Mamusie Marcowe 2015 :)

to na pewno będzie zdrowsze od kfc.

ale wiesz co słyszałam, że w ciąży nie powinno się jeść pikantnych rzeczy i o intensywnym smaku ale jak jest na to chęć to chyba organizmowi czegoś barkuje, bo też słyszłam, że jak masz niedobór czegoś to masz na to ochotę

A jednak przyszła paczka

Karlinka specjalnie dla Ciebie foteczka tak jak obiecałam dwie sztuki są tylko 68 reszta to 56 i 62 to jest wszystko to co do tej pory kupiłam jeszcze dużo brakuje


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny dziś jakoś ogórki za mną chodzą ja natomiast uwielbiam ostre rzeczy ale teraz ograniczyłam do mnium zęby nie za dużo przed ciąża jadłam ostra ale nie tak do przesady... Myślę czy na basen się nie wybrać ale muszę lekarza zapytać czy w ogóle mogę

Ada fajne ciuszki faktycznie sporo jeszcze brakuje ,ale zobaczysz stopniowo będziesz kupować, trochę pewnie dostaniesz i się okaże że aż za dużo masz ;p

Ewa myślę, że te pikantne potrawy w ciąży to kolejny mit bo one dziecku wcale nie szkodzą mogą tylko u mam powodować zgagę i inne dolegliwości żołądkowe ,ale mi nic nie jest więc nie będę popadać w paranoje Zresztą mój stopień pikantności jest stosunkowo niewielki

Karola też rozważam basen

Karlinka mnie wstrzymuje to, że płci nie znam wtedy jeszcze bardziej bym szalała z zakupami a tak szukam uniwersalnych póki co

Szukajcie ubranek na olx, tam jest ich masa, tanio i ładne. ja gdybym znała płeć to też bym więcej kupiła, a tak o ;p

Karlinka - no mam nadzieję, że już tak zostanie, bo najgorzej się na coś nastawić, a później się coś zmieni. Też mam wadę wzroku, ale nie dużą, przynajmniej do tej pory tak było, możliwe, że się powiększyła, było -2, też się zastanawiam czy nie iść do jakiejś kontroli do okulisty. Ja to bym najchętniej już wszystko kupiła Sporo ma już tych ciuszków

MlecznaMama - brałam taką ewentualność pod uwagę, tzn. spodziewałam się, że tak może być, także psychicznie jestem przygotowana na taką opcję. Szczerze mówiąc z tym uciskaniem dysków na nerwy, drętwieniem nóg, promieniowaniem bólu na pośladki, biodra, nogi, nawet nie wiem czy dałabym radę rodzić sn. No i jak jeszcze poród sn ma dobić ten kręgosłup to może cc to będzie najlepsza opcja w tej sytuacji. Zresztą okaże się jeszcze jak to wyjdzie w praktyce, nie zawsze zaświadczenia są respektowane w szpitalach.

bujanka - dobrze, że wszystko ok jest, może na następnej wizycie dowiesz się więcej a z witaminami to jak jak odpisała Ci Karlinka

ewawawa - ja też kiedyś miałam chęć na śledzie, zjadłam kilka i później niefajnie mi było od żołądka, cały czas mi się odbijało.

Karlinka, Monique właśnie mnie to zastanawia, że w prenatalu z dha tylko jedna tabletka, nie ma podziału na te zwykłe witaminy i na te z dha i teraz mam pytanie czy to w takim razie tylko są witaminy dha? No nic już chyba nie mam wyjścia i muszę ten miesiąc to pobrać a w następnym kupie już chyba femibion, ten co pisałaś Karlinka

Ada wow ile ciuszków już masz, szalejecie dziewczyny
Monique nie przejmuj się, cesarka jak musi być, pamiętaj zdrowie Twoje równie ważne jak dzidzi. Ja nie wiem czy przez leki przeciwzakrzepowe nie będę miała też cesarki, jedna dziewczyna z zespolem tez bedzie miała cesarkę, wolałabym sn no ale co zrobić

Dziewczyny słyszałyście o wujku który gwałcił ośmiomiesięczną dziewczynkę, Boże co to się dzieje jak tak można?

Bujanka - a na opakowaniu nie jest napisane jaki jest skład? Takie coś? To wygląda na to, że zawierają tylko DHA, EPA i witaminę E.

www.prenatale.pl/produkty/preparat-na-ro...prenatal-dha/sklad-3

Słyszałam o tej dziewczynce i nie mieście się to w moim umyśle jak facet może w ten sposób patrzeć na niemowlę

Ada - jaki ładny zapasik, ja jeszcze nic nie mam

bujanka - niestety słyszałam, nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak można pomyśleć żeby zrobić taką rzecz tym bradziej ja zrobić, oby go zniszczyli w więzieniu

Monique nie wiem czy jest jakaś graniczna wada od której idzie się na kontrolę okulistyczną przed porodem- ja na Twoim miejscu bym poszła, albo bym z ginem skonsultowała. Nie sądzę, że przy tak małej wadzie żebyś miała wskazania do cesarki ale nigdy nie wiadomo. Ja niestety mam -6,5 i -7 więc bez zaświadczenia od okulisty że mogę sn rodzić się nie obędzie

A ja czytałam ostatnio w gazecie dla przyszłych mam, że najnowsze badania pokazują że nie ma żadnych przeciwwskazań do porodu naturalnego jezeli chodzi o wady wzroku oprócz odklejanej siatkówki. Jak ulepie pierogi to spróbuje zrobić skan dla tych ktore martwią sie o wzrok .

hejo jak tam dzionek?
ja sobie nie żałuję pikantnego. Lubiłam przed ciążą, lubię teraz. nie słyszałam o szkodliwości tego.
Monika w takim razie myślę,że to doba decyzja ,że będzie to cc. Nie martw się myślę,że przypadki że nie respektują zaświadczeń są bardzo rzadkie. Bądź dobrej myśli.
Bujanka szkoda, że tak krótko.... czasem Ci lekarze zdają się nie rozumieć tego,że my przyszłe mamy czekamy na tę wizytę cały miesiąc i że chcemy zobaczyć nasze maleństwa, pooglądać je. ehhhh..... ja na mojego lekarza nie narzekam bo jest naprawdę super, ale też pamiętam sytuację ,że w pierwszej ciąży- miałam wizytę która trwała chyba 3 minuty....!!!! na szczęście zdarzyło się to tylko raz. A Ty chodzisz prywatnie?
Ada śliczne ciuszki!!!! szalejcie dziewczyny! kupowanie ciuszków to sama radość!

widze ze dupa pdf sie nie chce załadowac

Dżasta ,ale kto ma o tym zadecydować czy siatkówka się nie odklei jak nie okulista ?;p Zresztą mój gin powiedział, że obowiązkowo zaświadczenie musi być. Nie ma co panikować , ale moim skromnym zdaniem każda która ma wadę przed porodem powinna się do okulisty wybrać. Bo tak jak mi moja okulistka rok temu powiedziała- na tę chwilę wszystko jest ok i mogła by pani rodzić naturalnie ,ale w ciąży dużo się zmienić może. A ja zbyt długo żyłam ze strachem , że grozi mi jaskra żeby to lekceważyć. Chociaż mam nadzieję, że okulistka da zielone światło do porodu sn

Mama znalazła mi jeszcze jedną torbę z ciuchami ;p masakra ;p