Mamusie Marcowe 2015 :)

No i wykrakałam !

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agula polecam czytać ulotki -skoro masz maść to i ulotkę pewnie też ,ale tu masz fragment o ciąży "Jeśli jesteś lub przypuszczasz, że jesteś w ciąży, a także gdy karmisz piersią. Nie stosować w I trymestrze ciąży. W pozostałym okresie ciąży stosować w przypadku, gdy lekarz oceni, że przewidywane korzyści dla matki przewyższają ryzyko dla płodu. Ostrożnie stosować w okresie karmienia piersią. " Ja bym nie używała.
Może coś z tego co Monique polecała żel Provag lub lacibios Femina? Poczytaj sobie i w aptece najwyzej zapytaj coś powinni doradzić .

Agula nie wiem co Ci poradzic...ja nic nie brałam sama jedynie probiotykiem dopochwowym się broniłam co by do wizyty wytrzymać.

Na moje lepiej nic na własną rękę nie brać, a skontaktować się z gin. On będzie wiedzial co Ci doradzić

poczekam do jutra jak nie minie to zadzwonie do lekarza.. a na pewno kupie sobie ten żel Provag...
Dobrze ze Ja was mam szybko coś zarzdzicie-poradzicie
będe cwiczyc silną wolę i czekam do jutra

Dziękuję Kochane Dziewczyny za trzymanie kciuków.... dałam radę, żyję...... na wizycie u dentysty nic nie bolało ale wyszłam wsiadłam do auta i myślałam,że do domu nie dojadę....... po ścianach chodziłam z bólu!!!! znieczulenie szybko przestało działać, natomiast teraz cieszę się,że mam to za sobą!
ja też jestem podatna na infekcje intymne chociaż bardzo dbam o higienę...... słusznie zauważyłyście ktoś jest bardziej ktoś mnie podatny....
MAdlen śliczne słodkie maleństwo! bywaj częściej!
ale mi się chce spać........
ciekawe jak tam Anabella ..... mam nadzieję,że odpoczywa!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agula89 - w ciąży biorę na własną rękę, ale we wskazaniach jest napisane m.in "dla kobiet w ciąży i karmiących piersią". Ja słyszałam, że clotrimazolum można zastosować, kilka dziewczyn pisało, że lekarz pozwolił stosować, aczkolwiek zawsze dobrze się skonsultować z lekarzem, tym bardziej, że prawie na wszystkim jest napisane, żeby nie stosować w ciąży, tylko dlatego, że takich badań na kobietach w ciąży się nie robi.

nesQa - żele są bez recepty "Kobiety w ciąży, którym dokuczają podrażnienia pochwy lub dyskomfort zewnętrznych narządów płciowych mogą skorzystać z preparatu prOVag żel. Służy on do ochrony okolic intymnych i pielęgnacji delikatnych partii ciała kobiety. Żel działa antybakteryjnie i pomaga w utrzymaniu prawidłowej kwasowości pochwy. Preparat prOVag żel sprawdza się nie tylko w łagodzeniu podrażnień, ale i w profilaktyce infekcji. Jest również nieoceniony w nawilżaniu okolic intymnych. " Na żelu Lacibios Femina też jest napisane, że jest bezpieczny dla kobiet w ciąży.

Ada - fajnie, ja jeszcze nic nie czuję, no ale do szczuplaków nie należę

Dobry Mamuśki :*
Jak nocka minęła ? Mi się dzisiaj zapowiada cudowny dzień z Małżem Najpierw zakupy, jakiś obiadek, kawka u znajomych a później kino Trzeba korzystać póki dzieć w brzuchu ,bo później już tak dobrze nie będzie ;p hihihi
Miłego dnia

edit. zaginął mój suwaczek i to sam z siebie.... dziwne

hejka u mnie nocka minęła w miarę 2 razy dziś wstawałam a potem mi się śnią dziwne sny .. raz z tata jedziemy po garnitur jak wrócę posprzątam i będę czekać na przyszłego męża aż skoczy robić i pojedziemy na miasto coś zjeść

Hej

No to ja już jestem pewna w 100% że to ruchy dzidzi jednak czuje dziś dwa razy poczułam to gilgotanie i mizianie identyczne co wczoraj raz jak wstałam z łóżka po lewej stronie a drugi raz jak leżałam i położyłam rękę na brzuchu po prawej stronie to pod ręką po chwili poczułam gilgoty niesamowite uczucie jestem tylko zaskoczona, że tak wcześnie bo nie spodziewałam się, że już ruchy poczuje a tu taka niespodzianka cudowne to mizianie jest

Nadrabiam póki Antek jeszcze leży

Tak ja teraz biore femibion natal 2 plus. To jest zestaw witamin plus kapsułka z kwasami dha itp

Co do męża to my nie mamy ciągłej rozłąki itd
Mąż nie pracuje za granicą, nie ma delegacji. Ma jednak własną firmę, pracuje jako inżynier serwisu, zajmuje się ciężkim sprzętem, głównie górniczym. W zimie jak jest śnieg to zazwyczaj siedzi na tyłku w domu bo nie ma co robić. Ale wiosna, lato, jesień pracuje na telefon. Jeśli jest gdzieś usterka, czy robią remont maszyny czy przeglądy to wsiada w auto i jedzie z kilkutonowym sprzętem. Nigdy nie wiadomo kiedy bedzie w domu i czy będzie. Czasem wyjeżdża w pon i jedzie np do kielc, do łodzi, do warszawy, na dolny śląsk i wraca do nas pod kraków na weekend. Czasem jak maszyna ma wyjechać na aukcje czy na sprzedaż za granice i mają dead line to robią po 20h dziennie i w weekendy. Czasem więc jest tydzień, że jest w domu np pon, wr, śr i sb, nd, A czasem zdarza się, że nie ma go tydzień lub dwa. Jak trzeba to jadą nawet 600 km w jedną stronę bo każą sobie płacić za przejechane kilometry, więc jeżdżą też na słowacje czy ukrainę. Oczywiście mogę tupnąć nogą i powiedzieć że wtedy i wtedy mam coś ważnego i musi być w domu. Ale rzadko tak robię bo ja teraz nie pracuje. On jest naszym jedynym dochodem.
Dlatego początkowo cieszyłam się jak miałam termin na początek listopada, bo mąż grudzień czy styczeń byłby wiekszość czasu w domu, a teraz będzie wesoło bo termin na marzec
Z drugiej strony pobycze się w zimie troche z dużym brzuchem, a po porodzie i tak bedzie 2 tygodnie ze mną w domu z tytułu opieki nad matką i dzieckiem. Do tego jeszcze bede rodzić przed świętami wielkanocnymi wiec to dodatkowy tydzień. A później kwiecień i wakacje to już inaczej - można na ogród wyjść, pojechać na spacer, do parku...

Gdzie was wcieło baby?
U nas pogoda paskudna

dzień dobry!!!!

u nas pogoda też paskudna..jesienna,ale lato zdążyliśmy pożegnać
u nas wariacje związane z aparatem Młodego..już nie wiem czym smarować mu język ,dziąsła i wew.stronę policzków!!!Masakra!!!

podusia się sprawdza chociaż początki były śmieszne..spanie z takim wężem!!!!

na obiad robię rosołek żeby Młody mógł coś przełknąć!!!na śniadanie zrobiłam mu kaszkę i stwierdził ,że w końcu się najadł.....jak za dawnych dziecięcych lat!!!

za to mi apetyt dopisuje za całą rodzinę.....rosnę...dupa coraz większa!!!!!do wizyty jeszcze 9 dni!!!!
ostatnio koszmary mnie męczą...krew na udach i na wkładce aż spać mi się odechciało!!!

miłego dnia Laseczki

Lalka a nie dostaliście takiego jakby kolorowego wosku? Ja dostawałam od ortodontki kiedyś. Małe pudełko, w środku taki plastyczny materiał, nakleja się na aparat ortodontyczny przy miejscach w których doszło do podrażnienia, żeby go nie pogłębiać.

też mam koszmary z krwią -.- później rano lece się podetrzeć.

dostaliśmy paseczki silikonowe do przyklejania,ale na początku jakoś nie pomagają!!!!w nocy mnie prosił,żebym zdjęła mu aparat!!!!mam nadzieję,że nie długo się to skończy!!!!

Bella ja nigdy nie miałam takich snów...może to przez to,że ostatnio boli mnie po obu bokach brzuch...tak wzdłuż brzucha!!!ból taki jakbym się oberwała!!!