominia u nas tez kiepsko w nocy. Może lepiej odpuść jakieś wyjście aby Igi się nie rozchorował. Zdrowia


Moi rodzice wszystko by dali Robciowi ale szanują nasze zdanie i za plecami nie będą Mu dawać nic czego byśmy nie chcieli. Teściowie nie wiem.
O tym chłopcu nie słyszałam, ale straszne rzeczy się dzieją.
Katarinka Zdrowia dla Ani!!!
Madlen ja przełożyłam szczepienie. Nie dołuj!!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dobrej nocy!!!
aaa i kolega z pracy dzwonił wieczorem, że w Tesco wyprzedaż ubranek, np. bodziaki 5 sztuk po 27 lub 33.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martyna
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 0
Michasia instrukcja przygotowana?
Aganobla jak Gabryś?
Aga co u Ciebie? Jak Ewcia?
Marusha jak Martynka?
Zdrowa?
Jak Twoje samopoczucie? Lepiej trochę w pracy?
Isolajak Dziewczynki?
Jadzia no przecież dziś 25, BUZIAKI dla HUBUSIA!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0



Princess



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ale ty babka z charakterem jestes i nie pozwolisz swoim tesciom na jakakolwiek ingerencje...o to jestem spokojna

Wszystkim chorym maluszkom zycze szybkiego powrotu do zdrowia


Suzi hahhaha...Harleya to jeszcze nie ma ale myslimy o Mustangu



Widze,ze wszystkie mamy problem z nockami








Milego dnia kochane...ja was czytam codziennie ale brak mi czasu na pisanie niestety. Tata u mnie mieszka i od rana do wieczora jezdzimy i zalatwiamy rozne sprawy ....badania, lekarzy, banki etc.
W niedziele wraca Hanka (armenska) i bede miala wiecej czasu...chociaz ona i tak nie pomoze mojemu tacie wtakich sprawach bo nie ma prawa jazdy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Jadzia ale z Ciebie dzielna babka
Co do kwasów DHA lekarz mówił że zdania są podzielone co do brania. (czyli przymusu nie ma)
Najlepiej brać razem z wit. D. (preparat łączony)
Dawka dzienna wit. D ma być nie mniejsza niż 400 j.m. To a propos tego tranu, który już zawiera wit. D i zastanawiałyśmy się czy będzie jej odp. ilość.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.