- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- bombel779
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jaś,nasz największy skarb!!
Aaa nawet fajnie było,bo dosyć lajtowo i szybko minęłoBombel super , ze wysypka Jasia ustępuje . Jak tam na uczelni było ? Tatuś z synkiem zostali na placu boju ?




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0
Oj pospałam...aż do 11 mężu zajął się młodym bo jego zmiana tygodniowa






A tak dzionek jakoś leci dziś mam dzień praczki

Młody teraz śpi uwaga ....już ponad godzinę...ale jak wstanie zjemy obiadek i może wyjdziemy choć na troszkę..


Agi ślicznie wyglądacie. Amelcia cudna zresztą jak mamusia taka laseczka to nie może być inaczej



Mój smyk też częściej gryzie smoczek niż pije, ale zawsze to jakiś postęp

Bombelek super że dzionek udany. A jak ja zostawię męża z małym to też nie wiem jak oni mogą taki bandżaj zrobić


Buziaczki i udanej reszty dzionka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Agusiaczku fakt jak Paulinkę urodziłam to bylam młodziutka . Początkowo bylo ciężko , ale ostatecznie ciesze się że tak wszystko wyszło


Kozłowska czyli zakupy tak czy owak udane . Szkoda tylko , ze z zabawkami sie nie udało . Ale wydaje mi się , że teraz takie akcje będą częstsze

Rajusiu do 11 pospałaś .... rewelacja . Może pożyczysz mi Twojego Męża na jeden dzionek


Bombel widziałam filmik Jasia jak wchodził na półkę po stolik



Fajnie , że na uczelni lajtowo było . Zawsze to jakaś odskocznia . Mowisz , ze chłopaki bałaganik narobiły hihihi ... jak ja zostawiłabym mojego Mężusia w domku z Amcią to nie wiem czy dom jeszcze by stał

Ale powiem Wam , ze w sobotę Meżuś został z Amelką na 40 minut sam (pierwszy raz!!! )


Amelka do tej pory tylko ze mną była zawsze . Nie dało sie jej z nikim zostawić , bo nigdy nie było widadomo kiedy zechce cyca . Ale teraz w razie W to deserek np Mężuś może jej podac

My już po spacerku


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

agi dzielna z Ciebie mamusia i możesz być z siebie dumna. W tak młodym wieku poradziłaś sobie z macierzyństwem i wychowałaś wspaniałą córcię a teraz drugą Podziwiam Cię

Wiesz moja znajoma jest w bardzo podobnej sytuacji, też młodziutko urodziła córkę a po 12 latach syna, i pamiętam jak mówiła, że wtedy czuła się bardziej przygotowana na macierzyństwo niż teraz

Kozłowska pochwal się komplecikiem dla Matiego na Święta

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0

Właśnie po godzinie płaczu mój rozdarciuch łaskawie zasnął


Kompleciku na święta hmmm właśnie wszystko wyprałam jak wyschnie i wyprasuje to Wam pokarzę




Oj współczuje Wam taj jelitówki i też się boję żeby mi mężu czegoś z pracy nie przyniósł.
A pochwalić się muszę że co prawda do tego jeszcze daleko ale 17 grudnia idziemy na imprezkę wigilijną do mojego M. z zakładu pracy i idziemy beż młodego. Zostanie z nim moja siostra, ale tak się troszkę boję




Tak jak napisała Agusiak najważniejsze agi że dałaś rade i że teraz masz przepiękne córeczki możesz być z siebie dumna. Nikt i nic nie odbierze ci już tego uczucia spełnienia się w roli mamy

Teraz tak siedzę i troszeczkę żałuję że decyzję o dziecku podjęliśmy dopiero teraz aczkolwiek u nas to troszeczkę inna sytuacja była.....ja ponoć nie mogłam mieć dzieci

"Zdecydowaliśmy się na powiększenie rodziny umówiliśmy się do lekarza. Pobrali mi próbki na badania i miałam czekać na wyniki aby dobrać leki, które miałam brać przez rok a później starać się o malucha i najprawdopodobniej szpital lub leki na podtrzymanie. I tak dostaje telefon że są wyniki i zapraszają mnie na wizytę. To jedziemy a tam gin. oznajmia mi że jesteśmy przy nadziei






Agi co do męża zapytam się czy chciałby być wypożyczony

Buziaczki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0

Jak wam dzionek dzisiaj minął?





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja właśnie skończyłam prasowanko i chyba skuszę się na piwko

A dzionek ogólnie jak każdy inny


Ja też się muszę wybrać na jakieś zakupy dla siebie, ale tak strasznie tego nie lubię że odwlekam to jak tylko się da. Niestety już powoli dalej się nie da więc czeka mnie to raczej jeszcze w tym tygodniu jeśli nie wypadnie nic innego

Muszę kupić jakiego płaszcza na zimę, trochę kosmetyków i może coś tam się jeszcze trafi. Może jakaś nowa torba? Uwielbiam kupować torby...które niestety przeważnie potem leżą w szafie bo i tak mam jedną ulubioną w której ciągle chodzę,hihihi



Kozłowska nie wiedziałam, że miałaś takie prognozy



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiak ja mam to samo!Ja też się muszę wybrać na jakieś zakupy dla siebie, ale tak strasznie tego nie lubię że odwlekam to jak tylko się da. Niestety już powoli dalej się nie da więc czeka mnie to raczej jeszcze w tym tygodniu jeśli nie wypadnie nic innego
Muszę kupić jakiego płaszcza na zimę, trochę kosmetyków i może coś tam się jeszcze trafi. Może jakaś nowa torba? Uwielbiam kupować torby...które niestety przeważnie potem leżą w szafie bo i tak mam jedną ulubioną w której ciągle chodzę,hihihi![]()
A może nie kupię NIC, co jest najbardziej prawdopodobne




A z torbami też tak mam - kupię nową i ląduje w szafie z innymi "nowymi" a ja noszę jedną starą


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

My zaraz uciekamy na szczepienie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Agusiak napisał:
Wiesz moja znajoma jest w bardzo podobnej sytuacji, też młodziutko urodziła córkę a po 12 latach syna, i pamiętam jak mówiła, że wtedy czuła się bardziej przygotowana na macierzyństwo niż teraz


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kozlowska to Mateuszek jest takim prawdziwym cudem


Oj czekam z niecierpliwością na fotki małego mikołajka

Agusiak o zakupach dla siebie to nawet nie wspominam . Wybieram się na nie już od porodu


Oki uciekamy...wpadnę po szczepieniu .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

agi z pewnością nie było Ci lekko, ale dobrze, że miałaś wsparcie w rodzicach. Tej mojej znajomej pewnie też nie było łatwo, była wtedy nastolatką, teraz jest Panią kierownik, ale jej chodziło bardziej o to że wtedy jakoś mimo wszystko wiedziała instynktownie co ma robić z dzieckiem i w ogóle a teraz (tzn już rok temu) to była jakaś taka zagubiona i z tego co sama mówiła w pewnym sensie mniej przygotowana.

Kochana trzymam kciuki za Amelinkę, żeby nie bolało szczepienie


My dzisiaj mamy już wyniki tej morfologii ok 11 ale mąż odbierze jutro lub nawet pojutrze dopiero bo trudno mu z pracy tam podskoczyć. Kurcze że też nie ma NIGDZIE u nas laboratorium analitycznego czynnego popołudniu, nawet prywatnego. No chociaż wiadomo, że chodzi tu o to żeby być na czczo więc pewnie trudno byłoby wytrzymać tak to popołudnia na głodnego


Jeżdżę do prywatnego laboratorium bo jako jedyni nie wożą próbek do FRYDY a ja właśnie takiego szukałam, bo FRYDA ma u nas okropną opinię i często mają przekłamane wyniki. Najgorsze, że te laboratoria które ja znam na NFZ też wożą do FRYDY, a ciągle prywatnie robić badania to czasem jednak zbyt drogo wychodzi


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
3mam kciuki aby wyniki były dobre

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
my dziś idziemy do lekarza z wynikami morfologi Kuby. U nas od jakiegoś czasu ladorratorium w szpitalu przyjmuje próbki, pobiera krew całą dobę (nie tylko na cito ze zlecenia lekarza) i wyniki można odebrać też w okiemku kiedy się chce. Wcześniej było czynne do 15.00 i cała dobe wycłącznie dla naglych przypadków.
3mam kciuki aby wyniki były dobre
no to macie naprawdę w porządku szpital

My również trzymamy kciuki za wyniki Kubusia i koniecznie daj nam znać po wizycie u lekarza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0
Od razu napiszę że trzymam za Wszystkich kciuki z wynikami badań na pewno będzie wszystko dobrze




Sylka wyższy poziom żelaza może być ponoć jak przeszłaś jakąś jelitówkę z wymiotami, od tabletek anty..,albo jesz dużo rzeczy bogatych w żelazo, ale najlepiej skonsultuj się z lekarzem bo za wysokie żelazo nie jest za dobre. Ale ponoć do roku po ciąży ma prawo się tak dziać.
A my dziś wstaliśmy w dobrym humorku młody od rana chichrał się tak że w końcu udało mi się go nagrać na telefon







Co do mojego małego cudu to wydaję mi się że tak miało być. Mężu się śmiał że nazwiemy go Bożydar, ale ja chciałam bardzo Adaś to mąż stwierdził że będzie Mateusz a to imię oznacza Dar Boży więc i tak postawił na swoim

Buziaczki dla Amelci



Miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

My już po szczepieniu . Rany jeszcze nigdy tak na szczepieniu nie płakała



Ale przed samym szczepieniem , to była najweselszym dzieckiem w przychodni . Uśmiechy rozsyłała na prawo i lewo i zaczepiała inne dzieciaki

Waży 7280 , tak więc dogoniła rówieśników ! Nie ma śladu niskiej wagi urodzeniowej , waży wzorowo

W tym tygodniu chce już zamówić fotelik samochodowy . I cały czas mam mętlik w głowie . Mężuś obstawia ten co masz Ty Agusiaczku . Ja chciałam jakiś droższy z atestami (chyba tylko dla zaspokojenia sumienia). I zastanawiam się czy lepiej kupić nowy fotelik tańszy , czy używany firmowy ?Mam upatrzony np taki allegro.pl/stacjonarny-fotelik-maxi-cosi...bcm-i1950353980.html , allegro.pl/fotelik-maxi-cosi-priori-9-18kg-i1942922116.html . Tylko one nie mają wkładki dla niemowląt i juz sama nie wiem .
Aguś a czy w tym Twiom regulacja pochylenia oparcia jest możliwa tylko przy ustawieniu tyłem do kierunku jazdy ? Tak wyczytałam i się zastanawiam .
Kozłowska z Ciebie to prawdziwa kuchareczka się robi


I fajnie , ze masz Mężusia w domku



Nic uciekam .... buziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.