Mamusie Luty 2015

Jednym słowem po moim doświadczeniu z Panią Doktor dochodzę do wniosku, że mogłam chodzić na kasę chorych i pewnie lepiej bym na tym wyszła... Zobaczymy co powie mi we wtorek bo nie dam się już spławić. Co prawda ona pracuje w szpitalu, w którym chce rodzic ale co tam... Wolę mieć pewność, że wszystko jest dobrze prowadzone. We wtorek w końcu będę już prawie zaczynać 38 tydzień...

Hej mamcie
Ejka super ze wszystko dobrze po wizycie:-)
Marti mam nadzieje ze pochwalisz sie nam weselna kreacja?
Meli moj szkrab tez od kilku dni lobuzuje ze juz sily do niego nie mam.,licze ze mu szybko przejdzie bo zwariuje .moze wlasnie teskni za tata i dlatego mu sie agresor wlaczyl'duzo cierpliwosci kochana.fajnie masz z tym ktg ja bede miala raz w tyg prawdopodobnie w czwartej jade do szpitala wypisac papiery do porodu to sobie odrazu ustale wizyte:-)
Uff juz myslalam ze mi posta wcielo
Ja dzisiaj mam lenia 'choc ciasto zrobilam ale nic wiecej mi sie nie chce'przez te czeste choroby mlodego wogole mi sie nie chce wychodzic z domu chyba korzenie zapuszcze do porodu

mam nadzieje że pogoda nie zmieni się bardzo bo będę miała problem dostać się na to ktg bo tam nie jeżdżą autobusy a na nogach to kawałek drogi i jakby było ślisko czy coś to nie będzie ciekawie

Dobry wieczór Lutowe Mamuśki
Jest jeszcze szansa wejścia w Waszą zgraną grupę przed rozwiązaniem ? Podczytuje Was od jakiegoś czasu, dużo mi pomogłyście różnymi informacjami itd.
Nie nadrobię już poprzednich miesięcy, ale napisze, że tak jak Wy miałam swoje bolączki ciążowe. Zaliczyłam chyba wszystkie objawy : mdłości, wstręt do zapachów, strach przed konfliktem, ponieważ mam ujemną grupę krwi, bóle podbrzusza, stawianie się brzucha / częste skurcze, ból bioder zwłaszcza w nocy, bóle spojenia łonowego na okrągło od 6 miesiąca, a teraz mega zgaga Na dodatek prawdopodobnie szykuje mi się cc, ponieważ malutka w dalszym ciągu siedzi sobie dupką do dołu. Poza tym musze Was wszystkie pocieszyć, ponieważ ja przytyłam już 18 kg haha i pomimo tych wszystkich dolegliwości jestem MEGA szczęśliwa, gdyż jeszcze troszkę i zobaczę swoją pierwszą upragnioną dzidziunię :*
Życzę Wam wszystkim miłego sobotniego wieczoru
PS Zapomniałam się przedstawić - Gosia jestem

Witaj Gosiu:-) ja tez Gosia moja mala tez nadal pupa do dolu mysle ze spokojnie mozesz sie rozgoscic na pierwszej stronie jest tabelka mozesz tam sie wpisac
Na kiedy masz termin i ktory to Twoj tyd ciazy?

Dopiero zczailam Twoj suwaczek ale jestem spostrzegawcza:-P

Hej ,

Witamy Malpeciara aż tak wszytskie nie pocieszyć bo są i takie które przytyły tyle samo ja chyba z 16 czy juz 17 ale co tam
Na kiedy masz dokładnie termin ? widzę że jesteśmy w podobnym czasie No i skąd jesteś ?
Ja też mam ujemną grupę krwi, ale nie ma czym się martwić o ile partner ma tę samą grupe krwi tzn ujemną :] nie ma co sie martwić na zapas ;]
Kicia i jak wyszło ciasto, ja zrobiłam dwa dni temu kolejnego zakalca juz trace nadzieje że potrafie piec a kiedys mi to dobrze wychodziło ;/

Hej dziewczyny
mam juz córeczkę prawie 2 letnia a teraz dowiedzialam się ze jestem znow w ciązy i widze ze zescie poruszyly tu temat konfliktu, przy tamtej ciazy po porodzie dostawalam domiesniowo zastrzyk innunoglobuliny anty d gdyz mam ujemna gr krwi, orientujecie się czy teraz tez bede musiala dostac ten zastrzyk???????

Witaj Gosiaczku1331 Zaraz rozgoszczę się w tabeli Widzę, że mamy podobną sytuację z Naszymi dziewczynkami. Ja powoli przestaję wierzyć, że córcia się obróci, ponieważ od dłuższego czasu już tak sobie siedzi. Do 38 tyg. Gin dał jej czas i jeśli nic się nie zmieni, to cc na bank.

Hey Dżasta86 z Zabrza jestem, Województwo śląskie. Termin na 16 lutego z miesiączki Z tą moją grupą krwi ciekawą historię miałam, ponieważ całe życie byłam przekonana, że mam 0 Rh+ (nawet w książeczce zdrowia dziecka mam tak wpisane), a tu "niespodzianka". Po badaniu okazało się, że A Rh- i prawie zemdlałam Nikt w mojej licznej rodzinie nie posiada minusa, tylko ja. Mój mąż też nie, dlatego konflikt tak prawdopodobny.

25malinka - lekarz tłumaczył mi, że jeśli " Alloprzeciwciał odpornościowych przeciw antygenom krwinek czerwonych NIE STWIERDZONO" (badanie wykonywane 3 razy, co parę miesięcy) , to żadnego zastrzyku po porodzie nie dostanę, ponieważ konflikt nie powstał. Ty dostałaś zastrzyk, więc u Ciebie musiano go stwierdzić. Teraz prawdopodobnie będziesz "monitorowana" pod tym kontem poprzez badania krwi co jakiś czas. Więcej nie jestem w stanie Ci powiedzieć na ten moment. Nie chcę wprowadzać Cię w błąd. Możliwe, że u Ciebie zastrzyk dostają wszystkie kobiety z ujemną grupą.

Ja dostałam taki zastrzyk od razu po prodzie bo nawet dzis sprawdzalam sobie w moim wypisie ze szpitala i bylo tam w podawanych lekach

Witajcie w niedzielne popołudnie!

Meli- to dobrze że jest lepiej, ja też co jakiś czas mam zgagę ale jak szybko przychodzi tak szybko odchodzi, śmieje się że to zgaga napadowa, z Dominikiem to rzeczywiście może być tak że brakuje mu taty i całą złość odreagowuje na tobie, albo to taki etap, nie pamiętam tego u Patrycji ale u siostry mojego męża jej synek też nieraz pogryzł moją Patkę

malpeciara- witaj, mamy ten sam termin z miesiączki, mój mały też ostatnio był dupcią w dół a teraz nie wiem bo nie miałam usg

Dżasta- zwal niepowodzenie w pieczeniu na piekarnik, na pewno Ci trochę ulży

K1C1A- i jak tak poszedł sobie leń? Ja miałam wczoraj pracowity dzień, brałam aktywny udział w sprzątaniu oczywiście na wysokości mojego wzroku, ciężko bowiem już z tym brzuchem, a później szykowanie imprezy imieninowej mojego taty, na koniec dnia padłam i w miarę spałam, chociaż i tak sikanie mnie nie ominęło

Na prawdę nie wiem dlaczego jedne mają ktg co tydzień, ja dopiero pierwsze w 39 tyg. ciąży, może najlepiej jakby mi dopeiro na porodówce zrobili , masakra jakaś, przecież może ja wcześniej urodzę od tego ktg, albo Pani dr optymistka, chce żebym chodziła do końca, zwariować idzie

J.J przeczytaj sobie gdzie bądz ze od 36 powinno byc ktg monitorowane. Troche szkoda bo ci sie nalezy jak psu buda , a ona oszczednosci szuka czy jak ?? powiedz ze chcesz i takie chyba twoje prawo.

Malpeciara podobną sytuacje miała kolezanka z forum Batka tylko teraz cos jej ostatnio nie widać, dołączyła do nas kilka dni temu. Podobnie jak ty zmieniła sie jej grupa krwi i w ksiażece urodzenia tez miała co innego wpisanego. Miała nam własnie opisać jak to się stało ale pewnie zajeta. To daleko mieszkasz , ja z Wawy ale może są dziewczyny z okolic ja już nie pamiętam

Batka gdzies wsiąkneła ?

25 malinka tak jak opisała kolezanka musiałas mieć ten konflikt, może z szoku nie pamietasz dokładnie co i jak. A moze badań nie było swiezych zrobionych przed porodem. Cięzko stwierdzic ale chyba ot tak by ci nie podali, bo o takich praktykach ja przynajmniej nie słyaszałam.

Choleta posprzatałam cała łazienkę, razem z myciem kamienia na prysznicu czuje sie jakbym pole zaorała ;/

Meli kiedy na ktg , jutro ? czemu nie bedziesz miała jak dojechać ciepełko teraz

Witam się w to leniwe niedzielne popołudnie... chłopaki drzemią więc w końcu mam czas na nadrobienie zaległości na forum

Ależ wczoraj miałam paskudny dzień... czułam się okropnie... wszystko mnie bolało i uwierało... aż sobie musiałam troszkę popłakać w poduszkę z bezsilności... dziś na szczęście jest już dużo lepiej... co nie zmienia faktu że mam już dosyć... i w każdej chwili oczekuję na jakiś znak że to już teraz...że już się zaczyna!

batka chyba jeszcze nie miałam przyjemności sie przywitać.... więc witam mamy całkiem nie daleko do siebie bo ja z okolic opola jestem
hmmm i ciekawa historia z tą twoją grupą krwi ... mam nadzieję ze dalej jest opisana.... ja w tej ciąży nie robiłam grupy krwi bo mam krew kartę więc mam nadziję że w razie czego nic się tam u mnie nie pozmieniało

Marti torba w końcu spakowana i czekam jak na szpilkach ale coś czuje pismo nosem że jednak nie będzie to tak szybko jak się spodziewałam i bym tego chciała... co bym jeszcze na szarym końcu nie została

gosiaczek; J.J; magda cieszę się że po wizytach wszystko dobrze

och właśnie trafiłam na TVN na końcowe sceny 'małej księżniczki" strasznie mnie rozczula ten film...a końcówka to juz wogóle wyciskacz łez
ach i sie poryczałam

Kasiuszka nie martw się tym paciorkowcem tylko pamiętaj żeby nie czekać z wyjazdem do szpitala do samego konca bo musisz dostac antybiotyk .... połowa ciężarnych ma paciorkowca

Justyna_1709 no to widzę że te nasze brzuszkowe pierdki idą z wagą łeb w łeb

mila2015 ja też jakoś ostatnio spacery i zakupy zaliczam w asyście męża.... nie wiem nawet czemu ale nie pamiętam żebym gdzieś ostatnimi czasy była sama

Ejka84 ojej zabiłaś mnie teraz... w tych czasach jeszcze gdzieś każą płacić za poród rodzinny??? szok normalnie myslałam że wszędzie to już jest w standardzie! a co jak sala nie będzie wolna? u mnie na każdą sale wpuszczają męża!
a wizyty to u mnie w 9 miesiący co 2 tygodnie... a w związku z tym że mała duża to gin kazał przychodzić co 1,5 tyg... także dobrze że żeś się upomniała o wcześniejszą wizytę... no i dziwne że szyjki nie sprawdziła .. może dlatego że już ciąża teoretycznie donoszona i nawet jakby coś się zaczęło dziać to i tak zatrzymywac nie będą.

Justa82 a gdzie udało ci sięnkupić bawełniane do karmienia w takim dużym rozmiarze??? ja noszę 75h i kupno stanika do karmienia graniczy z cudem

meli1990 w mojego pierworodnego też ostatnio szatan wstąpił... aż się boję co będzie po porodzie... jak się okaże że cała uwaga już nie będzie skupiona na nim coś czuję że może być istny armagedon

J.J. ja w poprzedniej ciąży nie miała ani jednego ktg bo urodziłam w 37 tyg .... a i teraz nic lekarz nie wspomina o ktg więc samam nie wiem co o tym myśleć... ale za to mam usg co 2 tygodnie

Hey J.J. Mój lekarz również nic mi jeszcze nie wspominał o tym badaniu. Posznupałam trochę w necie i z tego, co wyczytałam, to badanie KTG nie jest obowiązkowe, jeśli ciąża przebiega pomyślnie i nie jest przenoszona, ale ręki nie dam sobie za to uciąć, ponieważ sama jestem ciekawa, jak to wygląda w praktyce

Malpeciara moja tez juz dlugo siedzi mi lekarz napisal na karcie ze jest ulozona posladkowo u mnie napewno cc tez bo mam problem z siatkowka w oczach wiec musze sie na to nastawic niestety
Dzis goscie byli na obiedzie maz zrobil pysznosciowy obiadek i objadlam sie ze hej no niestety 17 do przodu jest masakra jak to zgubic
Moj gin tez chcial mi wizyte za 4 tyg ale maz go upomnial ze chyba za pozno i mam za 2 tyg 29.01